Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Elfir, czy moge prosic o jeszcze jedna podpowiedz?

Tak jak pisalam wczesniej chce posadzic berberys czerwony na zywoplot, ale teraz "naszla mnie mysl",

 

Na pewno chcesz taki efekt:

http://snegurg.ru/wp-content/uploads/2012/06/Zhivaya-izgorod-2.jpg

 

Bo jeśli żywopłot ma być tłem dla innych roślin w ogrodzie, to będzie za pstrokaty. Wówczas lepiej zastosować jeden kolor.

Natomiast kiedy będzie wyeksponowany, jako jedyne nasadzenie (np. między ogrodzeniem a podjazdem), to wówczas można mieszać kolory. Podstawę i największą ilość najlepiej jakby stanowiły odmiany zielone lub zielono-białe. Potem żółte i na końcu czerwone, przy czym unikać samych zestawień czerwono-żółtych.

Przykład:

ZZZZ-CCC-ZZ-ŻŻŻ-ZZZZZ-CCCC-ZZZZZ-CCC-ŻŻŻŻŻ-ZZZZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno chcesz taki efekt:

http://snegurg.ru/wp-content/uploads/2012/06/Zhivaya-izgorod-2.jpg

 

Bo jeśli żywopłot ma być tłem dla innych roślin w ogrodzie, to będzie za pstrokaty. Wówczas lepiej zastosować jeden kolor.

Natomiast kiedy będzie wyeksponowany, jako jedyne nasadzenie (np. między ogrodzeniem a podjazdem), to wówczas można mieszać kolory. Podstawę i największą ilość najlepiej jakby stanowiły odmiany zielone lub zielono-białe. Potem żółte i na końcu czerwone, przy czym unikać samych zestawień czerwono-żółtych.

Przykład:

ZZZZ-CCC-ZZ-ŻŻŻ-ZZZZZ-CCCC-ZZZZZ-CCC-ŻŻŻŻŻ-ZZZZ

 

Wieeelkie dzieki Elfir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfirku ja po prośbie o pomoc:( po zimie na kilku szmaragdach znalazłam takie cóś jak na zdjęciach:( od czubka zamierają gałązki ale tak dziwnie bo od środka zdrewniałej gałązki w kierunku czubka wzrostu:( co to może być i jak z tym walczyć:(

 

DSC_0345a.jpg

 

DSC_0346a.jpg

 

DSC_0348a.jpg

 

DSC_0349a.jpg

 

DSC_0350a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można spróbować ostrokrzewy lub cisy.

Ale tylko z systemem nawadniania.

 

Ale jaki ostrokrzew dokładnie? Od strony południowej rośnie u mnie ostrokrzew, ale on nie jest wyższy niż 80 cm. I bez nawadniania świetnie sobie radzi. Nie wiem, co to za odmiana, ma żółte kwiaty i fioletowe owoce. Niestety systemu nawadniania nie zrobię. Mogę często podlewać :) Cisów też jest trochę rodzajów. Co byłoby najlepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrokrzew Meservy - jest naprawdę odporny w naszym klimacie.

Dorasta do 2 m wysokości. Na tempo wzrostu ma wpływ dostępność wody.

 

Cisy - wybierz takie, co nie są płożące :)

A to, czy będzie krzaczasty czy kolumnowy to już kwestia aranżacji tego miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir Otrzymałam wstępną wizualizację mojego przyszłego ogrodu. Ogród nie jest duży, bo i działka miejska. Z założenia w ogrodzie miało być mało trawy, jakieś zakątki, elementy architektury ogrodowej, sporo rabat i żadnych tuj. Generalnie projekt spełnia moje oczekiwania, choć jeszcze wymaga poprawek. Jednak zupełnie nie mogę poradzić sobie z tarasem - nie wiem jak go ukształtować, jakiej ma być wielkości. Obecny wyrysowany taras nie spełnia moich oczekiwań i nie wiem czy one są wygórowane i czy tak jak jest jest ok.

Bardzo proszę o pomoc w tej kwestii

W tej chwili taras usytuowany jest na południowej i zachodniej ściany (wejście do domu jest od północy). Na ścianie południowej są dwie pary drzwi tarasowych: pierwsze przesuwne prowadzące do salonu, drugie tradycyjne, prowadzące do dodatkowego pokoju (gościnno-muzyczno-bibliotecznego). Na zachodniej ścianie też drzwi tradycyjne prowadzące do salonu, potem wykusz, w którym jest jadalnia.

Mam wątpliwości co do szerokości tarasu w części sąsiadującej z pokojem gościnnym, myślę aby go poszerzyć i zrównać z pozostałą częścią. Część tarasu od pokoju gościnnego chciałabym oddzielić od części tarasu salonowego ale nie czymś trwałym tylko np. dużymi donicami lub czymś co wizualnie oddzielałoby te dwie części tarasu, ale aby z jednej części do drugiej można byłoby przejść. W części tarasowo gościnnej chciałabym stworzyć kameralny kącik np. z bujanym fotelem, zaś w części tarasowo salonowej chciałabym postawić stół. Na wizualizacji stół stoi dokładnie w wejściu/wyjściu szerokich drzwi tarasowych i jak ktoś usiądzie przy stole w takim układzie to nie będzie funkcjonalnie bo osoby przechodząca i siedząca przy stole będą sobie wzajemnie przeszkadzać, Wiem że jest jeszcze to drugie mniejsze wyjście na taras, którym można by dojść do tak postawionego stołu, ale jednak szkoda mi zagradzać stołem szerokie wejście salonowe.

Nie mam jednak jakiejś sensownej koncepcji co do innego umieszczenia stołu. Wymyśliłam jedynie że albo postawić stół między szerokimi przesuwnymi drzwiami tarasowymi do salonu, a drzwiami tarasowymi prowadzącymi do gabinetu, stół mógłby zachodzić na światło skrzydła drzwi tarasowych które nie jest przesuwne (mniej mi się podoba ta koncepcja) Druga idea to przesunąć stół w róg tarasu, to wymagałoby nieznacznego poszerzenia części zachodniej tarasu w stosunku do wizualizacji. To rozwiązanie jakoś bardziej mi leży tylko wówczas stół wysuwa się widokowo na ulicę dojazdową, przez co miejsce traci na intymności (chyba że zastosować jakąś przegrodę/przesłonę -tylko gdzie i jak, zwłaszcza że za drzwiami tarasowymi na ścianie zachodniej jest zaraz wykusz również z dużym oknem.) I jak wtedy umieścić zadaszającą pergolę???

Długi ten post ale starałam się w miarę czytelnie i zrozumiale wyjaśnić.

Bardzo proszę o pomoc, inne pomysły i sugestie też mile widziane:)

Nie widać zaznaczonych wymiarów więc napiszę: ściana południowa: od rogu budynku do okna 156 cm, potem przesuwne drzwi tarasowe do salonu 360 cm (180 przesuwne, 180 stałe), ściana 216 cm, drzwi tarasowe zwykłe do gabinetu 180 cm, potem ściana 256 cm i na końcu drzwi do pomieszczenia gospodarczego

ściana zachodnia: od rogu budynku do okna 100 cm, potem zwykłe okno tarasowe do salonu 180 cm, potem ściana 70 cm do wykusza, potem wykusz.

http://images66.fotosik.pl/673/2e7c116decab03edmed.jpg

http://images68.fotosik.pl/673/355ce708921dce63med.jpg

Edytowane przez maksimini
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do zagospodarowania wzdłuż ogrodzenia frontowego wąski pas długości około 15 m i szer ok 1-1,5m. Obok tego pasa jest podjazd, dom jest odsunięty o 8,5m od ogrodzenia.

Chciałam posadzić tam 3-4 drzewa, niezbyt wysokie. Stanowisko półcieniste (bezpośredniego słońca mało, dużo światła rozproszonego), gleba była żyzna, ciężka - od frontu wierzchnia warstwa jest zniszczona po budowie, będę musiała i tak podsypać ziemią z innej części ogródka.

 

Chciałam surmie - wybito mi to z głowy, bo przez większa część roku są bezlistne, więc tak od frontu nie bardzo.

Myślę teraz nad głogiem dwuszyjkowym Paul's Scarlet.

Spodobał mi się tez klon jesionolistny Odessanum, zwłaszcza za to, że podobno za młodu szybko rośnie, a u mnie łyso na działce. Liczę się z konieczością przycinania w późniejszym czasie.

 

Czy ktoryś z nich to dobry wybór? Na długości 15m ile szt sadzić? Czy pod drzewami mogę posadzić jeszcze jakieś krzewy, czy będzie za sucho i nic nie urośnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klony jawory - mniejsze "Brillantissimum" lub większe, ale wolno rosnące "Esk Sunset".

 

Poza tym jabłonie i grusze ozdobne.

 

Klon jesionolistny - zaczyna być niebezpieczny dla naszej przyrody, bo jest inwazyjny. Głóg - często łapie parcha lub zarazę ogniową.

 

Oczywiście pod drzewkami można posadzić krzewy, byliny, trawy ozdobne a czasie suszy po prostu podlewać :)

 

Drzewa sadzić co ok 3,5-5 m, chyba że te o kulistej koronie to co 2,5-3 m.

Pytanie czy mają się stykać koronami czy nie?

 

Ale można też posadzić drzewka o nieregularnej koronie, jak klony tatarskie czy świdośliwy, które mogą tworzyć coś w rodzaju żywopłotu i wówczas sadzi się gęściej, albo nieregularnie.

 

 

Można też graby, buki, szczepiony na pniu grujecznik Heronswood Globe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfirku jakieś 3 lata temu były sadzone i nic się z nimi nie działo, bardzo ładnie rosły, na jesień też zdrowo wyglądały a teraz po zimie taka niespodzianka paskudna:(

 

No to może było za ciepło i za mokro zimą i jakiś grzyb się przyplątał. Jak będzie sucho i słonecznie ściąć wierzchołki do zdrowego i zaraz opryskać. Np. miedzianem a potem np. Sarfunem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir Otrzymałam wstępną wizualizację mojego przyszłego ogrodu.

 

Ale dlaczego tymi wątpliwościami nie dzielisz się z projektantem tego ogrodu? Przecież to tylko koncepcja, można zmieniać.

 

Przede wszystkim - taras nie musi być przy ścianie budynku. Lepiej zrobić kilka mniejszych tarasów różnym przeznaczeniu (na wypoczynek, na imprezy, na codzienny obiad) niż jeden wielki.

 

Miejsce gdzie będzie stał stół powinno być możliwe blisko kuchni, żeby daleko z talerzami nie biegać.

Ale już miejsce na leżakowanie w ogóle nie musi być przy domu.

 

Ja osobiście lubię, jak między głównym oknem domu/wyjściem tarasowym a ogrodem nie stoi żaden mebel. Tak, aby z okna widać było tylko rośliny.

 

Powcinany, nieregularny kształt tarasu ułatwia też "przyciągnięcie" roślin bliżej domu. Donice ogrodowe są bardzo drogie. Lepiej by rośliny rosły w gruncie.

 

Tutaj przykład z Holandii:

http://www.eddeakin.nl/pics_left/tuinontwerp.jpg

Można zobaczyć jak wiele jest różnych placyków w tym ogrodzie.

 

Projekt firmy Van Mierlo:

http://vanmierlotuinen.nl/wordpress/wp-content/uploads/2013/08/Van-Mierlo-Tuinen-luxe-buitenpaviljoen-met-sauna-10a.jpg

Widać, że kącik wypoczynkowo-imprezowy jest daleko od domu, a przy domu jedynie mały stolik a codzienną kawkę.

 

albo tu:

http://vanmierlotuinen.nl/wordpress/wp-content/gallery/wp-contentgallerynatuurlijke-zwembadtuin-2013_1/natuurlijke-tuin-moderne-tuin-met-zwembad-06.jpg

http://vanmierlotuinen.nl/wordpress/wp-content/gallery/wp-contentgallerynatuurlijke-zwembadtuin-2013_1/natuurlijke-tuin-moderne-tuin-met-zwembad-05.jpg

 

Przy domu praktycznie nie ma tarasu

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę boję się, że mało światła będzie, jeśli będzie z boku.

http://images69.fotosik.pl/683/3be9aa2944fc6eb9gen.jpg

 

Bo na małe ilości światła to zamiokulkas, sanserweria, apidistra, ale one nie przepadają za trącaniem liści i duża wilgotnością.

Może scindapsus?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cibory sa roślinami, które nie rosną w zacienieniu tylko na brzegach wód.

Tu trzeba szukać coś z dna wilgotnych lasów deszczowych.

Może kalatea da radę?

 

Świetlówka doświetlająca - to drogie rozwiązanie w kosztach eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...