PnB - czekam bo powiat wyslal pismo do sasiadow - po co ?

[szczukot]

Witam

Zlozylem papiery o pozwolenie na budowe murka oporowego oddzielajacego mnie od sasiada.

Minelo juz troche czasu, i dowiedzialem sie, ze nei ma ciagle pozwolenia bo wysylaja pismo do wszytskich sasiadow na ten teamt.

Pytanie :

1) na jakiej podstawie prawnej sa generowane takie pisma, gdzie moge o tym poczytac ?

2) Co pisza w takim pismie ? Czy tam jest tylko informacja, czy zapytania czy jeszcze cos innego.

3) Czy to mi przedluza okres oczekiwania na pozwolenie (te 65 dni) ?

4) Czy sasiedzi moga cos odpisac itp co ma wplyw na dalszy proces ? Czy tez czekaja na pozwolenie i dopiero wnosza odwolanie ?

 

Fantom

[aglig]

Obowiązują dwa akty prawne: Prawo budowlane i kodeks postępowania administracyjnego.

Jeśli sąsiada uznano za stronę w postępowaniu administracyjnym ( murek jest na granicy działek, to jest on stroną) to wszelkie pisma która trafiają do ciebie trafiają też do niego ( zawiadomienie o wszczęciu postępowania, decyzja itp.) Sąsiad zgodnie z informacjami tam zawartymi może po pierwsze wnieść uwagi do dokumentacji po drugie odwołać się od decyzji.

Stroną raczej nie powinien być sąsiad z drugiej strony gdyż nie jest on objety oddziaływaniem twojej budowli.

Prawo budowlane

Art 35

6. W przypadku gdy właściwy organ nie wyda decyzji w sprawie pozwolenia na budowę w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku o wydanie takiej decyzji, organ wyższego stopnia wymierza temu organowi, w drodze postanowienia, na które przysługuje zażalenie, karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki. Wpływy z kar stanowią dochód budżetu państwa.

8. Do terminu, o którym mowa w ust. 6, nie wlicza się terminów przewidzianych w przepisach prawa do dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych z winy strony, albo z przyczyn niezależnych od organu.

.

 

KPA

Art. 28. Stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.

[szczukot]

Sąsiad zgodnie z informacjami tam zawartymi może po pierwsze wnieść uwagi do dokumentacji po drugie odwołać się od decyzji.

 

Co to jest to pierwsze a co to to drugie ?

Od jakiej decyzji sie moze odwolac, jak zadnej nie ma ?

 

Na jakiej podstawie sasiada uznaje sie za strone w postepowaniu w takim przypadku ?

 

 

Fantom

[aglig]

Po pierwsze > Dostałeś pismo o wszczęciu postępowania ? Jeśli tak to w tym piśmie powinieneś mieć taką informację, że masz ileś tam dni na wniesienie wniosków i uwag. Takie samo pismo dostał sąsiad. I będzie mógł zapoznać sie z dokumentacją i wnieść swoje uwagi i zastrzeżenia, które rozpatrzy starostwo.

Po drugie > Po zakończeniu postępowania organ wyda decyzję ( pozwolenie na budowę) dostaniesz ją ty i sąsiad i od tej decyzji będzie się mógł odwołać ( zgodnie z pouczeniem ) zawartym w tej decyzji.

W przypadku postępowania o pozwolenie na budowę zazwyczaj za stronę uznaje się sąsiada jeśli nie są spełnione wymogi odległości od granicy lub w jakiś inny sposób oddziaływanie inwestycji jest na działki sąsiednie.

PB

Art 28 ust.2. Stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu.

KPA

Art. 10. § 1. Organy administracji publicznej obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji umożliwić im wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań.

O tym, kto ma "interes prawny", czyli kto jest stroną postępowania, każdorazowo decyduje urzędnik na podstawie przepisów prawa, swojej wiedzy i czasami uznania. To on decyduje, na podstawie odpowiednich przepisów prawa, czy obszar oddziaływania planowanego budynku mieści się w granicach działki, na której inwestycja będzie realizowana, czy też wykracza poza jej granice

Edytowane 8 Listopada 2011 przez aglig

[szczukot]

Nie dostalem zadnej decyzji ani pisma o wszczeciu postepowania. Dowiedzialem sie telefonicznie, ze decyzji jeszcze nie ma, bo pisza pismo do sasiadow.

 

Fantom

[aglig]

Kiedy składałeś wniosek ?

Przeczytaj sobie KPA rozdział II

Art. 61. § 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.

§ 4. O wszczęciu postępowania z urzędu lub na żądanie jednej ze stron należy zawiadomić wszystkie osoby będące stronami w sprawie.

 

Jeśli piszą pismo do sąsiadów ( zapewne zawiadomienie o wszczęciu postępowania) to takie zawiadomienie powinno trafić również do ciebie.

Twój wniosek o pozwolenie na budowę był żądaniem wszczęcia postępowania na żądanie strony.

Edytowane 8 Listopada 2011 przez aglig

[szczukot]

Rozumiem.

Tylko ja to zlozylem z miesiac temu, a oni dopiero wszczynaja postepowanie ?

 

Fantom

[aglig]

Nigdzie nie jest napisane ile mają na to czasu. Właściwie powinni niezwłocznie. Ale praktyka jest taka, że sprawdzają dokumenty i wraz z zawiadomieniem o wszczęciu postępowania zwracają się do inwestora o uzupełnienie braków w dokumentacji. Jeśli nie będzie jakiś sprzeciwów to powinni się zmieścić w tych 65 dniach z wydaniem decyzji ( uwaga nie liczymy czasu na jej uprawomocnienie i ewentualne odwołania od decyzji sąsiadów).

[szczukot]

Dzieki za info.

Czekam wiec jak sie rozwinie temat. Ogolnie to problem, bo ucieka mi szansa na wykonanie tego przed prawdziwa zima

 

Fantom