Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

wygląda jak zamieranie pędów drzew iglastych. Chociaż ta choroba atakuje rośliny osłabione suszą lub przenawożeniem.

Natomiast fusariozy atakują rośliny, które miały za mokro.

Obejrzyj też szyjkę korzeniową aby wykluczyć fytoftorozę.

 

Wytrzep i obetnij suche (cięcie wykonać na zdrowym fragmencie). Jak będzie ciepło mozna spróbować opryskać, ale trzeba zwrócić uwagę na temperatury - środki działają w ściśle okreslonych przedziałach temp.

 

Nic więcej poza tym kompendium nie wymyślę: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=5505

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, mam pytanko. Dostalam wczoraj sadzonki buka (chce zrobic z nich zywoplot) sadzonki sa kopane. Dzis mialam je sadzic...niestety spadl snieg. Co robic? wkopac je w doniczke i trzymac gdzies w garazu do wiosny czy jednak wkopac je w grunt, czy moze gdzies na polu przysypac ziemia. Strasznie sie boje ze sie zmarnuja....:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gleba jest najwyraźniej ok.

.

 

 

-----------------

No wlaśnie nie wiem..Ogolnie mamy glebę 4 klasy,nigdy nie były badane inne jej właściwości. Warzywa bardzo słabo rosną (np selerki bulwy w tym r urosły miniaturowej wielkości dużych orzechów włoskich) marchew też maciupka,chuda ,sucha (w ogóle taka niesmaczna jakaś w ogóle nie jest słodka )a w środku poprzecinana wędrówką jakichś szkodników(robaczywa po prostu) nie wiem jaki to szkodnik,matka mówi że to drutowce,ja sie nie znam na tym,jedynie buraczki urosły w tym roku ,w ubiegłych latach też wszystko mizerota kapustki maleńkie i omszycowane,kalafiory tak samo zasuszone malutkie pełne mszyc,czosnek gnijący. Być może to przez te drzewa,ale nawet na takich odcinkach gdzie akurat nie rośnie drzewo tak samo to wygląda..

 

 

mech - gleba zbyt ciężka, zbyt zbita lub zbyt kwasna, zbyt zacieniona, zbyt wilgotna lub wszystko naraz. Czy była robiona aeracja? Wertykulacja? Czy trawnik nawożono? Czy badałaś odczyn (polecam płyn Helliga do kupienia w centrach ogrodniczych)

 

------------------------------------------

Nie było aeracji ani wertykulacji(nie wiem nawet co to jest...?)ani nie był badany odczyn.Mogłabyś mi przybliżyć troszkę co to jest i czy powinnam to zrobić?

Jesli tak to gdzie,w jaki sposób,czy to drogie?

Jeśli idzie o zacienienie to owszem jest tam niestety cieniście bo zasłaniają wysokie zabudowania gospodarskie sąsiada od str południowej,ma tam też gnojownik więc sądzę że kwasowość w glebie może być bo to chyba jakoś"zaciąga"od tego gnojownika.

Z kolei ten rejon ogrodu gdzie jest najwięcej słońca,tam glebę stanowi głównie gruz,(po budowie domu).No i nie wiem co tu począć?

 

 

Strach na wróble, wiszace puszki, drobnooczkowa siatka na grządkach.

 

------------------------------------------

wszystko to mamy-bez efektu.Puszek ani starchów w ogóle się nie boją,te siatki z oczkami mamy ale to jest niewygodne,za każdym razem do plewienia trzeba ściągać, a potem gdy roślinka podrośnie to już całkiem nie wiadomo jak to zrobić?One obdziobują młode roślinki,sadzonki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze odnośnie :

'Bez czarny rośnie jak krzew. To jego naturalny pokrój. Jak miało być drzewko trzeba albo podkrzesać albo kupić drzewko. "

Polecono mi coś takiego :

( myślę że uda mi się to na wiosnę wykonać :))

 

(..)

Dzisiaj eksperymentowałam ze splataniem pęcherznicy i kalinę spętałam,

czy się udało,czy one to wytrzymają,czy to ładnie,czas pokaże :roll: :D

http://images32.fotosik.pl/337/eeca342ff248cd68.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/337/6ffac925af1a6763.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/261/aae84f6270aaa781.jpg

 

http://images29.fotosik.pl/261/7894208d50229f33.jpg

(..)

 

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=848

 

 

 

 

 

(...)

 

Wyszłam dziś do ogródka z sekatorem i szukałam co by tu uformować.

Znalazłam zapomnianą,przysłoniętą przez rozrośniętą chryzantemę tawułę japońską.

Przesadziłam ją na trawnik i oczywiście nie mogłam się opanować i zaczęłam jej formowanie.

Zobaczcie efekt,który nawet mnie zaskoczył :

 

http://images6.fotosik.pl/246/bb30d505108733dcmed.jpg

tawuła japońska przed formowaniem

 

http://images6.fotosik.pl/246/afe1399c5c0ed1b7.jpg

chyba zrobiłam za duże zbliżenie,na tym zdjęciu wyszła większa niż jest w rzeczywistości

 

http://images6.fotosik.pl/246/3e585cd190c09f81.jpg

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 546#409546

Edytowane przez duduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, mam pytanko. Dostalam wczoraj sadzonki buka (chce zrobic z nich zywoplot) sadzonki sa kopane. Dzis mialam je sadzic...niestety spadl snieg. Co robic? wkopac je w doniczke i trzymac gdzies w garazu do wiosny czy jednak wkopac je w grunt, czy moze gdzies na polu przysypac ziemia. Strasznie sie boje ze sie zmarnuja....:(

 

Wkop do gruntu. To będzie mniej inwazyjne niż sadzenie do doniczek. Grunt jest jeszcze nagrzany i będzie trzymał ciepło. Nie zapomnij o ściółce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlaśnie nie wiem..Ogolnie mamy glebę 4 klasy

 

Najlepsza to klasa Ia najgorsza VIb. Czyli twoja jest w sam raz.

 

Warzywa bardzo słabo rosną (np selerki bulwy w tym r urosły miniaturowej wielkości dużych orzechów włoskich) marchew też maciupka,chuda ,sucha (w ogóle taka niesmaczna jakaś w ogóle nie jest słodka )a w środku poprzecinana wędrówką jakichś szkodników(robaczywa po prostu) nie wiem jaki to szkodnik,matka mówi że to drutowce,ja sie nie znam na tym,jedynie buraczki urosły w tym roku ,w ubiegłych latach też wszystko mizerota kapustki maleńkie i omszycowane,kalafiory tak samo zasuszone malutkie pełne mszyc,czosnek gnijący. Być może to przez te drzewa,ale nawet na takich odcinkach gdzie akurat nie rośnie drzewo tak samo to wygląda..

 

Słabo rosną bo po prostu nie zalczasz szkodników i chorób, nie nawozisz, nie znasz odczynu. Poza tym mają za mało światła i mało składników pokarmowych oraz wody z powodu konkurencji korzeni drzew. No to jak mają rosnąc pięknie?

 

Nie było aeracji ani wertykulacji(nie wiem nawet co to jest...?)ani nie był badany odczyn.Mogłabyś mi przybliżyć troszkę co to jest i czy powinnam to zrobić?

Jesli tak to gdzie,w jaki sposób,czy to drogie?

 

Zajrzyj do tematów o pielęgnacji trawników. Wpisz te hasła do google. To naprawdę podstawy ogrodnicze.

 

Mam wrażenie, że nie wychodzi Ci z ogrodem, bo masz po prostu za mało wiedzy (albo ją lekceważysz) o podstawowych wymaganiach roślin (nasłonecznienie, odczyn i właściwości gleby).

Może kup sobie jakąś książkę o ogrodnictwie i poczytaj? Albo poczytaj wątki z tego forum.

 

wszystko to mamy-bez efektu.Puszek ani starchów w ogóle się nie boją,te siatki z oczkami mamy ale to jest niewygodne,za każdym razem do plewienia trzeba ściągać, a potem gdy roślinka podrośnie to już całkiem nie wiadomo jak to zrobić?One obdziobują młode roślinki,sadzonki.

 

Skoro obdziobują tylko młode roślin, to siatkę można zdjąc jak rośliny podrosną.

Co mam poradzić? Zakup tresowanego jastrzębia do płoszenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkop do gruntu. To będzie mniej inwazyjne niż sadzenie do doniczek. Grunt jest jeszcze nagrzany i będzie trzymał ciepło. Nie zapomnij o ściółce.

 

Dzis je w koncu zadołowałam ...tak sie chyba mówi:) wkopalam w dół pod kątem, przysypalam ziemią i poczekam az troche snieg zejdzie i zasadze....zaskoczylas mnie z tym sciolkowaniem...chcialam wysciolkowac w sumie na wiosne bo pewnie po zimie nic z tej kory nie zostanie. Mogę ta czynnosc wykonac na wiosne czy ma to jakies istotne znaczenie dla przyjecia sie sadzonek zeby zrobic to teraz?

Edytowane przez kacha.crac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecono mi coś takiego :

To jednak nie rozwiaże problemu jesiennego przebarwiania.

Co do zaplatania - mam mieszane uczucia... chociaż w parku Skaryszewskim zaplatane lilaki wyglądają nieźle

http://static.panoramio.com/photos/original/35327475.jpg

Ale tawuły?! One wypuszczają bardzo dużo nowych pędów co roku, można nie nadążyć z wycinaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, przepraszam,że wracam do ostatniego tematu,ale ten bez nie daje mi spokoju. Wygląda tak:

 

http://i869.photobucket.com/albums/ab257/Alunek/garden/IMG_5542.jpg

 

http://i869.photobucket.com/albums/ab257/Alunek/garden/IMG_5543.jpg

 

jakoś nie chce mi się wierzyć,że będzie z niego krzak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alunek, mam ten bez i u mnie przez pierwsze chyba 2 lata, może 3 (nie pamiętam) właśnie tak dziwnie rósł. Nisko i w szerokość, prawie po ziemi. W tym roku poszalał i już ma 1,5 metra. Ja go trochę przycinałam wcześniej, bo nie podobał mi się taki płożący, ale nie wiem czy to miało jakiś wpływ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu samemu własnymi rękoma - zwłąszcza damskimi :-) ciężko taki ogród założyć - tutaj napewno wszystkim będzie się zajmował ogrodnik.

 

Raczej to kwestia czasu i nadzoru autorskiego, niż jakiś wielkich umiejętności. Jak myślicie, skąd pochodzą pracownicy fizyczni takich firm zakładajacych ogrody? Ze specjalnych szkół ogrodniczych? :)

 

 

Co do róży - jej nie szkodzi śnieg tylko mróz. I to nie jakieś drobne - 5 stopni C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...