efilo 08.08.2011 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Niestety, na podstawie enigmatycznego stwierdzenia, że usechł, nie jestem w stanie zdiagnozować co mu było. Raczej mała szansa, że to szkodnik lub choroba, bo one nie wykańczają tak natychmiastowo. Raczej jakieś złamanie, zjedzenie korzeni, zła sadzonka wiem że pytanie było z rodzaju mało rozsądnych ale miałam nadzieje że może jest jakaś specyficzna choroba dla tego gatunku dająca takie objawy złamana nie jest, zła sadzonka to raczej też nie była bo tyle czasu ładnie rosła, zostaje konsumpcja korzenia, albo jakiś nieznany szkodnik. zostawić ją do przyszłego roku? http://img801.imageshack.us/img801/3491/img2598c.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manhatan17 08.08.2011 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Obetnij. Takie wycieki może powodować cetyniec. Ale mam obciąć tylko tą uschłą gałązkę czy również ten pęd główny na którym jest ta rana aby ta choroba się dalej nie rozprzestrzeniła? I czy po odcięciu zasmarować miejsce jakimś preparatem. Mam taki którym smaruję drzewka owocowe gdy przycinam na wiosnę - może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.08.2011 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 może być wertycillum lub fytoftoroza.Widzę, że ma tam jakieś żywe pędy?Obetnij chore i zlej glebę (nie roślinę, grzyb jest w glebie) mocno środkiem p.grzybowym na wertyciliozę. Może uratujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 08.08.2011 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 może być topsin? akurat kupiłam wczoraj. a przy okazji, muszę wyciąć dziczki na kiku-shidare. podobno wiśnie są bardzo 'grzybowrażliwe' i powinno sie zabezpieczać miejsce cięcia środkiem przeciwgrzybicznym. co to może być? bo w sklepie ogrodniczym babka mi dawała maść ogrodniczą, ale to taka żywica i nie ma zbytnio nic wspólnego z grzybami. czy mogę to miejsce spryskać topsinem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.08.2011 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Ale mam obciąć tylko tą uschłą gałązkę czy również ten pęd główny na którym jest ta rana aby ta choroba się dalej nie rozprzestrzeniła? I czy po odcięciu zasmarować miejsce jakimś preparatem. Mam taki którym smaruję drzewka owocowe gdy przycinam na wiosnę - może być? Obejrzyj okolice ranki - czy jest otworek? Czy pod kora tego uschniętego pędu widac korytarze? Nie jestem pewna, czy dobrze diagnozuję, takie rzeczy trzeba byłoby widzieć na żywo. Dlatego nie jestem w stanie powiedzieć czy na 100% obcinać, czy nie, bo moglabym niepotrzebnie oszpecić roślinę. Sosen nie trzeba smarować pastami. Na cetyńca niestety nie działa chemia, gdy sa wewnątrz drzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.08.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 może być topsin? akurat kupiłam wczoraj. Tak, ale nie stosuj do podlewania tylko jego. Kup jeszcze jakiś inny do tego podlewania. Zwróć uwagę na stężenia - inna dawka jest do pryskania a inna doglebowa. Maści ogrodnicze są ok, jesli zawieraja środki p.grzybiczne. Nawet lepsze, bo deszcz ich nie zmywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Betsi2006 08.08.2011 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Poproszę Was o podpowiedź, co może być przyczyną tego że moje 3 letnie ogniki nie mają " ogników". Na wiosnę ładnie kwitły, mają spore młode przyrosty, a owoców nie mają wcale. Mam odmianę red column - 2szt. Czy to jest normalne że derenie kwitną drugi raz w tym roku? Czy po prostu mokra pogoda tak im sprzyja? Nie to żebym się tym martwiła, bo ładnie wyglądają, ale wcześniej takiego przypadku nie było u mnie w ogrodzie Pozdrawiam Betsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.08.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 kwiaty ogników nie zostały zapylone - albo przemarzły w majowe przymrozki, albo lało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 09.08.2011 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Co ci się bardziej podoba. Proso ma mniejsze wymagania wodne. A najmniejsze to Sorgastrum nutans - też wysoki. Posadziłam proso rózgowate Heavy Metal Dzięki za porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 10.08.2011 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Jesienią 2009 posadziłam cztery małe różaneczniki zakupione na targach. Rośliny pięknie rosną, mają długie liście, są niezwykle mrozoodporne (ponoć fińskie). 2 razy w roku pojawiają się duże pąki, z których rosną nowe liście. Sądzę, że zostały wyhodowane z nasion, a nie z sadzonek. Dodam, że posadzone zostały zgodnie ze wskazówkami literatury ogrodowej. Elfirko! W którym roku życia taka roślinka powinna zakwitnąć po raz pierwszy? Czy mogę ją jakoś wspomóc w tworzeniu pąków kwiatowych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 10.08.2011 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Z siewu? Nie wiem, szczerze mówiąc. Rózaneczniki dokonale ukorzeniaja się z sadzonek pędowych, więc nie miałam do czynienia z sianymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goja 10.08.2011 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Nie chcialam zaczynać nowego wątku z serii jaka to roślina, więc pozwoliłam sobie tutaj wkleić zdjęcie i zapytać jak nazywa się roślinka, którą zmarniałą kupiłam na początku lata (teraz jest trzy razy większa). Czy przezimuje w ziemi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 10.08.2011 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 to niedośpian (Hypoestes) - roślina tropikalna. Az dziw, że przy naszych zimnych nocach tak ładnie rośnie.http://1.bp.blogspot.com/_eaKbvlcIK10/SrL52YBHZfI/AAAAAAAAF7c/t9gQ4VNAZAY/s400/hypoestes+phyllostachya+(own)4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.08.2011 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Elfirku, co może być przyczyna żółkniecia lisci w hortensjach limelight. Podlewane sa regularnie (ale nie przelewane), kwasowosc tez jest odpowiednia, sprawdzalam, dolki wypelnione podłożem do hortensji, rosna w oslonietym miejscu rankiem slonko po poludniu cien. Moga to byc robale lub jakies grzyby? Na zielonych lisciach pojawiaja sie brazowe plamy. A moze to juz "jesien" pozdr i dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 11.08.2011 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Z siewu? ....... Rózaneczniki ....... Zygmor chyba próbuje, jest o tym wątek na forum ogrodniczym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grazia-Ol 11.08.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Z siewu? Nie wiem, szczerze mówiąc. Rózaneczniki dokonale ukorzeniaja się z sadzonek pędowych, więc nie miałam do czynienia z sianymi. Elfirko tak przypuszczam skoro były takie małe przed posadzeniem i dotąd nie tworzyły pąków kwiatowych. Po jakim czasie od "narodzenia" powinny pierwszy raz zakwitnąć? Mam czekać, czy pobudzić jakoś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.08.2011 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Zygmor chyba próbuje, jest o tym wątek na forum ogrodniczym Ale chyba w celach hodowlanych, by stworzyć nowa odmianę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.08.2011 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Po jakim czasie od "narodzenia" powinny pierwszy raz zakwitnąć? Mam czekać, czy pobudzić jakoś? Napisałam - "nie wiem" A pobudzić się nie da - młoda roślina musi dojrzeć, wykształcić silny system korzeniowy. Zakwitanie to dla rośliny duży wydatek sił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.08.2011 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Elfirku, co może być przyczyna żółkniecia lisci w hortensjach limelight. Najprawdopodobniej jakiś niegroźny grzyb - pousuwaj zarażone liście. IMHO, nie trzeba pryskać chemią. Mamy zimne, mokre lato - grzyby rozwijają się na potęgę. Zwykle to Cercospora lub Botrytis. Co najwyżej w przyszłym roku, na wiosnę zrób oprysk zapobiegawczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElaMaz 11.08.2011 16:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 (edytowane) Elfir, proszę Cię o pomoc w zagospodarowaniu kawałka działki. http://images50.fotosik.pl/1042/40a43d877ebc4ec7m.jpg Przed butlą znajduje się obręcz na tablicy do koszykówki na wysięgniku. Obok z oznaczeniem L jest lilak purpurowy. Inne zaznaczone rośliy ( duże, już rosły na działce ) to: B - brzoza i S - sosna. F - dwuletnia forsycja. K - kompostowniki.Ziemia raczej piaszczysta ( mieszkam pod lasem ), kwaśna, IVb. W tym miejsu panuje raczej cień, gdyż mam wejście do domu od południa.Mam dylemat, czy za butlą sadzic jakieś krzewy, czy raczej skupic się na roślinach zadarniających. Co o tym myślisz Elfirku? Edytowane 11 Sierpnia 2011 przez ElaMaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.