Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

POMPA CIEPŁA - zużycie prądu


Gość Gosc***

Recommended Posts

Tylko dlaczego wszyscy mówią, że drożeje prąd czytaj energia a przy okazji podnosi się też u nas koszt dystrybucji, której w tych zestawieniach podwyżek nie ujmuje się.

 

Dla tych którzy te ceny "regulują" są to pytania o tyle trudne co niewłaściwe.

Najczęściej argumentem na podwyżkę ceny jest to, że "długo podwyżek nie było".

Można pytać wprost; co powoduje podwyżkę? Odpowiedź zawsze będzie wymijająca. Bo prąd jest wciąż ten sam, jedyne co się zmienia to obsługa techniczna, czyli konserwacje i rozbudowa sieci.

Odszukajcie rachunki za energię sprzed 20 lat i popatrzcie co było wyszczególnione?

Teraz każdy zapis jest dowolny. Gdyby były nowe w stylu już i tak kuriozalnym, np. opłata powitalna, wyliczenie globalne, opłata pożegnalna, to, czy ktoś miałby pretensje o to, że są? Bynajmniej, raczej pretensje by były o wyskość ich stawek,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Przede wszystkim nikt z domowników nie lubi, gdy w nocy działa podłogówka.

W jakim sensie? Hałasuje pompa obiegowa?

 

Obecnie przy temperaturach powyżej +5C PC grzeje kilka godzin i temperatura > 21C utrzymuje się do następnego dnia. Gdy będzie zimniej na pewno będzie tj. piszesz czyli od tej 5 rano spadnie poniżej i termostat załączy PC.

 

U mnie jest podobnie, pompa zwykle włącza się raz na dobę (zwykle wczesnym rankiem, wstaje o 6 i słyszę jak kończy pracować, albo juz jest wyłączona a podłogi jeszcze letnie), grzeje kilka godzin i utrzymuje temperaturę do kolejnego dnia.

 

W dzień gdy było słońce też coś to dawało, mam 4 okna o powierzchni 2 m2 każde od południowego zachodu.

 

Masz dość zwarty budynek, dobrze ocieplony i widać od razu mniejsze zużycie.

 

Budynek mam dość rozległy bo to 120 m2 parterówka w kształcie litery L, w tym 45 m2 to 100 letni dom drewniany ocieplony 20 cm wełny z sufitem na 3,5m wysokości.

 

Grzejesz na KG czy masz termostat pokojowy?

 

Steruje termostatem pokojowym, centralnym i to dosłownie. Stoi w korytarzu, w centralnym punkcie domu, który z założenia jest najzimniejszy. Nie mam wiatrołapu, z korytarza drzwi prosto na zewnątrz.

 

I jak sterowanie wygląda podłogówką?

 

Podłogówka została raz wysterowana: wszędzie przepływy ustawiłem na 80%, w każdym pokoju termometr i pomiar. Tam gdzie chciałem cieplej (2 łazienki) i tam gdzie było zimniej i musiałem wyrównać temperaturę do średniej (salon, który jest w starym drewnianym domu) przepływ odkręcony na 100%, pomiar, kontrola i regulacja. W łazienkach dalej było za mało, więc zmniejszyłem pozostałe pokoje na 70-75%, salon na 95%, łazienki na 100%. Potem znów jakieś drobne korekty. I to była regulacja trwająca kilka dni, jeden raz, po wprowadzeniu. Od tamtej pory nie dotykam i te uzyskane różnice temperaturowe się utrzymują niezależnie od temperatury na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest prawie 400% podwyżki!

Jakoś moja wypłata nie wzrosła o 400% przez te trzy lata.

W tym tempie za trzy następne lata 1kWh będzie po 2PLN.

 

W Holandii zniesiono programy osłonowe i cena energii skoczyła 950%. - https://biznes.trojmiasto.pl/Ceny-energii-W-Polsce-wzrost-o-20-proc-w-Holandii-o-953-proc-n183242.html?strona=0

U nas hmm...eksperci też mówią, że osłony są szkodliwe i zapowiadają w 2024r 70% podwyżki. - https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-podwyzki-cen-energii-w-2024-r-sa-nieuniknione-rzad-bedzie-mu,nId,7111058

 

Jedynym dla mnie pocieszeniem jest to, że opóźniłem kupno samochodu, inwestując w PV :cool:

 

Coś przypomnę - "Elektrownia Jądrowa Żarnowiec jest inwestycją zbędną dla polskiego systemu energetycznego w horyzoncie 10 do 20 lat, a potem wcale nie ma pewności że energetyka jądrowa będzie potrzebna" – brzmiała sporządzona w 1990 opinia ministra przemysłu, Tadeusza Syryjczyka.

 

Fachowiec qźwa..

Edytowane przez Pytajnick
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ceny od 2012 roku praktycznie się nie zmieniały do 2020. Od kilku lat powstały programy promujące pompy ciepła, ekologię itd i teraz za tą ekologię musimy słono płacić. A najgorsze jest to, że takie działania doprowadzą do tego, że ludzie którzy palą śmieciuchami będą się śmiać z tych pro ekologicznych rozwiązań. Dla mnie totalnie beznadziejna polityka pod tym względem. Zawsze jest to samo, nagonka na coś co jest super świetnym/proekologicznym rozwiązaniem a potem wszystkich ujeba*. Wykres pokazuje samą cenę energii a opłaty dystrybucyjne także mocno wzrosły. Jak dla mnie w normalnym świecie prąd zużywany na cele ogrzania domu, który spełnia warunki domu energooszczędnego powinien być liczony wg osobnych stawek na podlicznikach.

 

A, kto niby miałby dopłacać do prądu na cele ogrzewania domu ? Jak rozwiązanie jest tak dobre to czemu ekonomicznie się nie broni?

 

Prawda jest taka, że powietrzne pompy ciepła instalowane w dużej ilości rozwalają system energetyczny. Energetyka jądrowa niewiele tu pomoże, bo problem dotyczy zużycia chwilowego i bilansowania systemu podczas gdy elektrownia jądrowa w zasadzie ma stałą moc. Obecnie próbują się ratować budując więcej elektrowni szczytowo-pompowych oraz zwiększając dofinansowanie do pomp gruntowych w stosunku do pomp powietrznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że powietrzne pompy ciepła instalowane w dużej ilości rozwalają system energetyczny. Energetyka jądrowa niewiele tu pomoże, bo problem dotyczy zużycia chwilowego i bilansowania systemu podczas gdy elektrownia jądrowa w zasadzie ma stałą moc.

 

Bzdura. Elektrownia atomowa ma modulację w zakresie 7-100%. Dla porównania węglowa 70-100%.

Dlatego atomówki są znacznie lepszym uzupelnieniem OZE, niż węglowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura. Elektrownia atomowa ma modulację w zakresie 7-100%. Dla porównania węglowa 70-100%.

Dlatego atomówki są znacznie lepszym uzupelnieniem OZE, niż węglowe.

 

Roczny koszt elektrowni jądrowej w znikomym stopniu zależy od tego czy pracuje z mocą 7% czy 100%. Dlatego też nie bardzo nadaje się do bilansowania OZE.

 

Osobnym tematem są przestarzałe węglówki, które w przypadku awarii energetycznej nie są w stanie ograniczyć mocy, co potencjalnie może prowadzić do black outu. Nowe węglówki też są w stanie bardzo skutecznie ograniczyć moc, ale polega to w zasadzie na marnowaniu energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roczny koszt elektrowni jądrowej w znikomym stopniu zależy od tego czy pracuje z mocą 7% czy 100%. Dlatego też nie bardzo nadaje się do bilansowania OZE.

 

Z czego to wynika? Ze znikomego kosztu paliwa?

 

Wygaszenie bloku węglowego to większy koszt, bo wymaga małego remontu wtedy. A odstawienie do gorącej rezerwy to dalej spalanie paliwa i trucie. Więc atomówka zdecydowanie lepiej się do tego nadaje, bo koszt kWh ma dalej drastycznie niższy. I można szybko zwiększyć jej moc gdy np. przestanie wiać czy padnie jakiś blok w systemie. Elektrownie jądrowe pozwolą zmniejszyć ilość gorącej rezerwy w blokach węglowych, które kręcą się, spalają węgiel, trują a prądu nie produkują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego to wynika? Ze znikomego kosztu paliwa?

 

Wygaszenie bloku węglowego to większy koszt, bo wymaga małego remontu wtedy. A odstawienie do gorącej rezerwy to dalej spalanie paliwa i trucie. Więc atomówka zdecydowanie lepiej się do tego nadaje, bo koszt kWh ma dalej drastycznie niższy. I można szybko zwiększyć jej moc gdy np. przestanie wiać czy padnie jakiś blok w systemie. Elektrownie jądrowe pozwolą zmniejszyć ilość gorącej rezerwy w blokach węglowych, które kręcą się, spalają węgiel, trują a prądu nie produkują.

 

Główny koszt elektrowni jądrowej to sama inwestycja. Całkowity koszt paliwa jądrowego szacuje ok. 2,5-3 gr/kWh, co daje mniej niż 10% kosztów kilowatogodziny. Co więcej jak elektrownia pracuje na 50% to wcale nie znaczy, że pręty można wymieniać dwa razy rzadziej..

 

Opracowania rządowe zakładają średnioroczne obciążenie elektrowni jądrowych na poziomie 93% podczas gdy węglowych 85% (czyli węgiel częściej będzie stał w rezerwie)

 

To na tej samej zasadzie można i wiatrak, czy farmę fotowoltaiczną wyłączyć/ "ograniczyć moc" - technicznie zadziała, ekonomicznie sensu nie ma.

Edytowane przez trapper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opracowania rządowe zakładają średnioroczne obciążenie elektrowni jądrowych na poziomie 93% podczas gdy węglowych 85% (czyli węgiel częściej będzie stał w rezerwie)

 

Nie w rezerwie, a trakcie wygaszania, rozruchu albo w remoncie. Wynika to z wielu czynników - w tym małej modulacji. Oraz tego, ze po wygaszeniu wymagają małego remontu. A i większych wymagają sporo, bo nasze elektrownie pamiętają Gierka.

 

To na tej samej zasadzie można i wiatrak, czy farmę fotowoltaiczną wyłączyć/ "ograniczyć moc" - technicznie zadziała, ekonomicznie sensu nie ma.

 

Nie, nie można ograniczyć mocy wiatraka. I tak, fotowoltaika jest odstawiana. Problem jest taki, że nie możemy zwiększyć mocy wg potrzeb, a tylko wg tego, co natura daje. I dlatego potrzebujemy elektrowni konwencjonalnych a z nich najlepsze pod każdym względem (również emisji odpadów radioaktywnych) są elektrownie jądrowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wiatraki też są odstawiane. Pojęcia "modulacji" (modulacji częstotliwości pracy) nie stosuje się w odniesieniu do elektrowni. Do bilansowania energii elektrycznej najlepsze są elektrownie wodne szczytowo-pompowe, tudzież baterie

 

2. Obecne założenia odnośnie modernizacji systemu energetycznego:

a) Bardzo drogie (koszt inwestycji) elektrownie jądrowe pracujące praktycznie non-stop na pełnej mocy w efekcie dające bardzo tani prąd

b) Wybudowanie dodatkowych elektrowni szczytowo- pompowe do bilansowania OZE i elektrowni jądrowych w krótkim okresie czasu (doba - kilka dni)

c) Bilansowanie sezonowe - główny problem (poprzednio zakładano tanie pod względem inwestycji/utrzymania bloki gazowe, obecnie chyba raczej bardziej węgiel)

 

W przypadku domów ogrzewanych pompą ciepła zużycie energii elektrycznej w zimie jest często nawet ponad dwukrotnie wyższe niż w lecie.

U mnie jest to około 400kWh na miesiąc w lecie i około 1000kWh na miesiąc w zimie. Pompy ciepła są coraz popularniejsze - musi to być jakoś bilansowane. W perspektywie sezonowej czas rozruchu bloku węglowego nie ma tak dużego znaczenia.

 

System energetyczny musi być odporny na sytuacje ekstremalne. Załóżmy zimę stulecia. Jak system padnie i nie będzie prądu to zamarzać będą nie tylko posiadacze pomp ciepła lecz także np. posiadacze pieców gazowych, bo wszystko obecnie sterowane jest elektryczne. Ostatniej zimy stulecia(1986/1987) średnia miesięczna temperatura w styczniu wyniosła -10*C, a temperatura w Warszawie spadała poniżej -30*C. Jakie będzie wówczas zużycie energii elektrycznej przy pompach powietrznych ciągnących głównie na grzałkach? Jak ją zapewnić, zwłaszcza, że taka ilość energii będzie potrzebna raz na 100 lat?

 

Nie pisze tego jako przeciwnik pomp ciepła, czy też elektrowni jądrowych.

Edytowane przez trapper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Wiatraki też są odstawiane.

 

To ma być polemika ze stwierdzeniem, ze nie można ograniczyć mocy wiatraka?

 

Do bilansowania energii elektrycznej najlepsze są elektrownie wodne szczytowo-pompowe, tudzież baterie

 

Baterie? Chyba żartujesz.

Wiesz, jaki jest zakres regulacji mocy "elektrowni" szczytowo-pompowej? Znowu żarcik Ci się udał.

 

 

W przypadku domów ogrzewanych pompą ciepła zużycie energii elektrycznej w zimie jest często nawet ponad dwukrotnie wyższe niż w lecie.

 

Często? Znowu żarcik Ci się udał.

Taki przykład kolegi Kaszpira

 

attachment.php?attachmentid=466804

 

Jak widać w lecie niewiele ponad 20kWh/mies. Styczeń, luty ponad 350kWh/mies. Ponad 17x więcej.

 

U mnie jest to około 400kWh na miesiąc w lecie i około 1000kWh na miesiąc w zimie.

 

Zimą to kolosalne zużycie można wytłumaczyć durszlakiem z WG. A le latem?

Co Ty produkujesz tą PC latem? Masz park wodny pod domem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ma być polemika ze stwierdzeniem, ze nie można ograniczyć mocy wiatraka?

Zacznij czytać ze zrozumieniem. Pojęcie "ograniczenie mocy" zapisałem w cudzysłowie właśnie dlatego, że nie mówimy o jakiejś sensownej regulacji mocy tylko odstawianiu / marnotrawieniu energii. Ostatecznie można wziąć potencjometr grzałkę, nadprodukcję zutylizować i będziesz miał "regulację mocy wiatraka" (to jest żart, ale tego typu rozwiązania są stosowane, jako zabezpieczenia przed nadmiernym wzrostem napięcia).

 

T

Baterie? Chyba żartujesz.

Wiesz, jaki jest zakres regulacji mocy "elektrowni" szczytowo-pompowej? Znowu żarcik Ci się udał.

 

Poczytaj sobie. Też lubią żartować.

https://swiatoze.pl/w-australii-powstaje-najwieksza-bateria-na-swiecie-zlozona-z-2592-magazynow-energii/

https://elektroenergetyka.pl/upload/file/2003/8/elektroenergetyka_nr_03_08_1.pdf

 

 

Często? Znowu żarcik Ci się udał.

Taki przykład kolegi Kaszpira

Zimą to kolosalne zużycie można wytłumaczyć durszlakiem z WG. A le latem?

Co Ty produkujesz tą PC latem? Masz park wodny pod domem?

 

Ja w domu mam nie tylko pompę ciepła, a z punktu widzenia systemu energetycznego nie ma znaczenie na co idzie prąd, ważne z jakimi wahaniami krótkookresowymi i sezonowymi ma sobie radzić. A durszlak to Ty masz chyba na głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatecznie można wziąć potencjometr grzałkę, nadprodukcję zutylizować i będziesz miał "regulację mocy wiatraka" (to jest żart, ale tego typu rozwiązania są stosowane, jako zabezpieczenia przed nadmiernym wzrostem napięcia).

 

W wiatraczkach domowych. A nie w profesjonalnych. Co niby miałby grzać grzałka 1,5MW?.

 

 

 

 

Faktycznie. Jak ktoś uważa, że kWh to jednostka mocy to żartuje.

"System magazynowania energii o mocy 1680 MWh "

Dalej nie czytałem.

 

A ten Żarnowiec to niby gdzie zawiera informację o zmiennej mocy?

 

I ładnie widać, jak ten największy akumulator w Australii jest malutki - nawet w porównaniu z Żarnowcem. Nawet nie pomieści dziennej produkcji samego Zwartowa czerwcu.

 

Ja w domu mam nie tylko pompę ciepła, a z punktu widzenia systemu energetycznego nie ma znaczenie na co idzie prąd, ważne z jakimi wahaniami krótkookresowymi i sezonowymi ma sobie radzić. A durszlak to Ty masz chyba na głowie.

 

A sorki. Widocznie pomyliłem wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://wysokienapiecie.pl/93643-ceny-pradu-2024-bedzie-drozej-czesc-zaplaci-mniej/

W ogóle powinna być inna taryfa dla domów ogrzewanych prądem. 0,5 zł/kWh w nocy? Dobre i to.

 

https://www.money.pl/gospodarka/ile-za-prad-spoleczenstwo-takich-podwyzek-moze-nie-zaakceptowac-6957656396036640a.html

 

Ogólnie jeden wielki chaos. Nikt nic nie wie.

Edytowane przez tomasziolkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wiatraczkach domowych. A nie w profesjonalnych. Co niby miałby grzać grzałka 1,5MW?.

 

 

 

 

 

Faktycznie. Jak ktoś uważa, że kWh to jednostka mocy to żartuje.

"System magazynowania energii o mocy 1680 MWh "

Dalej nie czytałem.

 

A ten Żarnowiec to niby gdzie zawiera informację o zmiennej mocy?

 

I ładnie widać, jak ten największy akumulator w Australii jest malutki - nawet w porównaniu z Żarnowcem. Nawet nie pomieści dziennej produkcji samego Zwartowa czerwcu.

 

 

 

A sorki. Widocznie pomyliłem wątek.

 

No, Żarnowiec robi wrażenie, szczególnie jak się jest na hali i turbiny się załączają, ale to najmocniejsza elektrownia szczytowo-pompowa w Polsce. Miała obsługiwać elektrownie jądrową, której resztki konstrukcji jeszcze stoją...

 

Regulacja mocy jest od - 800MW do + 716 MW. Pisza że w pełni płynna dzięki specjalnemu systemowi łopat regulującemu strumień wody dopływającej do generatora. Sterowanie hydrozespołami jest zdalne. Dyspozytor zdalnie może załączać turbiny oraz ustawiać moc na bieżąco w zależności od potrzeb.

 

Odnośnie baterii. Tłumaczenie tekstu faktycznie jest słabe, ale tak to jest taki odpowiednik Żarnowca (o 3 razy mniejszej pojemności) w kraju w którym trudno o wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede mną pierwszy sezon zimowy jak mieszkamy w domu.

Dom był już ogrzewany od listopada zeszłego roku więc powinien być suchy. Zamieszkany w sierpniu tego roku.

Na razie mam na sztywno ustawione 24/19stopnie C a w domu 21-20. Ale słońce, rekuperacja i zyski bytowe robią swoje.

Muszę jeszcze zamontować schody strychowe bo to jedyne miejsce gdzie mi ucieka ciepło bo brakuje dobrego odizolowania strychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem ostatnio ofertę pomp ciepła od Aiwa i wpadł mi w oko ich model Split. Fajna sprawa, bo ma dwie jednostki – jedną w środku, drugą na zewnątrz, do tego jeszcze można to wszystko ogarniać przez Wi-Fi. No i klasa energetyczna też na plus.

Czy ktoś z Was miał styczność z tym modelem? Jak się sprawuje na co dzień i czy nie wyje za bardzo z portfela? Ciekawi mnie też, jak z obsługą klienta u Aiwa, bo wiadomo, czasem coś się może zepsuć. Dajcie znać, co myślicie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądałem ostatnio ofertę pomp ciepła od Aiwa i wpadł mi w oko ich model Split. Fajna sprawa, bo ma dwie jednostki – jedną w środku, drugą na zewnątrz, do tego jeszcze można to wszystko ogarniać przez Wi-Fi. No i klasa energetyczna też na plus.

Czy ktoś z Was miał styczność z tym modelem? Jak się sprawuje na co dzień i czy nie wyje za bardzo z portfela? Ciekawi mnie też, jak z obsługą klienta u Aiwa, bo wiadomo, czasem coś się może zepsuć. Dajcie znać, co myślicie!

 

Aiwa ?

 

Tak naprawdę marka słynąca z Audio która zmieniała właścicieli :)

Przez jakiś czas Sony było włascicielem.

Teraz znów zmieniono właściciela.

 

Aiwa nie produkuje ani nie produkowało NIGDY klimatyzacji. Wiec na 100% to jakiś chińczyk z napisaem Aiwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...