Dziennik budowy - dom kopuła Autorusa

[plusfoto]

Pożal się boże "fahofcuf" albo jakieś usługi medyczne czy żarówki. Ale abonament wszędzie 5 -6 zł a u nich 10 i do tego droższy prąd,

[pestka56]

Ja w ogóle nie zawracam sobie głowy tymi psęudo udogodnieniami.

[autorus]

Czas na kuchnię. Na razie napisałem do jednej firmy która się reklamowała na fb i dostałem podpowiedz ze nie są w stanie podjąć się takiego zadania. No chyba, że zmienię projekt ( w zamyśle pewnie na prostszy)

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/403.jpg

[Bepo]

U nas PGE dramatyczne- najpierw zgubili umowę i pół roku nie dawali znaku życia, potem kazali podpisać nową umowę... i czekać 1,5 roku na docelowe przyłącze. I tak 2 lata będziemy się bujać na taryfie budowlanej.

[pestka56]

Gdzieś widziałam w W-wie salon firmy, która robi realizacje kuchni po łuku. Tanio nie było. Spróbuję sobie przypomnieć.

 

Bepo, jak to możliwe. Jeśli masz prąd na działce, to przecież tylko kwestia wymiany licznika.

[Elfir]

największy problem będzie z wpasowaniem blatu.

Najłatwiej byłoby go zrobić z mikrocementu, bo to się na miejscu robi.

 

W sumie mało miejsca do przechowywania wychodzi. Szuflady na dodatek głębokie więc niby wejdzie dużo, ale by wyciągnąć coś ze spodu trzeba wyciągnąć wpierw to co leży wyżej.

Edytowane 8 Stycznia 2018 przez Elfir

[thoreg]

Czas na kuchnię. Na razie napisałem do jednej firmy która się reklamowała na fb i dostałem podpowiedz ze nie są w stanie podjąć się takiego zadania. No chyba, że zmienię projekt ( w zamyśle pewnie na prostszy)

 

http://www.timtur.com.pl/budowa/2017/403.jpg

 

Mój stolarz robi takie rzeczy. (jako referencje mogę podać wszystkie salony Lilou, bo robi dla nich meble) Muszę tylko ostrzec, że na pewno tanio nie będzie i problem jest z terminami (priorytet ma właśnie Lilou, więc jak jest jakiś sklep do zrobienia (a często jest kilka pod rząd), to inne rzeczy schodzą na dalszy plan; u mnie kuchnia + zabudowy + meble łazienkowe to jakieś 5 miesięcy czasu, więc wolę uczciwie ostrzec). Jeśli jesteś zainteresowany, to mogę podać kontakt.

[autorus]

Mało miejsca ale to nie jest przecież koniec. Obok ( na fotce nie ma ) jest spiżarnia. Postaram się wstawić. Chciałem aby cześć kuchenna była lepiej widoczna i jakoś tak wyszło.

 

O blatach myślałem granitowych. Architekt takie miał właśnie. A wiadomo, że kamień to kamień i można z nim robić łuki jakie się chce.

A o co chodzi z tym mikrocementem? Pierwszy raz słyszę takie hasło.

[pestka56]

Mikrocement to takie cudo, którym możesz pokryć na jakieś 3-4 mm grubo niemal każdą powierzchnię, także pionową (np. drzwiczki szafek kuchennych). Daje się barwić w masie. Potem trzeba to zaimpregnować i wygląda i funkcjonuje jak blat betonowy. Robi się z tego także duże powierzchnie podłóg. O ile pamiętam Mysław coś o tym pisał, rozważał do swojego domu.

[coulignon]

na blat do kuchni nie polecam.

 

Trochę w tym siedzę i "nie będzie Pan zadowloony"

[pestka56]

Granit, jak każdy kamień ma swoje ograniczenia. Mniejsze niż marmur, który łapie plamy od byle czego, ale ma. Dużo rozważań na temat granitu było w wątku Barbara74 - http://forum.muratordom.pl/showthread.php?176268-Guthouse (piękny dom i piękna kuchnia). Głównie chodziło o wykończenie powierzchni blatu kuchennego.

Możesz też rozważyć blat z łupku filitowego. Ma taki w kuchni Beata Weronika http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205483-Beata-i-Kris-dziennik-budowy&p=6004153&highlight=blat#post6004153

W tym wątku też było trochę wypowiedzi o granitach, m.in Sharlotka pisała o Nero Absoluto

[pestka56]

Łupek filitowy występuje tylko w kolorze czarnym i jak poczytasz u Beaty, nie jest najprościej znaleźć dobrego wykonawcę, chociaż u ciebie nie byłoby raczej takiego problemu jak u niej z wypoziomowaniem blatu i parapetu.

Łupek to najlepszy kamień na powierzchnie narażone na gorąco i kwasy organiczne. Po prostu nie reaguje na nie.

[pestka56]

na blat do kuchni nie polecam.

 

Trochę w tym siedzę i "nie będzie Pan zadowloony"

 

Napisz, proszę coś więcej, bo ja też rozważam tę opcję do kuchni.

[autorus]

Też chętnie był poczytał o wadach tego rozwiązania

[pestka56]

Autorus, a wiesz co to jest TADELAKT?

[autorus]

Ano nie

[autorus]

Dziś na dodatek wkurzył mnie mój bank.

 

"Okazuje się, że nowa aplikacja mobilna ING potrafi obsługiwać tylko jedno konto (logowanie jednym loginem) . Jeżeli mamy więcej niż jedno konto (więcej loginów) to doradca zaproponował abym się do niego logował przez komputer stacjonarny. Myślałem ze to jakieś żarty ale na tą chwilę jednak nie.

Jest jeszcze rozwiązanie polegające na noszeniu dwóch telefonów. Ale to już idziemy w komedię.

Tak to w tej chwili wygląda mobilność w ING."

[Elfir]

Przy takich łamańcach blat granitowy ()w sumie każdy kamienny) musi być cięty z kilku kawałków. A to wiąże się ze szczelinami. Owszem, skleja się je silikonem, ale zawsze to miejsce łączenia.

To chyba lepiej kompozyt lub spieki?

 

PS. Ja mam tani granit szlifowany na gładko i nie widzę żadnych wad. Nie reaguje z kwasami.

Edytowane 9 Stycznia 2018 przez Elfir

[pestka56]

Zmień bank ale nie ma ideałów

Raiffeisen z korzystaniem internetowym i mobilnym nie ma żadnych problemów, ale są inne haki.

[pestka56]

Tadelakt, to starożytny jeśli chodzi o pochodzenie, rodzaj tynku, który jest całkowicie wodoodporny i można go barwić na dowolny kolor. Nie reaguje na kwasy organiczne. Mało wiem o tym jak reaguje na gorący garnek.

Z tadelaktu można zrobić całą łazienkę, bądź kuchnię, łącznie z wanną i zlewozmywakiem.

Od kilku lat zyskał też popularność jako materiał wykończeniowy zewnętrzny. Można sobie cały dom tym otynkować. Bardzo łądnie wygląda.

Wykonanie tadelaktu wymaga sporo pracy, ale efekt jest świetny. Nie trzeba do tego speca. Wystarczy trzymać się instrukcji.