Elfir 19.08.2009 23:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 No właśnie to będzie więcej, około 30-40cm A jest to konieczne? Ziemia nie moze lagodnie opadac ku drzewu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 20.08.2009 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 No właśnie to będzie więcej, około 30-40cm A jest to konieczne? Ziemia nie moze lagodnie opadac ku drzewu? Nie bardzo, zbyt blisko domu te drzewa stoją, a grunt na działce jest niżej niż droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.08.2009 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Zrób moze murek oporowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 20.08.2009 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Elfirku-co mam poradzic na owieszajace sie i nawet łamiące od cięzaru kwiatu gałązki hortensji Annabell???? Krótkie przycinanie pędów na wiosnę. Na 3-5 oczek (ok. 10-20 cm). W sklepach ogrodniczych mozna kupic podpory z drutu do bylin o cienkich pędach - doskonale się nadają (mam tak zrobione na działce) dziękuję pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 21.08.2009 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 VI klasa to najgorsze gleby, zwykle kwaśne bielice. Zatem - najpierw sprawdź pH na działce. Jeśli jest zbyt kwaśna dla jabłoni (optimum to pH 6,3-6,7) trzeba glebę zwapnować, do uzyskania optymalnego pH (dobry jest dolomit) Potem nawieź duże ilości obornika, kompostu i przekop to w miejscu przyszłego sadzenia drzewka. Niech ten obornik przeleży rok, rozłoży się na próchnicę i wtedy można zacząć sadzić. Drzewko powinno być szczepione na NIE karłowej podkładce. Potem tylko należy regularnie ściółkować drzewko kompostem w obrębie jego korony, podlewać i wapnować co 3-5 lat. Elfir-serdeczne dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 21.08.2009 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Witaj Elfir od jakiegoś czasu mam problem z moją wierzbą mandżurską. Wszystko z nią było ok, listki były zielone, a tu nagle liście zaczęły żółknąć. Myślałam, ze może to przez te upały mało wody. Podlewam ją sumiennie, ale liście są coraz bardziej żółte. Boję się, że za chwile będzie łyse drzewo http://images46.fotosik.pl/184/ffa83dadbdc40682m.jpg Druga sprawa to dziwna narośl na wierzbie "Hakuro nishiki". Mam trzy sztuki drzew, na dwóch są te narośle. Drzewka wydają się jakby marniały, poschnięte liście, i w ogóle korona jakaś taka biedna. http://images38.fotosik.pl/180/fa03ca690ad54d75m.jpg http://images46.fotosik.pl/184/ee9bcaf8127545dam.jpg Byłabym wdzięczna za jakieś wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.08.2009 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Witaj Elfir od jakiegoś czasu mam problem z moją wierzbą mandżurską. Wszystko z nią było ok, listki były zielone, Wykop i sprawdź korzenie. Na lisicach nie widzę patogenów, wiec to może być coś w glebie. Korzenie może podjadać jakiś pędrak, turkuć podjadek, mogą być też zaatakowane przez bakteryjną gruzowatość korzeni. Narośl na wierzbie to rak. Wywoływany jest przez różne patogeny (owady, grzyby czy bakterie), które wnikają przez uszkodzoną skórkę pnia. Nieuleczalny, z czasem doprowadzi do śmierci krzewu. lepiej wyciąć i spalić, by patogeny sie nie rozprzestrzeniły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
doris65 22.08.2009 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Witam. Mam dużą działkę 3200 m2, na której trwa budowa domu.Na wiosnę myślimy o założeniu ogrodu. Marzy mi się warzywnik, drzewka owocowe, trawnik i piękny ogród pełen kwiatów.Wg opisu mam ziemię RV 6Bw ps.pl. Czy moglibyście mi pomóc odszyfrować część tych symboli (rozumiem, że RV to piąta klasa). Na pewno przed założeniem ogrodu będziemy zamawiać przywózkę ziemi.Działka jest na wsi więc ogród będzie zbliżony charakterem do ogrodów wiejskich.Jak to ma się do rodzaju gleby? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 22.08.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Podpowiedz czy da się bezboleśnie przesadzić rosnącą od 6 lat prawie 2-metrową sosnę limbę; Rozłóż przesadzanie na 2 lata. wiosną znów podetnij korzenie: usuń powierzchniowa warstwę gleby az do pierwszych korzeni. Dookoła bryły korzeniowej wykopuje sie dol na szerokosc łopaty i na glebokosc bryly korzeniowej i odcina korzenie (sekatorem). zewnetrzna scianke wykopanego rowka wyklada sie materialem izolacyjnym (np. folia 0,1 mm) a w sam rowek wsypuje sie bardzo zyzna, urodzajna glebę i lekko ugniata. mocno podlac. Kolejnej wiosny można wykopać drzewko, ale bardzo ostrożnie, by nie uszkodzic korzonków, które wrosły w zyzną warstwe wsypanej ziemi. Elfir, a nas czeka przesadzanie 4-letniej brzoskwini (3 razy owocowała). Czy jest to możliwe w podobny sposób? Jak rozumiem, drzewko okopuje się na wiosnę, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mxatorfubzdude 22.08.2009 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Mam pytanie mam zamiar podnieść teren o jakieś 25 do 30cm dziś kosiłem kosą chwasty było dużo "polskie mimozy" rośliny która kwitnie na żółto, również dostrzegłem dużo perz i innych nieznanych mi roślin. Planujemy wstępnie wyrównać teren ziemię mamy do prawdy jakąś czarną ale wygląda na bardzo przepuszczalną. Jak zdązyłem wyczytać na forum prace ziemne są najważniejsze i tu muszę się poradzić Po wstępnym wyrównaniu na spod chcemy dać gorszej ziemi 10cm chodzi o koszt ogród będzie miał 1250m2 powierzchni następnie 15cm humusu. Czy przysypana łąka zdoła się odrodzić czyli te żółte i perz zdołają wyrosnąć, przebić się przez 25-30cm warstwę. Czas mnie nagli prace budowlane trwają jak teraz nie nawiozę to później taczkami będę woził bo wielkim samochodem już się nie wiedzie cry: Proszę o poradę. Z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 RV 6Bw ps.pl. Nie mam pojecia jak rozszyfrować skróty... Sprawdź pH gleby. Większość "wiejskich" bylin (malwy, astry "marcinki", floksy, słoneczniki) lubi gleby obojętne. Duża część bylin woli gleby żyzne, próchniczne, więc postarać się o obornik, czy kompost i "zaprawiać" tym dołki przy sadzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2009 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 a nas czeka przesadzanie 4-letniej brzoskwini (3 razy owocowała). Czy jest to możliwe w podobny sposób? Jak rozumiem, drzewko okopuje się na wiosnę, tak? Brzoskwinia powinna być łatwiejsza w przesadzeniu niz drzewo iglaste. IMHO - 4 -letnie drzewko owocowe nie jest jakims cennym okazem, czasem zamiast sie bawic lepiej kupic nową roslinę. Zabiegi tego typu wykonuje się wyłącznie w okresach bezlistnych - czyli dla brzoskwini przedwiosnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 22.08.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 RV- rola, gleba orna słaba 6- kompleks żytni słaby Bw- gleba brunatna wyługowana ps- piasek słabo gliniasty pl- piasek luźny. ogólnie licho dosyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 22.08.2009 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Witaj Elfir od jakiegoś czasu mam problem z moją wierzbą mandżurską. Wszystko z nią było ok, listki były zielone, Wykop i sprawdź korzenie. Na lisicach nie widzę patogenów, wiec to może być coś w glebie. Korzenie może podjadać jakiś pędrak, turkuć podjadek, mogą być też zaatakowane przez bakteryjną gruzowatość korzeni. Narośl na wierzbie to rak. Wywoływany jest przez różne patogeny (owady, grzyby czy bakterie), które wnikają przez uszkodzoną skórkę pnia. Nieuleczalny, z czasem doprowadzi do śmierci krzewu. lepiej wyciąć i spalić, by patogeny sie nie rozprzestrzeniły. Elfir bardzo Ci dziękuję za "diagnozę". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.08.2009 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2009 Mam pytanie mam zamiar podnieść teren o jakieś 25 do 30cm dziś kosiłem kosą chwasty było dużo "polskie mimozy" Ta zółtokwitnąca roślina to nawłoć. Robisz to tak: kosisz krótko chwasty, nawozisz ziemię i przekopujesz (orka, glebogryzarka lub szpadel), na to zasiewasz zielony nawóz i jeszcze przed mrozami przekopujesz wraz z wapnowaniem (jesli konieczne). Wiosną wyrównujesz, jesli wyrosły chwasty, stosujesz herbicyd, a potem mozna juz siac trawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 23.08.2009 00:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2009 Brzoskwinia powinna być łatwiejsza w przesadzeniu niz drzewo iglaste. IMHO - 4 -letnie drzewko owocowe nie jest jakims cennym okazem, czasem zamiast sie bawic lepiej kupic nową roslinę. Dzięki Dla mnie jest cenna, bo moja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 23.08.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2009 Elfir, wracam jeszcze do mojej wierzby mandżurskiej. Pokusiłam się o jej wykopanie jak radziłaś. Pooglądałam ją, robali żadnych nie zauważyłam. Tylko tyle mogłam poobserwować, bo o tym czy korzenie są ok czy nie to nie mam bladego pojęcia. Dlatego też zrobiłam fotki tych korzeni żeby Twoje fachowe oko obejrzało. http://images48.fotosik.pl/186/e8fb9820ea27438dm.jpg http://images49.fotosik.pl/185/70286fc9b919688em.jpg http://images50.fotosik.pl/185/1366f644bb373667m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.08.2009 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2009 Nie widze zadnych zgrubien. Moze to byc fusariosa - ona objawia sie nagłym wiednięciem, bo strzepki grzyba wnikaja przez korzenie i zatykaja wiazki ;rzewodzace wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.08.2009 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Podpowiedz czy da się bezboleśnie przesadzić rosnącą od 6 lat prawie 2-metrową sosnę limbę; Bedzie cięzko. Czy naprawdę mocno przeszkadza? Rozłóż przesadzanie na 2 lata. wiosną znów podetnij korzenie: usuń powierzchniowa warstwę gleby az do pierwszych korzeni. Dookoła bryły korzeniowej wykopuje sie dol na szerokosc łopaty i na glebokosc bryly korzeniowej i odcina korzenie (sekatorem). zewnetrzna scianke wykopanego rowka wyklada sie materialem izolacyjnym (np. folia 0,1 mm) a w sam rowek wsypuje sie bardzo zyzna, urodzajna glebę i lekko ugniata. mocno podlac. Kolejnej wiosny można wykopać drzewko, ale bardzo ostrożnie, by nie uszkodzic korzonków, które wrosły w zyzną warstwe wsypanej ziemi. Gdybym mogła poczekać.... ale te drzewka są na działeczce w RODzie, którą w przyszłym roku chcę sprzedać, co więc mogę zrobić żeby wiosną je przenieść? Chociaż szczerze mówiąc wolałabym jeszcze w tym roku. W "Działkowcu" i "Kwietniku" piszą żeby iglaki przesadzać teraz żeby zdążyły się ukorzenić przed zimą a w porogramach ogrodniczych radzą żeby to robić od połowy września do poł. października, komu wierzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 24.08.2009 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Nie widze zadnych zgrubien. Moze to byc fusariosa - ona objawia sie nagłym wiednięciem, bo strzepki grzyba wnikaja przez korzenie i zatykaja wiazki ;rzewodzace wodę. Coś mogę z tym zrobić? Jakoś zadziałać żeby nie więdło dalej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.