Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

NK, kiedy posadzona?

Swoje opatulałam przez pierwsze 3 lata.

 

Poza tym jak zmarnie, to odbija od dołu. Nie martw się :)

 

Wbij obok pergoli bambusowe tyczki i wokół nich owiń włókninę. Lepiej, żeby gałęzie nie dotykały do włókniny, bo mogą przemarznąć w tych miejscach. Ale nie koniecznie.

Na wiosnę jak zobaczysz na których pędach sa żywe pąki, będziesz wiedział, ktore zmarzły lub uschły i trzeba wyciać.

 

Aaa... i zwija liście, bo jej za sucho. Przez pierwsze 3-4 sezony trzeba solidnie wisterię podlewać. Potem już sama zadba o siebie. :)

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NK, kiedy posadzona?

Swoje opatulałam przez pierwsze 3 lata.

 

Poza tym jak zmarnie, to odbija od dołu. Nie martw się :)

 

Wbij obok pergoli bambusowe tyczki i wokół nich owiń włókninę. Lepiej, żeby gałęzie nie dotykały do włókniny, bo mogą przemarznąć w tych miejscach. Ale nie koniecznie.

Na wiosnę jak zobaczysz na których pędach sa żywe pąki, będziesz wiedział, ktore zmarzły lub uschły i trzeba wyciać.

 

Aaa... i zwija liście, bo jej za sucho. Przez pierwsze 3-4 sezony trzeba solidnie wisterię podlewać. Potem już sama zadba o siebie. :)

 

Witam.

 

Pestuniuńcia bardzo dziękuję.Moja ma 4 lata i długo siedziała w ziemi by nagle wyjść na pergolę.Wszyscy jak ja widzieli mówili ,że zmarznie zmarnieje.Do tej pory(zimy lekuchne) niczym jej nie owijałem.Gdy nagle jak głupia poszła do góry i zaczęła owijać się (teraz już na górze pergoli) ,pomyślałem ,że szkoda by ją było stracić.Mam upierdliwą -zazdrosna gosposię ,która twierdzi ,że tej zimy nie przetrzyma.Myślałem ,że wystarczy owinąć ją streczem razem z pergolą ale zrobię jak radzisz.Przyznam ,że o liściach nawet nie pomyślałem ,że zwijają się od małej ilości wody Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź.

 

miłego dnia NS.

 

p.s.

 

Małe sprostowanko.Ciemiężycielka moja powiedziała że wsadzona była wczesną wiosna 2014 roku.

Edytowane przez niktspecjalny
ciemiężycielka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NK, żadnych roślin nie wolno owijać streczem plastikowym, ani też badażować ciasno agrowłókniną. Musi być wewnątrz opakowania luz, powietrze. Inaczej zmarzną prędzej niż gdybyś w ogóle nie opatulił.

Powodzenia i cierpliwości w oczekiwaniu na kwitnienie wisterii. Warto :)

Nie zspominaj o podcinaniu jej w odpowiednich terminach. Inaczej wiecheć się z niej zrobi.

A, i ta pergolka jest dla wisterii za delikatna. Ona ją zmiażdży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NK, żadnych roślin nie wolno owijać streczem plastikowym, ani też badażować ciasno agrowłókniną. Musi być wewnątrz opakowania luz, powietrze. Inaczej zmarzną prędzej niż gdybyś w ogóle nie opatulił.

Powodzenia i cierpliwości w oczekiwaniu na kwitnienie wisterii. Warto :)

Nie zspominaj o podcinaniu jej w odpowiednich terminach. Inaczej wiecheć się z niej zrobi.

A, i ta pergolka jest dla wisterii za delikatna. Ona ją zmiażdży :)

 

Witam.

 

Nasza wisteria pozostawiona bez opieki bez żadnych odżywek itp.miała sobie radzić sama jak oznajmiła nam Pani ogrodnik ponieważ czas na pielęgnację typową przyjdzie czas,Właśnie przyszedł dzięki tobie i wytłumaczyłaś co mamy zrobić za co jesteśmy ci bardzo wdzięczni.Jeśli byś mogła podpowiedzieć o jej dożywieniu będziemy z żoną zobowiązani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir już powiedziała. Ona tu jest specjalistką. Ja odzywam się tylko, gdy moje rośliny pozwalają mi korzystać z doświadczenia.

 

Teraz to daj jej najlepiej przekompostowany obornik. Ona sobie to wiosną od razu wykorzysta. Pamiętaj o wzruszeniu ziemi.

 

To klasyczny przykład efektu rad sklepowo-szkółkowych. Taka masa jest zwykłych handlowców, ktorzy bladego pojęcia nie mają, a kupujący ufa. Prawdziwych szkółek prowadzonych przez ogrodników jest mało.

 

NK, opróżnij skrzynkę z wiadomosciami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przekompostowany obornik wiosną. Inaczej cały azot przez zimę wywietrzeje albo się wypłucze.

Poza tym nigdy nie nawozi się azotem na zimę, bo to stymuluje roślinę do wzrostu i przez to nie drewnieje na zimę.

 

Na jesień daje się świeży i nie pod rośliny, ale pod miejsce szykowane na wiosenne sadzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale azot jest tak samo potrzebny jak wszystko inne. A akurat obornik jest głownie azotowym nawozem (+ próchnica).

 

Przy nawożeniu azotem wisterie w okresie nagłego ocieplenia pogody mogą się wybudzić.

 

Nie nawozi się i już. Nie bez przyczyny ostatnie nawożenia jesienne to głownie potas i nieco fosforu, bez azotu. I to dawane pod koniec sierpnia, na początku września a nie w połowie października.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
mam pytanie jak poradzić sobie z chwastami typu lebioda i podobnymi , ryję ziemię aby zrobić grządki , obok grządek 1 metr jest posadzony szpaler tuji brabant , chciałem to wypryskać rundap-em ale czy tuje to zdzierżą ? , jestem świeży po kupnie domu i mam braki ogrodowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Na pewno herbicyd nie może trafić na krzewy żywotnika. Albo pryskasz lancą z kołnierzem zapobiegającym rozpylaniu cieczy na boki, albo osłoń żywopłot pasem folii na czas oprysku.

 

właśnie myślałem aby foliowe worki naciągnąć na te tujki ale miałem obawy że to przejdzie korzeniami-gruntem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...