Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zalety deskowania tradycyjnego?


Art76

Recommended Posts

Witam.

 

Jest to mój pierwszy post dlatego proszę o wyrozumiałość.

Użyłem opcji szukaj jednak nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.

 

Do sedna sprawy. Wiem, że temat jest dosyć kontrowersyjny ponieważ po to powstają

nowe technologie aby wykonawstwo było lepsze i szybsze ale bardzo bym prosił o każdą

opinię użytkowników forum.

 

Pytanie jest podobne jak w temacie czyli jakie plusy, zalety posiada deskowanie tradycyjne?

Ewentualnie jakie są największe wady deskowań systemowych?

 

Potrzebuje podać kilka powodów, do zastosowanego rozwiązania i wiem, że nie będzie mi łatwo dlatego proszę o pomoc.

Uprzedzam pytania czy jestem jakimś partaczem/wykonawcą, który wcisnął komuś starą technologię. Otóż nie jestem :)

Temat jak i pytanie jest stricte akademickie.

 

Pozdrawiam serdecznie i liczę na pomocne odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie podobno porównywalne jest wynajęcie szalunku systemowego i zakup drewna

na szalunek tradycyjny, ale jeśli się mylę to oczywiście dość istotna wada systemowego.

(domek na 2 rodziny. Szalowanie ław+schodów+stropów monolitycznych)

 

Na dachu będzie dachówka. Domyślam się, że myślisz o użyciu desek z deskowania do podkładu pod dachówkę?

 

Myślałem, że jeszcze sporo osób wykorzystuje deskowanie tradycyjne, szczególnie w domach jednorodzinnych, ale

widzę, że trudno mi będzie udowodnić słuszność mojego wyboru :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie jest deskowanie systemowe?

Chodzi o Płyty OSB czy coś w tym guście, czy też o brak deskowania i zastosowanie membrany dachowej?

Za i przeciw deskowaniu (czy deskami czy płytami) a stosowaniem membrany dachowej jest dość obszerny wątek.

 

Co do rodzaju samego deskowania, to na pewno różna będzie cena. Systemowe domniemam jest zalecane przy kładzeniu gontów i różnego rodzaju pap termozgrzewalnych, gdyż zachodzi potrzeba równego podłoża.

W innych przypadkach (dachówka czy blachodachówka) niewielkie nierówności nie mają większego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca się zrozumieliśmy.

Pytam o "deskowanie" (szalunek) nie samego dachu pod dachówkę, tylko o wykonanie szalunków stropów monolitycznych, schodów i fundamentów.

Mówiąc o deskowaniu systemowym myślałem na przykład o: PERI.

 

Co do rozwiązań w projekcie domu nie chce nic tam zmieniać.

Tak jak powiedziałem, jest to problem akademicki i chciałbym jakiekolwiek

argumenty popierające wykonanie deskowania tradycyjnego czyli deski, stemple z drewna

a nie deskowania wielokrotnego użytku np. PERI.

 

Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz możliwość taniego wypożyczenia szalunków systemowych, co ważniejsze - twoja ekipa potrafi z takimi szalunkami pracować i co najwazniejsze - prace wymagające ich użycia będą robione szybko i sprawnie - bierz systemowe. Jeśli nie - odpuść. Koszt wynajęcia będzie większy niż zakupu desek na szalunki tradycyjne, czasu nie zaoszczędzisz, a i spieprzyć coś posługując się nieznaną technologią też nietrudno.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za kolejną odpowiedź.

 

Postaram się jeszcze dokładniej sprecyzować pytanie, ponieważ widzę, że chyba zagmatwałem :)

 

Jest projekt, dom jest już wykonany. Projekt był do zrobienia na uczelnię i jest zatwierdzony,

teraz tylko muszę udowodnić słuszność mojego wyboru deskowania tradycyjnego do małego domu dwurodzinnego.

 

Podsumowując dotychczasowe wypowiedzi:

 

Wady systemowego:

-droższy

-wymaga odpowiednich kwalifikacji do poprawnego wykonania lub przyuczenia ludzi

-często trzeba wypożyczyć na co najmniej miesiąc

 

Zalety tradycyjnego:

-tańszy

-dużo więcej robotników potrafi wykonać szalunek tradycyjny

-możliwość wykorzystania desek do ołacenia dachu (chociaż wątpliwy to argument bo będą brudne od betonu)

 

Będę wdzięczny za jakiekolwiek dalsze spostrzeżenia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stemple można odsprzedać dalej, deski można wykorzystać do mnóstwa rzeczy (choć do łacenia czy deskowania dachu, to akurat rzecz dyskusyjna), w skrajnym przypadku choćby na opał.

 

Natomiast do wad tradycyjnego szalowania należy zaliczyć to, że tych desek na to potrzebna jest naprawdę makabryczna ilość, zwłaszcza, jeśli lejemy strop monolityczny, w rezultacie po budowie mamy obok pięknego domu, odrobinkę mniej piękną, a niewiele od niego mniejszą hałdę drewna na placu budowy.

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stemple można odsprzedać dalej, deski można wykorzystać do mnóstwa rzeczy (choć do łacenia czy deskowania dachu, to akurat rzecz dyskusyjna), w skrajnym przypadku choćby na opał.

 

Natomiast do wad tradycyjnego szalowania należy zaliczyć to, że tych desek na to potrzebna jest naprawdę makabryczna ilość, zwłaszcza, jeśli lejemy strop monolityczny, w rezultacie po budowie mamy obok pięknego domu, odrobinkę mniej piękną, a niewiele od niego mniejszą hałdę drewna na placu budowy.

 

J.

 

Dobry kominek w którym nie brudzi się szyba podczas spalania drewna

iglastego i mamy suche drewno na starcie (nawet na dwa lata), co generalnie

jest zmorą początkujących użytkowników i nas - sprzedających te zabawki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art76 nie martw się to nie jest pierwsza decyzja którą musisz podjąć, a pewnie masz mętlik w głowie.

 

Ja ma dylemat czy deskować dach - a deski ma z szalunku fundamentów. Czy deskować, odpowie ekonomia i przekonanie do rad na forum, a każdy poda wiele argumentów za lub przeciw.

 

Ja wybrałem szalunek tradycyjny, jestem bardzo zadowolony z tego wyboru. Na forum przekonał mnie jeden argument - fundament z bloczków jest tak mocny jak zaprawa.

Koszt identyczny jak przy bloczkach (porównuję do sąsiadów z którymi w tym samym czasie buduję) + koszt drewna 5 m3 = 2500 zł

85 m metrów szalunków ekipa robiła 5 dni (3 osoby)

 

Drewno zostanie wykorzystane do stropu (też deskuję). Sąsiad zrobił fundament z bloczków a na strop i tak kupił 5.5 m3 drewna (tu koszty dodatkowe z fundamentu się wyrównują)

 

Dach jak pisałem nie wiem. Są dwie racje, deskować lub dać folię. Chyba folia wygra chociaż mam ok 200 m2 desek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

unikaj sformułowania "deskowanie" bo zazwyczaj kojarzone ono jest z pełnym pokryciem dachu właśnie deskami.

 

Jak rozumiem z pozostałych wypowiedzi - chodzi o porównanie szalunku systemowego vs. szalunek tradycyjny drewniany - zbijany na budowie.

tutaj określiłeś wady i zalety:

 

a) systemowy

- droższy (tu się nie zgodzę - musisz porównać koszt zakupu drewna + ewent. robociznę ekipy przy zbijaniu do szybkości montażu i cenie za wynajem w systemowym) w obu przypadkach wylany beton musi swoje odstać. zazwyczaj to 3-4 tyg + po 2 dni na montaż/demontaż systemowego jako podstawę do długości okresu wypożyczenia. Dla drewnianego - może stać tyle ile chcesz - bo jest już zapłacony... czyli mogą zbić szalunek, a zalać po 2 tyg... odczekać wspomniane 4 tyg. , a zdemontować po kolejnych 2 :)

-wymaga odpowiednich kwalifikacji do poprawnego wykonania lub przyuczenia ludzi - kwestia ile zajmie im montaż, czy 1-2 dni, czy tydzień będą składać - realnie przekłada się na koszt wynajmu. Ale w końcu to nie kosmiczna technologia, nie róbmy budowlańców nieudacznikami.

-często trzeba wypożyczyć na co najmniej miesiąc - montaż+demontaż + wiązanie betonu to minimum, jakakolwiek obsuwa = płacisz więcej za dłuższe wypożyczenie

 

tradycyjny:

- tańszy - porównaj ceny drewna/jak bardzo skomplikowany jest szalunek. zaleta jest taka, że jak już kupisz drewno, to majstry mogą i 2 tyg. go składać - koszty już nie wzrosną.

- więcej osób potrafi go wykonać - w zasadzie tak, najwyżej pójdzie więcej desek na wzmocnienia ;)

- deski na dach(deskowanie/podbitka/inne), czy do późniejszego wykorzystania - da się, po oczyszczeniu i ostruganiu. koszt mniejszy niż zakup kolejnej partii desek. Ale dużo zależy jak przetrwają zalewanie betonem, oraz jakie dechy kupiłeś - można kupić lepsze z założeniem ich późniejszego odzysku, albo gorsze na straty/opał ;) kwestia porównania ceny

 

dla małej budowy, pewnie nieco dalej od składu bud. lepszym rozwiązaniem wg. mnie jest zwykły drewniany szalunek. Zazwyczaj taka budowa to system gospodarczy, dobierane ekipy mają tendencję do spóźniania się :) itd. W tym układzie branie czegoś wynajmowanego na jakiś okres czasu jest ryzykowne :) No i pytanie jak szybko chcesz się wybudować? w 1 sezon, czy w 2? przy dwóch (prace wykończeniowe wewnątrz np. jesienią/zimą po I sezonie) część drewna może nakarmić piecyk/kominek, z części można zbić drewutnię, ławkę, regały do garażu, itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę wdzięczny za jakiekolwiek dalsze spostrzeżenia.

 

Czemu umieściłeś to zagadnienie w dachach a nie w stropach?

Jest to zagadnienie czysto akademickie gdyż inwestora nie powinno interesować czego użyje firma wykonawcza. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze mozliwość wynjęcia szalunku wraz z ekipą ktora takowe posiada, przykladowo ściany fundamentowe przywoża swoje szalunki na budowę, ustawiają, zalewją rozbieraja swoje zabawki - to wszystko za cenę 80-120zł za metr sześcienny betonu. Drogo czy tanio sam sobie odpowiedz , deski muisisz kupic , same się te w szalunek nie ułoża zbijanie ścian trwa i kosztuje, stawianie systemowych szalunkow jest szybsze.

Popytaj w betoniaraniach czasem maja szalunki czasem maja znajome ekipy z szalunkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 years później...
a) systemowy

- droższy (tu się nie zgodzę - musisz porównać koszt zakupu drewna + ewent. robociznę ekipy przy zbijaniu do szybkości montażu i cenie za wynajem w systemowym) w obu przypadkach wylany beton musi swoje odstać. zazwyczaj to 3-4 tyg + po 2 dni na montaż/demontaż systemowego jako podstawę do długości okresu wypożyczenia. Dla drewnianego - może stać tyle ile chcesz - bo jest już zapłacony... czyli mogą zbić szalunek, a zalać po 2 tyg... odczekać wspomniane 4 tyg. , a zdemontować po kolejnych 2 :)

-wymaga odpowiednich kwalifikacji do poprawnego wykonania lub przyuczenia ludzi - kwestia ile zajmie im montaż, czy 1-2 dni, czy tydzień będą składać - realnie przekłada się na koszt wynajmu. Ale w końcu to nie kosmiczna technologia, nie róbmy budowlańców nieudacznikami.

-często trzeba wypożyczyć na co najmniej miesiąc - montaż+demontaż + wiązanie betonu to minimum, jakakolwiek obsuwa = płacisz więcej za dłuższe wypożyczenie

Czy beton wylany na ścianę piwnicy w szalunku systemowym musi odstać aż 3-4 tygodnie?

Hmmm, gdzieś czytałem, że po kilku dniach można zdjąć szalunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy beton wylany na ścianę piwnicy w szalunku systemowym musi odstać aż 3-4 tygodnie?

Hmmm, gdzieś czytałem, że po kilku dniach można zdjąć szalunek.

 

Chyba pomyliłeś strop ze ścianą. U mnie ściany piwnicy były zalewane jednego dnia a na drugi dzień szalunki już były demontowane. W sumie szalunki były pożyczone na 3 dni zdaje się. Warunek podstawowy: ekipa musi mieć doświadczenie z szalunkami systemowymi. W przeciwnym wypadku, jak coś zginie, zgubi się, zniszy, to będziesz miał nie lada problem, bo takie szalunki są sporo warte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...