Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No widzisz , to tak jak dostaje się głupoty , i chce się mieć coś niezwykłego , a nic się o tym nie wie .W domu sadzonki rosną pięknie i cieszyłam się jak dziecko .Po zakupie czytałam na forum i się podłamałam ,ale teraz ich nie wyrzucę bo by mi serce pękło. Elfirku jakie trawy byś poleciła , bo te co zamówiłam też ,będą pękne pewno jako sadzonki i to wszystko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj na allegro kierując się zdjęciami - zdjęcia są podrasowane w programach graficznych. Nie kupuj nasion jakiś rzadkich okazów - one sa rzadkie, bo po prostu albo przemarzają w naszym klimacie, albo bardzo trudno się je rozmnaża.

Akurat w wątku o projektantach rozmawiam z największym producentem traw w Polsce - Mariuszem Surowińskim. On ma na swojej stronie http://www.trawy.eu encyklopedię, gdzie możesz sobie dobrać gatunki do twojej gleby. Są tam także artykuły o trawach.

 

Nie bez znaczenia jest to, o czym Tobie stale piszę a ty to ignorujesz - STYL OGRODU.

 

Niektóre trawy pasują na nasadzenia w stylu dzikim, inne na wrzosowiska, inne do zacienionych miejsc o leśnym charakterze, a jeszcze inne sprawdzają się w ogrodach angielskich jako towarzystwo bylin.

 

Co z tego, że powypisuję ci trawy, skoro trawa to element kompozycyjny i musi być spójny z innymi roślinami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok ok . Wiesz jak jest jeśli nie masz kasy to muszą cię cieszyć rzeczy drobne , tak jest w moim przypadku , bynajmniej na razie .Bardzo dużo radości sprawia mi kazda wsadzona nowa roślinka ,dlatego nie mogę nie robić nic . Rozumie że bez pomocy fachowca cudów nie zdziałam , ale na razie chcę coś w tym temacie wiedzieć . Zaczynam czytać o stylach ogrodów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir- mam pytanie dotyczące przycinania różnych roślinek. Wiem, że sporo cięć wykonuje się w lutym (oczywiście nie jak jest - 20). Powiedz mi proszę czy forsycję ciąć? Bo mi się widzi, że raczej po kwitnieniu a nie teraz. Wrzosy ściąć tak całkiem nisko? Wrzośce to chyba po kwitnięciu prawda? A co z różami? Celowo nie przycięłam ich jesienią bo mi dużo mądrych osób radziło, że lepiej na wiosnę - tylko kiedy? Czy krzewuszkę się tnie? Wyczytałam, że lawendę też w lutym ale ja swoją przycięłam po kwitnieniu- teraz też ciąć? A powojniki? Dereń biały też ciąć? Zastanawiam się czy drzewka owocowe ciąć bo moje to na razie takie badyle i nie bardzo jest co tam ciąć. Mam jeden duży berberys- wsadzony jesienią- nawet nie wiem czy się przyjął- ciąć czy dać mu na razie spokój?

A jak z bylinami typu kocimiętka, szałwia omszona? Nie ciachałam ich na zimę wychodząc z założenia, że lepiej przezimują- ciąć? Wiem, że pewnie to wszystko mi wyjdzie w praniu ale nie chciałabym "załatwić" moich z trudem wyhodowanych roślinek. A tawułkę grefsheim ciąć po kwitnieniu czy nie ciąć wcale? Wierzbę całolistną przycinam kilka razy w sezonie bo rośnie jak szalona ale to chyba nie ma znaczenia kiedy się ją przycina? A Jaśminki się tnie? Bo jakoś nie obiło mi się o uszy że trzeba....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa zasada - krzewy kwitnące wiosną (czyli takie, których pąki kwiatowe zimują) tnie się po kwitnieniu.

Czyli tawuły, forsycje, migdałki. Gdybyś przycięła teraz, usunęłabyś gałązki z pączkami kwiatowymi.

 

Wrzosy tnie się wiosną, kiedy minie okres mrozów.

Róże podobnie - jak pąki zaczną wyraźnie nabrzmiewać i powoli pękać. Wówczas widzisz, która gałązka przemarzła.

Lawenda - ścina się na bieżąco przekwitnięte kwiatostany a w kwietniu można przyciąć krzaczek o 1/3, by go zagęścić

Krzewuszka - można nie ciąć, ale przycięta zaraz po kwitnieniu ładniej się zagęszcza.

Powojniki - cięcie zależy od odmiany. Tu polecam poradnik na http://www.clematis.org.pl

Drzewka owocowe się tnie, tym bardziej, że są to badyle, bo to pomaga się zagęszczać. Przy czym wiśnie i ewentualnie czereśnie tnie się zaraz po zbiorach a jabłonki zimą.

Berberys - nie trzeba ciąć. Ale wiele gatunków liściastych roślin dobrze jest zaraz po posadzeniu (nawet latem) skrócić nawet o 2/3 , co je ładnie zagęszcza.

Dereń biały - zwykle usuwa się zimą najstarsze pędy, które tracą jaskrawy kolor.

Jaśminowiec - można ciąć, ale nie trzeba, zwykle wycina się najstarsze pędy, które słabo kwitną

Wierzby - wiosną (dla tych z "kotkami", po zakwitnięciu kotków) tnie się bardzo krótko, na 10 cm od miejsca szczepienia. A potem dowolnie.

 

Byliny typu kocimiętka czy szałwia sa martwe powyżej korzenia po pierwszym mocniejszym przymrozku. Zostawia się je na zimę np. dla zwierząt, by mogły wydłubać nasiona. Ale nie trzeba, jeśli kogoś takie suche badyle rażą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, jak to jest z katalpą mieszkam w strefie 6a (mazowsz pln) I czytam że: raz przemarza - nie lubi niskich temperatur (ja w zasadzie też ;) ) a drugi, że jest odporna - no i jest kilka gatunków. Sprawdzałam internetowo w szkółkach mają zółte - ja wolałabym zieloną. I to ma być drzewko przy tarasie - raczej parasolowate - osłaniające, ziemie mam kiepską piaszczystą raczej.

U Ciebie - w którymś wątku - czytałam, że polecałaś to drzewko.

 

Jeszcze nie zajrzałas więc dorzucę pytanie :)

odmiana "Nana" jest wolnorosnąca (jak u innych drzewek) ?

Edytowane przez ave!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas uprawia się głównie dwie katalpy-surmie:

Catalpa bignonioides - i ta występuje w odmianach ("Aurea", "Nana")

Catalpa ×erubescens - która jest większym drzewem od surmii bigoniowej

 

Czasem może się gdzieś trafić Catalpa ovata lub catalpa speciosa, które są odporniejsze na mróz od bigoniowej ale większe.

 

U Surmi bigoniowej problem z przemarzaniem mają nie do końca zdrewniałe gałązki. Ta roślina ma długi okres wegetacyjny, bo pochodzi z cieplejszego klimatu. Stąd wiele gałązek może przy nadejściu mrozów, by nieprzygotowanych do spoczynku zimowego.

W chłodniejszych rejonach kraju zaleca się więc skracanie okresu wegetacji poprzez sadzenie surmii w suchej, niezbyt żyznej glebie.

Chociaż sama roślina woli gleby żyzne i świeże, więc na suchej i niezbyt żyznej rośnie wolniej niż powinna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://images43.fotosik.pl/1330/42b297d1494e73bcm.jpg

 

dzięki serdeczne!. To tu chciałam te katalpę umieścić... chyba to nie jest dobry pomysł - myslałam też o tamaryszku pięcio coś... zresztą te małe badylki przed to własnie on ;) ale chyba go przesadzę . te małe wierzbki pójdą za garaż 8)... Uparłam się na drzewko liściaste i jeszcze takie, które pasowałoby do otoczenia. Dalej są 3 aronie, ale ich nie będę przesadzać. Przy płocie rosnie mała kalina i wiciokrzewy potem jeżyny i borówki a dalej jakieś choinki... Mam jeszcze brzózkę i sosenki w dalszej części i na razie to łyse do zagospodarowania - bez pomysłu - na razie ;)

 

dorzucę moje typy drzewek: jarzab - ale z białymi owocami - czerwone zwykłe tez mam w ogrodzie przy odgrodzeniu.

caly czas marzy mi się wisnia (japońska jakas- ozdobnaś z białymi kwiatami ) ale moja gleba...

acha: miejsce jest naslonecznione to poludniowy zachód - drewniany taras

Edytowane przez ave!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir.

Powiedz proszę czy tak można?

Za jakiś czas będę (mam nadzieję) tworzyć przydomowy ogród od podstaw. Wiadomo, że z powodu kasy :bash:będzie powstawał sukcesywnie (mówiąc wprost bardzo powoli). Tak - wiem że projekt jest podstawą dlatego pomału go tworzę i chcę za jakiś czas skorzystać z Twojej uprzejmości odnośnie konsultacji. Ale dziś nie o tym.

Wymyśliłam, że mogłabym pomału kupować (zdobywać) rośliny/krzewy, i w jakiejś formie przechowywać je na działce ogrodowej mojej mamy do czasu aż przygotuję im właściwe miejsce. Wiem, że przesadzanie może niektórym nie służyć, ale może byliny lub coś w donicy w ziemi?

Na mamy działce jest gruba warstwa ziemi dobrej nawiezionej ale pod spodem bardzo gliniasta. U mnie w badaniu gruntu napisano:

- do 0,50 nasyp niebudowlany

- 0,5 - 2,10 glina pylasta, brązowo szara, w spągu domieszka żwiru i kamieni

-2,10 - 2,6 piasek gruby, zagliniony, domieszka żwiru

-2,60 - 3,0 glina piaszczysta.

Mamy zamiar nawieźć trochę ziemi jak już będzie można.

Byłabym Ci wdzięczna za poradę w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem dobra ziemia do założenia ogrodu.

 

Co do roślin - to nie lepiej po prostu opracować sobie projekt i pod niego kupować rośliny? Bo kupisz, a potem nie będzie gdzie jej wcisnąć, albo nie będzie sie komponowała.

Do wiosny jeszcze trochę czasu, wrysuj działkę z domem (i stałymi elementami , np. szambo, studzienki) w skali 1:100 na papierze milimetrowym. Na to połóż kalkę techniczną i odrysuj ten rzut cienkopisem (dobre są pisaki 0,2 mm). Potem sobie skseruj kalkę na papier w kilku egzemplarzach i zacznij rysować sobie układy ogrodu na skserowanych podkładach - dlatego robisz kilka, sztuk, żeby było można kreślić, mazać, rysować różne wersje. To, co stwierdzisz, że jest OK, nanoś na papier milimetrowy zachowując skalę i rysunek techniczny. Jak sobie opracujesz całość, to znów połóż na milimetrowy papier kalkę, dorysuj te elementy, które doszły i voila - to jest projekt.

 

Komponując rabaty rozrysowuj je sobie na kartkach kredkami w formie brył geometrycznych - najpierw bryły, a potem kredkami zestaw kolorów.

http://img202.imageshack.us/img202/3154/projektfi.jpg

 

Następnie bierzesz katalog związku szkółkarzy, gdzie wielkość i bryła rośliny są pokazane w formie schematu (podobnie bryły roślin pokazane są w katalogu szkółki plante.pl) i dopasowujesz bryły do roślin z katalogu, zwracając uwagę by rośliny miały podobne wymagania (czyli nie np. wilgociolubne przy sucholubnych, albo kwasolubne przy zasadowolubnych).

 

I wówczas ci wychodzi:

żółta kolumna to jałowiec pospolity "Gold Cone", niebieski stożek to świerk kłujący, niskie na dole to jałowiec "Old Gold", trawa za nim to palczatka lub proso rózgowate, czerwona kulka to berberys "Pink Queen", duża zielona kulka z tyłu to pęcherznica

Na pieńku, opadające to modrzew "Pendula" lub jałowiec rozesłany "Nana" szczepione na pniu, pod nim niebieska kostrzewa i zielona kosodrzewina, obok żółte kulki to tawuła japońska, a niebieski obelisk to jałowiec chiński "Obelisk"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...