Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

nie nawozi się roślin, które borykają się z chorobami.

 

Pająki i pajęczyny - to naturalne zjawisko w ogrodzie. Pajęczyny przędziorków są bardzo charakterystyczne.

 

uszkodzenia wyglądają albo na zalanie korzeni (może za dużo wody leje się z linii kroplującej?) albo fytoftorozę.

Jest choroba "zamieranie pędów" wywoływana przez różne grzyby oraz szara pleśń , ale zwykle dotyczy tylko końcówek pędów, pojedynczych gałązek.

Dzięki za odp. Raczej nie są przelane bo zaczęły brazowiec juz po zimie a wtedy nie były jeszcze podlewane. Mąż twierdzi że to grzyb albo pleśń. Wczoraj jedną tuje wyrwał i mowil ze korzen nie był zalany. Zostały już opryskane substralem i zobaczymy. Pani w szkółce mówiła coś o suszy fizjologicznej i kazała podlewac. Dzisiaj wyrwe jeszcze jedną i zerkne na korzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Previcurem oczywiście też można pryskać, ale to jest środek wybitnie przeznaczony do zwalczania fytoftorozy przez podlewanie. Możesz podlać pomimo, że popryskałaś substralem. To tylko pomoże jeśli grzyb zagnieździł się na dobre w roślinie. A na pewno nie zaszkodzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu jest poczwarka jakiegoś chrząszcza.

 

Fytoftoroza jest widoczna niestety dopiero po przecięciu nasady pnia przy szyjce korzeniowej - zdrowa roślina powinna być w przekroju jasna. Zakażona ma ciemny pierścień.

Fytoftorozę wywołuje grzyb, który wnika przez uszkodzone korzenie i rosnąc wewnątrz tkanek przewodzących zatyka je, uniemożliwiając roślinie pobór wody ze związkami mineralnymi. Dlatego roślina usycha.

 

Być może to jednak któryś grzyb wywołujący zamieranie pędów. Substral to nazwa marki a nie nazwa środka chemicznego, więc w sumie nie wiadomo czym opryskałaś.

 

Na pewno trzeba wytrzepać na folię/gazety ten susz i spalić. Dopiero wówczas opryskać.

Efektem będzie powstrzymanie objawów chorobowych, więc efekt widoczny jest dopiero o kilku tygodniach.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę o identyfikację, choć to nie ten wątek :oops:

 

mam w pamięci, że sadziłam w ubiegłym roku krwawnika, ale kwiat zupełnie mi się nie zgadza. pomimo dwudniowych poszukiwać w necie nie udało mi się go zidentyfikować

 

 

4.06.2016%2B%25282%2529.JPG

 

4.06.2016%2B%25286%2529.JPG

 

 

aparat przekłamuje, w rzeczywistości kwiat ma kremowy kolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też poproszę o pomoc :)

Wyrosło u znajomych takie coś. Drzewko o średnio jasnej szarej dość gładkiej korze. Listki na zdjędiach avers i revers.

Karczować, czy hołubić? Na dodatek coś żre tę roślinę.

P1010020.jpg

P1010021.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu jest poczwarka jakiegoś chrząszcza.

 

Fytoftoroza jest widoczna niestety dopiero po przecięciu nasady pnia przy szyjce korzeniowej - zdrowa roślina powinna być w przekroju jasna. Zakażona ma ciemny pierścień.

Fytoftorozę wywołuje grzyb, który wnika przez uszkodzone korzenie i rosnąc wewnątrz tkanek przewodzących zatyka je, uniemożliwiając roślinie pobór wody ze związkami mineralnymi. Dlatego roślina usycha.

 

Być może to jednak któryś grzyb wywołujący zamieranie pędów. Substral to nazwa marki a nie nazwa środka chemicznego, więc w sumie nie wiadomo czym opryskałaś.

 

Na pewno trzeba wytrzepać na folię/gazety ten susz i spalić. Dopiero wówczas opryskać.

Efektem będzie powstrzymanie objawów chorobowych, więc efekt widoczny jest dopiero o kilku tygodniach.

 

Popryskane zostało prepatarem Proplant fytoftoroza. W takim bądź razie pozostaje mi oczyszczenie i czekanie na efekty. Wielkie dzięki za cenne wskazówki. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

Jestem totalnie początkujaca i zupełnie "zielona" jeśli chodzi o uprawę czegokolwiek stąd z góry przepraszam za być może głupie pytania. ;)

Bardzo marzy mi się uprawa choć kilku kwiatów na balkonie (na początek?), który zasługuje na odrobinę zieleni. Czytałam mnóstwo artykułów i mam już totalny mętlik w głowie, jest tyle zagadnień o których nie mam pojęcia.. Zacienienie, ph gleby, nawożenie, częstotliwość podlewania, sezonowość, kompozycje i do tego jeszcze masa innych uwarunkowań. Nie chciałabym uszkodzić żadnej rośliny i niepotrzebnie stresować się niepowodzeniami których mogę uniknąć, myślę że lepiej zasięgnąc Waszej porady- i tak zapewne przyjdzie mi się z czymś zmierzyć. :D

 

Ale do rzeczy..

Mieszkam na ostatnim piętrze 5 piętrowrgo bloku (nic mnie od góry nie osłania poza okapem dachu;), mój balkon jest narożny (ekspozycja wschodnia i południowa), natomiast ze względu na aranżację balkonu (stolik, krzesła itd) chciałabym aby dwie donice, które zresztą już zakupiłam, zostały zamontowane od wewnątrz, od wschodniej strony. Od 12:00 panuje tu przyjemny półcień i jest przewiewnie.

Zakupiłam donice drewniane 80x15cm. Nie wiem czy dobrze myślę w każdym razie nie jestem zwolennikiem doniczek plastikowych (wolę naturalne materiały) stąd zastanawiam się czy mogłabym zakupić folię, wyłożyć nią donicę i dopiero wtedy sadzić kwiaty? Być może powinnam wrzucić na dół trochę keramzytu lub styropianu? Wolałabym coś lżejszego niż żwir- te donice będą przecież swoje ważyć.

 

Marzy mi się lawenda, znalazłam gdzieś informację, że musiałaby być to lawenda wąskolistna która nie rośnie za bardzo w górę (?) i da radę przezimować. Do tego chciałsbym posadzić jeszcze 2 inne rośliny- w doniczce razem z lawendą, które mogłabym na zimę zabezpieczyć w podobny sposób jak lawendę.

Pewnie to na wyrost, ale dodam że preferuję raczej spokojne kompozycje- nie bardzo kolorowe i pstrokate kompozycje, chciałbym też żeby kolorystycznie wyglądało to w porządku.

Czy mogłabym prosić o wskazówkę jakie rośliny będą odpowiednie? Czy dobrym pomysłem jest folia i keramzyt do donicy drewnianej?

 

Proszę o pomoc i cierpliwie czekam na wszelkie uwagi i rady.

 

Pozdrawiam ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piu - sorbus aria - jarząb mączysty też ma kutner, ale jego liście są piłkowane.

Chyba, że to młode, niewykształcone listki i starsze mają piłkowaną krawędź? Tyle, że unerwienie nie bardzo pasuje.

 

wierzba iwa ma za to liście bardziej wydłużone i bardziej błyszczącą wierzchnią pow. liści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

1. Donica może być. Tylko w donicach, zwłaszcza nieosłoniętych przed deszczem podstawa to drenaż, żeby nie zalało roślin po długich opadach. Jednak przy wysokości pojemnika 15 cm na drenaż nie ma specjalnie miejsca, więc wodę powinny odprowadzać otwory w dnie.

 

2. Lawenda nie przezimuje w takiej donicy. Rośliny wieloletnie muszą mieć warstwę ocieplenia i pochodzić z naszego klimatu. Lawenda potrafi przemarznąć nawet w gruncie. Poza tym wymaga pełnego nasłonecznienia.

 

W tej donicy możesz trzymać rośliny jednoroczne - lobelię, begonie, niecierpki, fuksja

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wczoraj kupiłem jarząb pospolity i stał w samochodzie na słońcu przez 2h i pewnie doznał szoku termicznego,przez co liście się poskręcały. Pytanie moje:

Co z tym fantem zrobić?

Pozdrawiam

Chris

 

Tylko modlić się by bryła korzeniowa nie przeschła.

Przed sadzeniem wstawić całą bryłę korzeniową na kilka godzin do wody, aby była cała zanurzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby cokolwiek przetrwało zimę w donicach, te muszą być ocieplone (w 15 cm donicach...wysokość/szerokość? niewiele roślin da radę się utrzymać (o miejscu na ocieplenie(np styropianem) nie wspomnę. Zdecyduj się raczej na kwiaty jednoroczne. Folia i keramzyt na dnie mogą być. Otwór na dnie przydałby się, ale jeśli pod spodem jest balkon....)

Moja lawenda (wąskolistna) co prawda w gruncie, ale spokojnie osiąga teraz przed kwitnieniem ok 80 cm.:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piu - sorbus aria - jarząb mączysty też ma kutner, ale jego liście są piłkowane.

Chyba, że to młode, niewykształcone listki i starsze mają piłkowaną krawędź? Tyle, że unerwienie nie bardzo pasuje.

 

wierzba iwa ma za to liście bardziej wydłużone i bardziej błyszczącą wierzchnią pow. liści.

 

To chyba do mnie :)

 

Jarząba mączystego ma sąsiadka, wierzby mam u siebie, więc wyeliminowałam. Te listki z fotogarafii całkowicie dojrzałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...