Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Robimy zabudowę kominka samemu


zerocool

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Całe zdanie jest odpowiedzią .

Połowa ...jest jedynie manipulacją ....

Całe zdanie nie jest odpowiedzią bo nie było pytania. A czy uważasz że w czasach kiedy budowałeś z K-G żadna wiedza nie była Ci potrzebna (to takie moje domysły nie wiedza). Ostatnio widziałem fotki z rozbieranej przez pewnego zduna obudowy K-G. część stelażu z drewna;-)

Co do manipulacji to zdecydowanie się mylisz, w tym zakresie też masz jakieś braki. Gdyby to była zamierzona manipulacja to na pewno nie pisał bym że to wyrwane z kontekstu a czytający nie powinien zorientować się w tym zabiegu. Natomiast faktem jest że Ty dość często manipulujesz, tak wiem masz swój cel przecież masz płatny profil i jakoś sprzedawać trzeba;-)

Ps. A może masz rację i była to manipulacja eksperymentalna;-)

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe zdanie nie jest odpowiedzią bo nie było pytania. A czy uważasz że w czasach kiedy budowałeś z K-G żadna wiedza nie była Ci potrzebna (to takie moje domysły nie wiedza). Ostatnio widziałem fotki z rozbieranej przez pewnego zduna obudowy K-G. część stelarzu z drewna;-)

Co do manipulacji to zdecydowanie się mylisz, w tm zakresie też masz jakieś braki. Gdyby to była zamierzona manipulacja to na pewno nie pisał bym że to wyrwane z kontekstu a czytający nie powinien zorientować się w tym zabiegu. Natomiast faktem jest że Ty dość często manipulujesz, tak wiem masz swój cel przecież masz płatny profil i jakoś sprzedawać trzeba;-)

Ps. A może masz rację i była to manipulacja eksperymentalna;-)

 

Powinni tu lajki wprowadzić! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
Nie kumam...

 

Krązki jak kładzie się na rurę kominową to mają szczelinę do tej rury - chodzi mi o to ze w momencie zasypania, będzie to wszystko ściśle przylegac do rury kominowej i czy może tak być ze wzgledu nająkąs tam prace tej rury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krązki jak kładzie się na rurę kominową to mają szczelinę do tej rury - chodzi mi o to ze w momencie zasypania, będzie to wszystko ściśle przylegac do rury kominowej i czy może tak być ze wzgledu nająkąs tam prace tej rury

 

Dobre krążki nie potrzebują rury w środku. Dobra rura, nie boi się zasypania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co?! To typ forumowicza, który wie lepiej...

 

Na rzetelną wiedzę nigdy nie jest za późno .

Wiedza w jakich warunkach najlepiej uwolnić energię zawartą w drewnie to podstawa aby rozmawiać o różnych konstrukcjach palenisk.

Jak to mówią " Fizyki Pan nie przeskoczysz "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdunie Darku B

A "po cichu" to Ci powiem, że tutaj na forum to są wybitni specjaliśc kominkowi którzy preferują uchylanie drzwi kominkowych; i co Ty na to??

Czy tutaj fizyka się przyda?

 

Chętnie podyskutuję o fizyce spalania jeżeli miałoby to udowodnić wyższość spalania bezrusztowego nad rusztowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Są.

Dla węgla kamiennego, koksu, węgla brunatnego, drewna, i torfu.

Robiono je już około 90-100 lat temu.

Dla każdego z tych paliw opracowano mniej więcej wtedy inne rodzaje komory spalania w palenisku i inne rodzaje jego dna lub rusztu. I były one powszechnie stosowane przez miliony ludzi w Europie.

Na poczatku zeszłego stulecia ludzie byli już dużo bardziej mądrzejsi niż ignoranci z internetowych forów w dwudziestym pierwszym wieku ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie ma badań nie można powiedzieć że banialuki, bo może mają rację.

Stefek mam propozycję, zrób badania i poustawiasz po kątach w końcu tych wszechwiedzących zdunów;-) Nie wiem co się stanie jak badania nie wyjdą po twojej myśli, mam nadzieję że w łeb sobie nie strzelisz z tego powodu;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominki kominkami ale co do broni mógłbyś się zdziwić, bawię się od wielu lat i to bezpiecznie;-)

Ps. Ale Ty jak zwykle merytorycznie i na temat;-)

 

Temat ciekawy ale dyskutanci nie chcą pary puścić jak wytłumaczyć wyższość spalania bezrusztowego. Prawdopodobnie wiedza to tajemna i mocno w średniowieczu zakorzeniona bo wtedy o żelazo było trudno. Czy ja merytorycznie to nie wiem bo tylko pytam. A jeżeli ktoś coś twierdzi to powinien spróbować to wyjaśnić jeżeli zostanie poproszony.

Ja kiedyś też się bawiłem ale ja z tymi zabawkami to skończyłem jak dzieciństwo minęło. A Tobie to zostało??!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat ciekawy ale dyskutanci nie chcą pary puścić jak wytłumaczyć wyższość spalania bezrusztowego. Prawdopodobnie wiedza to tajemna i mocno w średniowieczu zakorzeniona bo wtedy o żelazo było trudno. Czy ja merytorycznie to nie wiem bo tylko pytam. A jeżeli ktoś coś twierdzi to powinien spróbować to wyjaśnić jeżeli zostanie poproszony.

Ja kiedyś też się bawiłem ale ja z tymi zabawkami to skończyłem jak dzieciństwo minęło. A Tobie to zostało??!

Stefan tak zostało mi to z dzieciństwa, tylko to nie są zabawki;-)

A merytorycznie to należało by się zastanowić co w drewnie ma się palić i gdzie dostarczyć tlen by spalać te produkty efektywnie. Można zerknąc na schematy palników gazowych jak jest mieszany tlen z gazem w które miejsce jest doprowadzany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...