Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Sadzić, Darku :) Jeśli masz je w doniczkach, to możesz sadzić cały sezon, gdy tylko ziemia nie zamarznięta. Te z tzw. gołym korzeniem sadzi się w okresie bezlistnym, gdy roślina śpi, wczesną wiosną lub późną jesienią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Często śledzę to forum i skrzętnie zapisuję Wasze rady. Sama zaczynam przygodę ze swoim drugim ogrodem, bo ten wcześniejszy był mini ogródkiem (1a). I tu zaczyna się mój problem - bo brak mi odwagi i zdecydowania a po części i wiedzy. Mam do obsadzenia pas o długości około 40 m wzdłuż płotu (od strony południowej), który wygląda tak: (skarpa sąsiada o wysokości 2m, mój płot,1,5 - 2 płaskiego terenu i mała skarpka o wysokości około 1 m i teren płaski o niewielkiej pochyłości w kierunku północnym). Na obsadzenie mogłabym zająć teren szerokości około 4 - 5 m. Gleby na tej mojej działce są lekko kwaśne i mokre z niskimi wodami gruntowymi. Bardzo podobają mi się nasadzenia proponowane przez Elfir w formie żywopłotu z świdośliw, klonów polnych, tatarskich, bzu koralowego, jarząbu czy dereni, ale boje się mojego sąsiada, gdyż już "lata" i tylko patrzy co sadzę i czy nie za blisko płotu. Nie chcę tuji tylko coś innego np. graby kolumnowe (bo gdybym je posadziła 1,5 m od płotu nie powinny wejść bardzo w jego działkę). Chciałabym, żeby efekt był naturalny - takiej ściany zieleni, wysokiej do 10 m, by nie padał za duży cień na działkę. Czy mogę prosić o jakieś podpowiedzi i inspiracje. Jak sadzić by efekt był naturalny. Wiem tylko, że grupami (większe po parę), mniejsze po kilkanaście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ma czegoś takiego jak "za blisko płotu". Sposób sadzenia ma jedynie "nie utrudniać" korzystania z działki przez sąsiada.

 

Tak to wygląda?

http://images75.fotosik.pl/442/f1456aed04743d59gen.jpg

 

Masz wysoki poziom wód gruntowych również na skarpie?

Co sąsiad ma na skarpie?

Czy sąsiad nie usypał czasem skarpy w czasie budowy?

 

jaki region kraju?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie, właśnie tak to wygląda jak zostało narysowane. Mieszkam na Podkarpaciu a wysoki poziom wód gruntowych jest również na skarpie, gdyż działka jest usytuowana (miej więcej w połowie) na takim północnym "stoku", który kończy się niedużym potokiem. Sąsiedzi mówią, ze są to tereny wodonośne a na działce z drugiej strony , takiej zaniedbanej rośnie dużo olchy czarnej. Na mojej skarpie ziemia rzadko przesycha, a pod skarpą na wypłaszczeniu tak około 2 m od skarpy jest zawsze dosyć wilgotno a wiosną lub gdy więcej popada to na odcinku 5 m to woda czasami stoi. Pod moją skarpką jakieś dwa metry ziemia jest zawsze ciemniejsza bo podsiąka od nachylenia wodą. Sąsiad na skarpie ma tylko trawę, a w jednym miejscu 30 cm od granicy po jego stronie rośnie leszczyna i tydzień temu posadził 3 świerki serbskie na skarpie jakiś 1 m od mojego płotu. Na płaskim terenie u sąsiada rosną niskie jabłonki, wiśnie i jest warzywnik. To ukształtowanie terenu u sąsiada powstało jakieś 50 lat temu., a ja właścicielką tej działki zostałam dopiero niedawno. Na działce wcześniej rosły orzechy, jedna wisnia i jedna jabłonka. Prawie wszystkie drzewa wycięłam (oprócz 2 orzechów młodszych) bo były bardzo stare i chore (około 60 lat). Pomysł na ta działkę miałam taki, żeby zrobić nasadzenia z grabów kolumnowych, magnoli Galaxy i pośredniej Lennei Alba, ambrowca wąskokolumnowego Siender Silouette i jarzębiny fastagiata. Może jakieś trzy akcenty wśród tego czegoś iglastego posadzonych w trójkę np. świerka serbskiego (choć może będzie za wysoki do pozostałych nasadzeń) lub jakiegoś żywotnika olbrzymiego, lub tuji szmaragd. W to pewnie przydało by się jakieś drzewo o koronie bardziej okrągłej, żeby było bardziej naturalnie. Na to nie mam pomysłu, chyba że brzozę Doorenbos - moje ulubione drzewo lub klona polnego lub tatarskiego. Z niższych krzewów to kaliny, derenie, ligustry, porzeczki alpejskie, tawuły wierzbolistne i może bym ukształtowała tak skarpę w jednym miejscu, żeby zrobić taki półwysep na którym posadziłabym grujecznika japońskiego "pendula". Czy te pomysły maja jakiś sens. Edytowane przez malgoskas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysoki poziom wód gruntowych wyklucza iglaste zimozielone, niestety.

Jak wyglądają podtopione świerki serbskie przekonała się bodajże forumowiczka pestka. Także żywotniki stagnującej wody nie tolerują (też były gdzieś w tym wątku zdjęcia).

Dlatego pytałam jak to jest z wodą na stoku - bo że mokro jest u podnóża to normalne.

Jeśli jest tylko wilgotna, a nie mokra ziemia, można spróbować z żywotnikiem olbrzymim i choiną kanadyjską. Po wykopaniu dołku nie może się w nim zbierać woda.

Ewentualnie spróbować znaleźć w szkółkach sosnę błotną (Pinus rotundata), która naturalnie rośnie na górskich torfowiskach.

 

ani magnolie, ani brzozy pożyteczne to nie jest dobry wybór.

 

 

Polecam kalinę koralową, wierzby (od małych odmian po drzewka), brzozę czarna i omszona, czeremchę, derenie (biały, rozłogowy, świdwa). Z wyższych klążę leśną, metasekwoje, cypryśnik

A w ich cieniu byliny - języczkę (po zwapnowaniu, bo nie toleruje kwaśnej gleby), parzydło, tawułki, rodgersję, tarczownicę, świecznicę, funkie, turzyce itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie.

 

Na połowie działki w koło domu ziemię mam zniszczoną. Było kopane szambo, woda, odwodnienia - na jesieni 2015. Teraz ziemia osiada, robią się doły.

Ziemia jest goła, rozjeżdżona, nierówna, humus pomieszany z gliną.

 

Więc nie chcę teraz robić trawnika, bo jak ziemia osiądzie jeszcze to trzeba będzie od nowa robić.

 

Myślałem, że może zjeżdże teren glebogryzarką i posieję jakiś poplon żeby chwasty nie rosły na razie? Dobry pomysł? Jakie rośliny posiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślałem, że może zjeżdże teren glebogryzarką i posieję jakiś poplon żeby chwasty nie rosły na razie? Dobry pomysł? Jakie rośliny posiać?

 

Podłączę się z pytaniem...

Ogród będę zakładał najwcześniej w sierpniu, po wykonaniu ścieżek. Planuję teraz ziemię przekopać glebogryzarką i posiać przedplon? Po jakim czasie przedplon należałoby przekopać? Załóżmy, że przekopię w maju, to co zrobić później, pozostawiona ziemia zacznie szybko porastać chwastami? Czy przekopywać okresowo np. raz w miesiącu? Ma to sens? Rundapu nie chcę stosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślałem, że może zjeżdże teren glebogryzarką i posieję jakiś poplon żeby chwasty nie rosły na razie? Dobry pomysł? Jakie rośliny posiać?

 

Dobra jest facelia - rośnie nawet na zdegradowanym podłożu a szybko się rozkłada.

Do tego można dodać łubin żółty. Wzbogaci glebę w azot.

 

Przekopuje się tuż przed fazą kwitnienia lub w trakcie, ale przed zawiązaniem nasion.

Po przekopaniu można posiać ponownie nawóz zielony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie z początkiem wiosny :)

Zajrzałam na moje pole budowy i załamałam się widokiem :(

Otóż trawnik , który posiałam na jesień już nie jest trawnikiem :(

 

We wrześniu przekopaliśmy z Mężem ok 100m2 poletko pod trawnik.

Rozłożyliśmy siatkę przeciw kretom. Ubiliśmy ziemię dechami i posialiśmy trawnik do miejsc nasłonecznionych, ponieważ u mnie nie ma cienia!

 

Trawa rosła powoli ale rosła. W październiku/listopadzie zanim spadł śnieg była już ładna zielona trawka.

Przez zimę nic nie ruszałam.

Wczoraj pojechałam z grabiami do wygrabienia trawnika po zimie. Miałam też w planie sypnąć nawozem do trawników zachwaszczonych, ale ....

Nie było gdzie tego nawozu sypać :( Wszędzie jest jeden wielki chwast!!!! Wygląda to na stokrotkę, lub coś podobnego. Trawa nawet się nie przebija :cry:

 

Moje pytanie brzmi: Co robić???? Nawozić mimo chwastów? Spryskać całość jakimś chwastoxem?

Czy jest jeszcze szansa na odratowanie mojego 100 metrowego trawnika??

Błagam o pomoc!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest jeszcze szansa na odratowanie mojego 100 metrowego trawnika??

 

Nie odchwaszczaliście przed siewem?

Skoro jesienią trawa była, to raczej nadal jest :)

Chwast może być chwastem wiosennym i później zaniknąć. Dużo dałaby jego identyfikacja.

Jeśli jest dwuliścienny, spokojnie wysyp ten nawóz - skoro jest do trawników zachwaszczonych, to jest wymieszany z jakimś herbicydem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Elfir, piszę z prośbą o wskazówkę. Muszę zastąpić derenia sibirica w linii żywopłotu. Otóż w jednej linii zaplanowane zostało 8 dereni sibirica i 3 choiny kanadyjskie. Jedna linia. Gleba powinna być gliniasta raczej wilgotna, ale chyba przy budowie coś się w jednej części nie sprawdziło. Choiny idą ładnie. 3 z dereni też w miarę rośnie, ale 4 sztuki kompletnie nie rosną. Mają około 50 cm a po 6 latach powinny mieć koło 2-3 m. Oznacza to niestety, że warunki nie pasują. Chciałabym je czymś zastąpić. Czymś liściastym, bo na końcu tej linii mam kilka tuj. Myślałam o ligustrze - może w wersji takiej słabo formowanej. Jest odporny na warunki glebowe i powinien pójść również na częściowo piaszczystej glebie. Widziałam w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu ligustr prowadzony naturalnie, ale nie mam wiedzy, tylko to co wyczytałam w internecie. Chyba, że miałabyś dla mnie inną propozycję. Musiałoby to być na odległości 6 m. Będę wdzięczna za radę. Pozdrawiam Agata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odchwaszczaliście przed siewem?

Skoro jesienią trawa była, to raczej nadal jest :)

Chwast może być chwastem wiosennym i później zaniknąć. Dużo dałaby jego identyfikacja.

Jeśli jest dwuliścienny, spokojnie wysyp ten nawóz - skoro jest do trawników zachwaszczonych, to jest wymieszany z jakimś herbicydem.

Dziękuję za szybką odpowiedź...

Rozumiem :) Czyli najpierw wysypać nawóz i czekać czy trawa się przebije a chwasty znikną? A co jeśli chwasty też urosną??

Podejrzewam, że to stokrotka. Na pewno dwuliścienny chwast. Czy po wysypaniu nawozu powinnam wykosić kosiarką te chwasty? Czy spokojnie czekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choiny idą ładnie. 3 z dereni też w miarę rośnie, ale 4 sztuki kompletnie nie rosną. Mają około 50 cm a po 6 latach powinny mieć koło 2-3 m. Oznacza to niestety, że warunki nie pasują.

 

Dereń na piasku sobie poradzi, zwłaszcza, że w najbliższej okolicy jest wilgotno, skoro choiny rosną. Podejrzewam, ze masz wymieszane odmiany - Ivory Halo z Sibirica Variegata.

 

Sprawdź tez odczyn, czy nie jest przypadkiem kwaśny.

 

Ligustr może być, skoro ci się podoba. Poza tym, jeśli nie jest za mokro - jaśminowiec.

A także pęcherznica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...