Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcinpab

Recommended Posts

Można i stracić ;) A np.pompa strtuje i normalnie szybciej zmodulowala by sie na niskie obroty przez co np.dluzej by wytrzymala pomiedzy defrostami a tak ma do zagrzania 200l przez co wystartuje ostro na duzych obrotach ze slabszym copem i zaraz sie cala zaszroni i kolejny defrost i dwa strarty sprezarki itp.

Takze sa i plusy i minusy dlatego trzeba z rozwaga wszystko brac i jak producent zaleca np.50l to sie nie wychylac poza szereg.

Ja na miejscu inwestora to bym marzyl o pozbyciu sie tego ustrojstwa zwanego bufor a jak widac niektorzy mysla o jak najwiekszym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie tak, że te 5 zł na sezon przez 100 l większy bufor można równie dobrze stracić, bo woda zawarta w buforze zawsze coś tam minimalnie będzie stygnąć? Chyba, że pompa stoi w pomieszczeniu ogrzewanym.

 

O ile bufora nie masz w garażu albo na zewnątrz , to mimo to jak stygnie to przekazuje to ciepło do pomieszczenia , więc do końca nie są to straty , bo tak czy inaczej to pomieszczenie by się ogrzało ( lepiej od bufora niż od zbiornika CWU).

 

@codix , temperatury przy jakich PW się szroni ( +3 stopnie i poniżej) , to nie są temperatury przejściowe , w tych temperaturach pompa już powinna (zmodulowana) ,ale chodzić może nie non stop , ale w jakimś reżimie 12h on , 6 off , a nie taktować. Przejściowe to są +5 do powiedzmy tych +10.

 

@TBomek mi kiedyś pokazywał , jak to z tymi grzejnikami w takich temperaturach jest. Pamiętam ,że długo walczył z taktowaniem , i chyba finalnym rozwiązaniem było ,że w tych temperaturach włączał QuietMode 3 . Nie ograniczało to mocy poniżej możliwości modulacji , ale dawało tyle ,że pompa nie ruszała od razu z max mocą.

 

Też jestem przeciwny buforom ( sam przy podłogówce nie mam) ,ale wiem ,że przy samych grzejnikach pomagają. Dlatego idei o wiekszym buforze przy grzejnikach nie należy od razu przekreślać , tylko przeanalizować. Np bufor nie rownoległy , a szeregowy na wejściu PC na pewno ograniczy straty zwiazane z temp ( ma max temp powrotu) , nie trzeba dodatkowych obiegówek ( same kaloryfery wewnetrzna obiegowka spokojnie da radę) , a załatwi duży zład ,co się przyda zarówno do defrostów jak i do zmniejszenia taktowania).

 

Pamiętam , ktoś tu na forum włąśnie dokładał taki szeregowy , może przypomni dlaczego....

Poza tym taki szeregowy łatwo można zbajpasować, porównać ( tak , eksperymenty i nauka kosztuje :) )

Edytowane przez MiG25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dzięki za podpowiedzi. Obecnie, pracując na harmonogramie uwzględniającym (dobowo) trzy włączenia tj.

-- rano trzy godziny CO+CWU

-- popołudniu jedna godzina CWU

-- wieczorem cztery godziny CO

udało mi się zejść do 7-9 włączeń.

Mam już jakąś bazę do ustalenia harmonogramu grzania CWU latem (dwa włączenia na dobę będą wystarczające) oraz CO+CWU jesienno-zimowo-wczesnowiosenną porą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dzięki za podpowiedzi. Obecnie, pracując na harmonogramie uwzględniającym (dobowo) trzy włączenia tj.

-- rano trzy godziny CO+CWU

-- popołudniu jedna godzina CWU

-- wieczorem cztery godziny CO

udało mi się zejść do 7-9 włączeń.

Mam już jakąś bazę do ustalenia harmonogramu grzania CWU latem (dwa włączenia na dobę będą wystarczające) oraz CO+CWU jesienno-zimowo-wczesnowiosenną porą.

 

A powinno być rano 1właczenie na c.o po dwóch godzinach grzania c.o płynne przejście na cwu i po zagrzaniu stop więc -----1wł

popołudniu jedna godzina cwu to ------1wł

i wieczorem 4h c.o też powinno być na ------1wł

więc razem 3szt oczywiscie jeśli nie było defrostów

 

Dalej uważam że masz cos pokopane że tak często sie załącza z tego co pamietam masz samą podłogówkę i pompe 7kw i jeszcze bardzo wysoko ustawiona krzywą.

Dlatego nie pojmuje tego .

U mnie też pompa 7kw ,45m2 podłogówki ,10cm wylewki betonowej ,reszta grzejniki,krzywa ustawiona na 29-30 st ,i pompa godzinami może chodzić bez wyłączenia się nawet jak na zewnątrz jest +10st ,a domek o obciazeniu 2,5kw więc pompa w cholere za duża, żadnego bufora .

A tym bardziej że nie grzejesz jak widać w sposób ciągły tylko z przerwami,więc ma trochę do nadrobienia po postoju

Edytowane przez codix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powinno być rano 1właczenie na c.o po dwóch godzinach grzania c.o płynne przejście na cwu i po zagrzaniu stop więc -----1wł

popołudniu jedna godzina cwu to ------1wł

i wieczorem 4h c.o też powinno być na ------1wł

więc razem 3szt oczywiscie jeśli nie było defrostów

 

Jednostka zewnętrzna stoi w miejscu odciętym od słońca a temperatura w nocy oscyluje w okolicach 0* więc pewnie jakiś defrost też się zdarzył. Podaję "średnią" z ponad całego tygodnia (start w wielkanocny poniedziałek), w międzyczasie były lekkie zmiany godzin pracy (m. in. rozdzieliłem popołudniowy start CO i CWU). Wczoraj sprawdzony stan, zobaczę dziś ale jeśli mnie pamięć nie myli gdzieś były cztery starty w ciągu doby. A to i tak lepiej niż dwadzieścia / dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dzięki za podpowiedzi. Obecnie, pracując na harmonogramie uwzględniającym (dobowo) trzy włączenia tj.

-- rano trzy godziny CO+CWU

-- popołudniu jedna godzina CWU

-- wieczorem cztery godziny CO

udało mi się zejść do 7-9 włączeń.

Mam już jakąś bazę do ustalenia harmonogramu grzania CWU latem (dwa włączenia na dobę będą wystarczające) oraz CO+CWU jesienno-zimowo-wczesnowiosenną porą.

Masz podpięty do tego termostat pokojowy ?

Jeśli tak to odetnij go i spróbuj na samej KG ale odpowiednio ustawionej bo tak jak codix pisze, w takim układzie powinny być tylko 3 załączenia, nie licząc defrostu ale przy takiej pracy 1 to gora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bufor 50L ( Panasa) Suma wody w CO 180L

Pompa sama moduluje i nigdy by się nie wyłączyła grzejąc na KG .

Czyli jak bym ją włączył 01 października to mogę wyłączyć 01 maja i będzie miała 1wł i 1 wył. Fakt jak by tak pracowała to było by za ciepło więc ogranicza to harmonogram lecz to ja ustalam ile ma razy/dobę się włączyć. A w praktyce jest to 2 razy w mrozy. ( 4,30---10,30) i (15--00)

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć po przerwie

 

Mam pytanie. Mam pompę Aquarea 7 kW seria H. Dziś gdy byłem w pracy zadzwonił mój sąsiad, że słyszy dziwne dźwięki z mojej pompy ciepła. Zrobił nawet nagranie. Mój serwisant zalogował się do service clouda i nie zauważył nic niepokojącego. Jedyne co powiedział, że wkrótce po tym jak do niego zadzwoniłem to pompa wykonała defrost. Pompa cały czas grzeje prawidłowo. Więcej takie odgłosy się nie powtórzyły.

Macie pomysł co to było?

Podaję linka do pliku.

https://drive.google.com/file/d/1ZDcAwO7KSfCUgrlBBf7DyZGczLnk3c4A/view?usp=sharing

 

 

Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi brzmi jakby sąsiad patyka w wentylator pchał ;)

A tak na poważnie to jak sie nie bedzie powtarzac to nie zdiagnozujesz i musisz sam najpierw posluchac jak brzmi pompa podczas normalnej pracy a podczas defrostu ,zapamietac i pużniej sam na takie cos natrafic i porównac,bo sasiada ocena moze byc przewrazliwiona a nagrywanie telefonem to tez takie slabe zalezy jaki kto ma mikrofon gdzie telefon przyloży.

Sam mozesz tylko zobaczyc czy gdzies Ci cos nie wpadlo na wiatrak albo czy jak zaszroniona jest to czy gdzies sie tam lód nie zbiera.

Jak by gdzies tarla to bedzie widac slady na łopatkach.

Chociaz troche to brzmialo jakby sprezarka ,jak stary diesel bez oleju

Edytowane przez codix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonił do mnie bo było to słychać u niego na podwórzu- głośny hałas. Na wiatrak trudno żeby coś wpadło bo przecież skraplacz jest przed wiatrakiem i coś by pod prąd powietrza musiało wpaść. Mało prawdopodobne. Jest możliwe żeby się tak zaszroniła pompa żeby wiatrak o lód zahaczał? Miał ktoś tak z was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe ustawienie krzywej grzewczej wysokich temperatur np. 45* i więcej dla -15* (anhydryt i podlogowka) bez szkody dla pompy ciepła i kieszeni użytkownika? Rozumiem że im wyższa temperatura zadana tym dłużej chodzi pompa (w efekcie mając mniej załączeń) ale pytanie gdzie jest granica opłacalności takiego podnoszenia krzywej. Ustawienie np -15/45 15/35 jest realne ale czy sensowne?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe ustawienie krzywej grzewczej wysokich temperatur np. 45* i więcej dla -15* (anhydryt i podlogowka) bez szkody dla pompy ciepła i kieszeni użytkownika? Rozumiem że im wyższa temperatura zadana tym dłużej chodzi pompa (w efekcie mając mniej załączeń) ale pytanie gdzie jest granica opłacalności takiego podnoszenia krzywej. Ustawienie np -15/45 15/35 jest realne ale czy sensowne?

 

U Ciebie przy anhydrycie jest to niewykonalne ;)

Nie ma to związku z opłacalnością a z fizyczną właściwością anhydrytu, po godzinie jazdy będziesz miał saunę w domu a do zadanej jeszcze będzie duuuuzo brakowało ;)

Edytowane przez Arturo1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wracając jeszcze na chwilę do mojego pytania z poprzedniej strony - czy montaż pod same grzejniki do T-CAPa 9kw split 3 fazy bufora 200L zamiast 100L da jakieś korzyści? może to w jakimś stopniu wydłużyć żywotność pompy?

 

- troche ponad 180m2

- same grzejniki (większość żeliwne)

- ok 180L wody w grzejnikach jest myśle.

 

Czy nie zawracać sobie głowy i zostać przy buforze 100l ?

w połowie maja mam montaż i jeszcze czas na ewentualną zmiane..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe ustawienie krzywej grzewczej wysokich temperatur np. 45* i więcej dla -15* (anhydryt i podlogowka) bez szkody dla pompy ciepła i kieszeni użytkownika? Rozumiem że im wyższa temperatura zadana tym dłużej chodzi pompa (w efekcie mając mniej załączeń) ale pytanie gdzie jest granica opłacalności takiego podnoszenia krzywej. Ustawienie np -15/45 15/35 jest realne ale czy sensowne?

 

A jaka wkońcu pompę zamontowałeś ,jaka firma,jaki model,moc, a jakie masz obciażenie cieplne domu? No ten anhydryt 5cm to trochę nie teges

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest możliwe ustawienie krzywej grzewczej wysokich temperatur np. 45* i więcej dla -15* (anhydryt i podlogowka) bez szkody dla pompy ciepła i kieszeni użytkownika? Rozumiem że im wyższa temperatura zadana tym dłużej chodzi pompa (w efekcie mając mniej załączeń) ale pytanie gdzie jest granica opłacalności takiego podnoszenia krzywej. Ustawienie np -15/45 15/35 jest realne ale czy sensowne?

 

Sensowne może wtedy , kiedy chcesz nagrzać jak najmocniej w określonym czasie , np grzanie w taryfie nocnej.

Może i w 5cm anhydrycie w porównaniu z 30cm psełdobetonem spulchnionym powietrzem wiele się nie zakumuluje , ale jeśli wylewka starcza na tydzień , to taki anhydryt może na 12h wystarczy....

 

A co do stwierdzenia , że przy wyższej ustawionej temperaturze pompa chodzi bez wyłączanie ,to prawda , ale bez włączania bedzie chodzila równiez , kiedy ustawiona temperatura jest rowna z temperaturą wyjscia ( pompa się wtydy zmoduluje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...