Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

1.mam zakupioną w doniczce jodłę (malutka, jakaś jasnozielona)

 

Wiekszośc jodeł jest dość wrażliwa na zimę, ale skoro rośnie w doniczce to nie będzie dla niej miało znaczenia kiedy sadzisz. Te terminy mają znaczenie, gdy sadzisz materiał kopany a nie doniczkowany.

 

2. kiedys pisałam o tym że tuje kolumnaris (szpaler) mi padają, prawdopodobnie gniją. Czy zrobić drenaż teraz czy poczekać do wiosny? czy rów 30 cm od roślin im wystarczy ze żwirkiem? czy inaczej wykonać taki drenaż?

 

Rośliny iglaste pownno przesadzać się we wrześniu. Skoro musisz je wykopać, zrobić drenaż to traktujesz to jako przesadzanie.

Termin wiosenny jest nieco mniej korzystny, ale żywotniki płytko się korzenią.

Drenaż nie ma być obok roślin tylko pod roślinami.

Kopie się sporą dziurę i na jej dnie sypie drenaż a potem zasypuje lekką ziemią. Naprawdę u ciebie woda stoi przy korzeniach? Nie kojarzę takiego stanu po zdjęciach.

 

3. róże mogę wysadzić z gruntu do donic juz teraz?czy czekac do wiosny? (w miejscu gdzie teraz rosną źle się czują i dam im szansę w donicy)

 

patrz pkt 1 - skoro rośnie w doniczce to nie będzie dla niej miało znaczenia kiedy sadzisz

 

4.na wiosnę sadziłam żywopłot z pęcherznicy. Czy przyciąć go teraz? o ile go skrócić, żeby się ładnie zagęścił?

 

Trzeba było przyciac zaraz po posadzeniu!

Teraz to na wiosnę.

 

5. Co mogłabym posadzić na poniższej rabacie, żeby ładnie wyglądała? Hortensja, która jest na zdjęciu - jest tylko zadołowana , ale chciałabym ją posadzić na tej rabacie tylko nie wiem w którym miejscu: .

 

Mnie tam przede wszystkim brakuje bylin okrywowych.

No i rośliny liściaste zamiast grupami sa posadzone pojedynczo.

Zamiast robić sobie kolekcję tego co wpadnie w szkółce w oko, kup po 6-12 sztuk jednego gatunku i posadź grupą. Między grupami kępy trawy ozdobnej.

Buk za chwilę będzie na tyle duży, że zacieni żywotniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możemy z tym coś zrobić czy faktycznie powinniśmy domagać się jego wymiany? Trochę nas to przeraziło, dopiero zakładamy ogród i jesteśmy w temacie prawie totalnymi laikami..

 

To mogą być blizny po niestarannym usuwaniu dolnych gałązek (szarpnięto i oderwał się kawałek kory). Ale na 100% nie stwierdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nawożę trawnik dosyć regularnie, powiedzmy, co dwa miesiące. Skoszoną trawą regularnie ściółkuję maliny, poziomki i borówki. Czy tak przetworzony nawóz przenika do owoców i na ile jest szkodliwy? :)

 

 

Nie.

A poza tym borowki nawozi się nawozami mineralnymi i to nie jest trujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Elfir za odpowiedzi.

 

ad. 2. Korzenie nie miały żadnych białych końcówek :( A pomimo, iż od paru dni nie padal deszcz, ziemia wygladała tak:

 

20140825_183310.jpg

 

20140825_183323.jpg

 

20140825_183327.jpg

 

ad. 3. chodziło mi odwrotnie - róze sa w ziemi, chcę je wziąć na taras do donic.

 

ad. 5. chodzi o te byliny, żeby w grupie posadzić, czy coś innego miałaś na mysli pisząc "rośliny lisciaste"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jeszcze zapytać o moje wiśnie osobliwe. Jedna ma jeszcze sporo zielonych liści, tak jakby dopiero zaczęły się delikatnie przebarwiać, druga można powiedzieć w całości zmienia kolor ulistnienia (liście pomarańczowe). Czy to jest normalne że dwa drzewka rosnące obok siebie z tego samego gatunku tak się zachowują. Chyba że jest ku temu jakaś przyczyna. Czy powinienem już się zamartwiać ?

2.jpg

3.jpg

Zdjęcia robione gdy słoneczko świeciło w pełni, więc może mało widoczna różnica w zabarwieniu ulistnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do rozgryzienia ciekawostkę :)

 

Tuż przy tarasie wejściowym mam posadzonego rododendrona katawbijskiego. Kilka lat temu kupiłam w OBI 5 sztuk. Jak się okazało wszystkie chore i z tej porcji udało mi się uratować z wydatną pomocą Previcuru, tylko tego jednego. Od 3 lat wreszcie rośnie, ale do zeszłego roku jakoś opornie mu to szło. Ciągle miałam na niego oko, pilnowałam, karmiłam, podlewałam profilaktycznie previcurem i podobnymi. A on liście miał lekko zwisłe i w kolorze żółtawej zieleni.

Zeszłej jesieni z lenistwa podlałam go kilka razy fusami kawowymi. Nie zaszkodziło. Wręcz odwrotnie liście nabrały ciemniejszej zieleni i przestały zwisać jak spragnione wody szmatki. Podlewam go tą kawą-fusami nadal i jest coraz ładniejszy.

 

Kawę parzę co rano, tradycyjnym arabskim sposobem w kanace, dla mojego J w ilości przemysłowej – 3 miarki kawy, łyżeczka cukru, łyżeczka gorzkiej czekolady, nieco kardamomonu i czasami szczypa chili. Po wyparzeniu zalewam zimną wodą i tym podlewam katawbijczyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak myślę, ale to ciekawe, bo zakwaszałam regularnie i nawóz dla kwaśnolubnych dawałam. Dopiero ta kawa dała spektakularny wynik

:)

2014_05-11maj-IMG_7228w.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc rabatę, usunęłam wszystko na głębokość około metra. Wsypałam mieszankę piasku, mojej ogrodowej gliniastej ziemi i kompostowej. Dodatkowo powstało wyniesienie około 30 cm. Dopiero w to sadziłam rośliny. Jak zdecydowałam, że posadzę rododendron, w dołek dla niego poszła kwaśna ziemia ogrodnicza.

Być może ma znaczenie, że całość jest przytulona do betonowej podbudowy tarasu. Jednak wcześniej regularnie zakwaszała i sypałam nawóz dla kwasolubnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...