Irma 28.06.2013 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 moja przyjaciołka miała ale w koncu wywaliła, bo po kilku latach rośliny przestały jej rosnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.06.2013 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2013 Wnioski? Masz lekką, przepuszczalną glebę, która dotlenia się z miejsc, gdzie włókniny nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gryfpc 29.06.2013 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Masz lekką, przepuszczalną glebę, która dotlenia się z miejsc, gdzie włókniny nie ma. Właśnie w tym rzecz! Nie można pisać, że ta "szmata" jest z gruntu zła, bo tak, tylko wskazać, gdzie nie należy jej stosować, a gdzie można. Wtedy mamy merytoryczną dyskusję i zainteresowany może zdecydować. Dzięki Elfir. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 29.06.2013 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2013 Witaj Elfir, znajomi mi przysłali zdjęcia swoich chorujących iglaków, a ja co prawda mam bogate doświadczenia z chorymi roślinami, ale niestety (albo na szczęście?) nie kojarzy mi się to z niczym, co przechodziły moje rośliny. Czy na podstawie takich fotek masz jakieś pomysły na diagnozę? Może poprosić o więcej informacji/dokładniejsze zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 30.06.2013 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Witam.Rok temu przesadzilem z ugoru 2 brzozki. Takie 150cm wysokosci. Po posadzeniu zapalikowalem kazda. Kilka dni temu odwiazalem od palikow i widze, ze sa dosyc wiotkie. Jedna z nich przy stosunkowo niewielkim wietrze "kladzie" sie. Druga troche lepiej, ale tez sie mocno poddaje.Czy to normalne? Moze jednak to palikowanie im zaszkodzilo? Te rosnace na ugorze sa piekne pionowe nawet po oststnich wichurach. Moje by bez palikow raczej nie przetrwaly w jednym kawalku. Dlaczego? Zapalikowac je znowu? Ile maja rosnac przy palikach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.06.2013 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Witam. Rok temu przesadzilem z ugoru 2 brzozki. Takie 150cm wysokosci. Po posadzeniu zapalikowalem kazda. Kilka dni temu odwiazalem od palikow i widze, ze sa dosyc wiotkie. Jedna z nich przy stosunkowo niewielkim wietrze "kladzie" sie. Druga troche lepiej, ale tez sie mocno poddaje. Czy to normalne? Moze jednak to palikowanie im zaszkodzilo? Te rosnace na ugorze sa piekne pionowe nawet po oststnich wichurach. Moje by bez palikow raczej nie przetrwaly w jednym kawalku. Dlaczego? Zapalikowac je znowu? Ile maja rosnac przy palikach? Pyxis, jak je przenosiłaś z tego ugoru? Z bryłą ziemi, czy otrzepałeś? Mam u siebie w ogrodzie sporo tak zaadaptowanych brzóz i sosen. Najlepiej się przyjęły te, które przeniosłam z bryłą ziemną. W pierwszym roku one się przystosowują, budują system korzeniowy i są dosyć wrażliwe na wiatr. Swoje trzymałam opalikowane nawet 3 lata. Dopiero jak widocznie zgrubiały im pnie to odwiązałam. Rok to stanowczo za krótko, szczególnie że „pobrałeś” spore drzewka, a one ciężej znoszą przesadzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 30.06.2013 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Pyxis, jak je przenosiłaś z tego ugoru? Z bryłą ziemi, czy otrzepałeś? Mam u siebie w ogrodzie sporo tak zaadaptowanych brzóz i sosen. Najlepiej się przyjęły te, które przeniosłam z bryłą ziemną. W pierwszym roku one się przystosowują, budują system korzeniowy i są dosyć wrażliwe na wiatr. Swoje trzymałam opalikowane nawet 3 lata. Dopiero jak widocznie zgrubiały im pnie to odwiązałam. Rok to stanowczo za krótko, szczególnie że „pobrałeś” spore drzewka, a one ciężej znoszą przesadzanie. Przenioslem z bryla zimi. Obkopalem, delikatnie do do wora i na ogrod. U moich problemem z tego co wdze jest wiotki pien. Szczegolnie u jednej. Druga ma go znacznie grubszego i mnie poddaje sie wiatrowi i wraca do pionu po jego ustaniu. No nic. Ide wbic na razie palik przy tej slabszej. Dziekuje za rade. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 30.06.2013 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Wbij i przy drugiej. Niech obie mają jeszcze oparcie do wiosny. Zmężnieją Nawet jeśli wraca do pionu, to lepiej, żeby się nie bujała, bo może naruszać bryłąe korzeni, ktora jest jescze wrażliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 30.06.2013 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Wbij i przy drugiej. Niech obie mają jeszcze oparcie do wiosny. Zmężnieją Nawet jeśli wraca do pionu, to lepiej, żeby się nie bujała, bo może naruszać bryłąe korzeni, ktora jest jescze wrażliwa. OK. Kazda juz ma swojego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.06.2013 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Witaj Elfir, znajomi mi przysłali zdjęcia swoich chorujących iglaków, Może być rdza wejmutkowo porzeczkowa. Moze być osutka. Ale może tez być mszyca. Z daleka widac tylko, że żółknie. Po tym choroby/szkodnika się nie rozpozna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 30.06.2013 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2013 Witam. Rok temu przesadzilem z ugoru 2 brzozki. Takie 150cm wysokosci. Po posadzeniu zapalikowalem kazda. Rośliny przesadzane palikuje się kilka lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 01.07.2013 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Chciałem zasłonić w moim ogrodzie szopę i mur winobluszczem. Niestety dotarłem już po posadzeniu, że owoce dzikiego wina są trujące. Mam małe dziecko w domu i nie chcę po ogrodzie cały czas za nią biegać i pilnować aby nie zjadła owoców. Wyrwałem z wielkim żalem sadzonki. Elfir, czy mozę istnieje jakaś odmiana winobluszcza nie owocująca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 01.07.2013 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Elfir, czy jesteś w stanie poznać jaka to trawa po zdjęciu? z góry dzięki!! http://imageshack.us/a/img824/9433/ul3w.jpg http://imageshack.us/a/img694/9274/8tfh.jpghttp://imageshack.us/a/img526/4862/dqjg.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 01.07.2013 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Ja nie Elfir ale ja bym odpowiedziała, że ta trawa jest zielona i już do koszenia Sorrrrki, ale nie mogłam się powstrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.07.2013 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Chciałem zasłonić w moim ogrodzie szopę i mur winobluszczem. Niestety dotarłem już po posadzeniu, że owoce dzikiego wina są trujące. Mam małe dziecko w domu i nie chcę po ogrodzie cały czas za nią biegać i pilnować aby nie zjadła owoców. Wyrwałem z wielkim żalem sadzonki. Elfir, czy mozę istnieje jakaś odmiana winobluszcza nie owocująca? Mała szansa że zje. W ogrodzie na pewno masz wiele roślin trujących i nawet nie wiesz, że trują. Czy słyszałeś o masowych zatruciach dzieci w parkach czy ogrodach? Poza tym trująca roślina zwykle ma gorzkie owoce i zjedzenie jednego-dwóch skończy się co najwyżej bólem brzucha. Nie ma nie owocujących winobluszczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.07.2013 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Elfir, czy jesteś w stanie poznać jaka to trawa po zdjęciu? z góry dzięki!! ] Nie jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 01.07.2013 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Obiecane zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nicol21 01.07.2013 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 Ja nie Elfir ale ja bym odpowiedziała, że ta trawa jest zielona i już do koszenia Sorrrrki, ale nie mogłam się powstrzymać to rzeczywiscie pomoże mi poszukać odpowiednich nasion..... a może powinnam kupić kosiarkę i wyjść na koszenie trawników przy katedrze..... kto wie, może ktoś nawet doceni Elfir bądź osoby będące w stanie rozpoznać co może byc głównym składnikiem tej mieszanki - wielkie dzięki z góry za pomoc. Dopatrzyłam się odpowiedzi Elfir szkoda, ale warto próbować bo jesteś skarbnicą wiedzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.07.2013 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 (edytowane) Piotr: Twój trawnik wygląda w tym roku jako tako chyba tylko dlatego, że ciągle pada. Sadząc po zdjęciach tam jest sam piasek, nawet bez warstwy próchnicznej. Poza szczodlichą i kostrzewą siną cięzko będzie utrzymać bez nawadniania i nawożenia trawnik. A jak zaczniesz nawozić i podlewac to zrobi się trawnik jak z obrazka, czego nie chcesz Do naturalistycznego ogrodu trawy ozdobne to dobry wybór. Tylko nie jedna sztuka ale całe połacie. Do tego szczodrzeńce. Dobrze, że plantowałes górek. Edytowane 1 Lipca 2013 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.07.2013 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2013 nicol - napisz w temacie o trawnikach. Yurec jest pewniejszym źródłem wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.