Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Narendil i jej pół-apartament


Recommended Posts

Aniu, bo tam będzie grzejnik. Zapomniałam go umieścić :bash:

 

Wizualki w najwyższej jakości? Nie rozumiem.

Mówisz o tym, żeby robić zdjęcie w SH? Ale ono jakieś takie mało wyraźne mi się wydało wczoraj. Chyba muszę się w to zagłębić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

przejrzalam jeszcze raz Twoje wizualizacje salono jadalni

ten stolik bedzie tylko pod komputer ? czy bedzie do czegos innego wykorzystywany ? wiem, ze ja u siebie nie bede robila typowego kacika komputerowego, szkoda mi miejsca na taki zwlaszcza w salonie

chyba, ze jednak komputer w razie czego ma sluzyc do ogladania tv online ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, dzięki. Próbuję.

 

Kjuta, tylko na komputer. Telewizora nie mamy i nie będziemy mieć, więc czasem oglądamy filmy na komputerze. A poza tym, taka specyfika pracy, że u nas komputer non stop włączony i dość często do niego siadamy. A żadne z nas nie chce się separować i latać co chwilę do pokoju obok.

Też mi trochę szkoda miejsca, ale I tak będzie lepiej niż teraz. Obecnie w salonie stoją dwa duże biurka i dwa komputery. 1/3 pokoju jest biurem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A żadne z nas nie chce się separować i latać co chwilę do pokoju obok.

Też mi trochę szkoda miejsca, ale I tak będzie lepiej niż teraz. Obecnie w salonie stoją dwa duże biurka i dwa komputery. 1/3 pokoju jest biurem :/

 

U nas to samo... Komputery włączone cały czas... Jest osobny gabinet, ale nikt tam nie chce siedzieć, więc pracujemy przy stole w salonie :bash: Dlatego w nowym domu tak to zaplanowaliśmy, że drzwi gabinetu będą się na oścież otwierały i gabinet będzie częścią salonu, żeby pracując, nie izolować się od reszty domowników.

 

Ależ mi przyjemność sprawiłaś tym programem. Strasznie jestem Ci wdzięczna :) Teraz to domek na tip-top zaplanowany będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem oczarowana takim pomysłem, ale niestety nadaje się tylko do domków:

 

http://static2.flaker.pl/static/images/flaker/user_submitted/f_1129237_1279535073_0_495.jpeg

 

http://miastoksiazek.blox.pl/resource/schody.jpg

 

Też jestem miłośniczką książek :D A Twoje fotele i podnóżki wyglądają na naprawdę wygodne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aneta, Rere, Karola, Atika - witam w moich progach :wiggle:

 

Karola, bo tam będzie grzejnik. Aż się boję, co dewelepor wstawi :bash:

 

Rere, na razie - wiem. Zobaczymy, jak to będzie z moim zdecydowaniem, kiedy przyjdzie czas wstawiać nie na papierze. I właśnie dlatego zabrałam się za wymyślanie odpowiednio wcześniej. Wybrać, kupić i nie marudzić :p

 

Bocian, ciekawa inspiracja :) Ale nie wiem, czy bym się na coś takiego zdecydowała.

 

Nemi, niektórzy to traktują TV jak bóstwo :p W sumie, mogłoby być zabawnie. Wyobraź sobie, że przychodzi do Ciebie super przystojny sąsiad i chce pożyczyc książkę. A Ty z wypiętym zadkiem mu jej szukasz :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nemi, niektórzy to traktują TV jak bóstwo :p W sumie, mogłoby być zabawnie. Wyobraź sobie, że przychodzi do Ciebie super przystojny sąsiad i chce pożyczyc książkę. A Ty z wypiętym zadkiem mu jej szukasz :rotfl:

 

:rotfl: :rotfl: :rotfl: Dobrze, że po domu chodzę w dresie, bo pierwsza myśl to by była taka "kurde co ja na sobie mam - bawełnę przemysłową czy cypryjskie koronki" :D

 

U nas TV był, jest i będzie - mąż uwielbia oglądać filmy. :) Nie mamy do niego stosunku emocjonalnego, ale czasem przy filmowych maratonach spędzamy całe noce. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbyłam dziś rano niemiłą rozmowę z kierownikiem budowy. W sumie, to nie do końca on zawinił, ale...

 

Między kuchnią a pokojem dziennym stoi ściana do sufitu. Zasłania kuchenny rozgardiasz, ale głównym powodem jej postawienia było stworzenie miejsca na regały książkowe. Została zaplanowana dokładnie na długość trzech regałów 60-tek. I co się okazało? Panowie murarze stwierdzili, że można ją skrócić!

Wydało się przypadkiem. Zaszłam na budowę z miarką i tak na chybił trafił zmierzyłam kilka ścianek. Trafiło na tą :p

Panowie mogą mi "łaskawie" domurować, ale nie zrobią tego układając cegły "na mijankę" (nie wiem jak to się fachowo nazywa), tylko po prostu je dokleją zaprawą do stojącej już części. A do takiego sposobu nie mam zaufania. Pewnie skończy się na k-g na etapie wykańczania.

 

Czy może się mylę? I nie nic złego w takim doklejaniu cegieł? Nie będzie pękało?

 

Plus jest taki, że na moich oczach kierownik zmierzył każdą najmniejszą ściankę, każdą wnękę i każdy otwór :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, ja się tego boję, bo będę miała 10 pięter ponad sobą :p

A nic mnie tak nie wkurza, jak pękające tynki.

 

Właśnie się skonsultowałam z architektką, która robiła mi plany. I w sumie potwierdziła moje obawy...

Okleimy karton-gipsem :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...