coulignon 11.11.2008 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 - czym rożnia się stringi od piły tarczowej? - niczym! chwilę się zagapisz i palce w pi...du Straszny - no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 11.11.2008 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 Co to jest czerwone , grube i jak wchodzi to sprawia przyjemność..?? swięty mikolaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość elutek 11.11.2008 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 czym się różni nauczycielka od nauczyciela? nauczycielka drapie się po przerwie, a nauczyciel po dzwonku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 11.11.2008 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA MORSKIEJ CZĘSTOTLIWOŚCI ALARMOWEJ CANAL 106,... fajne... ale ściema. natomiast serdeczne dzięki za: http://img386.imageshack.us/img386/3755/wyjeddoafrykicg4.png rewelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebastian z wrocka 12.11.2008 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Co to jest czerwone , grube i jak wchodzi to sprawia przyjemność..?? ŚW. MIKOŁAJ ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 12.11.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 trzy posty wyżej.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rajfi 12.11.2008 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 ale się uśmiałem hehe nie ma to jak dawka dobrego humoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rajfi 12.11.2008 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Krach gospodarczy na gieldzie 2 managerów spotyka sie ze soba. Jeden z nich pyta:Stary jak spałes ??kolega odpowiada: jak dziecko raz sie zesra...em i dwa razy popłakałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 13.11.2008 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Czasy ciężkie. Gotówki w bankach niet. Przychodzi klient do banku, chce wypłacić pieniądze. Kasjer odpowiada:- A musi pan wypłacać gotówkę?- Czynsz muszę zapłacić.- To może przelewem?- Ale ja chcę coś też zjeść!- W restauracji może pan zapłacić naszą kartą kredytową...- Panie, ja chcę moją gotówkę! Nie chcę kart, przelewów! Oddajcie mi moje pieniądze! A jak chcę iść na dziwki to co?!Kasjer, pokazując na open-space pełen pracownic:- Wybierz pan sobie którąś, potrącimy z rachunku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 14.11.2008 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 http://www.tvn24.pl/0,1572823,0,1,bojka-w-ukrainskim-parlamencie,wiadomosc.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 14.11.2008 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 nie wiem czy sie smiac czy płakać http://images34.fotosik.pl/399/5901f740b2d424a4.jpg http://images24.fotosik.pl/295/2fca169ea33449e9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 14.11.2008 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 niczewo nie wiżu:(( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 14.11.2008 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Listek - a czemu ja nie jestem zaskoczona ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 15.11.2008 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2008 http://img65.imageshack.us/img65/7668/hehehekaczorekgw0.th.jpghttp://img65.imageshack.us/images/thpix.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 15.11.2008 15:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2008 :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 16.11.2008 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2008 Tato, a kto to jest alkoholik? - Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem. - Tato, ale tam są dwie... - Cześć tato, wróciłem! Ojciec siedzący przed komputerem, nie odrywając wzroku od monitora pyta: - A gdzieś ty był? - W wojsku tato. http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,50334946,135630929,5793054,0,forum.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 17.11.2008 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 http://img522.imageshack.us/img522/8181/kotkihv7.th.jpghttp://img522.imageshack.us/images/thpix.gif http://img522.imageshack.us/my.php?image=kotkihv7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 19.11.2008 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Pewnej nocy patrol policyjny czatował pod pewnym pubem motocyklistów na potencjalnych sprawców naruszenia przepisów jazdy-pod-wpływem. Krótko przed zamknięciem spostrzegli motocyklistę, który wytoczył się na miękkich nogach z baru, przetoczył się po wszystkich motocyklach próbując dopasować kluczyk do 5 różnych motocykli, zanim znalazł swój. Kiedy wreszcie go znalazł, usiadł na nim i siedział przez kilka minut kołysząc się ze spuszczoną głową i zerkając spode łba jak by się stąd wydostać. Wszyscy już opuścili bar i odjechali. W końcu i on dopasował sobie kask do głowy i telepiąc się okrutnie odpalił motocykl i zaczął powoli jechać. Policjanci tylko na to czekali - zgarnęli chłopa z motocykla i poddali badaniu alkomatem. Po chwili oczekiwania wyświetlił się wynik: 0,0. Wkurzeni policjanci zaczęli dopytywać się - jak to mogło być, może się zaciął itp. Motocyklista na to spokojnie: - Wszystko ok, dzisiaj ja jestem dyżurnym do odwracania uwagi... ************************************************************** Facet idze do wioski, ale sie zgubił. W pewnym momencie zauważa starszego człowieka. - Przepraszam, jak dojść do wioski? - Idź prosto tą drogą. Gdy po prawej zauważysz pole konopi, przejdź przez nie. Dalej będzie mówiąca rzeka... ************************************************************* W szpitalu. Lekarz do pacjenta: - Mam dla pana dwie wiadomości: dobrą i złą. Od której zacząć? Pacjent: - Od złej. Lekarz: - Musimy amputować panu obie nogi. Pacjent: - A ta dobra? Lekarz: - Sąsiad z łóżka obok chce odkupić od pana kapcie. ************************************************************* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpiet 19.11.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Pani z pary A do pani z pary B: -Jestem wku..iona: na moją propozycję pójścia do restauracji on powiedział, że jesteśmy ze sobą dostatecznie długo abyśmy poszli do niego. Tam musiałam coś przyrządzić do kolacji, potem zaciągnął mnie do łóżka, zero gry wstępnej, w niecałe dwie minuty skończył, zawrócił się i zasnął!!! Pani z pary B do pani z pary A: - U mnie zaś wszystko pięknie! Zabrał mnie do eleganckiej restauracji, opłacił pyszną kolację z fantastycznym winem, odbyliśmy romantyczny spacer do niego, tam przy świetle świecy prawie godzinę mnie rozpalał wstępnie, a potem była prawie godzina wspaniałego seksu! I po tym wszystkim jeszcze godzinkę miło żeśmy gawędzili, aż usnęłam pierwsza! Pan z pary A do pana z pary B: -Było cudownie! Poszła ze mną, ugotowała kolację, żeśmy się pokochali, dzisiaj jestem szczęśliwy i wyspany! Pan z pary B do pana z pary A: -Jestem skończony! Jak głupek zgodziłem sie aby wybrała knajpę, to zaprowadziła mnie do jakiejś restauracji na starówce, z jakimś francuskim winem. Jak zobaczyłem rachunek, to omal nie zemdlałem, musiałem tam zostawić całą forsę i nie stać mnie było na taryfę! Czynsz i liczniki mam nieopłacone, więc musiałem zapalić świecę! Po tych nerwach godzinę mi nie chciał stanąć, a potem godzinę skończyć nie mogłem! No i nie mogłem w końcu zasnąć, gadałem z tą wariatką o głupotach różnych aż mi zachrapała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpiet 19.11.2008 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2008 Pani z pary A do pani z pary B: -Jestem wku..iona: na moją propozycję pójścia do restauracji on powiedział, że jesteśmy ze sobą dostatecznie długo abyśmy poszli do niego. Tam musiałam coś przyrządzić do kolacji, potem zaciągnął mnie do łóżka, zero gry wstępnej, w niecałe dwie minuty skończył, zawrócił się i zasnął!!! Pani z pary B do pani z pary A: - U mnie zaś wszystko pięknie! Zabrał mnie do eleganckiej restauracji, opłacił pyszną kolację z fantastycznym winem, odbyliśmy romantyczny spacer do niego, tam przy świetle świecy prawie godzinę mnie rozpalał wstępnie, a potem była prawie godzina wspaniałego seksu! I po tym wszystkim jeszcze godzinkę miło żeśmy gawędzili, aż usnęłam pierwsza! Pan z pary A do pana z pary B: -Było cudownie! Poszła ze mną, ugotowała kolację, żeśmy się pokochali, dzisiaj jestem szczęśliwy i wyspany! Pan z pary B do pana z pary A: -Jestem skończony! Jak głupek zgodziłem sie aby wybrała knajpę, to zaprowadziła mnie do jakiejś restauracji na starówce, z jakimś francuskim winem. Jak zobaczyłem rachunek, to omal nie zemdlałem, musiałem tam zostawić całą forsę i nie stać mnie było na taryfę! Czynsz i liczniki mam nieopłacone, więc musiałem zapalić świecę! Po tych nerwach godzinę mi nie chciał stanąć, a potem godzinę skończyć nie mogłem! No i nie mogłem w końcu zasnąć, gadałem z tą wariatką o głupotach różnych aż mi zachrapała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.