Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DOWCIPY są wieczne


basiah2

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Polacy to jednak bardzo zacna nacja...

niejeden z wypowiadających się w tym temacie zadeklarował swą bezinteresowną pomoc nieszczęśnicy, włącznie z propozycją zatrudnienia od zaraz....

Oj, ponury... Od niedawna w tym temacie wypowiada się cały świat. Strasznie podobne te posty ;)

 

redirekszn.jpg

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

czterdzieste urodziny

 

Dwa tygodnie temu były moje czterdzieste urodziny,

ale jakby nikt tego nie zauważył.

Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona zloży mi życzenia,

może nawet będzie miała jakiś prezent...

Nie powiedziała nawet "cześć kochanie", nie mówiąc już o

życzeniach. Myślalem, że chociaż dzieci będą pamiętały - ale

zjadły śniadanie,nie odzywając się ani słowem.

Kiedy jechałem do pracy, czułem się samotny i niedowartościowany.

Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia

urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej - ktoś pamiętał.

Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i

powiedziala:

- Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny,

może zjemy gdzieś razem obiad?

Zgodziłem się - to była najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem.

Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej

atmosferze i wypiliśmy po lampce wina.

W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała:

 

- Dzisiaj jest taki piękny dzień. Czy musimy wracac do biura?

- Właściwie to nie - stwierdziłem.

- No to chodzmy do mnie - zaproponowala.

U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialismy

chwilę, a ona zaproponowała:

- Czy nie masz nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni

przebrać się w coś wygodniejszego?

- Jasne - zgodziłem się bez wahania.

Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła

....niosąc tort urodzinowy razem z moja żoną,dziećmi i teściową.

Wszyscy śpiewali "Sto lat" ...

A ja kurwa...! siedziałem na kanapie...w samych skarpetkach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...