Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOWCIPY są wieczne


basiah2

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeżeli się upiearsz, to ci wytłumaczę

Jeżeli o zboczeniach można pisać w formie dowcipu, to znaczy, że tego typu zachowania stają się normalne, że nie szokują a jedynie śmieszą. Mnie nie śmieszy. Mam córkę 13 lat. Nie życzę ci nigdy, żebyś musiał/a zrozumieć, że to nie jest śmieszne.

 

Ależ ja nie piszę, że mi się to podoba :)

może to tak zabrzmiało, raczej chciałem to zironizować,

doskonale rozumiem Twoją gorycz.

 

Jednak nawet czarny humor jest w życiu potrzebny. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak.................. niesmacznie się zrobiło.................

 

 

Jakkolwiek nie toleruje idiotów z tej listy czyt. polityków, tak moim zdaniem taka stronka kwalifikuje się do prokuratury. Ma ktoś czas na zgłoszenie gdzie trzeba?

 

ps. tylko ja ma wrażenie, że po kolejnych informatycznych przeróbkach forum obniżyło loty i to drastycznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla odmiany :)

 

An arab at the airport:

- Name?

- Abdul al-Rhazib.

- Sex?

- Three to five times a week.

- No, no... I mean male or female?

- Male, female, sometimes camel.

- Holy cow!

- Cow, sheep, animals in general.

- But isn't that hostile??

- Horse style, doggy style, any style!

- Oh dear!

- No, no! Deer runs too fast.

 

 

*************************************

 

Trwa klasówka. Nauczyciel krąży po klasie i sprawdza czy nikt nie ściąga. Nagle mówi:

- Wydaje mi się że słyszę jakieś szepty!

- Mnie też – odzywa się uczeń. – Ale ja się leczę.

 

*************************************

Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona Temat: Jestem już na miejscu. Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.

 

*************************************

Idzie gromada żółwi przez pustynie, po siedmiu latach znajdują arbuza;) Patrzą, myślą w końcu najstarszy podchodzi i mówi, czy znajdzie się ktoś kto pójdzie po nóż żeby równo podzielić dla nas tego arbuza? Po chwili zgłasza się jeden z żółwi i mówi, ja pójdę pod warunkiem że obiecacie ze go nie zjecie sami? Reszta żółwi się zgodziła i tamten poszedł... Mijają dni, tygodnie, miesiące, w końcu lata... Po 10 latach w końcu najstarszy znowu wychodzi na środek i mówi, dobra zjedzmy tego arbuza bez podziału, nagle zza wydmy wychodzi ten co niby poszedł i mówi: Bo nie pójdę po nóż!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idzie króliczek do sklepu i widzi ogromną kolejkę.

Zaczyna się wpychać i po chwili na sam koniec wyrzuca go małpa:

- Ty mały, spadaj na koniec!

Króliczek znowu zaczyna się wpychać i tym razem wyrzuca go zebra:

- Spieprzaj na koniec nie widzisz kolejki!

Królik wkurzony ponownie próbuje dostać się na sam przód i wypycha go żyrafa:

- Won na koniec!

Na to króliczek:

- Kur*a, nie otworzę dzisiaj tego sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien biznesmen wrócił do Polski po podróży w interesach z Moskwy. A w Moskwie, wiadomo, daeko od żony, rodziny, więc sobie łajdak pobrykał. Jak więc już napisałem, biznesmen wrócił do domu, ściąga spodnie, slipy i widzi nagle plamy na jądrach. Od razu dobry humor mu się zwarzył. natychmiast zamawia taksówkę i do lekarza. Lekarz obejrzał z poważną miną i mówi:

-Wie Pan co, to jest RSR

- Co takiego?

- Taka choroba weneryczna, w sumie dużo o niej nie wiadomo, bo dopiero niedawno się pojawiłą w Rosji

- No i co teraz?

- No i trzeba będzie całość amputować.

Biznesmenowi oczywiście się to nie spodobało, Po dłuższej rozmowie lekarz niechętnie dał mu adres rosyjskiego znachora - no, bo skoro choroba z Rosji, to może ten znachor będzie wiedział coś więcej. W środku nocy biznesmen wyciąga znachora z łóżka, demonstruje mu przyrodzenie, znachor komentuje:

- Taaak, to RSR, drugie stadium, a właściwie sądząc po wybroczynach zaczyna się już trzecie

- No i co teraz? Lekarz mówił, że trzeba będzie amputować.

- Niech Panu mu nie wierzy! Konował chciał Pana naciągnąć na niepotrzebne koszta. Poczeka pan z tydzień, i jaja z przyrodzeniem same panu odpadną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Męskie i żeńskie potrzeby miłosne

 

Panuje stereotyp, iż mężczyźni mają nieco płytsze potrzeby doświadczania miłości od kobiet. Czy na pewno? Pewien anonimowy internauta postanowił podzielić się z nami ciekawą historią...

 

W poprzednim tygodniu kładliśmy się wieczorem z dziewczyną do łóżka.

 

Cóż, atmosfera zaczęła się już robić gorąca, a ona mówi nagle: "Nie mam na to ochoty, chcę tylko, żebyś mnie potrzymał za rękę".

 

- CO TAKIEGO? Co to ma oznaczać? - spytałem.

 

W tym momencie padły słowa, których usłyszeć boi się każdy facet na tej planecie...

 

"Nie zaspokajasz moich kobiecych potrzeb emocjonalnych na tyle, abym mogła zadowalać twoje męskie potrzeby fizyczne".

Widząc moją kompletnie zaskoczoną minę, dodała: "Nie możesz mnie po prostu kochać za to, jaka jestem, a nie za to, co robię dla ciebie w sypialni?"

 

Zdając sobie sprawę, że nic się już tej nocy nie przydarzy, poszedłem spać.

 

Następnego dnia postanowiłem spędzić z nią więcej czasu i zwolniłem się z pracy. Wyszliśmy razem na lunch i skierowaliśmy się później w stronę naprawdę wielkiego domu towarowego. Cały czas kręciłem się wokół niej, podczas gdy ona przymierzała najróżniejsze bardzo drogie wdzianka. Nie mogła się zdecydować, które wybrać, powiedziałem więc, że kupimy je wszystkie. Chciała też do kompletu nowe buty, więc zaproponowałem, że do każdego weźmiemy po jednej parze.

 

Później poszliśmy do jubilera, gdzie wybrała sobie kolczyki z diamentami. Mówię wam... była taka podekscytowana. Na pewno pomyślała, że jestem o włos od spłukania.

 

Z całej tej ekscytacji była bliska seksualnego uniesienia. Uśmiechnięta od ucha do ucha rzekła w końcu: "To chyba wszystko, kochanie, chodźmy do kasy".

 

Ledwo mogłem się opanować, kiedy wypaliłem: "Nie, kochanie, nie mam na to ochoty".

 

Zbladła natychmiast i z opuszczoną szczęką wydusiła z siebie tylko zdziwione: "CO TAKIEGO?"

 

I wtedy powiedziałem: "Skarbie! Chciałem tylko, żebyś to wszystko mogła przez chwilę POTRZYMAĆ w ręce. Nie zaspokajasz moich męskich potrzeb finansowych na tyle, abym miał zadowalać twoją kobiecą potrzebę zakupów."

 

I kiedy patrzyła na mnie tym swoim wzrokiem, jakby chciała mnie zabić, dodałem: "Dlaczego nie możesz mnie po prostu kochać za to, jaki jestem, a nie za rzeczy, które ci kupuję?"

 

Dzisiejszej nocy z seksem też się mogę pożegnać... ale przynajmniej ta suka wie, że jestem od niej sprytniejszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Człowiek = jedzenie + spanie + praca + imprezowanie

Osioł = jedzenie + spanie

Widzimy więc że

Człowiek = osioł + praca + imprezowanie

idąc tym tropem

Człowiek - imprezowanie = osioł + praca

czyli innymi słowy

Człowiek, który nie imprezuje, jest osłem, który pracuje...

 

 

Wchodzi kobieta do butiku. W wejściu wita ją młody sprzedawca:

- Dzień dobry! Witam panią serdecznie w naszym sklepie. U nas może pani

kupić praktycznie wszystko - od torebki po wspaniały płaszcz. Wszystko z

najnowszych kolekcji najlepszych światowych kreatorów mody. Wyłącznie

ekskluzywne modele.

- Nie mam pieniędzy...

- To czego się szlajasz! Poszła stąd !

- ... Czy przyjmujecie płatności kartą Visa Platinum ?

- ... I witam ponownie szanowną Panią !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...