Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

78mysz - hebe, rozmaryn - dla mnie to rośliny hobbystyczne. Sama ich nie zaprojektuję przeciętnemu klientowi, bo za duże ryzyko przemarznięcia (a tym samym narażenie klienta na stratę finansową). Tegoroczna zima miała to do siebie, że w czasie chłodów była gruba pokrywa śnieżna chroniąca rośliny przed zimnem. Jak masz żyłkę hazardzisty i kolekcjonera to nie ma przeszkód bawić się w zimowanie w gruncie ciekawych gatunków - bo to twoje ryzyko i pieniądze. W Polsce uprawia się m.in. palmy, bananowce, opuncje, fuksje, figi. Sama, gdy będę miała ogród najprawdopodobniej będę się w to bawić (moja wymarzona poncyria).

 

Lobelia wieloletnia - hmm.. niby są, ale nie wierzę w optymistyczne zapewnienia, że zimuje bez trudu.

Lawenda, dzwonki - tu nie miałabym żadnych wątpliwości co do zimowania, o ile są posadzone na właściwym stanowisku (lawenda nie może mieć mokrych korzeni!)

Macierzanka - sadzonki (przez podział rośliny matecznej) pobierz wiosną. Teraz, mimo ciepłej pogody, jeszcze mamy styczeń. Widzę, że cię niesamowicie korci :)

 

no cóz, czuję, ze ozdobne jabłonie nie wystarcyłyby ci w zastępstwie. Ja tam bym swojej mandarynki na mróz nie wystawiła;), choć też juz listeczki wyciąga do okna i na taras by chciała;).

Hebe kupiłam kiedyś w ikea- wiem wiem, ale było świeże i strasznie mnie uwiodło. Nawet nie wiedziałam, że to kwitnie! Ponieważ miejsce na parapecie się skończyło mówie do niego out na grządke południową. Troche grymasiło, bo tam kwasu nie miało, ale przynajmniej sucho bo furgonetkę piachu wrzuciłam. No i tak się musza bujac z tą lawendą. Szczerze, to rośnie pięknie, tfu tfu, o wiele piękniej niż wrzosy, które to niby powinny sobie radę dawać.

Tak czy owak- tak korci mnie, mam chyba fioła, a własnie ciekawe jak tam moje fiołki w ogródku;)

o lobelii opowiem jeśli ją zobaczę na wiosne. Rośnie niby przy murze , trochę schowana przed wiatrami, ale kto wie, a taka piękna czerwona była.Niech ten śnieg juz idzie precz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPoczytałam sobie trochę o tym powojniku i wychodzi mi że lubi mokro.

 

To na jakiejś dziwnej stronie czytałaś. Powojniki botaniczne mają przeciętne wymagania wodne, a nawet radzą sobie z gorszymi glebami i suszą. Może lepiej poczytaj tutaj: http://www.clematis.com.pl

Rozstawa co 1 m, ale tak w szczegółach to zależy od użytego gatunku powojnika. Posadziłabym max 50 cm od kostki, najwyżej puści korzenie pod trawnik a nie pod kostkę.

Z jednorocznych polecam nasturcję - u rodziców w ogródku rośnie rewelacyjnie

A producenta nie polecę, bo nie interesowałam się kratownicami. U rodziców są kratownice DIY.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysz - czy ta piękna czerwona nie powinna być na podmokłej glebie?

zdążyłam zauważyć ze muszę ją czesto podlewać latem, a jak padał deszcz, to akurat jakimeś dziwnym trafem woda sie koło niej sama zbierała.

No, juz widzę jaka ta lobelia w naszym klimacie wieloletnia...jak pelargonia:( Trudno dosadzę zamiast niej przetacznik jaki, albo szałwię i podniosę trochę teren

http://sadzonki.abc24.pl/?kat=21140&pro=279389

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, ratunku! wyszło jak wyszło i moja koncepcja parterowego domku legła w gruzach, a co za tym idzie padła też koncepcja "dzikiego" żywopłotu (z róży pomarszczonej, ognika i berberysów). stanęło na projekcie o bardziej nowoczesnym wyglądzie (trzeba klinąć linka, bo coś mi blokuje wstawianie zdjęć ze strony pracowni).

 

Czy możesz mi podpowiedzieć, jaki żywopłot pasowałby do tego domu? Okna z jadalni i salonu będą wychodzić na ogród na południową stronę, za tym ogrodem będzie lecieć droga (tz. droga już leci, tylko ogrodu jeszcze nie ma) i od tej strony chciałam wcześniej dać żywopłot tzw. obronny, a w drugim (bliżej wnętrza działki) pasie drzewka i krzewy do 3-4 m), miało w ogóle nie być tradycyjnego ogrodzenia, ale teraz nie wiem, czy to się da obronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z czym by połączyć ten żgawin i gożdziki żeby po przekwitnięciu rabata nie wyglądała za smutno , bo rozumiem że one kwitną przez wiosnę a potem kwiatów brak ??/:)))

aha i jeszcze pytanko czy dzwonek Poszarskiego po przekwitnięciu trzeba usuwać pędy?

Edytowane przez duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duduś - w przypadku dzwonka pędy usuwa się wiosną, jak zaschną.

goździk kropkowany - kwitnie całe lato. Latem też kwitnie zimozielona armeria.

Nie wiem o jakiej rabacie mówimy, więc trudno doradzać połączenia. Ale na przykład goździk + róże kwitną całe lato, a róże okrywowe aż do mrozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja cały czas szukam połączenia do tego mojego nasypu na który ostatnio poradziłaś mi pięciorniki i tawuły ( a one mają pasować do jałowców) ale boję się że te pięciorniki na długości 15 m będą nudnie wyglądać po przekwitnięciu dlatego szukam dla nich połączenia ( a tam jest patelnia i sucho i niezbyt żyżnie - chociaż to zawsze można ulepszyć - - ale nie podlewać !!!)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanko który z jałowców jest b. odporny na choroby i upał , albo który może jest ładniejszy

Jałowiec pospolity 'Constance Franklin'

czy Jałowiec chiński ' Variegata' ('Stricta Variegata' dziękuję

aha i jeszcze jedno czy Jałowiec pośredni 'Pfitzeriana Aurea'i

Jałowiec pośredni 'Gold Star', ('Goldstar' i Jałowiec chiński 'Kuriwao Gold'

ponieważ są zółte na zimę brązowieją ?czy raczej zostają zółte

Edytowane przez duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam osobiście odmiany "Constance Franklin". Jałowiec Variegata wydaje się szerszy.

Jałowce chińskie potrzebują nieco lepszych warunków glebowych niż jałowce pospolite. Z drugiej strony rzadziej poddają się okiści śniegowej niż jałowce pospolite. Okiść - wyłamywanie się gałązek pod ciężarem śniegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja cały czas szukam połączenia do tego mojego nasypu na który ostatnio poradziłaś mi pięciorniki i tawuły ( a one mają pasować do jałowców) ale boję się że te pięciorniki na długości 15 m będą nudnie wyglądać po przekwitnięciu dlatego szukam dla nich połączenia ( a tam jest patelnia i sucho i niezbyt żyżnie - chociaż to zawsze można ulepszyć - - ale nie podlewać !!!)

 

a pieciornik kwitnie od czerwca do mrozow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...