Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Masz lekką, przepuszczalną glebę, która dotlenia się z miejsc, gdzie włókniny nie ma.

Właśnie w tym rzecz! Nie można pisać, że ta "szmata" jest z gruntu zła, bo tak, tylko wskazać, gdzie nie należy jej stosować, a gdzie można. Wtedy mamy merytoryczną dyskusję i zainteresowany może zdecydować.

Dzięki Elfir.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir, znajomi mi przysłali zdjęcia swoich chorujących iglaków, a ja co prawda mam bogate doświadczenia z chorymi roślinami, ale niestety (albo na szczęście?) nie kojarzy mi się to z niczym, co przechodziły moje rośliny. Czy na podstawie takich fotek masz jakieś pomysły na diagnozę? Może poprosić o więcej informacji/dokładniejsze zdjęcia?

 

P6240001.jpg P6240002.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Rok temu przesadzilem z ugoru 2 brzozki. Takie 150cm wysokosci. Po posadzeniu zapalikowalem kazda. Kilka dni temu odwiazalem od palikow i widze, ze sa dosyc wiotkie. Jedna z nich przy stosunkowo niewielkim wietrze "kladzie" sie. Druga troche lepiej, ale tez sie mocno poddaje.

Czy to normalne? Moze jednak to palikowanie im zaszkodzilo? Te rosnace na ugorze sa piekne pionowe nawet po oststnich wichurach. Moje by bez palikow raczej nie przetrwaly w jednym kawalku. Dlaczego? Zapalikowac je znowu? Ile maja rosnac przy palikach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Rok temu przesadzilem z ugoru 2 brzozki. Takie 150cm wysokosci. Po posadzeniu zapalikowalem kazda. Kilka dni temu odwiazalem od palikow i widze, ze sa dosyc wiotkie. Jedna z nich przy stosunkowo niewielkim wietrze "kladzie" sie. Druga troche lepiej, ale tez sie mocno poddaje.

Czy to normalne? Moze jednak to palikowanie im zaszkodzilo? Te rosnace na ugorze sa piekne pionowe nawet po oststnich wichurach. Moje by bez palikow raczej nie przetrwaly w jednym kawalku. Dlaczego? Zapalikowac je znowu? Ile maja rosnac przy palikach?

 

Pyxis, jak je przenosiłaś z tego ugoru? Z bryłą ziemi, czy otrzepałeś?

 

Mam u siebie w ogrodzie sporo tak zaadaptowanych brzóz i sosen. Najlepiej się przyjęły te, które przeniosłam z bryłą ziemną.

W pierwszym roku one się przystosowują, budują system korzeniowy i są dosyć wrażliwe na wiatr. Swoje trzymałam opalikowane nawet 3 lata. Dopiero jak widocznie zgrubiały im pnie to odwiązałam. Rok to stanowczo za krótko, szczególnie że „pobrałeś” spore drzewka, a one ciężej znoszą przesadzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyxis, jak je przenosiłaś z tego ugoru? Z bryłą ziemi, czy otrzepałeś?

 

Mam u siebie w ogrodzie sporo tak zaadaptowanych brzóz i sosen. Najlepiej się przyjęły te, które przeniosłam z bryłą ziemną.

W pierwszym roku one się przystosowują, budują system korzeniowy i są dosyć wrażliwe na wiatr. Swoje trzymałam opalikowane nawet 3 lata. Dopiero jak widocznie zgrubiały im pnie to odwiązałam. Rok to stanowczo za krótko, szczególnie że „pobrałeś” spore drzewka, a one ciężej znoszą przesadzanie.

 

Przenioslem z bryla zimi. Obkopalem, delikatnie do do wora i na ogrod.

 

U moich problemem z tego co wdze jest wiotki pien. Szczegolnie u jednej. Druga ma go znacznie grubszego i mnie poddaje sie wiatrowi i wraca do pionu po jego ustaniu.

 

No nic. Ide wbic na razie palik przy tej slabszej. Dziekuje za rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbij i przy drugiej. Niech obie mają jeszcze oparcie do wiosny. Zmężnieją :)

Nawet jeśli wraca do pionu, to lepiej, żeby się nie bujała, bo może naruszać bryłąe korzeni, ktora jest jescze wrażliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir, znajomi mi przysłali zdjęcia swoich chorujących iglaków,

 

 

Może być rdza wejmutkowo porzeczkowa. Moze być osutka. Ale może tez być mszyca. Z daleka widac tylko, że żółknie. Po tym choroby/szkodnika się nie rozpozna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zasłonić w moim ogrodzie szopę i mur winobluszczem. Niestety dotarłem już po posadzeniu, że owoce dzikiego wina są trujące. Mam małe dziecko w domu i nie chcę po ogrodzie cały czas za nią biegać i pilnować aby nie zjadła owoców. Wyrwałem z wielkim żalem sadzonki. Elfir, czy mozę istnieje jakaś odmiana winobluszcza nie owocująca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zasłonić w moim ogrodzie szopę i mur winobluszczem. Niestety dotarłem już po posadzeniu, że owoce dzikiego wina są trujące. Mam małe dziecko w domu i nie chcę po ogrodzie cały czas za nią biegać i pilnować aby nie zjadła owoców. Wyrwałem z wielkim żalem sadzonki. Elfir, czy mozę istnieje jakaś odmiana winobluszcza nie owocująca?

 

Mała szansa że zje. W ogrodzie na pewno masz wiele roślin trujących i nawet nie wiesz, że trują. Czy słyszałeś o masowych zatruciach dzieci w parkach czy ogrodach? Poza tym trująca roślina zwykle ma gorzkie owoce i zjedzenie jednego-dwóch skończy się co najwyżej bólem brzucha.

Nie ma nie owocujących winobluszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie Elfir ale ja bym odpowiedziała, że ta trawa jest zielona i już do koszenia :D

 

Sorrrrki, ale nie mogłam się powstrzymać :lol:

to rzeczywiscie pomoże mi poszukać odpowiednich nasion..... a może powinnam kupić kosiarkę i wyjść na koszenie trawników przy katedrze..... kto wie, może ktoś nawet doceni :)

 

Elfir bądź osoby będące w stanie rozpoznać co może byc głównym składnikiem tej mieszanki - wielkie dzięki z góry za pomoc.

 

Dopatrzyłam się odpowiedzi Elfir :( szkoda, ale warto próbować bo jesteś skarbnicą wiedzy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr: Twój trawnik wygląda w tym roku jako tako chyba tylko dlatego, że ciągle pada. Sadząc po zdjęciach tam jest sam piasek, nawet bez warstwy próchnicznej. Poza szczodlichą i kostrzewą siną cięzko będzie utrzymać bez nawadniania i nawożenia trawnik. A jak zaczniesz nawozić i podlewac to zrobi się trawnik jak z obrazka, czego nie chcesz :)

 

Do naturalistycznego ogrodu trawy ozdobne to dobry wybór. Tylko nie jedna sztuka ale całe połacie.

Do tego szczodrzeńce.

 

Dobrze, że plantowałes górek.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...