Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Byla sobie pewna tirowówka, a że już miala trochę lat i nie była za ładna to nikt jej nie chciał. Stała sobie tak biedna przy drodze i czekała, jedank nic z tego. Pewnego ranka podjeżdża samochód,a kierowca pyta się:

-Za pięć dych zrobisz wszystko?

Prostytutka uchachana odpowiada, że tak. Na to kierowca:

-Pakuj sie jedziemy dom murować!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6734606
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Do finału międzynarodowego konkursu kiperów - rozpoznawania alkoholi - przeszli Niemiec, Rosjanin i Polak.

Ich zadanie polegało na tym, aby z zawiązanymi oczami podać nazwy i kraje pochodzenia trunków, które im polewano.

 

Najpierw Niemiec: - Co to za alkohol? - Piwo. - Dobrze. A z jakiego kraju? -

Eee... no... nie wiem. Poddaję się.

 

Kolej na Rosjanina. - Co to za alkohol? - Piwo. - Dobrze. A skąd?

- Irlandzkie. - Jaka marka? - Guiness. - Dobrze. A teraz co? -

Wino białe. - Dobrze. Z jakiego kraju? - Eee... no... nie wiem. Poddaję się.

 

Teraz Polak. - Co to za alkohol? - Piwo, czeskie, Karkonosz. -

Dobrze. A teraz? - Wino, tokaj, Węgry. - Zgadza się. A teraz co? -

Szampan. - Jaki? - Ruski, igristoje. - Bardzo dobrze.

Mimo, że już było wiadomo, że wygrał jury postanowiło dać mu jeszcze bimber.

- Co pan pije? - Żytnia... Cała widownia i jury w śmiech, bo co to za Polak, co bimbru nie poznał.

- Cicho, jeszcze nie skończyłem.

Żytnia... Żytnia 34, Łomianki pod Warszawą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6735900
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi facet do garażu gdzie "kręcą" liczniki.

Mechanik pyta:

-Ile cofnąć licznik?

- Ale ja chciałem dodać 100 tysięcy

Mechanik:

- O przepraszam! Nie poznałem Pana Posła...

 

Śmieszne ?

Na przeglądach spisują stany liczników , niby nie wiadomo po co ale papier wypisują , poczekajcie na kontrole skarbowego... przejechane kilometry i litry zakupionego paliwa.. to już nie będzie takie śmieszne

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6736141
Udostępnij na innych stronach

Idą Polak, Rusek i Niemiec przez las i nagle zatrzymał ich diabeł:

- Jeśli powiecie coś i przez 20 minut będzie słychać echo to was puszczę.

Pierwszy był Niemiec:

- Heil Hitler! - Głos rozchodził się przez 5 minut.

Następny był Rusek:

- Zdrastwujtie! - Głos rozchodził się 10 minut.

Ostatni był Polak:

- Wódkę dają!

- Gdzie!? - rozchodziło się 2 godziny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6736240
Udostępnij na innych stronach

Do właściciela domku z ogródkiem przybiega rozpromieniony sąsiad.

- Czy możesz pożyczyć mi dwa wiadra wody?

- Oczywiście, ale przecież ty masz własną studnię!

- Tak oczywiście ale do niej wpadła teściowa i woda sięga jej sięga jej tylko do brody...

 

Chętnie przeczytam dowcip o teściu ...

Znacie ?

To napiszcie ..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6742349
Udostępnij na innych stronach

Teraz dużo mówi się o samochodach elektrycznych, o ich ładowaniu itd...

A wiecie jak Polacy ładują niemieckie samochody elektryczne?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na lawety! :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6743072
Udostępnij na innych stronach

Spotyka się dwóch facetów:

- Ten twój kolega to ma szczęście! Dwie żony już pochował, bo struły się grzybami, a teraz trzeci raz owdowiał.

- No, ale tym razem to był uraz czaszki.

- Tak słyszałem. Ponoć nie chciała jeść grzybów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6743175
Udostępnij na innych stronach

Glazurnik zakończył prace w łazience. Łazienka full opcja. Gospodarz z tej okazji poszedł zaprosić znajomych na opicie płytek. Żona szczęśliwa poszła pod prysznic, po wyjściu z kabiny zaczęła ze szczęścia tańczyć, zrobiła szpagat i ją przyssało do polerowanego gresu. Mąż wraca, próbuje ją oderwać, a tu ani nie ruszy. Wzywa fachowca. Glazurnik wchodzi, patrzy i mówi:

- Trzeba kuć!

- Nie ma żadnego kucia! Gres prosto z Hiszpanii, 300 euro/m2! - mówi zdenerwowany mąż.

Na to glazurnik poślinił palce, i zaczął pocierać sutki kobiety.

- Co ty robisz?!!! - wrzeszczy mąż.

- Spokojnie, podnieci się, nawilży, to przesuniemy ją do przedpokoju, a od gumoleum się oderwie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6745970
Udostępnij na innych stronach

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY". Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:

- Ty, a w dziób chcesz?

- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu. Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.

- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.

- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".

- Zaraz nam to odszczekasz! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.

- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6750013
Udostępnij na innych stronach

Leci samolotem Polak, Czech i Rus. Nagle odleciało dno. Polak, Czech i Rus wiszą na trzech belkach od dna samolotu.

Pilot mówi do nich:

- Któryś z Was musi się puścić, bo inaczej samolot spadnie na ziemię.

Polak, Czech i Rus namawiają się długo, po czym Polak mówi:

- Lecę!

A Rus na to:

- Brawo! - i zaczął bić brawo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6754186
Udostępnij na innych stronach

Siedzi baca przed chałupą, podchodzi do niego turysta i sie pyta

- Baco, co robicie??

- Waham sie..

- Jak to sie wahacie??

- Ano widzicie, wczoraj byliśmy z żoną na weselu, ja dostałem po ryju, a kobite zgwałcili. Dziś są poprawiny, żona chce iść a ja się waham..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158427-dowcipy-s%C4%85-wieczne/page/119/#findComment-6762097
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...