Markota 22.05.2014 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 No to chyba nie czytałaś jednak tego wątku. NIGDY NIE NAWOZI SIĘ ROŚLIN PO POSADZENIU. Pisałam o tym wielokrotnie. A jeszcze kilka stron temu omawialiśmy przykład przenawożonego iglaka, który zaczął schnąć. Już nie mówiąc o włokninach, których nigdzie nie polecam. Z tym nawozem sama miałam dylemat bo właśnie wcześniej czytałam forum ale właściciel szkółki zalecił danie nawozu dzień po posadzeniu wiec sama uznałam, iż bezpieczniej odczekać tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.05.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 roślina musi się ukorzenic - dobrze przerosnąc glebę. Jesli ma dużo wody i nawozu blisko korzeni, to nic jej nie stymuluje do głebszego korzenienia się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 22.05.2014 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Bym... wywalił żwirek, wywalił szmatę, nawozu raz wsypanego niestety wywalić się nie da. Opryskaj, Topsin może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 22.05.2014 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Bym... wywalił żwirek, wywalił szmatę .... żwirek też szkodliwy czy tylko szmata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izulek 22.05.2014 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 To zbliżenie jednej z róż http://pics.tinypic.pl/i/00532/adrx6z1ihlsa_t.jpg http://pics.tinypic.pl/i/00532/ws67ne9lkhiv_t.jpg i dla porównania róża, która wg mnie jest ok http://files.tinypic.pl/i/00532/ii0r8imkwcv9_t.jpg Przepraszam, ale nie wiem jak obrócić zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 22.05.2014 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 na zdjęciach nie widze nic niepokojącego. Po prostu mają różne tempo wzrostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Izulek 23.05.2014 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 No mi też wydawało się, że nic tam nie ma, w sensie szkodników, zmartwiło mnie to opadanie listków, wczoraj porządnie podlałam (wieczorem, jak już tam nie było słońca) i dodałam trochę płynnego nawozu humvit-eko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 23.05.2014 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Elfir i spółka.. Witajcie. Problem to migdałki. Po cudnym kwitnieniu zasychają całe gałęzie. Objechałam moją wioske - jest tak wszędzie. Czym prysnąć? suche wyciąć? pięknie puściły listki i nagle koniec. Szkoda mi bardzo bo miałam już fajnie ukształtowane duże kulki - co robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.05.2014 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Czym można popryskać róże okrywowe którym zaczęło się dziać coś takiego: http://i1371.photobucket.com/albums/ag318/agalind/WP_20140522_004_zpsa8bf138d.jpg http://i1371.photobucket.com/albums/ag318/agalind/WP_20140522_006_zps35d4092e.jpg To plamistość lisci? Pryskane były tylko na mszyce niedawno. Posadziłam je pod koniec kwietnia i było wszystko ok, a teraz w ciagu 2-3 dni pojawiły się zmiany na liściach. Z góry dziękuję za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.05.2014 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Problem to migdałki. Po cudnym kwitnieniu zasychają całe gałęzie. Objechałam moją wioske - jest tak wszędzie. Czym prysnąć? suche wyciąć? pięknie puściły listki i nagle koniec. Szkoda mi bardzo bo miałam już fajnie ukształtowane duże kulki - co robić? Było o tym przed chwilą - monilioza. Wyciać na kilka cm od miejsca szczepenia i opryskać. Jak krzew to 10 cm nad ziemią ciachnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.05.2014 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 To plamistość lisci? Pryskane były tylko na mszyce niedawno. Posadziłam je pod koniec kwietnia i było wszystko ok, a teraz w ciagu 2-3 dni pojawiły się zmiany na liściach. Tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.05.2014 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Tak. Miedzianem popryskać czy jest coś skuteczniejszego? Score, Amistar? Czytałam, żeby oberwać te pędy i liście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
IZA30 23.05.2014 09:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 (edytowane) Elfir mam pytanie,czy w tych wiklinowych osłonkach wykładanych folią,kwiaty sadzi się bezpośrednio do niej?Jak wygląda drenaż w takiej donicy?Czy może wsadzić kwiaty w inną doniczkę i dopiero włożyć do wiklinowej I jeszcze jedno: w jaki sposób posadzić kwiaty w takiej donicy bez foli?? Edytowane 23 Maja 2014 przez IZA30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.05.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Miedzianem popryskać czy jest coś skuteczniejszego? Score, Amistar? Czytałam, żeby oberwać te pędy i liście. Jak zaczniesz obrywac to niewiele zostanie. Co to za odmiana? Okrywowe zwykle są odporne. Na miedzian trochę późno i gorąco. Zarówno Scora jak i Amistar są polecane. Z tego, co czytałam ludzie stosują prewencyjnie opryski sodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.05.2014 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Elfir mam pytanie,czy w tych wiklinowych osłonkach wykładanych folią,kwiaty sadzi się bezpośrednio do niej?Jak wygląda drenaż w takiej donicy?Czy może wsadzić kwiaty w inną doniczkę i dopiero włożyć do wiklinowej I jeszcze jedno: w jaki sposób posadzić kwiaty w takiej donicy bez foli?? Trzeba bezpośrednio, bo miejsca na drenaż nie ma. W czasie deszczu chowaj pod dachem. Jak nie ma folii, to trzeba wyłzyć w środku workiem plastikowym. Albo potraktowac osłonkę jako jednorazową. Zawsze kupuję bardzo głębokie doniczki do roślin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 23.05.2014 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 chcialam tylko wspomniec tak na marginesie, ze plyn do naczyn z woda dziala rewelacyjnie na mszyce (mam pelno tych zielonych na wierzbach japonskich) i nie potrzeba stosowania silnie trujacych i jednak drogich srodkow za to wierzby lekko pachna jak sie przechodzi kolo nich:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzinta 23.05.2014 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Elfir, piszę z prośbą o radę. Posadziłam pęcherznice. Ma to być linia żywopłotu swobodnie rosnąca. Egzemplarze które zakupiłam maja około metra ale od dołu są całkowicie gołe. Zgodnie ze sztuka po posadzeniu powinnam je przyciąć na wysokość 30 cm. Tak radziłaś pare stron wcześniej, ale sie zastanawiam bo jest już koniec maja i jak je przytnę na 30 cm to bedą tylko suche patyki bez ani jednego listka. Czy mam je teraz tak właśnie przyciąć i odbija czy przyciąć wczesna wiosna przyszłego roku. Dziękuje bardzo za rade i pomoc. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 23.05.2014 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 przytnij w przyszłym roku wiosną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.05.2014 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Jak zaczniesz obrywac to niewiele zostanie. Co to za odmiana? Okrywowe zwykle są odporne. Na miedzian trochę późno i gorąco. Zarówno Scora jak i Amistar są polecane. Z tego, co czytałam ludzie stosują prewencyjnie opryski sodą. Mam odmiane Lovely Fairy. Wsadzałam w kwietniu i wlasciwie do zeszlego tygodnia caly czas padalo. Czytalam, ze grzyb na zeszlorocznych pedach zimuje, wiec pewnie kupilam zarażone. Ogolnie widać, ze rosną, kolejne pedy się pojawiają. I dopiero 2-3 dni temu zauwazylam ze zaczyna sie cos dziac. Spróbuję dzisiaj z sodą, zobaczymy co to da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 23.05.2014 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 chcialam tylko wspomniec tak na marginesie, ze plyn do naczyn z woda dziala rewelacyjnie na mszyce (mam pelno tych zielonych na wierzbach japonskich) i nie potrzeba stosowania silnie trujacych i jednak drogich srodkow za to wierzby lekko pachna jak sie przechodzi kolo nich:lol2: Tarcia, podaj proporcje, plisss:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.