Elfir 24.10.2011 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 nic nie musisz okrywać. Zakładam, że jodła jest jodłą Arnolda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 24.10.2011 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 http://images50.fotosik.pl/1180/61a8f843e7fa17f9m.jpg a tu właśnie chcę przesadzić cisa (ma 70cm i jest taki bardziej fastigiata) rabata ma szer od ściany 135 - kierunki nabazgrane i te farfocle to ew roślinki do zadarniania czyli funkie i dąbrówka ziemia silnie piaskowa, ale dodam w korzonki urodzajniejszej i kompostu. Ma to sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.10.2011 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 tak, ma sens, bo cisy lubią glebę żyzną, gliniastą i zasadową, a więc pod żadnym pozorem nie dawaj "ziemi do iglaków", która jest zwykłym kwaśnym torfem - czyli ani zasadowa, ani żyzna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 24.10.2011 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 Przystąpiłam do sadzenia kwaśnolubnych (hortensja, różanecznik,gautheria,wrzosiec) i opadły mnie wątpliwości. Mam piękny żywopłot z cyprysika Leylanda ( radziłaś mi kiedyś aby podeprzeć przechylające się sztuki, trochę podparłam, trochę przywiązałam do palików) i wyprostowały się, podsypałam wiosną nawozem do iglaków przeciw brązowieniu igieł, mają teraz piękny odcień zieleni, zagęściły się po wiosennym przycięciu. Ogródek mały, więc w odległości około 0,5 do 1 m od nich chcę przygotować glebę z podłożem dla kwaśnolubnych wspomnianych wyżej. Myślałam że odsunę glebę na głębokość szpadla lub trochę głębiej,może podwyższę to moejsce dając nową ziemię ale kopiąc napotykam na dużą sieć cieniutkich korzeni, podejrzewam że może są to własnie cyprysikowe. Jeżeli one sięgają tak daleko i jednocześnie płytko to moja obawa jest czy nie zaszkodzę im sypiąc kwaśne podłoże, za nic nie chcę stracić żywopłotu, rośnie już ze 4 lata. KOnkretnie pytanie więc jest czy nie zaszkodzę żywopłotowi z cyprysu Leylanda dając w pobliżu kwaśną glebę dla hortensji? Nigdzie nie doczytałam się jaki systerm korzeniowy mają te cyprysiki. Może odgrodzę np. cegłami rejon kwaśny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.10.2011 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 a może na tle cyprysowca zrobić podwyższoną rabatę? Z tyłu zrobić murek oporowy a krzewy nasadzić na nasypie opartym o ten murek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 24.10.2011 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2011 Dobry pomysł, dziękuję też coś takiego chodziło mi po głowie a teraz juz to widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 25.10.2011 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 Dzień dobry Podpatrzone u sąsiada , mam nadzieję ze wybaczy ale nie bardzo chcę go pytać bo będzie ze zgapiam. Co to jest? http://images49.fotosik.pl/1145/d3fa5963ed754f4bmed.jpg http://images50.fotosik.pl/1181/5d11eb3e696147c5med.jpg Dziekuje pozdrawiam Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 25.10.2011 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 katalpa w odmianie "Nana" szczepiona na pniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 25.10.2011 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2011 Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 26.10.2011 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 Elfir, mam prośbę o pomoc przy zmianie wyglądu rabatki. To jest widok teraz jest lekki spad w kierunku pergoli. Na pergolę pna się wiciokrzewy i róża. Przy domu posadziłam krzewuszkę Naomi Campbell, u podnóża pergoli rosna tawuły golden Princess. To bym zostawiła. Myślałam by w narożniku - dom-pergola posadzić jakiegoś iglaczka, który wolno rosnie, ale uszczelni ta przestrzeń gdzie jest przeciąg. Elewacja jest świeżo zrobiona, stąd rabatka jest zniszczona. Przy tarasie mam posadzona lawende. Długość tej rabaty 4m. Tam jest dośc sucho, dużo mocnego słonca do 13.00, ale chcę połozyc wąż nawadniający i w czerwcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.10.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 aby uszczelnić chyba być musiała coś kolumnowego dać. Żywotnik lub jałowiec - cięty, by nie rósł za wysoki. Karłowe świerki za wolno rosną by to uszczelniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 26.10.2011 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 Tak myślałam, że muszę coś poszukać wśród żywotników.A co posadzić między lawendą - może ze 2-3 jakieś wolno rosnące karłowe świerki kloumnowe? a może szczepione na pniu tak ok 40-50cm? Myślisz, że byłoby dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.10.2011 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 przede wszystkim więcej egzemplarzy lawendy. Tawuła, lawenda to rośliny tła - powinny być sadzone w grupach. A nad lawendą jakieś miniaturowe iglaki na pniu mogą być jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 26.10.2011 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 Ok, dzięki bardzo, super pomysł. Tam mam chyba 7-8 krzewinek lawendy, tylko nieco zmasakrowane po rusztowaniu, ale uzupełnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izulek 26.10.2011 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 W sobotę posadziliśmy tuje, do dołka przed wsadzeniem wlałam wody, zasypałam, potem jeszcze podlałam, położyłam włókninę a na nią korę.Czy powinnam teraz jeszcze je podlewać? Jak często? Ziemia to wierzchnia warstwa - nawieziona czarna ok. 20-30 cm, pod spodem rodzime podłoże - gliniaste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 26.10.2011 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2011 wcale. Glina trzyma wodę, jest chłodno, co jakiś czas pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.10.2011 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 Szukam sadzonek rosa nevada, kwitnących biało-kremowo.Znalazłam jedynie w http://www.rosarium.com.pl - ale z komentarzy wynika, że kupione u nich sadzonki jako nevada - zakwitły jaskraworóżowo.. Czy ktoś z Was natknął się może na odmianę róży Nevada - dzięki bardzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 27.10.2011 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 http://zszp.pl/?id=199&sco=&rco=Rosa%20'Nevada'&pco1=0&pco2=0&pco3=0&pco4=0&prez=0&wysw=1&lang=1 Ja bym nie skreślała Rosarium - każdemu może się zdarzyć zapakowanie innego krzaka przez pomyłkę. W sieci opisana jest tylko jedna wpadka Rosarium, na dodatek kupujący nie reklamował róży bo zgubił paragon, a róża pod koniec dyskusji mu się spodobała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 27.10.2011 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2011 dzięki Elfir - ale żaden z tych szkółkarzy z powyższego link'u nie ma obecnie Nevady . Zamówię w rosarium - w najgorszym przypadku polubię różowy Dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.10.2011 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2011 Witanko ponowne Elirku powiedz czy już zasypywac róże? przygruntowe przymrozki są już w zasadzie co drugi trzeci dzień. Pąki już zasychają nie kwitnąc. Czy to już dobry moment by zakorowac serca róż? I jeszcze jedno pytanie: w ubiegłym roku latem posadziłam miliny. Nieżle rozną.. kilkoma pędami na ok 1,5-2 m. I tyle. Nie kwitną, nie zagęszczają się, a pierwszy przymrozek je ścina zupełnie. Ile sezonów musi się milin aklimatyzowac by się rozrósł? dodam, że wiciokrzewy w tym samym czasie biją rekordy przyrostów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.