Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

U mnie goździki są wieloletnie.

Zapewne Twój również jest wieloletni i bardzo łatwo się go rozmnaża.

Wpisz w google goździk wieloletni i znajdź Swój będziesz pewna :)

https://www.google.pl/search?q=go%C5%BAdzik+wieloletni&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiEzIrihoPUAhXLL8AKHaysA3UQ_AUICigB&biw=1366&bih=626

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki śliczne:)

Rozmnaża się przez podział czy przez nasiona?

 

Przez nasiona.

U mnie bardzo często zawiązują nasiona, ale wtedy (jak w pobliżu jest wiele innych goździków kolor, kształt kwiatu czy wielkość jest "niepowtarzalna" ale również piękna.

Można i z karpy, tutaj roślina pomimo, że jest duża, rozrośnięta, ma jakby jeden korzeń, można odszczepić gałązkę do ukorzeniacza i do gleby - wtedy kolejna jest identyczna jak matczyna.

Ja, aby ładnie pachniało wysiewam nasionka w sierpniu, później wiosną rozsadzam i te roślinki już kwitną i pachną :) w tym samym roku kolejne sieję i tak w kółko. Są jeszcze goździki skalne te kwitną jak w ogródku u babci - a niektóre odmiany jeszcze ładniej pachną :).

Jak zostawisz je na jednym stanowisku to będzie wrażenie, że kwitną ciągle, ale trzeba je nawozić - bo jak każda roślinka potrzebują jedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani czy goździki są roślinami wieloletnimi? Kupiłam dziś na targu dwa gożdziki czerwone, pieknie pachną....sprzedawca powiedział, iż jest to goździk wieloletni jednak szukając w internecie info znalazłam że jest jednoroczny....jak wkoncu jest z tymi goździkami?

 

A jaki gatunek? Są roczne (jak np. klasyczny goździk, który sprzedaje się w kwiaciarniach na kwiat cięty), dwuletnie(np. goździk brodaty) i wieloletnie (np. goździk pierzasty)

 

Prawdopodobnie kupiłaś Dianthus caryophyllus?

Nie zimuje, chyba, że bardzo łagodna zima, to wówczas jest dwuletni.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałam od mamy nasiona dziwaczka, posegregowane kolorami

 

uznałam, że skoro dziwaczek to się "dziwacznie" miesza i wszystko wsypałam do jednej torebki

 

a może źle zrobiłam ?

może są teraz takie odmiany gdzie z żółtego wyjdzie żółty, z różowego różowy .... itd.

 

inaczej niż w podręcznikach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak zbiorę nasiona od niego i wysieje wiosną to będzie roślinka nowa??

 

Zasadniczo z dojrzałych i prawidłowo wysianych nasion powstają nowe roślinki :)

Pytanie tylko co konkretnie masz? Bo czasem niektóre odmiany nie zawiązują pełnowartościowych nasion (np. nie zdążą dojrzeć w sezonie wegetacyjnym lub kwiat jest zbyt gęsty, by mógł być naturalnie zapylony przez owady)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dostałam od mamy nasiona dziwaczka, posegregowane kolorami

 

uznałam, że skoro dziwaczek to się "dziwacznie" miesza i wszystko wsypałam do jednej torebki

 

a może źle zrobiłam ?

może są teraz takie odmiany gdzie z żółtego wyjdzie żółty, z różowego różowy .... itd.

 

inaczej niż w podręcznikach

 

Jeśli to nasiona powstałe w wyniku wolnego zapylenia między dziwaczkami o różnych kolorach, to nasiona zebrane z rośliny kwitnącej na żółto wcale nie muszą wydać żółtych kwiatów.

Dokładnie tak jak to jest opisane w podręcznikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir jak rozpoznac co dolega swierkom karlowym.Jeden juz prawie caly brazowy ,drugi jeszcze walczy.Zrobilismy oprysk Topsinem.Pytanie czy potrzeba?

Jak rozpoznac czy to jakas choroba i jaka, czy szkodnik a moze za sucho?

I jeszcze jedno pytanie....

Mam posadzone niskie pigwowce odmiana prawdopodobnie Scarlet bardzo slabo kwitna.Czy taka ich uroda? Gleba zasdowa,przepuszczalna ale sciolkowana kora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawóz nie zmieni w istotny sposób odczynu.

 

Przędziorek, ewentualnie mszyce, to w 80% przyczyna zasychania karłowych, gęstych świerków.

Potem zostają trudno rozpoznawalne choroby (od osutek, poprzez fytoftorozy, po opieńki), ale Topsin nie zadziałał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli pozostaje pigwowcom wymieszac rodzima glebe z kwasnym torfem?

 

Na pewno lepszy byłby odczyn lekko kwaśny gleby.

Ale zanim zaczniesz zakwaszać pomyśl, czy czasem nie przycinałaś krzewu w niewłaściwym terminie? Albo czy jakaś inna roślina w okolicy nie wyjałowiła gleby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Robię rabatę z rododendroonem i dwiema hortensjami...czy jeśli wymienie podloże pod te roślinki na ziemię kwaśna to mogę wysypać na wierzch zamiast korę żwir? czy im mogę zaszkodzić?

 

Różaneczniki płytko się korzenią. Kora służy ochronie korzeni zimą oraz utrzymaniu wyższej wilgotności wierzchnich warstw gleby.

 

Żwir nie dość , że latem wysusza wierzchnią warstwę gleby, to zimą nie jest żadnym izolatorem. Na dodatek jeśli żwir będzie o odczynie zasadowym (np. biały marmurowy), będzie odkwaszał grunt.

 

Oczywiście widywałam różaneczniki na żwirach, ale moim zdaniem one się męczyły i nie wyglądały zdrowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, Elfir, jak myślisz, co może dolegać mojej sośnie Brepo? Jakaś bledziutka po zimie i nie poprawia się. W zeszłym roku podsychały tylko wewnętrzne częsci. Teraz usunęłam sporo suchych gałązek, przez to ma laki luźny pokrój. Starałam się podlewać, kiedy było sucho. Nadal sosenka wygląda "nie za bardzo" :(

 

 

Czy da się ją uratować?

sosna Brepo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...