Wystrój pokoju 18-latki

[exogenesis]

Witam wszystkich!

 

Chciałabym zmienić wystrój swojego pokoju.

Obecne meble i kolory wybrane były parę lat temu, miałam 12-13 lat. Niedługo kończę 18 i chciałabym, żeby mój pokój wyglądał doroślej, nowocześniej. Marzy mi się coś w stylu rockowym, jesnocześnie romantycznym.

Niestety nie mam funduszy na nowe meble. Chciałabym obkleić te zielone elementy okleiną; co sądzicie? Nie znam się na tym i nie wiem czy nie będzie odłazić? Jakie kolory polecacie? Co z dodatkami? Myślałam nad dekoracjami decoupage. Jedyne co wiem na pewno to, to że dywan (na zdjęciach zwinięty) ląduje na śmietniku, bo jest okropny!

 

Proszę o opinie i pomysły jak wy zmienilibyście taki pokój.

[Elfir]

oklejanie okleiną jest dośc trudne. Lepiej przemalować meble. W tym celu musisz je zeszlifować papierem ściernym i odkurzyć.

Decupage kojarzy mi się raczej z romantycznymi pokojami a nie rockowymi.

Niestety, przy obecnych meblach, cięzko będzie ci uzyskać "rockowy" styl. No i powierzchnia trochę mała. Bo "rockowy" to dla mnie metal, czerń, skóra, mocne kontrasty, plastik jako tworzywo mebli.

 

http://www.budnet.pl/zdjecia/Mardom_karnisz%20Ferrara%20Brylant.jpg

 

W każdym razie w tak małym wnętrzu ściany pomalowałabym na chłodny odcień bieli. Meble na jasnoszaro + czarne i metalizowane dodatki.

 

Niestety, jak nie masz funduszy, będzie cięzko. Bo kapa na tapczan fajniejsza byłaby z czarnej skóry (można kupić w klepie z "ciuchami" skórzane spodnie, pociąć na łatki i zszyć razem w formie kapy).

 

Sądząc po pustkach, puste półeczki możesz zlikwidować

[exogenesis]

Elfir dziękuję za odpowiedź. Zielone wstawki przemaluję chyba na jakis ciemny kolor, może grafit. Na kanapę uszyję jakąś narzutę, zmienię kolory poduszek. Wiem, że te półki takie puste, ale zostały specjalnie dla mojego kota, bo bez nich bestia nie ma jak dostać się na meble