jean11 18.03.2013 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 WitamElfir.W zeszłym roku położyłem trawnik z rolki - był piękny przez cały sezon. Po zimie mój trawnik wyglądał tragicznie - sama pleśń i place . Wygrabiłem zwertykulowałem i .....wygląda jeszcze bardziej tragicznie!!!! Znajomy polecił mi aby go ponakłówać widłami ( areacja) i wysiać nawóz - ZAGĘSZCZACZ DO TRAWY firmy SUBSTRAL.Pani w firmie gdzie kupowałem trawę poleciła nawóz wiosenny -jaki oni stosują . Porównałem skład; zawartość azotu jest identyczna reszta trochę sie różni . Cena podobna . Proszę o radę co mam zrobić - może ktoś ma inną lepszą radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 18.03.2013 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Elfir - czy można zrobić "garden boxy" z desek tarasowych ? Czy to zbutwieje i sie rozleci po roku? Nie chce strikte garden boxów chodzi mi tylko o obrzeza- ramę. Z czasem zbutwieje, ale raczej nie tak od razu, po roku. Deski tarasowe sosnowe oczywiście są mniej wytrzymałe niż z egzotycznego drewna. Grube bale drewniane z impregnowanej sosny (więźba) u mnie w ogrodzie butwiały ponad 5 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 18.03.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 W zeszłym roku położyłem trawnik z rolki - był piękny przez cały sezon. Po zimie mój trawnik wyglądał tragicznie - sama pleśń i place . Czyżbyś po nim chodził zimą? Nie przenawoziłeś czasem azotem? Zabyt wysokie nawozenie azotem zwiększa podatnośc traw na choroby. Czy gleba była dobrze przygotowana przed założeniem trawnika? Wygrabiłem zwertykulowałem i .....wygląda jeszcze bardziej tragicznie!!!! Znajomy polecił mi aby go ponakłówać widłami ( areacja) i wysiać nawóz - ZAGĘSZCZACZ DO TRAWY firmy SUBSTRAL. Teraz to zrobiłeś? Przecież jest jeszcze zima. Po wertykulacji trawnik zawsze wygląda tragicznie. Pani w firmie gdzie kupowałem trawę poleciła nawóz wiosenny -jaki oni stosują . Porównałem skład; zawartość azotu jest identyczna reszta trochę sie różni . Cena podobna . Proszę o radę co mam zrobić - może ktoś ma inną lepszą radę Nawozy w większości różnia się ceną i marką. Firmy zakladajace ogrodu najczęsciej stosują proste nawozy rolnicze, bo są tanie w przeciwieństwie do mieszanek "specjalnie dla....". Za to mieszanki są prostsze w użyciu dla laików. Ważne by nawóz do trawników miał najwięcej azotu. Zalecany stosunek głównych składników NPK powinien wynosić 6:3:2 Łącznie azotu w sezonie powinno trafić 2,5 kg/100m2, fosforu 0,7 kg/100m2 w formie P2O5 (tlenek fosforu), 1 kg/100m2 potasu w formie K2O (tlenek potasu) (podaję ilości za podręcznikiem) Nalezy zwrócić uwagę, że w nawozach mogą występowac inne formy pierwiastków niż tlenki, które zawierają odpowiednio mniej danego pierwiastka na kg nawozu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TolaLee 18.03.2013 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2013 Dziękuję za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.03.2013 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Co to są za szkodniki/żyjątka.. Mam kwiaty doniczkowe i po podlaniu skaczą takie maleńkie drobinki czegoś, jak przecinki.. nie widzę żeby to były ziemiórki (a może to są? nie znam się...) .. to jest takie maleńkie nawet nie jak końcówka szpilki.. w podstawce też to podskakuje i na wierzchu w ziemi w doniczce też.. Nie mam pojęcia czym to potraktować. W sklepie ogrodniczym i w marketach nie podpowiedziały mi panie co zastosować... W jednym kwiatku też mam problem - calathea.. co jakiś czas usychają liście, wszystkie.. system korzeniowy jest OK.. po ścięciu suchych wyrosły nowe, ale zaatakowane jakimiś kropeczkami.. urosły i znów uschły.. Co zrobić? Wyrzucić , choć mnie się ten kwiatek baardzo podoba czy leczyć i co to jest i czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frelka 19.03.2013 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Skoczkonogi? http://poradnikogrodniczy.pl/srd.php"Często po obfitym podlaniu rośliny w doniczce, na powierzchni ziemi pojawiają niewielkie skaczące owady barwy białej lub szarej. Są to skoczogonki (Collembola). Osiągają one wielkość od 0,2 do 3 mm. Wbrew pozorom, skoczogonki nie są szkodnikami. Odżywiają się głównie rozkładającymi się substancjami organicznymi i martwymi tkankami roślinnymi, dzięki czemu przyczyniają się do wzbogacania podłoża w substancje odżywcze dostępne roślin. Jeżeli jednak chcemy ich się pozbyć, możemy na kilka godzin wstawić doniczkę do wody, w taki sposób aby była zanurzona po brzeg. Gdy zobaczymy pływające po powierzchni wody owady, wylewamy je wraz z wodą." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.03.2013 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Larwy skoczoogonków mogą podgryzać młode korzenie. Ale jakoś super uciążliwe nie są. Na zdjęciu niewiele widac poza uschniętym liściem kalatei, ale prawdopodobnie masz przędziorki - ona sa takie bialawe. Liść pod słonce powinen być w dziurki od nakluć.http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=9406 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.03.2013 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Dokładnie takie... czyli przędziorki...A jak zwalczyć te skoczoogonki i przędziorki? Masz jakiś wypróbowany preparat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.03.2013 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Na skoczoogonki dostałaś przepis od frelki. Ja przędziorki zwalczam wstawiając często roślinę pod prysznic (przędziorki nie lubią wody) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.03.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 Już poczytałam... Jeśli woda nie pomoże, a wydaje mi się że już nie pomoże, zastosować muszę chemię : Acellic 500ec, Telster 100ec, Karate 2,5 ec, Nissorun, Talstar, Mitac 200ec, i może inne... Dzięki Elfir i Frelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 19.03.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2013 uważaj z chemią w pomieszczeniach! Woda jest naprawdę skuteczna. Też miałam przędziorki w kalatei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagustynka 20.03.2013 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 (edytowane) Elfir, a co bys poradzila pod te sosny? Ziemia tam sucha (korzenie), szpadla wbic nie moglam. Moze wrzos? A moze konwalie? A moze troche krzewow i innych bylin?Z gory dzieki za rade, jagustynkahttp://i947.photobucket.com/albums/ad314/Milou1/DSCF5775.jpghttp://i947.photobucket.com/albums/ad314/Milou1/DSCF5772.jpg Edytowane 20 Marca 2013 przez Jagustynka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 20.03.2013 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2013 Jak nie planujesz nawadniania to będzie cięzko. W jaśniejszych miejscach kostrzewy, wydmuchrzyca a cieniu może kostrzewa Pic Carlit. Ogólnie trzeba szukać czegoś do suchego półcienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alusia1974 21.03.2013 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Witaj ElfirCzy ty mi mozesz odpowiedziec na pytanie w zakresie czeresni?bo informacje na internecie sa czesto sprzeczne i juz glupia z tego jestem.Otoz posadzilam czeresnie Burlat.I teraz szukam do niej zapylacza.Ale takiego,co go tez Burlat zapyli(bo nie chce drzewka nieowocujacego na dzialce).Jakis konsultant na portalu ogrodniczym zapewnial mnie,ze Burlata zapyla Van(to wiem),a Vana tez zapyli moj Burlat.Mozesz to potwierdzic?One naprawde zapylaja sie krzyzowo?Pozdrawiam i bede czekac na odpowiedz:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.03.2013 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Szczerze mówiąc nie specjalizuję się w sadownictwie. Znalazłam coś takiego:http://www.e-sadownictwo.pl/porady/842-zapylacze-dla-czerenihttp://www.zabka.agro.pl/porady2.php?id=66 I takiego:"W Zakładzie Doświadczalnym w Przybrodzie, należącym do Akademii Rolniczej w Poznaniu, prowadzono badania, które dotyczyły okresów kwitnienia, zapylenia i zapłodnienia kwiatów wiśni oraz samopylności i obcopylności odmian. Otrzymane wyniki wskazują, że o skuteczności zapylenia i zapłodnienia nie decyduje cały okres kwitnienia poszczególnych odmian, lecz tylko 4–5 dni, licząc od początku kwitnienia. Zaobserwowano także, że znamię słupka jest już gotowe do przyjęcia pyłku tuż przed rozwinięciem się kwiatu, w fazie białego pąka, gdy tymczasem pyłek był zdatny do zapłodnienia dopiero na drugi lub trzeci dzień po rozwinięciu się kwiatów. Odmiana zapylająca powinna swoim okresem kwitnienia wyprzedzić o co najmniej 2–3 dni kwitnienie odmiany matecznej, ażeby z chwilą otwarcia się kwiatów owady miały do zapylenia gotowy pyłek." Czyli zapylacz powinen kwitnąć wcześniej, a tym samym wzajemne zapylanie odmian kwitnących w tym samym czasie jest utrudnione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alusia1974 21.03.2013 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Dzieki mimo wszystko.Na tych stronach tez juz bylam oraz na wielu innych,niestety nie zawsze te informacje sa zbiezne.Zapytam pania w szkolce jak bede dokupywac drzewka,moze ona bedzie oswiecona w temacie;)Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 21.03.2013 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Elfir czy możesz polecić dobrą odmianę ogórków gruntowych? i jeszcze jedno pytanie: czy róże pienną można "puścić" po ziemi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.03.2013 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 Róża pienna to po prostu jakaś odmiana róży zaszczepiona na pniu. Szczepi się róże okrywowe, krzaczaste , rabatowe, niektóre pnące. Nie bardzo wiem, co znaczy "puścić"? A ogórki - każda odmiana jest dobra, zalezy czego od niej oczekujesz . W amatorskich uprawach najlepiej wybierąc odmiany niekoniecznie plenne i duże, ale za to maksymalnie odporne na choroby, np. Cezar Chociaż moja matka uprawia w ogródku działkowym takie, jakie nasiona akurat kupi i raczej nie miewała problemów z uprawami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 21.03.2013 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 (edytowane) Elfir tfuuu tfuuu chodziło mi o różę pnącą "puścić" czyli żeby nie pięła się po kratce tylko rosła luźno po ziemi Co do ogórków dziękuję Pytam, bo w zeszłym roku ogórki rosły mi bardzo pokrzywione, beczułkowate i myślałam, że jako początkujący ogrodnik kupiłam złą odmianę. Edytowane 21 Marca 2013 przez martaibartek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 21.03.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2013 (edytowane) róża pnąca może łapać mączniaka, jak tak będzie leżeć. Nie musi. W każdym razie słowo "pnąca" jest mylne, ponieważ róże nie są pnączami. To tylko krzewy o wiotkich pędach, które opierają się o podpory. Zły wzrost ogródków spowodowany jest brakiem składników pokarmowych: brak potasu daje takie objawy:http://www.ogrodinfo.pl/images/upload/artykuly/nawozenie/ogorek_niedobor_potas.jpghttp://www.ho.haslo.pl/images/article/2006/05/2853/rola_01.jpg Poza tym zimne noce skracają przyrosty. Edytowane 21 Marca 2013 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.