bluenet 08.03.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 (edytowane) no i jest jak przypuszczałam , metę mamy w tym samym miejscu ale nikt mnie nie przekona, że katolikiem się jest tylko dlatego, że pan ksiądz poleje głowę wodą i dane osobowe wpisze w księgę parafialną , a z resztą owe dane.... to temat równie szeroki i chyba na inną dyskusję. przekonanego nie da się przekonać... Prawda jest taka, że chociaż udałaby Ci się apostazja czy będziesz heretyczką czy dokonasz innego cudu odejścia od Kościoła tam zawsze będziesz na ewidencji. Wpisy raz dokonane nie są usuwane... Edytowane 8 Marca 2012 przez bluenet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 przekonanego nie da się przekonać... logicznymi, sensownymi argumentami, da się przekonać, nawet tych bardzo przekonanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluenet 08.03.2012 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 logicznymi, sensownymi argumentami, da się przekonać, nawet tych bardzo przekonanych czy logicznymi, sensownymi argumentami nie są te które mówią, że polanie głowy przez "Pana Księdza" jest równoznaczne z przyjęciem owieczki na łono KK czyli przystąpieniem do grona katolików? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2012 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 bycie w ewidencji ksiąg kościelnych nie oznacza bycie katolikiem. Pewnie Jan Hus, Jan Kalwin Marcin Luter też byli wpisani do ksiąg kościelnych Za ich czasów nie było "obrządku" apostazji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.03.2012 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 wykrot - a co ja innego napisałam powyżej? Pytanie - ile kobiet po rozwodzie dostaje takie alimenty? Ja nie znam żadnej. Bo rzadko się zdarza takie całkowite uzaleznienie finansowe kobiety od męza. Bo mają renty od komuny. Ale to się skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 (edytowane) czy logicznymi, sensownymi argumentami nie są te które mówią, że polanie głowy przez "Pana Księdza" jest równoznaczne z przyjęciem owieczki na łono KK czyli przystąpieniem do grona katolików? tak, jest członkiem KK, ale nie jest katolikiem,to naprawdę dwie różne sprawy. Ciekawe ile diabłów mieści się na końcu szpilki... tyle samo ilu bogów Edytowane 8 Marca 2012 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Prawda jest taka, że chociaż udałaby Ci się apostazja czy będziesz heretyczką czy dokonasz innego cudu odejścia od Kościoła tam zawsze będziesz na ewidencji. Wpisy raz dokonane nie są usuwane... jesteś tego absolutnie pewien ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2012 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 nie są usuwane, jest tylko adnotacja o dokonaniu apostazji. O to toczy sie bitwa między ateistami a KK Dlatego wielu ateistów nie dokonuje apostazji wg zasad KK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 aha, czyli wyroków sądów KK tez nie respektuje, a GIODO nadal trzęsie dupą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2012 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 ewidentnie naruszana jest Konstytucja, ale nasi politycy, którzy najchętniej wcieliliby Państwo Polskie do Watykanu mają to w czterech literach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.03.2012 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 nie są usuwane, jest tylko adnotacja o dokonaniu apostazji. O to toczy sie bitwa między ateistami a KK Dlatego wielu ateistów nie dokonuje apostazji wg zasad KK Ja tego nie rozumiem, ale widocznie jestem za cienki. przecież jak byłem zameldowany 40 lat temu gdzieś tam, to teraz jest adnotacja, że wyjechałem stamtąd 35 lat temu. Mam żądać, żeby usunęli wpis w meldunkach, że tam byłem i mieszkałem? Posłuchali by? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Ja tego nie rozumiem, ale widocznie jestem za cienki. przecież jak byłem zameldowany 40 lat temu gdzieś tam, to teraz jest adnotacja, że wyjechałem stamtąd 35 lat temu. Mam żądać, żeby usunęli wpis w meldunkach, że tam byłem i mieszkałem? Posłuchali by? nie, bo to instytucja państwowa, ale jeśli bierzesz kredyt w banku, to po jego spłacie masz prawo domagać się usunięcia swoich danych osobowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.03.2012 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 nie, bo to instytucja państwowa, ale jeśli bierzesz kredyt w banku, to po jego spłacie masz prawo domagać się usunięcia swoich danych osobowych Mnie lata czyja to instytucja, mnie sie to kojarzy z rzeczywistością, z faktem. To tak, jakby chcieć cofnąć przeszłość. Nie da się i już. można tylko postawić adnotację o zmianach. Ale powtarzam, za cienki jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.03.2012 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 rozumiem,że Tobie lata, ale nie każdemu musi, a tym, którym nie lata winno się dać prawo decyzji, lub po prostu uszanować ich prawa obywatelskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.03.2012 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 aha, czyli wyroków sądów KK tez nie respektuje, a GIODO nadal trzęsie dupą. Niestety Giodo nie ma nic do ksiąg kościelnych. Tu panują zasady prawa kanonicznego i Giodo jasno zajął to stanowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.03.2012 22:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Ja tego nie rozumiem, ale widocznie jestem za cienki. przecież jak byłem zameldowany 40 lat temu gdzieś tam, to teraz jest adnotacja, że wyjechałem stamtąd 35 lat temu. Mam żądać, żeby usunęli wpis w meldunkach, że tam byłem i mieszkałem? Posłuchali by? Nie i mają prawo nadal obracać Twoimi danymi. A dlaczego ? Dlatego ,że za każda duszę dostają kasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.03.2012 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 rozumiem,że Tobie lata, ale nie każdemu musi, a tym, którym nie lata winno się dać prawo decyzji, lub po prostu uszanować ich prawa obywatelskie. Prawa prawami, ale to zapis historii. ja na to patrzę z tej strony. Coś co się realnie wydarzyło, natomiast konsekwencje tego wydarzenia są cofnięte. To tak, jakbym chciał, żeby szwagier zapomniał, że byłem ostatnio u niego i całą wódkę on stawiał. Wódkę mi może podarować, ale tego, że byłem... - nie zapomni przecież! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 08.03.2012 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Nie i mają prawo nadal obracać Twoimi danymi. A dlaczego ? Dlatego ,że za każda duszę dostają kasę. Od kogo? Być może, że tak, ale nie wiem po prostu. Wiem, że w Niemczech na przykład, kasę dostają po deklaracji podatnika, a nie na podstawie zapisu ksiąg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.03.2012 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2012 Parafie płaca podatek od ilości osób zameldowanych w parafii (niezależnie od wyznania) a nie wpisanych do ksiąg parafialnych. Ja nie chcę by ktoś posiadał moje dane osobowe. Nie chcę by ktoś mógł sprawdzić czy byłam chrzczona czy nie. I co teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 09.03.2012 00:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2012 (edytowane) Od kogo? Być może, że tak, ale nie wiem po prostu. Wiem, że w Niemczech na przykład, kasę dostają po deklaracji podatnika, a nie na podstawie zapisu ksiąg. W Niemczech jest podatek. Wierni płacą na swoją wspólnotę. U nas nie. Powyżej był raczej skrót myślowy "od głowy". Im większa parafia tym lepiej. W końcu rodzą się dzieci - trzeba ochrzcić. Śluby, pogrzeby, komunie, bierzmowania + cała masa działalności obocznej. Bardzo ciekawy artykuł na temat wydatków i podatków kościelnych można przeczytać tutaj (nie jest najnowszy, ale ciekawy). Źródła w nim podane są ogólnodostępne, więc to nie jest wersja "Helka mówiła,że .." http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2728 Dochody kościoła nie są oczywiście do końca znane ( i nie będą dopóki nie będzie kasy fiskalnej ) ale należą do nich : opłaty za uroczystości (j.w.) sprzedaż miejsc na cmentarzach i opłaty za nie, taca (o wysokości nieznanej) , wszelkie msze "za duszę", i inne "co łaska" włącznie z zaświadczeniami, dochody z prowadzonej działalności, nieruchomości, i oczywiście darowizny od firm i osób prywatnych . NIkt nie wie ile to kasy. Ale wiadomo ile kasy każdy z nas płaci ze swoich podatków I na to już wpływu nie mamy. Wiadomo też (częściowo) ile kasy daje Państwo na inną działalność : lekcje religii, zabytki, kapelani (szpitalni, wojskowi etc) Edytowane 9 Marca 2012 przez Nefer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.