POMPA CIEPŁA - zużycie prądu

[Kaizen]

PS. O 6.00 jak wyjeżdzałem w salonie było 22.8 stopnia. Około 9.00 się wyłączyło ogrzewanie (osiągnęło powyżej 23 stopnie). O 16.00 wróciłem było 25,2. O 17.00 było już 24,6. Czyli w ciągu jednej godziny spadła temp o 0,6 stopnia.

 

I po 8 godzinach grzania wyłącznie zyskami było o 1,6* cieplej, niż temperatura przy której PC się wyłączyła. To słoneczko i lodówka więcej ciepła dzisiaj dostarczyły, niż PC.

 

A swoją drogą nieźle destabilizuje PC temperaturę 22,8-24,6 (a nie piszesz, czy to wartości skrajne) to już 1,8* amplitudy. I gdzie tu potwierdzenie tezy:

"Normlanie jak grzeje się podłogówką to żądana temperatura nawet po wyłączeniu jest stabilna jeszcze przez kilka (naście) godzin i spada bardzo powoli (srednio 0,5-1 stopień) na 24 godziny."

?

[pandzik]

Mamy okna od południa i słoneczko faktycznie nieźle dogrzewa. Potrafi z 23 stopni zrobić się i 24-26 stopni ..

Tyle że wieczorem jest znów te 23 a nawet mniej ...

 

 

 

Spore różnice. Obecnie mam prawie 26 stopni a przez noc (przymrozek) może spadnie o 4 dziesiate. Trochę za ciepło, mógłbym zbić robiąc przeciągi. W ciągu dnia ze dwa okna uchylone mimo 13 stopni.

Zyski mam olbrzymie od południa. Posadzka do rana w okoliach okien jest ciepła. Aż żal zadaszyć(płótnem) południowe dwa okna.

Dwa lata temu pod koniec listopada, przed montażem PC, miałem w okolicach 20 stopni w niużywanym i nieogrzewanym dzięki słonecznym dniom. W nocy było po -2 stopnie. kafelkowałem jedynie w krótkich spodenkach. Nie zgodzę się, że zyski od słońca są małe.

Edytowane 8 Października 2021 przez pandzik

[-voymar-]

Zawsze się taki znajdzie, co nie rozumie słowa napisanego.

 

Właśnie haha nie pojmuję --Jak to jest mozliwe by podłoga ogrzewana przez 40 min zdołała oddawać ciepło?

[klaudiusz_x]

Myślisz, że to, na co pada słońce zmienia ilość energii, jaka trafia przez okno do pomieszczenia? No, jak to roleta wewnętrzna z folia aluminiową to faktycznie zrobi różnicę. Ale w normalnej sytuacji będą różne temperatury w zależności od materiału, jeden więcej zakumuluje nagrzewając się do niższej temperatury, inny mniej zakumuluje nagrzewając szybciej powietrze które z kolei ogrzeje mury, strop i inne rzeczy nie ogrzane słońcem bezpośrednio.

Pierwsza zasada termodynamiki się kłania.

 

 

 

Nie przyjmuj marginesu.

 

Zależy od rodzaju wentylacji.

Wszystkie zyski, mogą iść kominem

[kaszpir007]

I po 8 godzinach grzania wyłącznie zyskami było o 1,6* cieplej, niż temperatura przy której PC się wyłączyła. To słoneczko i lodówka więcej ciepła dzisiaj dostarczyły, niż PC.

 

A swoją drogą nieźle destabilizuje PC temperaturę 22,8-24,6 (a nie piszesz, czy to wartości skrajne) to już 1,8* amplitudy. I gdzie tu potwierdzenie tezy:

"Normlanie jak grzeje się podłogówką to żądana temperatura nawet po wyłączeniu jest stabilna jeszcze przez kilka (naście) godzin i spada bardzo powoli (srednio 0,5-1 stopień) na 24 godziny."

?

 

Wiesz to ode mnie zależy czy chce te zyski czy też nie.

Jakbym nie chciał to rano mogę zamknąć rolety i tyle.

W lato nie pozwalam aby słońce dom nagrzało , ale jesień-zima , czemu nie ...

 

Osobiście nie przeszkadza mi przegrzanie , a przeszkadza wychłodzenie ..

 

Poza tym w jesień-zima raczej nie ma zbyt dużo dni słonecznych ...

Więc i wtedy też zysków i przegrzewania nie ma.

 

PO to mam okna na południe aby korzystać z ewentualnych zysków od słońca.

[agb]

Myślisz, że to, na co pada słońce zmienia ilość energii, jaka trafia przez okno do pomieszczenia? No, jak to roleta wewnętrzna z folia aluminiową to faktycznie zrobi różnicę. Ale w normalnej sytuacji będą różne temperatury w zależności od materiału, jeden więcej zakumuluje nagrzewając się do niższej temperatury, inny mniej zakumuluje nagrzewając szybciej powietrze które z kolei ogrzeje mury, strop i inne rzeczy nie ogrzane słońcem bezpośrednio.

Pierwsza zasada termodynamiki się kłania.

Myślę, że jeżeli precyzyjniej wskażesz, której części wspomnianej zasady termodynamiki nie rozumiesz, to prędzej się znajdzie ktoś, kto ci to wytłumaczy. Bo zgadzamy się co przepływu energii. Ale diametralnie różnimy się w szacowaniu jej ilości. Unikniemy w ten sposób wrzucania wykresów mających ilość udowadniać, a pokazujących coś zupełnie innego.

 

 

 

Nie przyjmuj marginesu.

Cieszę się, że zgadzamy się chociaż w jednej kwestii. W rozumieniu bezcelowości takich obliczeń.

[Kaizen]

Wiesz to ode mnie zależy czy chce te zyski czy też nie.

Jakbym nie chciał to rano mogę zamknąć rolety i tyle.

 

Tyle, że to nie słońce jest sprawcą tej amplitudy, bo u mnie bez ogrzewania jest tak:

 

 

 

Przyczyną jest to, co powtarzam do znudzenia - bezwładność podłogówki powodująca bezsens sterowania nią temperaturą powietrza. Zwyczajnie podnosi ona temperaturę jeszcze kilka godzin po wyłączeniu.

[Kaizen]

Bo zgadzamy się co przepływu energii.

 

To co za znaczenie ma czy deska lita, czy płytka, czy cos innego?

 

Ale diametralnie różnimy się w szacowaniu jej ilości.

 

To nie szacowanie. To obliczenia OZC na podstawie danych historycznych o nasłonecznieniu.

 

 

[MiG25]

Tyle, że to nie słońce jest sprawcą tej amplitudy, bo u mnie bez ogrzewania jest tak:

 

 

 

Przyczyną jest to, co powtarzam do znudzenia - bezwładność podłogówki powodująca bezsens sterowania nią temperaturą powietrza. Zwyczajnie podnosi ona temperaturę jeszcze kilka godzin po wyłączeniu.

 

Masz różnicę od 23,1C do niecałych 23,8C , czy to faktycznie taka tragedia ? Może spróbuj obniżyć temperaturę wody , żeby wylewka też miała niższą temperaturę , wtedy dłużej będzie się grzała.... Albo jakiś dywan rozwiń

[kaszpir007]

Tyle, że to nie słońce jest sprawcą tej amplitudy, bo u mnie bez ogrzewania jest tak:

 

 

 

 

Przyczyną jest to, co powtarzam do znudzenia - bezwładność podłogówki powodująca bezsens sterowania nią temperaturą powietrza. Zwyczajnie podnosi ona temperaturę jeszcze kilka godzin po wyłączeniu.

 

 

Guzik prawda.

 

Największe zyski są u mnie od słońca , jak jest dzień słoneczny i oczywiście chce te zyski wykorzystać.

 

Pompa to nie kable i nie dają cały czas 100% mocy , to nie tak jak u ciebie że masz albo 100% mocy albo 0% mocy.

U mnie moc temperatura zasilania oraz delta.

Pompa rusza z deltą 5-6 (wtedy przekazuje najwięcej ciepła , ale też pobór prądu jest najwyższy) a potem ui mnie spada do delty 2 , spada też pobór prądu (nawet 3 krotnie) i ilość dostaraczanej energii też mocno spada.

 

Mam tak ustawioną podłógówkę że po zakończeniu grzania może co najwyżej przebić temo o 0,2 stopnia , ale to jest max , bo w większosci NIC nie rośnie po zakończeniu grzania.

[MiG25]

Spokojnie , zaraz będziesz miał udowodnione , że lepiej opłaca się grzać grzałką ,niż pompą ciepła Przecież Excel nie kłamie...

[Kaizen]

Masz różnicę od 23,1C do niecałych 23,8C , czy to faktycznie taka tragedia ? Może spróbuj obniżyć temperaturę wody , żeby wylewka też miała niższą temperaturę , wtedy dłużej będzie się grzała.... Albo jakiś dywan rozwiń

 

0. Kaszpir ma amplitudę ponad 2x większą - i to o jego dane chodziło

1. Nie mam wody, więc nie mogę obniżyć jej temperatury a gdyby nawet to...

2. U mnie grzanie działało tylko 3x1h w łazienkach - na wykresie nie widać wpływu tego grzania (wykres z sypialni)

 

Mam tak ustawioną podłógówkę że po zakończeniu grzania może co najwyżej przebić temo o 0,2 stopnia , ale to jest max , bo w większosci NIC nie rośnie po zakończeniu grzania.

 

Ale wykresu na to nie masz?

Potrafi zejść do 490W? I puścić wyłącznie do łazienek? Jak widzę na pvmonitor pociągnęła rano 7kWh to ile ciepła? Ze 25kWh? Nic dziwnego, ze amplituda świruje.

Edytowane 9 Października 2021 przez Kaizen

[kaszpir007]

0. Kaszpir ma amplitudę ponad 2x większą - i to o jego dane chodziło

1. Nie mam wody, więc nie mogę obniżyć jej temperatury a gdyby nawet to...

2. U mnie grzanie działało tylko 3x1h w łazienkach - na wykresie nie widać wpływu tego grzania (wykres z sypialni)

 

 

Ale wykresu na to nie masz?

Potrafi zejść do 490W? I puścić wyłącznie do łazienek? Jak widzę na pvmonitor pociągnęła rano 7kWh to ile ciepła? Ze 25kWh? Nic dziwnego, ze amplituda świruje.

 

A po co mi wykresy ?

 

Po to rozbiłem duże przeszklenia od południa aby później korzystać z zysków od słońca.

 

Pisałem już że mi nie przeszkadza że w jesień/zimę słoneczko dogrzeje dodatkowo dom , bardziej mi przeszkadza wychłodzenie niż przegrzanie.

Oczywiście są pewne granice.

 

Mi przeszkadza jak spadnie temp poniżej 22,4 w domu. Wtedy jest mi zimno.

Normalnie mam ustawiony obecnie termostat na 22,6 stopnia (czyli włączy się jak temp spadnie do 22,4 i wyłączy jak przekroczy 22,.

 

 

Normlanie w ciągu tygodnia w domu nikogo nie ma , wszyscy wracają prawie wieczorem , więc nawet jak jest słonecznie to się z tego nie nacieszymy , a plus chociaż z tego taki że jakby było słonecznie to pompa nie włączy sie w dzień albo krócej bedzie działała.

 

No i chyba o to chodzi. Po prostu zyski od słońca przekładają sie na zyski finansowe (mniejsze zużycie energii).

 

Oczywiście możemy wychodząć zamknąć rolety i zrezygnować na własne życzenie z tych zysków , ale po co ?

 

Pompa grzeje cały dom , bo użytkujemy cały dom.

Rano jak się włączyła było na zewnatrz -3 stopnia i pracowała prawie cały czas w temperaturze minusowej.

 

Naprawdę nie wiem co chcesz udowodnić i to jeszcze w wątku dla osób KTÓRE POSIADAJĄ POMPĘ CIEPŁA i podają w nim zużycie ciepła.

Kable grzewcze to nie pompa ciepła ...

[Kaizen]

A po co mi wykresy ?

 

Niepotrzebne? To co w stopce robi PV monitor?

Czemu unikasz pomiarów efektów?

 

Po to rozbiłem duże przeszklenia od południa aby później korzystać z zysków od słońca.

 

I w ti słoneczny dzień jak dzisiaj, gdy za oknem masz średnio z 8* potrzebujesz 25kWh ciepła dorzucić systemem grzewczym?

Obstawiam, ze ostro przesadziło sterowanie, którego tak bronisz. Jaką masz teraz masz temperaturę?

[kaszpir007]

Niepotrzebne? To co w stopce robi PV monitor?

Czemu unikasz pomiarów efektów?

 

I w ti słoneczny dzień jak dzisiaj, gdy za oknem masz średnio z 8* potrzebujesz 25kWh ciepła dorzucić systemem grzewczym?

Obstawiam, ze ostro przesadziło sterowanie, którego tak bronisz. Jaką masz teraz masz temperaturę?

 

PV służy do podglądu pracy pompy i jej zużycia. Dzięki temu wiem kiedy taktuje , ile czasu działa , jaka jest temp zewnątrzna.

Sporo infommacji.

 

W domu mam termometry. Nie potrzebuje wykresów , bo jak jestem ciekawy jaka jest temp to zobaczę.

 

Ogrzewaniem steruje termostat. Jak zrobi się za zimno to włączy grzanie , jak za ciepło to wyłączy.

 

W nocy było zimno , spadła temp i włączyło się grzanie.

 

Mam ustawione 30 stopni. Być może za wysoka temperatura , zmienię na 28 stopni.

 

Czyli co sugerujesz że mam w nocy marznąć i liczyć że w dzień będzie słońce które nagrzeje dom , a raczej część domu , bo nie wszystkie pomieszczenia są od strony południowej.

[Kaizen]

PV służy do podglądu pracy pompy i jej zużycia. Dzięki temu wiem kiedy taktuje , ile czasu działa , jaka jest temp zewnątrzna.

Sporo infommacji.

 

To czemu nie uzupełnisz o temperaturę wewnątrz? Te co masz potrzebne, a wewnątrz niepotrzebne? TWOJA PC nie potrafi wyświetlić ilości startów i czasu pracy? Czemu uniknąłeś odpowiedzi o temperaturę w środku dnia po wpakowaniu w dom 25kWh ciepła?

 

Czyli co sugerujesz że mam w nocy marznąć i liczyć że w dzień będzie słońce które nagrzeje dom , a raczej część domu , bo nie wszystkie pomieszczenia są od strony południowej.

 

A ile stopni mialeś w sypialni w nocy? A ile w dzień?

Nie sugeruję, a jasno pisze - podłogówką trzeba sterować z wyprzedzeniem. Jak ją wyłączasz gdy powietrze jest za ciepłe a włączasz gdy za zimne to masz amplitudę ogromną i dyskomfort za zimnego i za ciepłego powietrza.

[pandzik]

Dlatego ja mam ustawiony harmonogram na 5-6 godzin w nocy i 2 godziny w okienku razem z cwu. W zeszłym grzałem od końca listopada do początku marca. Zmieniam tylko temperaturę. Zwykle coś koło 28-29 stopni (niżej nie ma sensu grzac) a gdy temperatura spadła do -20 to ustawiłem na pełne 8 godzin i temperatura 32 stopnie. utrzymywałem temperature 22-23 stopnie a gdy dogrzało slońce to i do 24 skoczyło.

[kaszpir007]

Dlatego ja mam ustawiony harmonogram na 5-6 godzin w nocy i 2 godziny w okienku razem z cwu. W zeszłym grzałem od końca listopada do początku marca. Zmieniam tylko temperaturę. Zwykle coś koło 28-29 stopni (niżej nie ma sensu grzac) a gdy temperatura spadła do -20 to ustawiłem na pełne 8 godzin i temperatura 32 stopnie. utrzymywałem temperature 22-23 stopnie a gdy dogrzało slońce to i do 24 skoczyło.

 

U mnie taki sposób prowadzenia pompy się nie sprawdza , bo algorytm jaki zastosował LG jest taki że pompa zmienia sobie deltę i stara się jak najszybciej modulować mocą tak aby delta była jak najniższa 1-2 po to aby ilość pobieranej energii jak najszybciej spada , ale wtedy też ilość wytwarzanej energii też mocno spada.

 

Jak dla mnie w mojej LG jest algorytm z klimy. Wygląda jakby LG po prostu przerobił klimę na pompę PW , bo algorytm pracy przypomina mi pracę algorytmu z klimy , który dąży do jak najszybszego zejścia z mocą aby utrzymać jak najnizszą moc która zapewni stabilną temp , ale to się sprawdza przy pracy ciiągłej a u mnie przy tak mocnej pompie nie ma szansy na to , tym bardziej że algorytm do kitu.

 

Nie używasz termostatu ?

Bo jak masz słoneczny dzień albo jest ciepło to po co wtedy grzać ???

 

PS. Przejrzałem u siebie ostatnie wykresy i wygląda że u mnie po 4 godzinach grzania pompa schodzi z mocą do minumum (u mnie 0,7KW) i wtedy zapewne jest już delta 1-2 i tak naprawdę mało mocy jest przekazywane już w podłogę.

 

Ustawię z ciekawości grzanie od 0-6.00 i od 13.00-15.00 (tyle że tam będzie też CWU).

Wtedy pompa powinna działać na dużej mocy i sporo ciepła przekazać

 

Musze zobaczyc , bo może się okazać że u mnie najefektywniej będzie grzać w blokach po 4 godziny , ale przestawiłem temp na 28 stopni i zobaczymy

Edytowane 9 Października 2021 przez kaszpir007

[pandzik]

Nie używasz termostatu ?

Bo jak masz słoneczny dzień albo jest ciepło to po co wtedy grzać ???

 

Nic nie używam. Salusa odłączyłem. Robi mi za zegarek i termometr. Po mroznej nocy mam stopien niżej niż wczoraj po południu 24,8 na pietrze. Na dole ponad 25 stopni. Słońce pięknie grzeje w przeciągu dnia. Spadek jest spowodowany rekuperacją. No jednak mimo wszystko nie podaje temperatury 25 stopni na nawiewach.

 

To moje sztywne grzanie w pierwszym roku się sprawdzało. Jak sie zapowiadał pochmurniejszy lub chłodniejszy tydzień to dźwigałem o stopień temp. wody i wsio. A jak słońce pod koniec lutego przygrzało to robiło się jeszcze cieplej na parę dni. Przy podłogówce, 10cm wylewkach i masie domu 200 ton, nie jesteśmy w stanie kontrolować takich skoków. Pewnie można w szkieletówce ustawić sztywno temp. Kuzyn w Kanadzie daje radę, tylko u niego piec i nadmuch chodzi przez 9 miesiecy w roku non stop

[Gwiazdoor]

Witam,

Chciałbym zapytać, czy wyniki mojej pompy w ostatnim roku ogrzewania są w normie.

Dom ok. 160m2 podłogówka i grzejniki mniej więcej powierzchniowo 50/50. Nie mam żadnych buforów, pompa Daikin Altherma 3.

 

Grzałem głównie w nocy w taniej taryfie i w weekendy. Na ogrzewanie zużyłem 3570kWh od Października 2020 do października 2021 co kosztowało mnie około 1000zł-1100zł.

COP dla ogrzewania wyszło 2,77.

 

Dla wody użytkowej ( mieszkam od lutego br. ale podczas budowy woda też była podgrzewana ) wyszło COP 1.89. Zużyte 1040kWh. Grzałem harmonogramem grzanie głównie jedno w południe w taniej strefie, czasem dwa grzania, Temperatura zbiornika różnie próbowałem ustawiać między 45-49.

Wygrzewanie zbiornika w ostatnich dwóch tygodniach wzięło mi też wydaje się sporo bo 10kWh i 8kWh.

Czy to dobre wyniki?

 

 

Jak to obliczyłem - wyprodukowaną energię podzieliłem przez zużytą energię.