Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Może jakieś płożące róże?

Wystawa : południowo -zachodnio, gleba lekko gliniasta rozluźniona piaskiem.

 

 

Przy lilaku na pniu wyrosła z korzenia osobna gałązka, wysoka na ok.50cm. Czy dałoby się z niej pozyskać materiał na osobny krzew?

 

Można róże, ale można okrywowe byliny np. żagwin, smagliczka, floks szydlasty

 

Nie wiem na czym były szczepione lilaki. Nowy krzew może być inny, nie z odmiany Palibin. Jak umiesz ukorzenić, możesz próbować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]318001[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]318002[/ATTACH]

Dziękuję za odpowiedź Chciałabym powrócić do mojej rabaty frontowej na którą koncepcja się zmieniła Mogłabyś mi doradzić jak ładnie skomponować tę część Zostało mi już tylko to Magnolia poszła na rabatę z azaliami i rododendronami. Dostałam 5 szt bukszpanów, 4 czerwone i 4 żółte berberysy, klon palmowy i chciałabym wkomponować w to wszystko choinkę Próbowałam sobie poukładać to jakoś na rabacie ale nie podoba mi się żadna z konfiguracji Czy uda się to jakoś ładnie skomponować czy muszę zmienić rośliny? Ostatnia moja koncepcja jest taka żeby czerwone berberysy posadzić od ogrodzenia Przed nimi jodłę koreańską, przy studzienkach żółte berberysy, klona jakoś od strony drzwi wejściowych i z bukszpanów porobić kulki i posadzić je jako najniższe piętro (czy 5 nie będzie za mało?) Czy coś jeszcze powinnam dosadzić? Może coś kwitnącego czy będzie jak "u cyganki w tobołku"?Za chwilę spróbuję wrzucić moje odręczne rysunki - poradź proszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planujemy rozpocząć w tym roku budowę (lipiec). Dostałam w prezencie następujące rośliny: miłorząb, jodła koreańska, ambrowiec i grujecznik i winobluszcz pięcioklapkowy. Są to pnącze i drzewka od 50 do powiedzmy 1,2 wysokości (miłorząb). Teraz stoją w doniczkach w ogrodzie w moim rodzinnym domu. Planuję je posadzić na naszej działce, ale są dwa problemy: domu jeszcze nie ma (a co za tm idzie nie wiadomo dokładnie jak będzie biegła linia rabat w ogrodzie) oraz działka nie jest ogrodzona (ryzyko podjadania roślin przez zające,sarny). Co robić w takiej sytuacji? Trzymać drzewka w doniczkach do następnego roku czy posadzić w ogrodzie rodziców, a potem przesadzić do mojego ogrodu? Co radzisz Elfir? Edytowane przez letniowoc
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

letniowoc - miłorząb, grujecznik, ambrowiec - to są duże drzewa. W dodatku taki ambrowiec wymaga gleby nie przesychającej, więc przyadłoby się pamiętać o jego podlewaniu.

Z grujecznika da się zrobić w razie potrzeby żywopłot.

 

Jak nie masz pomysłu, gdzie posadzić możesz przesadzić do większych donic i zadołować w ogrodzie na zimę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KKM - określenie czerwony i żółty berberys niewiele pomoże. Są czerwone berberysy, które dorastają do 3 m, a są miniaturki które rosną do 0,5 m.

 

Żółte berberysy najlepiej dają sobie rade w półcieniu, gdyż ostre słońce może je przypalać.

 

Jesteś pewna, że klon przeżyje?

 

Osobiście nie przepadam za berberysami jako głównymi elementami kompozycji. Stosuję je raczej w naturalistycznych ogrodach bez nawadniania. A ta rabata z racji klona i jodły będzie musiała być regularnie nawadniania.

Na dodatek na tej rabacie znajda się dwa wyróżniające kształtem gatunki - jodła i klon. Powinny mieć bardziej spokojne tło. Np. dywan z irgi Dammera zasłaniający studzienki. Pod klonem funkie i żurawki (ale niekoniecznie o krzykliwych kolorach).

Do tego jako tło i wypełniacz jakieś miskanty, rozplenice.

 

http://images69.fotosik.pl/912/311475327522b748gen.jpg

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się u Ciebie Elfir :)

mam prośbę, może Ty coś poradzisz :confused: coś mi gryzie rukolę, nie potrafię określić co, myślę, że to jakiś robaczek

czym go potraktować ?

11281853_943819152347292_130806878_n.jpg boję się trochę tych chemicznych środków, może masz pomysł na coś naturalnego i zarazem skutecznego

 

pozdrawiam Iza :p

Edytowane przez Izolda69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam się u Ciebie Elfir :)

mam prośbę, może Ty coś poradzisz :confused: coś mi gryzie rukolę, nie potrafię określić co, myślę, że to jakiś robaczek

czym go potraktować ?

[ATTACH=CONFIG]318391[/ATTACH] boję się trochę tych chemicznych środków, może masz pomysł na coś naturalnego i zarazem skutecznego

 

pozdrawiam Iza :p

 

Być może to pchełki ziemne. Niszczę sporo różnych warzyw, nie tylko rukolę. Poczytaj http://niepodlewam.pl/tag/rukola-szkodniki/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam chciałam zapytać odn. formowania szmaragdów - znalazłam taki cyt. "Jeżeli decydujemy się na żywopłot formowany, nowe przyrosty skracamy na przełomie marca/kwietnia. Zabieg powtarzamy w okresie letnim na przełomie lipca/sierpnia. "- jeżeli nie cięłam w kwietniu to mogę ciąć w lipcu, czy czekać do następnej wiosny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...