al.g. 12.01.2012 23:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 (edytowane) http://img812.imageshack.us/img812/9691/dsc00434sy.th.jpg http://img268.imageshack.us/img268/7941/dsc00433hf.th.jpg A tu jeszcze fotki mojego wykuszowego wyjscia na zew po małej obróbce styropianem....Strasznie smutno jakos na ttych zdjęciach to wygląda....boszzz, i już mi się nic w tej chacie nie podoba... Idę spać Edytowane 13 Stycznia 2012 przez al.g. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 13.01.2012 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Witam, jak już napisałam, to jedynie mogę pomóc - jakich papudraków odradzić. Co do komina: on jest w pionie, tylko tak jakoś skręca jakby robił obroty (okazało się, że komin budowali hydraulicy). Co do odwodnienia deszczówki, to mamy tzw. rynsztok z kostki granitowej, tyle że nie ma odpowiedniego spadu, jak jest duży deszcz, to jakoś woda spływa, ale jak mały deszcz, to w połowie zatrzymuje się. Szkoda, że wcześniej nie zajrzałam do Pani (przed tynkowaniem wewn.): MŁA wszystkie ściany narysowałam, pomierzyłam odległości, każdy kabelek jest zaznaczony; mam grubą dokumentację; powiem, że już się przydało: elektrycy szukali prąd jakimś brzęczykiem (już po zatynkowaniu) i nie mogli umiejscowić, a ja, wyjęłam ową "dokumentację" odmierzyłam wytyczyłam, włączyli wiertarę i prawie ich prąd popieścił, bo prosto w kabelek wwiercili się - ale miałam satysfakcję. Ale służę radą, chętnie podpowiem, bo przecież jestem już "doświadczoną" inwestorką. Mieszkamy już trzeci rok, chociaż oficjalnie dom jest w budowie z pozwoleniem na zamieszkanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 13.01.2012 08:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 wow!? rubinowa:) nie prowadzę aż tak dokładnej dokumentacji... Porobiłam zdjęcia i tyle:P A na dodatek przez to fatum komputerowe przesladujące mnie ostatnio, przepadły zdjęcia podłogówki parteru! Może zacznę spisywać wspomnienia;) Zainteresowało mnie u ciebie przede wszystkim to, że również budowaliscie w systemie ytong:) Zrozumiałam, że sciany zew, tak jak u mnie , są jednowarstwowe z ytonga E38,6 ? Czy to jednak ocieplałałas, np styropianem;) Mąż wciąż się boi oto, czy taka izolacja wystarczy....Znamy zaledwie 2 mieszkających już w budowanych w tym systemie domach inwestorów i dlatego nadal szukam więcej opinii na ten temat. Z nazwy twojego nicka wnioskuję, że w okolicy Piły stoi piękny RUBIN? Interesujący projekt:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 13.01.2012 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 po 1. Nazwa pochodzi od ulicy: tak więc uświadomiłaś mi, że sama nazwałam się "ulicznicą", cóż, i tak podoba mi się ta nazwa. Jak byliśmy sami na ulicy, to myślałam, że tak już będzie, ale niestety, od niedawna obok nas buduje się chata 600 mKw, nasza to przybudówka(160 mKw). Teraz żałuję, że jak sąsiad szukał działki i pytał jak się mieszka, to odpowiedziałam, że świetnie (zasłoni nam piękne wschody słońca).po 2. Ytong 40-tka, ale Twój też wystarczy (ważna jest też jego gęstość), aby zimą było ciepełko (a przeżyliśmy dwie ostatnie zimy dość siarczyste), a latem miły chłodzik, jak dla nas wiecznych zmarzluchów extra. Jakby nie wierzyła: przyjechać, zobaczyć, poczuć, daleko nie ma.po 3. projekt jest całkowicie indywidualny (ale z zewnątrz podobny do Waszego, choć nasz jest w kwadracie), wymyślony przez (znowu) MŁA, nie żebym się znała na tym, ale rozmieszczenie wszystkich pomieszczeń, kanalizacji, wodociągu, elektryki, wszystko sobie rozrysowałam, po czym architekt "ufachowił". Ba, nawet wiedziałam (a raczej musiałam wiedzieć), jak rozstawię meble ze względu na ogrzewanie podłogowe (elektryczne maty grzejne).Oj, ale się rozwinęłam i przynudzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 13.01.2012 11:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 hoho!! Rubinowa:) dobra jestes:) ...i niepotrzebnie taka skromna:p Skoro sama sobie domek zaprojektowałas i zbudowałas....WOW! ...Jestem pod wrażeniem i bardzo chętnie zobaczę Twe dzieło na własne oczy:) Skoro zapraszasz, to chętnie skorzystam i przyjadę A z tą nazwą to się faktycznie udało:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 13.01.2012 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 No to na co czekać? Chętnie się przydamy radą, tym bardziej, że na końcówce mieliśmy już tak dość fachowców (działali na nas jak czerwona płachta na byka, zresztą do dzisiaj wzdrygamy się na myśl o nich), że trochę prac wykonaliśmy sami (no może SAM, a ja jako przynieś, wynieś, pozamiataj), czyli: podbitka, kafelkowanie wiatrołapu, spiżarni, garażu, ganek, malowanie wewn. i zewn., taras. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 13.01.2012 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Dla porządku informuję, że w domu "nietu internietu", czyli kontakt ze mną do 15.00 w dni robocze, a gdyby niezapowiedzianie to trafi tak: jak wjeżdżasz do K. i po lewej widzisz nowe osiedle, to dłuuugo jedziesz (ale nie wjeżdżasz do rdzennej wsi), aż w głębi widzisz wysoki dźwig, a obok niego "przybudówka" z białym frontowym murem: to my. Przepraszam, że tak "szyfrem", ale kiedyś umieściłam zdjątko domku, chyba na nk, może to przypadek, ale zaraz było włamanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 14.01.2012 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2012 No tak, nie wiedziałam o tym "nietu internetu" Bez zapowiedzi nie będę ci się tam pchała, więc umówimy się jakos po twoim powrocie do pracy w przyszłym tygodniu, rubinowa:) Do następnego...zatem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 16.01.2012 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Witam, a wydawało mi się, że ktoś w sobotę zabłądził prawie do nas (bo nawet wyglądałam), ale stanął na rozdrożu (około 100 m od nas) i zawrócił. Nas najczęściej można zastać właśnie w soboty, w zwykły dzień to już prawie ciemno, gdy wracam do domu. Mówiłam Lubemu o Waszym ytongu, powiedział, że może i racja, że za cienki bez warstwy ocieplającej; ja mogę z całą pewnością powiedzieć, że 40-tka jest w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 17.01.2012 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No, ii znowu się spóźniłam... Pewnie właśnie wychodzisz z pracy, rubinowa ;p Rzeczywiście miałybyśmy o czym rozmawiać, więc na pewno z zaproszenia skorzystam:) W sobotę to nie mogłam być ja, bo w tym czasie korzystałam z karnawałowych przywilejów:D Myślę, że najwygodniej będzie nam się spotkać pod koniec tygodnia...Jutro powiesz kiedy dokładnie ci pasuje:) POZDRAWIAM!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 18.01.2012 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Tymczasem na budowie praca wre:D Od wczorajszego poranka panowie tynkarze instalują na poddaszu profile pod drugą warstwę wełny na skosach i pod ścianki kolankowe. W ten sposób zabudowane będą rury rozprowadzające ciepłe powietrze z kominka po całym poddaszu. Dzisiaj, ok południa pojawił się też "pan hydro" w celu ustalenia szczegółów dot. montażu grzejników w górnych pokojach. Niestety nie pomontuje tego od razu i nie zabierze się też za instalację węzła ciepła przed poniedziałkiem, bo mu się namnożyło trochę nieprzewidzianych wcześniej spraw do załatwienia... Nie wiem czy to nie będzie mi rzutowało na dalszy ciąg zaplanowanych robót w najbliższym czasie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 19.01.2012 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Witam, pomyślisz, że migam się, ale Luby od zeszłej soboty leży plackiem, dzisiaj rano dopiero mógł zwlec się i pojechał do doktora, co by zapisał jakiś antybiotyk (cały zapas jakichś pozostałości właśnie "zżarł"), tak więc nie jestem pewna, czy w tym tygodniu będzie to możliwe, bo on leży, ja oprócz mojej pracy muszę zastąpić go w jego (w weekendy od 11.00 do bólu, czyli do nocy). Pewno na spokojnie w przyszłym tygodniu, chyba że nastąpi ozdrowienie i w tą sobotę, ale nie mam pewności, jeszcze jutro zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 19.01.2012 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Jadę dalej walczyć... Wczoraj zdążyłam zrobić większość zakupów (jakieś profile U75 x 28 szt, rury pcv do wentylacji, taśmy kołki, itp...) Dzisiaj chcę pokazać wykonawcom zdjęcia elektryki, żeby się nie motali i nic przy tym nie uszkodzili. Przede wszystkim jednak , muszę się rozejrzeć za jakimiś ładnymi kratkami wentylacyjnymi do łazienek, bo nie wiem jakiego wymiaru otwory w kominie trzeba powiercić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 19.01.2012 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 właśnie zadzwonił Luby: ma zapalenie oskrzeli, do wtorku zwolnienie, czyli nadal szpital w domu, sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 19.01.2012 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 nie mam sprawy rubinowa:) Daj znać, kiedy będzie Ci najlepiej pasowało. Na pewno nie będę Wam się w czasie choroby tam kręcić Zatem pozdrawiaj małżonka, niech się skutecznie kuruje, a i Ty trzymaj się cieplutko, coby i Ciebie zaraza jakaś nie dopadła:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
al.g. 19.01.2012 18:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 (edytowane) http://img15.imageshack.us/img15/1069/76472586.jpg Uploaded with ImageShack.us Coś takiego przysłał mi właśnie pan kominkowiec jako propozycje zabudowy kominka i aranżacji all tej ściany;) Jednakże będę chyba szukała jeszcze innych rozwiązań jakoś tak biednie to tu wygląda....a kosztuje tak jakoś absolutnie nie wprost proporcjonalnie... Edytowane 19 Stycznia 2012 przez al.g. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 20.01.2012 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 My mamy zwykły piec kaflowy (marzenie Lubego i moje już też), który stoi w ścianie i ogrzewa salonik i sypialnię, extra sprawa. No może nie taki zwykły: "dawniejsze" piece puszczały w komin 600 stopni C, a nasz ma tak rozbudowane kanały, że w komin idzie tylko 160 stopni C. I jeszcze ma tzw. kawiorkę, w której można podgrzać obiadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 20.01.2012 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Wysłałam Ci na e-maila zdjęcie pieca, bo tutaj nie umiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubinowa 26.01.2012 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Witam, czy sobota, godz. 11.00 odpowiada? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.01.2012 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Coś takiego przysłał mi właśnie pan kominkowiec jako propozycje zabudowy kominka i aranżacji all tej ściany;) Pan kominkowiec widać zwolennik minimalizmu ze szkoły Bauhaus. Bardzo elegancki projekt. Ale wymagałby restrykcyjnego podejścia do pozostałych elementów wyposażenia i powtórzenia gdzieś w innym miejscu, chociażby we fragmencie, tego forniru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.