Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Elfir, dziękuję serdecznie za tak szybką i fachową odpowiedź. Dużo tego i będę musiał dopiero rozszyfrować część Pani odpowiedzi, bo przyznam, że niektóre pojęcia wydają mi sie dość enigmatyczne (no i tu wychodzi ze mnie laik). Proszę mnie poprawić jeśli się mylę - jeśli chciałbym mieć trawę (niekoniecznie angielski trawnik)na całej powierzchni działki to wystarczy wcześniej odchwaszczoną glebę wymieszać z nowo nawiezioną ziemią? Czy też na odchawszczoną glebę nałożyć 15 cm nowej ziemi? Co do roślin jest to temat jak się przekonuje dosyć trudny i muszę sobie dać więcej czasu na opanowanie przynajmniej części tajników ogrodnictwa. Wykorzystam oczywiście Pani uwagi. Pozdrawiam serdecznie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mi powiedział, że jakiś jego znajomy ma u siebie posadzone żywotniki holenderskie?? Czy jest wogóle taka odmiana? Podobno szybko rośnie, po 3 latach ma 1,5 m.

 

Nie ma takich roślin. Holenderskie - prawdopodobnie sprowadzone z Holandii. A więc najprawdopodobniej niska wytrzymałość na mróz.

 

Jak chcesz szybko rosnącego żywotnika (ale trzeba potem częsciej ciąć) to polecam żywotnik olbrzymi Gelderland - w 10 lat 5 m wys. od jednopędowej sadzonki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę mnie poprawić jeśli się mylę - jeśli chciałbym mieć trawę (niekoniecznie angielski trawnik)na całej powierzchni działki to wystarczy wcześniej odchwaszczoną glebę wymieszać z nowo nawiezioną ziemią? Czy też na odchawszczoną glebę nałożyć 15 cm nowej ziemi?

 

Na odchwaszczona ziemię nawieźć najlepiej mieszkankę gliny z obornikiem i przeorać. Nie można na piasek nakładać ziemi o kompletnie innych właściwościach, bo piasek szybko odsączy z niej wodę i na wierzchu będzie suchy popiół albo skorupa. Przyjdzie wiatr i wszystko wywieje. Poza tym przeoranie gleby wprowadza pożyteczne glebowe mikroorganizmy do świeżo nawiezionej warstwy.

Dlaczego glina?

Glina jest żyzna i dobrze gromadzi wilgoć, co ma duże znaczenie na piaskach.

To, co często sprzedaje się jako "czarnoziem" to zwykle jest odkwaszony torf - podłoże kompletnie jałowe, które gromadzi dobrze wilgoć tylko kiedy jest stale wilgotne. Nawet jednorazowe przesuszenie niszczy strukturę i właściwości torfu. Suchy, czysty torf jest lekki, pęka rozrywając korzenie roślin i bardzo szybko się rozkłada, tak, że po 3 latach nie ma praktycznie po nim śladu na piaszczystej glebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takich roślin. Holenderskie - prawdopodobnie sprowadzone z Holandii. A więc najprawdopodobniej niska wytrzymałość na mróz.

 

Jak chcesz szybko rosnącego żywotnika (ale trzeba potem częsciej ciąć) to polecam żywotnik olbrzymi Gelderland - w 10 lat 5 m wys. od jednopędowej sadzonki

 

Nie chyba aż tak wielkiego nie potrzebuję, wystarczyłoby jakieś 3 m, ale szybko rosnącego. Tuja szmaragdowa czy brabant szybciej rosnie? Przed nimi planuję jakieś niższe rośliny i liściaste i zimozielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izulek - ale nie ma roślin, które w 2 lata dorastają do 3 metrów i nagle przestają rosnąć :)

Smaragd czy Brabant dorastają do kilku-kilkunatsu metrów. To tylko kolumnowe formy drzew. Żywotnik jest normalnym drzewem leśnym w Ameryce.

Smaragd ma w 10 lat 2,5 m, Brabant 3 m (a potem rosną dalej). Z tym, ze Brabant brunatnieje na zime i wcześnie szyszkuje. Bez regularnego cięcia jest nieładny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie:) Mam takie pytanie... na czesci dzialki ziemia na razie lezy odlogiem, czy jest mozliwosc wysiac tam jeszcze jakis poplon czy jest juz na to za pozno? myslalam o lubinie ale "pan madra glowa" w sklepie ogrodniczym powiedzial ze na lubin zdecydowanie za pozno, a nic innego nie potrafil mi doradzic.

 

i jeszcze jedno: myslalam o wylozeniu swiezego obornika na czesc dzialki pod warzywnik i maly kawalek na ktorym ma byc docelowo rabata z krzewami, bylinami i rozami; no i teraz nie wiem jak sie postepuje: wylozyc z koncem jesieni? jaki obornik najlepiej? ile? bardzo prosze o uwagi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytuję za http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Nawożenie/Nawozy_zielone:

"Jeżeli późnym latem siejemy po zbiorach nawozy zielone i wprowadzamy je do gleby jeszcze w tym samym roku, to mamy wtedy do czynienia z poplonem letnim. Dzięki takiej uprawie nie zmniejszamy wilgotności gleby wiosną, co miałoby miejsce w przypadku poplonu ozimego. Zaleca się stosować taką metodę przed pomidorami, ogórkami, selerami czy cebulą. Na poplony letnie możemy wykorzystać każdą jednoroczną roślinę motylkowatą, szczególnie godne polecenia są: łubin żółty i niebieski, peluszka lub ich mieszanki, np. (na 10 m²):

80 g wyki, 60 g grochu, 60 g bobiku, 20 g owsa;

150 g łubinu niebieskiego, 75 g peluszki;

120 g łubinu niebieskiego, 20 g peluszki, 40 g wyki, 10 g seradeli;

 

Dla późnych terminów siewu, od połowy sierpnia, zaleca się rośliny szybko rosnące, np. krzyżowe, facelię czy grykę. Na gleby bardzo lekkie i lekkie nadaje się gryka, seradela, łubin, wyka ozima, na gleby średnie: koniczyna inkarnatka, rzodkiew oleista, gorczyca biała, rzepak ozimy, na gleby ciężkie: nostrzyk, koniczyna biała. Ponadto słonecznik, facelia, peluszka dobrze rosną na każdej glebie."

 

obornik daje się późną jesienią (listopad) i bezwzględnie przekopuje, by nie ulatniał sie azot.

Najlepszy jest koński i bydlęcy. Nie używać świńskiego!

Średnio stosuje się na glebach lekkich do 2kg/m2 a na ciężkich do 4 kg/m2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Elfir i ja mam prośbę gdyż mam zamiar zgodnie z Twiomi wytycznymi zasadzić na boku działki drzewa iglaste, ale w tej chwili rosną tam wielkie chwasty i zastanawiam się jak je usunąć. Myślałem nad zcięciem i spryskaniem randapem, ale nie wiem czy tak można. Jeżeli można to po jakim czasie od polania randapem mogę posadzić sadzonki drzewek iglastycjh.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir,

Potrzebuje pomocy w uzupełnieniu mojego małego wrzosowiska. Jak na razie posadziłam azalie japonskie, po jednym rododendronie na bokach, tawułe z lewej strony a pierisa japońskiego z prawej. Jest tam jeszcze cyprysik brion i kosteri. Przed tymi roślinkami posadziłam na zmianę wrzosy i wrzośćce. Chciałabym jeszcze coś dosadzić bo gdy azalie przekwitna to strasznie pusto na tej grządce. Czy mogłabyś mi podpowiedzieć jakie roślinki i w ktorym miejscu posadzić żeby to jakoś wyglądało przez cały rok?

 

http://images50.fotosik.pl/1024/4affcaa26552ec4cm.jpg

http://images47.fotosik.pl/1014/8f41ab5f9c1bc487m.jpg

http://images50.fotosik.pl/1024/331b3317267013ebm.jpg

 

Jeśli to nie będzie za dużo to chciałabym również poprosić o pomoc w dobraniu roślinek do obsadzenia warzywniaka, który znajduje się zaraz za tym wrzosowiskiem, na końcu działki. Na pierwszym zdjęciu widać z tyłu ten ogródek warzywny, który również chciałabym czymś niewysokim do 1m przysłonić.Nie musi to być jakiś szczelny żywopłot. Z tyłu rosną thuje więc myślałam, żeby roślinki, które wykorzystam do obsadzenia warzywniaka, zasadzić parę sztuk przed tymi thujami jako taka kontynuacja.

Ogólnie ziemia jest gliniasta, siatka przy wrzosach jest od strony południowej ale sąsiad planuje posadzić tam jakieś krzewy/drzewa. Myślałam, żeby dosadzić jakieś paprocie, trawy ozdobne, krzewuszke, coś bez owoców aby ptaki się nie zlatywały.

Będę wdzięczna za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym nie łączyła pierisów i różaneczników z wrzosami. To gatunki które wola półcień pod drzewami. Podobnie cyprysiki - lubią żyzne, wilgotne gleby a wrzosowiska w naturze to siedliska dość suche, z piaszczystą glebą. Dlatego robienie wrzosowiska na glinie jest nieporozumieniem.

 

Poza tym błędem jest sadzenie wrzosów rożnych odmian naprzemiennie. Efekt robią tylko w masie po min 5 sztuk. (a najlepiej po 20 i wiecej)

http://iglaco.pl/aukcje/produkty/rosliny/wrzosowisko/wrzosowisko_2.jpg.

Do kompozycji możesz dodać brukentalię, dabecję, jałowce, sosny, szczodrzeńce, ewentualnie różaneczniki drobnolistne, jak Rh.impedium. , trawy ozdobne, berberysy thunberga. irgii

 

Wrzosowiska to rabaty o naturalistycznym wygladzie, więc moze zamiast takiej prostej linii rabaty zrobiłabys ja bardziej powyginaną?

http://www.ogrodynaturalne.pl/Foto/max/2007_3_30__22_25_54__58_ogrod-Jozefow-3.jpg

 

Jak sąsiad posadzi wzdłuż siatki wysokie krzewy, które zaczną rzucać cień na wrzosowisko w zasadzie to będzie jego koniec. Wrzosy (i towarzyszące wrzosowiskom rośliny) są wybitnie światłożądne.

 

Paprocie to z reguły rośliny z wilgotnych lasów. Kompletnie nie pasują do wrzosowiska.

 

Czym przesłonić warzywnik? Może szpaler kolumnowej formy berberysu Thunberga? (Red Pillar, Erecta, Orange Rocket)

 

 

IMHO - wrzosowisko w tych warunkach to nie najlepszy pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie załamałaś tymi wiadomościami odnośnie wrzosów. Tak bardzo mi się podobają. Jak sadziłam to dałam im kwaśną ziemię no ale reszta to faktycznie glina. Teraz musze sie zastanowić czy wykopać te wrzosy czy zostawić i zobaczymy co będzie się z nimi działo. dzięki za podpowiedź odnośnie dosadzeń
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izulek - ale nie ma roślin, które w 2 lata dorastają do 3 metrów i nagle przestają rosnąć :)

Smaragd czy Brabant dorastają do kilku-kilkunatsu metrów. To tylko kolumnowe formy drzew. Żywotnik jest normalnym drzewem leśnym w Ameryce.

Smaragd ma w 10 lat 2,5 m, Brabant 3 m (a potem rosną dalej). Z tym, ze Brabant brunatnieje na zime i wcześnie szyszkuje. Bez regularnego cięcia jest nieładny.

 

No tak, tak wiem, że rosną dalej. Z tego co piszesz to chyba jednak szmaragd. Czy sadząc go w rzędzie co 0,7 m będzie dobrze wyglądał jako tło dla innych roślin np. dereni, berberysów, forsycji, trzmielin, tawuł, niskich krzewuszek, budlei? i czy to wszystko można posadzić w sąsiedztwie szmaragdów jako drugi nieregularny rząd, a przed nimi jakieś niższe, nie wiem trawy albo kwitnące ...

Edytowane przez Izulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby odsadzić warzywnik berberysami to wybrać jedną odmianę czy może jakoś pomieszać?

 

raczej jedną. Ale na glinie to może lepiej pasmo trawy ozdobnej, miskanta?

 

Problem z wrzosowatymi polega na tym, że nie znoszą wody stojącej wokół korzeni. Tak więc przy nieprzepuszczalnej glinie, wiosną, podczas roztopów, gdy woda stoi na powierzchni gruntu i nie wsiąka, wiele takich roślin ginie z powodu uduszenia korzeni.

 

Może to wrzosowisko załóż w innym miejscu, specjalnie przygotowanym.

Zrób w miejscu, gdzie na 100% cały dzień jest i będzie słońce nieregularny nasyp z piasku wymieszanego z korą, odrobiną twojej gleby i kwaśnym torfem. I zrób prawdziwe wrzosowisko, bez różaneczników, ale za to wrzosami, wrzoścami, brukentalią, szczodrzeńcami i karłowymi iglakami (sosny, jałowce), karłowymi brzozami (np. Trost Dwarf) podsadzone trawami (Festuca gaultieri, Helictotrichon sempervirens), macierzanką, ukwapem.

 

Tam, gdzie teraz masz wrzosowisko, możesz posadzić rośliny znoszące i słońce i cień w przyszłości, lubiące gliny, czyli derenie, złotliny, kaliny, bez czarny, trzmieliny, choiny kanadyjskie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz to chyba jednak szmaragd.

 

On akurat rośnie najwolniej z wymienionych, ale jest najbardziej gęsty :)

 

Przed żywotnikami sadź rośliny mające podobne jak on wymagania (gliny, wilgotno, odczyn obojętny): krzewuszki, złotlin, derenie, trzmieliny, forsycje, tawuły. Budleje wolą gleby lekkie, ale tez powinny dać radę. Natomiast mniej berberysy (zwłaszcza Thunberga), chyba, że chodzi o zimozielone odmiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast mniej berberysy (zwłaszcza Thunberga), chyba, że chodzi o zimozielone odmiany.

 

Bardzo Ci dziękuję, a berberysy to właśnie planowałam zimozielone, tylko muszę poszukać jakie to odmiany.Podobają mi się Red Pillar i Helmond Pillar, ale też takie o zabarwieniu jasnozielonym i żółtawym.

A ziemię mam taką: pod spodem glinę, ale na wierzchu jakieś 30 cm nawiezionej czarnej ziemi, nie wiem jaki odczyn, czasem pojawia się skrzyp, ale najczęściej rumianek, perz i mlecze (w sąsiedztwie niezabudowane działki z łanem mleczy)

Edytowane przez Izulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Ci dziękuję, a berberysy to właśnie planowałam zimozielone, tylko muszę poszukać jakie to odmiany.Podobają mi się Red Pillar i Helmond Pillar, ale też takie o zabarwieniu jasnozielonym i żółtawym.

 

Wymienione przez ciebie odmiany nie sa zimozielone. To berberys Thunberga, który lubi lekko kwasną, suchą, piaszczystą glebę.

Zimozielony jest m.in berberys juliana, pośredni, brodawkowaty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...