Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOWCIPY są wieczne


basiah2

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Po mszy Jasio podchodzi do księdza i mówi:

- Kazanie proboszcza było zajebiste!

- Synu! Nie możesz tak mówić!

- Ale księdza kazanie było naprawdę zajebiste!

- Synu, opamiętaj się póki możesz!

- Było tak zajebiste, że postanowiłem dać 1000 zł na kościół.

- Pierdolisz?!

 

Rozmawia dwóch Górali:

- Baco, a jak ja bym się przespał z waszą żoną, to jak by my wtedy byli? Kumy? Szwagry?

- Wtedy to by my byli kwita.

 

 

- Jaką szkołę musi ukończyć polityk, żeby spełnił wszystkie swoje obietnice?

- Hogwart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_123

Pewnego razu Bóg chciał zobaczyć, jak żyją ludzie na Ziemi.

 

Kazał sobie sprowadzić telewizor, włączył a tu rodzi kobieta!

 

Męczy się okrutnie, krzyczy więc Bóg pyta:

 

-Co to jest? Dlaczego ta kobieta się tak męczy?!

 

-No bo powiedziałeś: I będziesz rodziła w bólu - odpowiada któryś anioł.

 

-Tak? No... tego....ja tylko tak żartowałem.

 

Przełącza program - górnicy! Zaharowani, spoceni, walą kilofami.

 

Bóg pyta:

 

- Ato co to jest?! Oni muszą tak się męczyć?!

 

-Ale sam powiedziałeś:

 

I w trudzie będziesz pracował...

 

-Oj, powiedziałeś, powiedziałeś... - mówi Bóg, drapiąc się w głowę - to takie żarty były, żartowałem...

 

Przełącza program a tam piękna, wielka świątynia, bogato zdobiona od wewnątrz i zewnątrz. Przed nią luksusowe, lśniące samochody, w środku gromada biskupów - dobrze odżywieni, pięknie ubrani, zrelaksowani itd, itp.

 

Bóg się uśmiecha promieniście:

 

- O to mi się podoba! Co to jest?

 

- A to są właśnie ci, którzy wiedzą, że żartowałeś!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_123

ANALIZA

 

Przedmiot badań: Kobieta

 

Symbol: KO

Odkryta przez: Adama

Waga atomowa: Średnia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane są izotopy od 50 do 80 a.j.m.

Występowanie: Nadwyżki ilościowe w obszarach zurbanizowanych.

 

1. Właściwości chemiczne :

1.1. Wykazuje duże powinowactwo ze złotem (Au), srebrem (Ag), platyną (Pt), szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami i minerałami.

1.2. Zdolna do absorbowania wielkich ilości drogich substancji.

1.3. Może samorzutnie eksplodować jeśli pozostawić ją samą w obecności mężczyzny.

1.4. Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność wzrasta po nasączeniu etanolem (alkoholem etylowym).

1.5. Ulega naciskowi tylko we właściwej płaszczyźnie krystalograficznej.

 

2. Właściwości fizyczne :

2.1. Powierzchnia zwykle pokryta warstwą barwników.

2.2. Wrze i zamarza bez wyraźnej przyczyny.

2.3. Topi się po jej właściwym potraktowaniu.

2.4. Gorzka jeśli używać niewłaściwie.

2.5. Znajdowana pod różnymi postaciami od czystego metalu do pospolitej rudy.

 

3. Zastosowanie :

3.1. Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych.

3.2. Przedstawicielka silnych reduktorów pieniędzy.

3.3. Pomocna przy wypoczynku.

 

4. Testy :

4.1. Czysty egzemplarz przybiera odcień różowy jeśli jest odkryty w naturalnej postaci.

4.2. Zielenieje jeśli obok niej znajduje się lepszy izotop.

4.3. Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach.

4.4. Niemożliwe posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[h=6]Noc. Mąż śpi z żona w łóżku, gdy nagle budzi ich głośne łup łup łup w drzwi. Przewraca się na bok i patrzy na zegarek - trzecia w nocy.

"Kurde, nie będę się o tej porze z wyra zrywał", myśli przewraca się z powrotem.

Słychać głośniejsze łup łup łup.

- Idź otwórz, zobacz kto to, - mówi żona.

No więc zwleka się półprzytomny i schodzi na dół (mieszkają w domku). Otwiera drzwi, a na progi stoi facet, od którego jedzie alkoholem:

- Dobry wieszor, - bełkocze. - Szy mochby pan mnie popchnąć?

- Nie, spadaj facet, jest trzecia w nocy. Wywlokłeś mnie pan z łóżka,- warczy maź i zatrzaskuje drzwi. Wraca do żony i mówi co zaszło.

- No co ty, jak mogłeś? - mówi żona. - A pamiętasz, jak nam się wtedy zepsuł samochód, kiedy jechaliśmy odebrać dzieci z kolonii i sam musiałeś pukać do kogoś, żeby nam pomógł? Co by się wtedy stało, gdyby też ci powiedział, żebyś spadał?!?!?!?

- Ale kochanie, on był pijany!

- Nieważne, potrzebuje pomocy.

No wiec mąż jeszcze raz zwleka się z łóżka, ubiera się i schodzi na dol.

Otwiera drzwi, ale z powodu ciemności nic nie widzi, węec woła:

- Hej, czy nadal trzeba pana popchnąć?

Z ciemności dochodzi glos:

- Taaaa...

Ale ponieważ nadal nie potrafi zlokalizować faceta, krzyczy:

- Gdzie pan jest?

 

- W ogrodzie, na huśtawce.[/h]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, dość zbliżoną sytuację przeżyłem osobiście. Jako ta trzeźwa strona, znaczy ;)

 

Różnice były takie, że nie było to w domu, a w hotelu, a gość nie chciał się pobujać na huśtawce, a odkręcić wodę u siebie w łazience (nie, nie wiem, dlaczego sam nie mógł, nie chciało mi się wnikać, powiedzmy), reszta się zgadza. No może jeszcze ta różnica, że u mnie to jedno "spier... proszę odejść" nie wystarczyło, gość "pukał" do mnie później jeszcze kilka razy :D

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Euro koko spoko? Pasuje,bo w naszym futbolu zawsze są jakieś jaja.

-------------------

Dlaczego tak często się upijam? Po prostu uwielbiam,gdy świat kręci się wokół mnie.

-----------------------

Jak się nazywa zabójca żon? - Żonkil.....

---------------

Dyrektor do uczniów - Życzę wam przyjemnych wakacji,zdrowia i żebyście we wrześniu wrócili mądrzejsi. - Nawzajem,panie dyrektorze - odpowiedzieli uczniowie.

-------------------

Rozmowa dwóch aniołów - Jaka będzie jutrro pogoda> - Pochmurna. - To dobrze,wreszcie będzie na czym usiąść.

---------------

Czym się różni policjant od księdza? - Ksiądz mówi - Pan z Wami. A policjant - Pan z nami.

------------------

Profesor biorąc indeks od studenta - Czy pan chce skończyć te studia? - Oczywiście,panie profesorze!. - No to właśnie pan je skończył.

------------------

Profesor do studentów - zamknijcie te okna,jest przeciąg,a zresztą orłami to wy i tak nie jesteście,nie wyfruniecie.-Po wykładach profesor wychodzi z auli drzwiami,na co studenci - no pan profesor też raczej ptakiem nie jest.

-----------------------

Dlaczego chińskie zupki zalewa się wrzątkiem? - Dla dezynfekcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...