MiG25 02.01.2021 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 Przeczytaj ze zrozumieniem co napisałem. Cyrkulacja na żądanie to sama oszczędność. I czasu (jak siedząc w salonie z zamiarem wyruszenia do łazienki powiesz "OK gugle, włącz cyrkulację") i wody, i ścieków, i energii jak letnia woda zamiast do kanalizacji wróci do zasobnika. Ja mam czytać ze zrozumieniem co Ty napisałeś , a Ciebie to nie dotyczy ? Sam czytaj ze zrozumieniem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.01.2021 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) Ja mam czytać ze zrozumieniem co Ty napisałeś , a Ciebie to nie dotyczy ? Sam czytaj ze zrozumieniem . Weź mi wylicz, ile zyskam wylewając 100l wody o temperaturze 21* do kanalizacji i grzejąc w jej miejsce od 9* zamiast "zawracając" te 21* do zasobnika. Ile oszczędzę na wodzie (3,54zł/m3) kanalizacji (24zł/m3) i ogrzwaniu (36gr/kWh). Mi wychodzi, że w każdej kategorii wpuszczając tę wodę do kanalizy tracę. Jak muszę podejść do umywalki czy prysznica i czekać, aż poleci ciepła woda to czas też tracę w porównaniu do sytuacji, gdy wcześniej zapewnię ciepłą wodę w punkcie poboru mówiąc kilka słów (oczywiście kliknąć ikonkę na telefonie też mogę). Dla opornych dokładniejszy opis Teza (do kompletu, żeby wiadomo było, co kwestionuję): Każda cyrkulacja ,jaka by nie była to straty i marnotrawstwo kosztem wygody. jest z gruntu błędna CBDO. Edytowane 2 Stycznia 2021 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 02.01.2021 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) Dlatego nie będę Ci nic wyliczać i dyskutować. Już raz mnie w maliny wpuściłeś podając głupie linki z googla Zaoszczędziłbyś ,jakbyś się umył w tej zimnej wodzie , a tak to co byś nie zrobił to tracisz ,mniej lub więcej , (ale Twój komfort się podnosi) za trudne ,żeby to zrozumieć ? Edytowane 2 Stycznia 2021 przez MiG25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.01.2021 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 Zaoszczędziłbyś ,jakbyś się umył w tej zimnej wodzie , a tak to co byś nie zrobił to tracisz ,mniej lub więcej , (ale Twój komfort się podnosi) za trudne ,żeby to zrozumieć ? Odkręcanie zimnej zamiast ciepłej w żaden sposób nie wpływa na CWU - czy to z cyrkulacją, czy bez. Oczywiście rezygnacja z ciepłej wody to oszczędność. Ale nie do tego się odnosiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 02.01.2021 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 A ja dokładnie to miałem na myśli , żeby się nie przejmować za bardzo stratami , bo się tego nie uniknie , można oszczędzać mniej lub bardziej , ale i tak komfort kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 02.01.2021 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 (edytowane) tak komfort kosztuje. Zdecyduj się. Sytuacja 1 Wypływa mi z kieszeni mniej pieniędzy a na głowę leje się od razu ciepła woda Sytuacja 2. Czekam aż letnia woda wyleci z baterii (i płacę zarówno za wodę, ścieki i jej podgrzanie do minimum 21*) i muszę czekać aż zacznie lecieć ciepła. Która niby jest bardziej komfortowa i tańsza? Dla mnie tańsza i bardziej komfortowa jest 1. Czyli wbrew twierdzeniu: Każda cyrkulacja ,jaka by nie była to straty i marnotrawstwo cyrkulacja na żądanie to oszczędność. Jakoś nie zauważyłem, żebyś uznawał mycie się w zimnej wodzie za oszczędność - pisałeś o cyrkulacji. Edyta. Dla jasności. Koszt używania ciepłej wody z cyrkulacją na żądanie jest niższy, niż przy braku cyrkulacji. Jednocześnie komfort przy cyrkulacji na żądanie jest znacznie większa niż przy braku cyrkulacji (i czekanie na ciepłą wodę po odkręceniu baterii). Kwestia czy tańsze i bardziej komfortowe jest mycie się w zimnej wodzie dla mnie nie ma nic wspólnego z tematem cyrkulacji. EOT z mojej strony. Edytowane 2 Stycznia 2021 przez Kaizen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 02.01.2021 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 To jak rozmowa głuchego ze ślepym przez rzekę.... Dla Ciebie ,który chce zaoszczędzić jak najwięcej Sytuacja 3 : zakręć cyrkulację i przyzwyczaj się do zimnej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 02.01.2021 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2021 Weź mi wylicz, ile zyskam wylewając 100l wody o temperaturze 21* do kanalizacji i grzejąc w jej miejsce od 9* zamiast "zawracając" te 21* do zasobnika. Ile oszczędzę na wodzie (3,54zł/m3) kanalizacji (24zł/m3) i ogrzwaniu (36gr/kWh). Mi wychodzi, że w każdej kategorii wpuszczając tę wodę do kanalizy tracę. Jak muszę podejść do umywalki czy prysznica i czekać, aż poleci ciepła woda to czas też tracę w porównaniu do sytuacji, gdy wcześniej zapewnię ciepłą wodę w punkcie poboru mówiąc kilka słów (oczywiście kliknąć ikonkę na telefonie też mogę). Dla opornych dokładniejszy opis Teza (do kompletu, żeby wiadomo było, co kwestionuję): jest z gruntu błędna CBDO. Nie może być . Podgrzewanie wody liczysz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacekss 04.01.2021 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2021 O widzę, że nastąpiła naturalna zamiana Kospela na pompę I to jest właśnie zaleta grzania prądem i wodną podłogówka nad kablami ano ano... z taką myślą robiłem podłogówkę, że może kiedyś będzie potrzebne PC.. no i po 7 latach tak się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacekss 04.01.2021 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2021 Widzę że mamy b. podobne domy i pompy o tej samej mocy. Czy jesteś w stanie podać jakieś dane odnośnie zużycia CO+CWU za sezony?. niestety nie podam jeszcze takich info, bo PC jest świeżutka, to 1szy sezon, zacząłem grzać we wrześniu 2020 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzimberto 04.01.2021 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2021 witamjednak puściłem pompę w harmonogramza mało czasu by w 1dzień coś zdziałaćpompa pracuje od 8 rano do 14ej i od 20ej do 2 w nocypraktycznie pracuje 12 h ale startuje i dobija do 49hz potem schodzi do 19hzpo kalibracji czujników i temp na czujnikach i pompie 36 st COPY za wczoraj i dziś 2,8były 1,9różnica jest i w COP-ach i zużyciu kwhwczoraj ze sterownika 18kWh za CO i CWUwodę w buforze grzeje do 37-38,bo zadana 36 z krzywejmuszę coś zrobić i chyba dołożyć tą płytę rozszeżeń i termistory by spać spokojnie:Dpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lubuszmen 04.01.2021 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2021 (edytowane) @ALLPytanie: Jakie są zalety/wady (zasady) sterowania grzaniem na delta T (zalecane +5st) - a jakie na maksymalny przepływ wody? (9kW / 1f / gen.J) Czym się kierować przy wyborze danego trybu ?Po co Panas wykreował dwa sposoby sterowania ? Mój układ to tylko PC spięta bezpośrednio z podłogówką, żadnych wynalazków typu: sprzęgła, mieszacze itp. Edytowane 4 Stycznia 2021 przez Lubuszmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 04.01.2021 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2021 Maksymalny przeplyw wody to tak jak byś ustawil delte rowną 1. Nigdy jej nie osiagnie ,ale zawsze objegowka będzie chodzić na max. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lubuszmen 05.01.2021 00:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Maksymalny przeplyw wody to tak jak byś ustawil delte rowną 1. Nigdy jej nie osiagnie ,ale zawsze objegowka będzie chodzić na max. OK. Wyjaśniłeś co się stanie z deltą... instrukcje tez podaje, że włączając maks. przepływ - zniknie możliwość ustawienia delty. Ale jakie są zalety lub wady tego, że pompa będzie pchała wodę z maks. wydajnością ? co to oznacza dla PC ? krótsze/dłuższe cykle pracy pompy? lepsze/gorsze COP ? mniejsze/większe zużycie prądu? wolniejsze/szybsze zużycie sprzętu ? częstsze/rzadsze defrosty? itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 05.01.2021 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Idea jest taka , że im mniejsza delta , tym sprężarka ma mniejszą różnicę temperatur do pokonania ( temperatura na zewnątrz - parownik vs termperatura do jakiej grzeje wodę - wymiennik), a im mniejsza ta różnica , tym lepsze COPy się uzyskuje , i każdy urwany stopień się liczy , więc dlaczego delta ma być zafixowana na 5 , skoro w aktualnych warunkach jest w stanie uzyskiwać 3 stopnie ( przez co urwane 2 stopnie z tej różnicy). Z drugiej strony szybszy przepływ może spowodować wyższą temperaturę powrotu ( bo ciepło może nie zostać tak szybko odebrane), no a jak powrót się podnosi to automatycznie wyjście też się musi podnieść i z tej niższej różnicy nici. A jeszcze obiegówka chodzi szybciej , więc te parędziesiąt Watów więcej zużywa . Jej prędkość można ograniczyć. Więc masz dwa podejścia , albo ustawić deltę ,do której pompa ma dążyć ( bo też jej do końca nigdy nie utrzymuje , np po defroście , przy modulowaniu ) , albo ustawić deltę równą 1 ( albo w J max przepływ) , i próbować ustawić ten maxymalny przepływ na optymalny. Maxymalny przepłw można ustawiać też przy zadanej delcie , i też można tak minimalnie z nim zjechać , że pompa nie będzie w stanie utrzymać delty nawet 5 stopni. Wg mnie trzeba je połączyć , czyli ustawić deltę niższą , ( nie 1 i nie 5 , tylko np 4 lub 3) i próbować dobrać maxymalną prędkość. Wtedy przy modulacjach objegówka również ma szansę zmniejszyć jeszcze obroty ( przy max przepływie - delta 1 obiegówka i tak będzie waliła na max ) , a przy maxymalnej wydajności może uda się utrzymać tą różnicę o 1-2 stopnie niżej , i może szybsza praca obiegówki nie zje oszczędności z lepszego COPu ( wynikającego z mniejszej roznicy) Na pewno nie sprawdzi to się przy kaloryferach ( gdzie delta musi być wyższa , wiec ustawianie jej na 1 pogorszy sprawność - temperatura powrotu wzrosnie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
-voymar- 05.01.2021 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Idea jest taka , że im mniejsza delta , tym sprężarka ma mniejszą różnicę temperatur do pokonania ( temperatura na zewnątrz - parownik vs termperatura do jakiej grzeje wodę - wymiennik), a im mniejsza ta różnica , tym lepsze COPy się uzyskuje , i każdy urwany stopień się liczy , więc dlaczego delta ma być zafixowana na 5 , skoro w aktualnych warunkach jest w stanie uzyskiwać 3 stopnie ( przez co urwane 2 stopnie z tej różnicy). Z drugiej strony szybszy przepływ może spowodować wyższą temperaturę powrotu ( bo ciepło może nie zostać tak szybko odebrane), no a jak powrót się podnosi to automatycznie wyjście też się musi podnieść i z tej niższej różnicy nici. A jeszcze obiegówka chodzi szybciej , więc te parędziesiąt Watów więcej zużywa . Jej prędkość można ograniczyć. Więc masz dwa podejścia , albo ustawić deltę ,do której pompa ma dążyć ( bo też jej do końca nigdy nie utrzymuje , np po defroście , przy modulowaniu ) , albo ustawić deltę równą 1 ( albo w J max przepływ) , i próbować ustawić ten maxymalny przepływ na optymalny. Maxymalny przepłw można ustawiać też przy zadanej delcie , i też można tak minimalnie z nim zjechać , że pompa nie będzie w stanie utrzymać delty nawet 5 stopni. Wg mnie trzeba je połączyć , czyli ustawić deltę niższą , ( nie 1 i nie 5 , tylko np 4 lub 3) i próbować dobrać maxymalną prędkość. Wtedy przy modulacjach objegówka również ma szansę zmniejszyć jeszcze obroty ( przy max przepływie - delta 1 obiegówka i tak będzie waliła na max ) , a przy maxymalnej wydajności może uda się utrzymać tą różnicę o 1-2 stopnie niżej , i może szybsza praca obiegówki nie zje oszczędności z lepszego COPu ( wynikającego z mniejszej roznicy) Na pewno nie sprawdzi to się przy kaloryferach ( gdzie delta musi być wyższa , wiec ustawianie jej na 1 pogorszy sprawność - temperatura powrotu wzrosnie ). Ja mam kalafiory i obecnie mam deltę 4 i PC trzyma nie taktuje. Już pracowałem z deltą 5,6,7,8 i wydaje mi się że ta 4 będzie super. wyżej nie próbowałem czyli delta 3, 2 lub 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiG25 05.01.2021 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Jak masz odpowiednio wysoką temperaturę docelową to niby czemu ma taktować... Dodatkowo zwróć uwagę ,czy powrotu zbytnio nie podnosisz wyższym przepływem. Bo chyba taniej będzie mieć powrót o 2 stopnie niższy i wyższą o 2 stopnie deltę , niż na siłę obniżyć deltę ,a powrót mieć 2 stopnie wyższy. ( bo pompa grzeje i tak do tej samej temperatury wyjściowej , a obiegówka tylko niepotrzebnie szybciej chodzi). Nie mam grzejników to nie mam doświadczenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej5101 05.01.2021 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Ja mam kalafiory i obecnie mam deltę 4 i PC trzyma nie taktuje. Jaki masz zład wodny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lubuszmen 05.01.2021 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 (edytowane) Idea jest taka , że im mniejsza delta , tym sprężarka ma mniejszą różnicę temperatur do pokonania ( temperatura na zewnątrz - parownik vs termperatura do jakiej grzeje wodę - wymiennik), a im mniejsza ta różnica , tym lepsze COPy się uzyskuje , i każdy urwany stopień się liczy , więc dlaczego delta ma być zafixowana na 5 , skoro w aktualnych warunkach jest w stanie uzyskiwać 3 stopnie ( przez co urwane 2 stopnie z tej różnicy). Z drugiej strony szybszy przepływ może spowodować wyższą temperaturę powrotu ( bo ciepło może nie zostać tak szybko odebrane), no a jak powrót się podnosi to automatycznie wyjście też się musi podnieść i z tej niższej różnicy nici. A jeszcze obiegówka chodzi szybciej , więc te parędziesiąt Watów więcej zużywa . Jej prędkość można ograniczyć. Więc masz dwa podejścia , albo ustawić deltę ,do której pompa ma dążyć ( bo też jej do końca nigdy nie utrzymuje , np po defroście , przy modulowaniu ) , albo ustawić deltę równą 1 ( albo w J max przepływ) , i próbować ustawić ten maxymalny przepływ na optymalny. Maxymalny przepłw można ustawiać też przy zadanej delcie , i też można tak minimalnie z nim zjechać , że pompa nie będzie w stanie utrzymać delty nawet 5 stopni. Wg mnie trzeba je połączyć , czyli ustawić deltę niższą , ( nie 1 i nie 5 , tylko np 4 lub 3) i próbować dobrać maxymalną prędkość. Wtedy przy modulacjach objegówka również ma szansę zmniejszyć jeszcze obroty ( przy max przepływie - delta 1 obiegówka i tak będzie waliła na max ) , a przy maxymalnej wydajności może uda się utrzymać tą różnicę o 1-2 stopnie niżej , i może szybsza praca obiegówki nie zje oszczędności z lepszego COPu ( wynikającego z mniejszej roznicy) Na pewno nie sprawdzi to się przy kaloryferach ( gdzie delta musi być wyższa , wiec ustawianie jej na 1 pogorszy sprawność - temperatura powrotu wzrosnie ). Zrobiłem kilka ustawień w obrębie jednej doby przy idealnie tych samych warunkach jakie mamy od 2 dni i załączony wykres pokazuje dokładnie to co opisałeś. Zauważyłem: - zmniejszenie delty z 5 na 4 stopnie to przepływy wzrosły ok. 5l/min. - przestawienie czujnika temp. CWU na środkowy - powoduje o połowę częste starty dogrzewanie zbiornika - sprawdzałem produkcję energii i COP i wychodzi, że na większych przepływach mniejszej delcie są większe o kilka procent Wnioski: 1. Zwiększając prędkość obiegową wody produkujemy trochę więcej energii (6-7% w tych warunkach) lecz dzieje się to kosztem większego zużycia pompy obiegowej oraz nieco większego hałasu. 2. Delta 5 - ze względu na powyższe to optymalny sposób grzania (chyba, że pompa obiegowa ma 100 tys. godzin gwarancji pracy na maks. wydatku) 3. Ile to się ciekawski człowiek musi nagimnastykować, żeby dojść do tego że producent wie po co robi ustawienia standardowe Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Lubuszmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
codix 05.01.2021 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2021 Zrobiłem kilka ustawień w obrębie jednej doby przy idealnie tych samych warunkach jakie mamy od 2 dni i załączony wykres pokazuje dokładnie to co opisałeś. Zauważyłem: - zmniejszenie delty z 5 na 4 stopnie to przepływy wzrosły ok. 5l/min. - przestawienie czujnika temp. CWU na górny powoduje o połowę częste dogrzewanie zbiornika - sprawdzałem produkcję energii i COP i wychodzi, że na większych przepływach mniejszej delcie są większe o kilka procent Wnioski: 1. Zwiększając prędkość obiegową wody produkujemy trochę więcej energii (6-7% w tych warunkach) lecz dzieje się to kosztem większego zużycia pompy obiegowej oraz nieco większego hałasu. 2. Delta 5 - ze względu na powyższe to optymalny sposób grzania (chyba, że pompa ma 100 tys. godzin gwarancji pracy na maks. wydatku) 3. Ile to się ciekawski człowiek musi nagimnastykować, żeby dojść do tego że producent wie po co robi ustawienia standardowe [ATTACH=CONFIG]451671[/ATTACH] A jak te copy mierzyles chyba nie ze wskazan pompy? Jak byk w instrukcji nawet stoi im wieksza delta przy tej samej temperaturze zasilania tym lepszy cop ale tez bez przesady. Delta 5st nie jest wymyslem jak to mig25 stwierdza ze zafiksowanie tylko jest najbardziej optymalna ze wzgledu na przemiany termosynamiczne zachodzace w ukladzie. Nie na darmo peoducenci (w wiekszosci) fixuja sie na tej delcie 5st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.