Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie mam generalnie nic przeciwko mrówkom ale ich obecność w ogrodzie chyba nie jest wskazana?

Czy one jakoś szkodzą moim borówkom i czy należy z nimi walczyć? Jeśli tak to czym?

 

Mrówki słyna z hodowania mszycy. I to jest jedyny powód dla którego się je przepędza. Bo inne owady odpędzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir dziękuję Ci za odpowiedzi dot kosodrzewiny. Mam jeszcze jedno pytanie. Myślę, że zdecyduję się na Sosnę górską (pinus mugo) w jakiej odległości od szamba mogę ją posadzić? Mam szambo betonowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrówki słyna z hodowania mszycy. I to jest jedyny powód dla którego się je przepędza. Bo inne owady odpędzają.

To że współpracują z mszycami to wiem ale póki co nie mam z nimi problemu. Chociaż gdzieś czytałem że są gatunki mrówek, które mszyce zwalczają. Ale tych pewnie nie mam o ile to prawda.

A co mogłabyś polecić na te mrówki żeby nie szkodziło borówkom? Czy takie preparaty "antymrówkowe" są dla jakiś roślin (zwłaszcza owocujących - borówki, porzeczki, warzywa z ogródka) szkodliwe a tym samym szkodliwe dla ludzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir :)

Podpowiedz proszę - szukam długo kwitnącej niewysokiej byliny na rabatę bylinową, która będzie rosła z przodu przed floksami wiechowatymi niebieskimi. Stanowisko słoneczne. Coś oprócz szałwii, lawendy i kocimiętki bo tego mam już aż za dużo ;)

Dziękuję

Edytowane przez kondoria
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

preparaty przeciwko mrówkom nie szkodzą roślinom.

Ludzie nie powinni jeśc ani preparatów ani mrówek :)

Ale skoro nie masz mszycy to co ci mrówki przekszadzają?

 

Ani preparatami ani mrówkami nie jestem zainteresowany w sensie kulinarnym :stirthepot:

 

No właśnie specjalnie mi te mrówki nie przeszkadzają, zastanawiam się tylko czy one przeszkadzają w jakiś sposób moim borówkom a tego bym nie ścierpiał. I dlatego nie wiem czy powinienem próbować się ich pozbyć. Ale skoro nie szkodzą mrówki moim borówkom to mogą sobie zostać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir :)

Podpowiedz proszę - szukam długo kwitnącej niewysokiej byliny na rabatę bylinową, która będzie rosła z przodu przed floksami wiechowatymi niebieskimi. Stanowisko słoneczne. Coś oprócz szałwii, lawendy i kocimiętki bo tego mam już aż za dużo ;)

Dziękuję

 

Któraś z karłowych odmian jeżówki (""Cranberry Cupcake"", "Cinnamon Cupcake", ""Baby Swan White""), bodziszek popielaty i krwisty

 

czerwone kwiaty: gailardia "Granretip", ""Gallo Bright Red", zurawka "Paris"

 

a z żółtych: nachyłki, liliowcie "Stella D'oro", wiesiołki lub rudbekia "Goldstrum"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir,

podpowiedz proszę, czy u mnie nie jest za gęsto :) ? Staram się sadzić rośliny, tak żeby zachowane były z ulotek lub z netu maksymalne odległości między nimi. Jednak mam wątpliwości... czy nie poprzesadzać roślin trochę ??

Thuje Danice (pomiędzy świerkami) prawdopodobnie będą tymczasowo- żeby tak łyso teraz tam nie było.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=192823&d=1369946586

Edytowane przez konwalia31
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir

Chciałbym zapytać co sądzisz o tzw uprawie permalulturowej? Słyszałem w myśl tej filozofii ponoć ludzki mocz jest doskonałym nawozem do warzyw, zasobnym w azot. Podobno stosuje się go w rozcieńczeniu. Trochę ciężko mi w to uwierzyć, czy mogłabyś wypowiedzieć się na ten temat, czy to prawda?

I jak sprawa ma się w przypadku pozostałych ''pozostalości po czlowieku''- mam na myśli zawartość szamba- czy można to w jakiś sposób zastosować ?

Z tego co wiem to konwencjonalni rolnicy zasilają gnojowicą wypompowaną z prywatnych szamb (czyli nie jest to gnojowica po zwierzętach) swoje pola... Zastanawiam się jak to się ma do kwestii np bakterii E.coli ... Czy może gleba to w jakiś sposób sama oczyszcza,przerabia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam się dowiedzieć, czy niecierpek drobnokwiatowy jest rosliną a podstawie której można ustalić jakie warunki glebowe panują w ogrodzie. Wysiewa się to cholerstwo u mnie jak szalone. Przeczytałam, ze lubi gleby rzyzne, a ja miałam napisne, że buduje się na ugorze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir

Chciałbym zapytać co sądzisz o tzw uprawie permalulturowej? Słyszałem w myśl tej filozofii ponoć ludzki mocz jest doskonałym nawozem do warzyw,

 

Czym różni sie gnojówka (przefermentowany mocz zwierząt gospodarskich) od moczu człowieka? :D

Musi być tylko przefermentowany, świezy popali rośliny. Rozcieńczony też nie do końca taki dobry, bo po prostu świezy mocz zawiera azot w formie nieprzyswajalnej dla roślin. Musi zostać rozłożony przez baterie. Rozcieńczony zacznie działać po kulku dniach, przefermentowany od razu.

 

Moczu ludzkiego (i świńskiego) nie stosuje się w ogrodnictwie z dwóch powodów:

1. Zagrożenie roznoszeniem chorób i pasozytów ludzkich

2. Smierdzi bardziej niż mocz krów i koni.

 

To samo dotyczy kału. Świezy się nie nadaje. Ale czasem rolnicy stosują osady gnilne z oczyszczalni ścieków. Mokre śmierdzą okropnie. Naprawdę tylko osoba bez węchu mogłaby to rozważyć. Do upraw te osady się suszy i granuluje. Stosuje się je przed siewem, jak obornik. W końcu obornik to też kał i mocz tylko wymieszany ze słomą.

Ale i tak z powodów epidemiologicznych osadami z oczyszczalni nawozi się raczej rośliny przemysłowe (np. na pellety, kiszonki, ewentualnie typu rzepak, które podlegają dlaszej obróbce) a nie jadalne bezpośredno (kapusta, marchew)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam się dowiedzieć, czy niecierpek drobnokwiatowy jest rosliną a podstawie której można ustalić jakie warunki glebowe panują w ogrodzie.

 

 

Nie. To roślina rudealna (czyli zarastajaca nieużytki)

Ale słowo "ugór" nie oznacza gleby złej jakości. Ugory to po prostu ziemia nieuprawiana, zachwaszczona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale słowo "ugór" nie oznacza gleby złej jakości. Ugory to po prostu ziemia nieuprawiana, zachwaszczona http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif

no tak, wiem, ale coś tam było też o glebie klasy VI, a to mi się kompletnie nie zgadza z tym co u mnie rośnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat niecierpek urośnie na gorszej glebie również, lubi jedynie wilgoć. Mamy dośc mokra wiosnę, więc rośnie jak szalony.

 

Ja mam wapnowaną regularnie glebę w ogródku i skrzyp rośnie, więc nie mozna się dosłownie kierowac roślinami wskaźnikowymi.

To ma znaczenie jedynie gdy wchodzisz w dziewiczy teren, gdzie nie było znaczącej ingerencji człowieka.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będę na działce to postaram się pstryknąć fotkę "z góry". Po prostu mam dziwne wrażenie, że jak kosodrzewina i 2 świerki urosną to zmiażdżą resztę roślin :). Pozdrawiam i dziękuję

 

Za ile lat planujesz, że urosną? Kosówka ma po 10 latach 1 m średnicy (odmiana pumilo ok 1,5 m).

swierk serbski po 10 latach osiągnie z 1,8 m szerokości, zwykły nie więcej niż 2 m.

Po 15 latach po prostu przebudujesz sobie ten kącik.

Jak wolno rosnace iglaki często łączę z bylinami i trawami - byliny do usunięcia, gdy iglaki zaczną się rozrastać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...