Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość GOSC12_3
Bo przemarza. W starym parku - pewnie sobie poradzi. W Poznaniu rośnie przy botaniku. Ale nie jako zywopłot i to jeszcze od zachodu.

łeeeee myślałam, że u mnie da radę.

Co dać tam w takim razie? tak zeby do 3-4 m urosło, w miarę szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to prawda, co tu jest napisane:

http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rhododendron%20'Red%20Jack'&lang=1

 

byłaby to doskonała roślina na żywopłoty zimozielone na leśnych działkach z systemem nawadniającym.

Albo na tworzenie zimozielonych niewielkich, wielopniowych drzewek (starczy podkrzeswyać od dołu)

 

Różaneczniki mozna formowac po kwitnieniu (ale delikatnie, by nie uszkodzić zawiązków kwiatowych na nowy sezon)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Gosiek :)

Ja swojego perukowca muszę delikatnie podciąć bo straszliwie nieforemny egzemplarz dostałam;)

 

A lawendę już czy też poczekać?

 

Niedoświadczona ze mnie ogrodniczka, mam jeszcze jedno głupie pytanie - na rabatach mam wysypaną korę, wokół drzew sporo i teraz więcej starych liści niż kory... Mam to wygrabić i nowej kory nasypać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir Klon Japoński/Palmowy to nie jest ogromne drzewo, więc wydaje mi się że dobrze przygotowując (mieszając z dużą ilością dobrej, ściółkując) glebę i podlewając podczas suszy ma szanse rosnąć?

 

Z mniej wymagających i niedużych a znoszących ocienienie wydaje mi się że jeszcze Morwa, Klon Okrągłolistny. Może klon Polny? ale on nie jest już taki mały. W sumie jest trochę drzew owocowych jak Świdośliwa, Czeremcha i Morwa, także inne które dobrze odpowiadają mojemu profilowi. Tylko, że w drugiej dobrze oświetlonej części działki będą drzewa i krzewy owocowe i zastanawiam się czy stosując takie gatunki nie zwabię ptaków:D Pewnie i bez nich bez siatki się nie obędzie w okresie dojrzewania owoców winogrono czy borówka, czereśnia to chyba przysmak szpaków -)

 

Zastanawiam się jakie zapotrzebowanie na energie słoneczną mają drzewa liściaste w okresach początka i końca wegetacji. Mam stanowisko, które jest ocienione od południa. Latem jak wiadomo słońce zachodzi na północnym zachodzie, zimą na południowym zachodzie. W efekcie słońce jest od kwietnia do połowy września w godzinach porannych i wieczornych. W ścisłym lecie czasem też w południowych (kąt padania jest większy). Czy wybierając drzewa liściaste zamiast iglastych nie niweluję tego problemu? Jak wiadomo drzewa zrzucają liście na zimę co prawda nie we wrześniu ale do listopada w takim razie może nadto się przejmuję zacienieniem?

Edytowane przez Lunarii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Gosiek :)

Ja swojego perukowca muszę delikatnie podciąć bo straszliwie nieforemny egzemplarz dostałam;)

 

A lawendę już czy też poczekać?

 

Niedoświadczona ze mnie ogrodniczka, mam jeszcze jedno głupie pytanie - na rabatach mam wysypaną korę, wokół drzew sporo i teraz więcej starych liści niż kory... Mam to wygrabić i nowej kory nasypać?

 

 

Swojego perukowca tnę bo nie lubię jak tak bardzo buja do góry i jakoś to wytrzymuje, Tnę gdy po kwitnieniu wypuszcza dużo przyrostów.

 

Lawendę tnę gdy zaczyna wypuszczać listki, wtedy tnę dość krótko

 

U siebie liści nie usuwam, tylko zgrabiam je pod krzewy. Jak się rozłożą będzie doskonała próchnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, czy mogę przyciąć już budleje dawida czy poczekać jeszcze z tydzień? A perukowca? Bo wierzba "haruko nishiki" to chyba dopiero po kwitnieniu?

 

Ja moją Hakuro Nishiki tnę kilka razy w sezonie. Mam ją już 5 lat i dobrze jej to robi. Taka coraz szersza kula na cienkiej nodze :) Cięta pięknie się zagęszcza i wypusza młode listki – to one są takie różowiutkie. Ona jest ozdobna właśnie z liści. Nigdy jakoś kwiatków nie widziałam.

Jesienią zaniedbałam ciapnięcie. Przycięłam 30 cm odrosty teraz. Wierzby lubią cięcie.

 

Z liśćmi robię jak Gosiek. Tylko z trawnika zgrabiam i wrzucam do kompostownika.

 

Lawendę przycięłam 1,5 tygodnia temu. Miała już nisko świeże listki.

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, czy mogę przyciąć już budleje dawida czy poczekać jeszcze z tydzień? A perukowca? Bo wierzba "haruko nishiki" to chyba dopiero po kwitnieniu?

 

Budleja już mozna.Jak będą zapowiadac poważniejsze mrozy to okopczykujesz kompostem lub korą.

Perukowiec- zasadniczo nie lubi cięcia. Najlepiej ciąc mu jednoroczne przyrosty - czyli latem

Wierzba - zasadniczo po kwitnieniu, by nie tracić kotków, ale u tej wierzby to nie kwitnienie jest ozdobą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedoświadczona ze mnie ogrodniczka, mam jeszcze jedno głupie pytanie - na rabatach mam wysypaną korę, wokół drzew sporo i teraz więcej starych liści niż kory... Mam to wygrabić i nowej kory nasypać?

 

Nienienie.... Liście i kora to ściółka. Kora nie jest ozdobą tylko ściółką. Dodaj pod drzewami rośliny okrywowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir Klon Japoński/Palmowy to nie jest ogromne drzewo, więc wydaje mi się że dobrze przygotowując (mieszając z dużą ilością dobrej, ściółkując) glebę i podlewając podczas suszy ma szanse rosnąć?

 

Klon palmowy przemarzał na działce w Poznaniu (strefa 7A), inny hodowca skarżył się na wieczne problemy z fytoftorozą.

Jeden egzemplarz u hobbysty gotowego na ryzyko - ok, ale na dużej działce kilka sztuk może być wywaleniem kasy w bloto. Zwłaszcza, że suche piaski to nie jest środowisko w którym rośnie w naturze (wysoka wilgotnosc powietrza, gruba warstwa próchnicy, gleba kwaśna, powulkaniczna, umiarkowanie ale stale wilgotna) - czyli roślina będzie osłabiona niekorzystnymi warunkami środowiskowymi.

 

Z mniej wymagających i niedużych a znoszących ocienienie wydaje mi się że jeszcze Morwa, Klon Okrągłolistny. Może klon Polny?

 

Jest wiele odmian klonu polnego (np. Postelense, "Carnival"), które rosną niewielkie

 

 

Jesli chodzi o nasłonecznienie, to cień w południe jest idealne do zóltolistnych gatunków (zbyt silne południowe słońce przypala im liście)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klon palmowy przemarzał na działce w Poznaniu (strefa 7A), inny hodowca skarżył się na wieczne problemy z fytoftorozą.

Jeden egzemplarz u hobbysty gotowego na ryzyko - ok, ale na dużej działce kilka sztuk może być wywaleniem kasy w bloto. Zwłaszcza, że suche piaski to nie jest środowisko w którym rośnie w naturze (wysoka wilgotnosc powietrza, gruba warstwa próchnicy, gleba kwaśna, powulkaniczna, umiarkowanie ale stale wilgotna) - czyli roślina będzie osłabiona niekorzystnymi warunkami środowiskowymi.

 

 

 

Jest wiele odmian klonu polnego (np. Postelense, "Carnival"), które rosną niewielkie

 

 

Jesli chodzi o nasłonecznienie, to cień w południe jest idealne do zóltolistnych gatunków (zbyt silne południowe słońce przypala im liście)

 

Oczywiście nie traktuję klonu palmowego jako gatunku podstawowego tylko swoisty eksperyment. Akurat powietrze jest tutaj bardzo wilgotne bo 150 metrów dalej jest rzeka natomiast 50 metrów w przeciwnym kierunku rozpoczyna się połączony kompleks na który składa się kilkanaście stawów. Powoduje to bardzo częste mgły.

 

Bardzo mi się podoba klon Shirasawy Aureum, Klon Polny Royal Red, pierwszy wymaga większej wilgoci, drugi wymaga słońca. To pierwsze jestem w stanie uzupełnić z drugim gorzej :) Znasz te odmiany? Jak się one sprawują w naszym klimacie? A może klon okrągłolistny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam sporo cebulek mieczykow, ale nie sa to jakies moje ulubione kwiaty...

wiec zastanawiam sie jak je posadzic na rabacie zeby bylo dobrze

mam zrobiona prostokatna rabate dlugosci ok 3-4 m i szer ok 1,5 m

czy pomieszac mieczyki z jakimis innymi ? jesli tak to z czym zeby bylo ladnie ?

czy sadzic kepkami i jednolicie... prosze o pomoc bo jakos brak mi inspiracji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakiej rozstawie powinno się sadzić szałwie,kocimiętkę i jeżówki?

 

Szałowie i kocmiętki mam z siewu bezpośrednio do gruntu :)

 

Zagęszczenie na m2 podane jest np. tu:

http://dobrepole.pl/Salvia%20nemorosa%20%22Ostfriesland%22_-_szałwia%20wspaniała_nlat_384.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi się podoba klon Shirasawy Aureum, Klon Polny Royal Red, pierwszy wymaga większej wilgoci, drugi wymaga słońca. To pierwsze jestem w stanie uzupełnić z drugim gorzej :) Znasz te odmiany? Jak się one sprawują w naszym klimacie? A może klon okrągłolistny?

 

Shirasawy jest bardziej odporny na mróz niż palmowy.

Podobnie okragłolistny.

 

Klon polny to nasz rodzimy gatunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...