zuzia17 29.03.2011 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 ElfirTe złociste tuje obok świerków conika na zdjęciu to co to? Są piękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 29.03.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Witam Elfir Czy pierwszy drugi tydzień kwietnia to bezpieczny termin sadzenia krzewów i bylin czy poczekać jeszcze tydzień, dwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.03.2011 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Bez problemu możesz sadzić rośliny naszego klimatu, w zasadzie to również wrażliwsze gatunki - ale tylko te, które zimowały na dworze, a nie w szklarniach.Sezon zakładania ogrodów już ruszył.Ja na balkonie od tygodnia mam wierzbę z listkami w donicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.03.2011 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Te złociste tuje obok świerków conika na zdjęciu to co to? Są piękne! Nie powiem ci odmiany, bo zdjęcie jest za małe. Ale piekny jest "Janed Gold" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewelkae 29.03.2011 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Witam Elfir na innym forum wywiązała się rozmowa o ogrodach i tujach. Napisałam tam, że wsadzam w pas z tujami rośliny ze skalniaka. W zasadzie tylko dwa rodzaje. Oczywiście nie mam pojęcia jak się nazywają. Dodaję zdjęcia jednej z roślin a drugi rodzaj to takie jakby goździki rosnące takimi dużymi połaciami. Pytanie czy owe rośliny sprawdzą się jeżeli chodzi o walkę z chwastami. Zamiar był taki, żeby zarosło w miarę ładnie wyglądało i nie trzeba było pielić. Druga sprawa. mam na ogrodzie szopo-wiatę. Część na drewno kominkowe, część na narzędzia i część zadaszona, takie miejsce do posiedzenia. To miejsce do posiedzenia jest w zasadzie cały czas w cieniu oprócz wczesnego poranka. Niestety wykonawstwo mojego męża jest takie sobie i dlatego zastanawiam się nad posadzeniem czegoś na ścianki, jakiegoś pnącza. Posadziłam bluszcz ale się nie przyjął. Wydawało mi się, że bluszcz nie potrzebuje światła. Szukam rośliny która w miarę ładnie zarosła by powierzchnię bez tworzenia wielkich poduch i najlepiej żeby nie opadały liście na zimę. Czy jesteś w stanie mi pomóc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.03.2011 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 na obydwóch zdjęciach wygląda to na floksa (płomyka) szydlastego. Akurat takie malutkie skalniakowe byliny dość łatwo się zachwaszczają. Pnącze, które by nie opadało na zimę to w zasadzie tylko bluszcz. Skoro się nie przyjął, to albo gleba beznadziejna, albo nikt nie podlewał sadzonki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 29.03.2011 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 Chciałam spytać Elfirka z czym połączyć kompozycję z bratków ( taką do doniczki ) żeby kwiaty rosły mniej więcej w tym samym czasie , czy są jakieś kwiatki które byłyby większe od bratków bo chciałabym posadzić je na środku donicy ( a bratki na obrzeżach ) A na dole doncy ( pod spodem ) mieczyki , jktóre wyjdą po przekwitnięciu tych wiosennych bratków i ......???? ( no właśnie co byś poleciła???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.03.2011 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2011 cebulowe narcyzy i tulipany. Drobne bratki (a w zasadzie fiołki rogate) potrafią kwitnąc całe lato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 30.03.2011 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Elfir,mam do zagospodarowania teren po zewnętrznej stronie działki pomiędzy płotem a chodnikiem przy drodze. Szer.1,5 m. , odcinek długi ok. 80 m. Na koszenie trawy nie mam ochoty, więc muszą być jakieś okrywowe.Myślałam o irdze płożącej - ale czy tylko, irga? Może coś dołożyć?Zastanawiałam się jeszcze nad krzewami kwitnącymi do tego. Teren jest lekko spadzisty od chodnika do płotu ( chodnik dużo wyżej niż posesja).Wydaje mi się,że takie niewysokie krzewy optycznie zniwelują różnice w terenie.Ziemia raczej ciężka, gliniasta, teren południowej Polski, Górny Śląsk.Poradzisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2011 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 forsycja "maluch", zadrzewnia bezogonkowa 'Cool Splash' (diervilla), dereń rozłogowy 'Kelseyi' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzen7979 30.03.2011 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzen7979 30.03.2011 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witam ponownie, to co może być zamiast berberysów wzdłóż drogi od furtki do domu???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swimmer 30.03.2011 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 witajcie, mam problem z zimozielonymi. Po zimie zgnił mi jeden różanecznik prawie w całości, drugiemu pąki kwiatowe zaczynają brązowieć ,a pieris ma plamy brązowo - brunatne na liściach. może to grzyb jakieś? Akcja zaczęła sie już na jesieni. czym to pryskać? Rabata jest w cieniu i długo zalegał śnieg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nagietka_a 30.03.2011 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Elfirku czy to poparzenia słoneczne??? Problem sie pojawił odkąd zostały zdjęte osłony przeciw mrozom i pojawia się głównie od strony słonecznej......wydaje sie mi, że to poparzenia..... ......czy jakiś grzyb?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2011 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 witajcie, mam problem z zimozielonymi. Po zimie zgnił mi jeden różanecznik prawie w całości, drugiemu pąki kwiatowe zaczynają brązowieć ,a pieris ma plamy brązowo - brunatne na liściach. może to grzyb jakieś? Akcja zaczęła sie już na jesieni. czym to pryskać? Rabata jest w cieniu i długo zalegał śnieg. Różanecznik nie może mieć korzeni stojących w wodzie. Jeśli po mokrym lecie był wysoki poziom wód gruntowych, to korzenie zgniły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2011 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 ......czy jakiś grzyb?? Tak, ale niespecjalnie groźny. Oberwij porażone listki. Jak się bardzo się o niego boisz to możesz opryskać systemicznym środkiem, np. Previcur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2011 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Witam ponownie, to co może być zamiast berberysów wzdłóż drogi od furtki do domu???? Wiesz, to pytanie w stylu - a na jaki kolor mam sobie pomalować mieszkanie Może jakieś szczegóły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 30.03.2011 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 Sprawa mnie przerosła (dosłownie) i skończyły mi się pomysły. Więc zwracam się z prośbą o pomoc. Mam na północnej granicy działki (34m) szpaler sosen. Tak bardziej obrazowo: od prawego rogu w lewo jest ok. 12 sosen, potem kawałek przerwy i inne nasadzenia typu sumak, jarzębina, świerk i na koniec brzoza (ta grupa za altanką). Do tej pory ta część ogrodu czekała na swoją kolej … a sosny rosły (teraz maja ok. 4m). I teraz w czym problem.Wygląda na to, że będę musiała wyciąć sosny 2-6 (patrząc od prawej w lewo) – ich korzenie zjadają mi warzywniak, którego nie mam gdzie przenieść. I teraz mam dylemat – wycinać tylko te co muszę, czy cały szpaler? Po wycięciu sosen muszę w ich miejsce coś posadzić a nie chciałabym robić płotu z żywotników – raczej luźną mieszaninę iglasto – liściastą, z „pustymi” miejscami obsadzonymi bluszczem na kratkach.I moje pytanie – czy masz droga Elfir pomysł na wkomponowanie innych roślin w przerwę jaka powstanie po wycięciu 6 sosen? Czyli jest śliczna sosna narożna, jakieś 10m wolnych i 5 sosen, które też mogą zostać (ale nie muszą wszystkie) i dalej znowu luźne nasadzenia.Myślałam i posadzeniu grupy 3 żywotników kolumnowych, pewnie bez, jako tło i wypełniacz kratownica z bluszczem. Na tej szerokości 10 m musi być w miarę wąsko ze względu na warzywniak. Czy się nie będzie gryzło z sosnami, które jeszcze bardziej urosną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.03.2011 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2011 a jaka jest gleba? Bo zywotniki wymagaja żyznej. Natomiast całkiem naturalnie w sosny wkomponowuje się jałowiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 31.03.2011 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2011 Na moim klonie /tym zwykłym/ wycieka żywica, nie było żadnej rany. Posmarowałam to miejsce odpowiednią maścią ale żywica dalej cieknie. Czy ten proceder się zakończy . Czy nie osłabi to drzewa w poważnym stopniu. Co robić?. Drzewo jest 3 metrowe i szkoda by go było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.