mirela99 01.06.2012 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Jak rozumiem zdecydować się tylko na jedną bylinę (np hosty tylko różne odmiany/kolory) ? Czy kępkami posadzić więcej rodzajów (np. hosty + konwalie+ parzydło ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 01.06.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Mrówki nie żywią się żywymi roślinami. Z tego powodu nie są groźne. Ich uciążliwość polega na roznoszeniu mszyc i bronieniu ich kolonii przez drapieżnikami. Do zwalczania stosuje się środki absolutnie niehumanitarne (truje się królową) zatem zostawiam je w spokoju jak narazie oczywiscie. potem zobaczymy pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.06.2012 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Możesz posadzić to wszystko grupami – tworząc „plamy” z każdej rośliny. Będzie super. Mirela, ależ Ci tych wejmutek zazdroszczę Miałam 5, ale kupowałam z likwidującej się szkółki leśnej dość zaniedbane. Sama je z gruntu wykopywałam, wtedy jeszcze niezbyt fachowo. Udało mi się dohodować do tej pory tylko jedną. Za to to prawdziwa ozdoba mojego ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 01.06.2012 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 F.5, a czemu chcesz je usuwać ? One są pożyteczne, choćby dlatego, że spulchniają ziemię, usuwają różne resztki. Pewnie, że jak wejdziesz w mrowisko, to nie jest przyjemnie. Za wodą nie przepadają. Toną w niej i woda niszczy im gniazda. Musi być inna przyczyna „najazdu”. Stosuj tam gdzie musisz granulaty i ten preparat do spryskiwania „Pożegnanie z mrówką”, np. naokoło domu i w miejscach gdzie Ci mrowiska przeszkadzają. Dziekuję za redę wczoraj przekopywałem miejsce gdzie w sobote bede sadził pierwsze roslinki i byłem w szoku jesli chodzi o ilosc mrowek. fakt faktem ze mogłem rozkopac ich mieszkanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.06.2012 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Jak rozumiem zdecydować się tylko na jedną bylinę (np hosty tylko różne odmiany/kolory) ? Czy kępkami posadzić więcej rodzajów (np. hosty + konwalie+ parzydło ) ? Więcej, ale dużymi kępami. Parzydło jest wysokie, więc z tyłu kompozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.06.2012 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 F.5 Co najwyżej Cię troszkę popodszczypują Mnie się zdarzyło wyskakiwać w ogrodzie z ciuszków, tak się na mnie rzuciły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 01.06.2012 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Upsss to rok temu gdy ogrodnik rozplantowywał ziemię ktora stała ze 2 lata w w 2 duzych kupach natrafił na 2 gniazda os.sprawa otarła sie o 4 ukąszenia - mowił ze standard. osy przeniosły się pod podbitkę na razie nie walczę z nimi bo dom jeszcze nie zamieszkały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.06.2012 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Z osami i szerszeniami lepiej walczyć póki gniazda małe, bo potem bywa, że wzywa się straż pożarną. U nas przynajmniej to strażacy usuwają gniazda spod dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 01.06.2012 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 pestko,można gdzieś obejrzeć Twój ogród? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.06.2012 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Izat, tylko kawałeczkami tu i ówdzie na forum On ciągle w budowie. Ciągle obiecuję, że założę swój wątek, ale z czasem krucho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 01.06.2012 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Izat, tylko kawałeczkami tu i ówdzie na forum On ciągle w budowie. Ciągle obiecuję, że założę swój wątek, ale z czasem krucho. szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek6401 01.06.2012 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Witam.Mam pytanie posadziłem przed domem Dereń Biały, zakupiony w formie czerwonych gołych gałęzi , posadzony w połowie kwietnia i do to tej pory wyglada tak samo jak przed posadzenie , czy to normalne aby nic na nim się nie pokazało ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.06.2012 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 nie nie jest normalne. O tej porze powinien przygotowywać się do kwitnięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 01.06.2012 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Przyszła kryska na Matyska. Elfirku, niedawno wsadziliśmy do ziemi jałowca z donicy. Chyba jałowiec pospolity ale głowy sobie nie dam uciąć bo na plakietce lakonicznie "jałowiec" i cześć. 1. Teraz zauważyłam, że usychają mu końcówki pędów, w zasadzie wszystkich. Co może być przyczyną? Niedaleko rośnie koreanka, szmaragd i chyba nic im nie jest. 2. Oprócz tego w innym miejscu rosną dwie koreanki, niewielkie - ok. 60 cm wysokości. Gdzieniegdzie mają pojedyncze igły brązowe (dosłownie kilka na całe drzewko). I też nie wiem o co chodzi. Nawoziłam nawozem płynnym jałowiec dostał też Topsin bo gdzieś wyczytałam, że jakiś grzyb to może powodować ale zastanawiam się jak uratować to drzewko bo wygląda coraz gorzej. A oprócz tego na kazdym drzewku pajęczyny, nie takie mikro - na owocowych, iglastych, liściastych chyba mnie nie lubią. Kupiliśmy Magus na przędziorka tylko czy takie spore kokony, pajęczyny to przędziorek ? Bo o mrówkach nie wspominam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.06.2012 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 1. przesuszony? Uszkodzone korzenie? 2. przemarznięcie? 3. pajęczyna to zwykły pająk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yokasta 01.06.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 (edytowane) A jeśli te roślinki na których są te zwykłe pająki mają niektóre liście pozwijane? I marniejsze jakieś....Cholerka, może przesadzam faktycznie. Dziękuję! Edit: Jednak mam jeszcze jedną problematyczną roślinę, o której zapomniałam bo w zasadzie jej nie widać. Chodzi o ambrowca amerykańskiego, sadzony jesień 2011. Chyba przemarzł bo miał końcówki przyrostów czarne. Po przymrozkach obcięte, na wszelki wypadek zasmarowane maścią ogrodniczą żeby nic nie złapały . Ale dalej nie ma liści, nie rozwija się. Przyrosty też się nie pokazują. Gleba: gliniasta, ale pod ambrowca robiliśmy mieszankę rozluźniającą. Edytowane 1 Czerwca 2012 przez yokasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 01.06.2012 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Dzięki Pestko. Jutro ruszam na poszukiwanie mrówek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.k 02.06.2012 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 (edytowane) Nawoziłam nawozem płynnym jałowiec dostał też Topsin bo gdzieś wyczytałam, że jakiś grzyb to może powodować ale zastanawiam się jak uratować to drzewko bo wygląda coraz gorzej. To może być oczywiście wina grzyba (Phomopsis juniperovora - zamieranie pędów), ale skoro piszesz, że: "usychają mu końcówki pędów, w zasadzie wszystkich", to nawet bardziej prawdopodobny wydaje się atak owadów. Po pierwsze więc - licinek! Ewentualnie może miodownica lub zaśnieżek. Tak wygląda wstępna faza zaatakowania jałowca przez licinka: http://assets3.ogrodowisko.pl/uploads/p/6/62727/original.jpg Następna to krzew cały suchy z zewnątrz. Zdjęcie wzięłam z Ogrodowiska, gdzie było ilustracją innych problemów, ale wg mnie to klasyczny przykład zaatakowania przez licinka. Edytowane 2 Czerwca 2012 przez dorota.k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 02.06.2012 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 A jeśli te roślinki na których są te zwykłe pająki mają niektóre liście pozwijane? I marniejsze jakieś....Cholerka, może przesadzam faktycznie. Ale zwijanie liści nie jest objawem żerowania przędziorka. Posiadanie pająka i równocześnie jakiegoś innego szkodnika nie jest wykluczone. Ale cięzko jest mi cokolwiek stwierdzać na podstawie suchego opisu, bez zdjęć. Bo na iglakach równie dobrze możesz mieć szara pleśń lub zamieranie pędów. Ambrowiec pewnie przemarzł całkowicie, skoro nic nie puszcza nawet od korzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorota.k 02.06.2012 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Posiadanie pająka i równocześnie jakiegoś innego szkodnika nie jest wykluczone. Mogą też mszyce sobie po cichutku siedzieć, pod tym zwiniętym, prawie niewidoczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.