dobre oświetlenie, dobra izolacja

[mateusz75]

w końcu muszę zmienić oświetlenie w domu , bo w długie jesienne wieczory zaczyna mnie wykańczać

Może macie jakieś uniwersalne porady, może link, używam standardowych żarówek energooszczędnych które generalnie dają "trupi" kolor" jak na dworcu:(.

Druga rzecz to ocieplenie domu to następna rzecz ale tutaj nie będę zaśmiecał

[Elfir]

Uzywasz tanich świetlówek no-name, stąd ten "trupi kolor".

Świetlówki firmowe (Osram, Phillips) mają napisane zarówno temp. barwową światła (w Kelwinach) jak i strumień świetlny (tak się to chyba nazywa?) wyrażony w lumenach.

Producenci starają się by światło możliwie wiernie odwzorowywało ciepłą barwę żarówek (2700 K) lub czystobiałą barwę światła słonecznego (6000-10000 K).

 

 

Tutaj przykład źródła światła o tej samej mocy i natężeniu, ale rożnej barwie (akurat przykład diod LED):

http://oswietlenieled.c0.pl/wp-content/uploads/2011/03/light-color-temperature_LED.jpg

Pierwsze z lewej to kolor światła żarówki, kolejne to światło halogenów

 

A im więcej producent będzie zapewniał lumenów z jednego Wata tym żarówka/świetlówka/dioda będzie mocniej świeciła.

 

http://solaris18.blogspot.com/2009/07/strumien-swietlny-lumeny-czyli-pojecia.html

 

 

 

 

Ponadto świetlówki firmowe wyposażone są w elektroniczne stateczniki, zapobiegając "mruganiu" świetlówek oraz powodując ich natychmiastowe rozjarzenie do mocy maksymalnej (tanie świetlówki potrafią powoli się rozjaśniać, sprawiając jakiś czas wrażenie półmroku).

 

Ja mam kupione świetlówki no name w Biedronki, które są rewelacyjne i nie odbiegają parametrom (wg. wrażenia subiektywnego) od Osrama.

Ale też kilka tanich z Paraktikera, które są okropne.

Edytowane 29 Listopada 2011 przez Elfir

[mateusz75]

spróbuję, duży dzięks, myślę że tak czy inaczej muszę dodać dodatkowe oświetlenie, jakieś lampki co by w długie wieczory dawały fajny klimat, może masz info gdzie w Wawie albo w sieci szukać?

pozdr!!!

[Elfir]

Może kup po prostu lampki stojące tzw. stołowe i poustawiaj na komodach, stolikach.