Karmelita 2M w Dobrej lokalizacji, czyli jak budować domy, nie mając o tym pojęcia

[piotrekbl82]

Witam. Zdecydowałem się również na ten projekt. Mam pytanie? Ile w projekcie jest pustaków na wysokość. 2 czy 3. W tym przypadku widzę 4. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam prowadzącego blog. Jest naprawdę świetny.

[ElwoodWroclaw]

Widzę po dzienniku, że wyleczyłeś się z gotowych płyt stropowych. Co było przyczyną?

Powiem, ze ja również z tym, że u mnie poszedł monolit zamiast terivy. Powód prosty cena. Deskowanie szalunku w 95% poszło na dach.

 

Cóż, u mnie tez trochę cena, ale i fakt że pomimo zastosowania gotowego stropu, musiałbym w okolicy klatki schodowej robić strefę zabetonowaną co mijało sie z celem, bo albo strop cały z płyt albo bezsensowna grzebanina. Zrobiłem więc terivę i wygląda OK no i taniej wyszło.

 

 

Dzięki za pomysł ze słupami w ścianie, przemyślę i moze świstnę Ci ten pomysł

Pozdrawiam serdecznie

[ElwoodWroclaw]

Witam. Zdecydowałem się również na ten projekt. Mam pytanie? Ile w projekcie jest pustaków na wysokość. 2 czy 3. W tym przypadku widzę 4. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam prowadzącego blog. Jest naprawdę świetny.

 

Pytasz o ściankę kolankową?? Jesli tak to są cztery pustaki i na to wieniec. Podniosłem odrobinę, żeby uzyskać więcej powierchni pod skosami. Większość szafek czy innych mebli ma wysokość 80-90cm. Tyle chciałem mieć minimum żeby nie musieć odstawiać mebla od ściany tracąc powierznię Oczywiście przedłużyłem też w zamówieniu krokwie itp. żeby dom wyszedł foremny. Różnica nieduża wyszła, bo normalnie 13,2m3 a po zmianach 15,6m3 więźby.

Serdeczności

[piotrekbl82]

Tak. pytam o ściankę kolankową. Tylko nie odpowiedziałeś mi na pytanie ile jest pustaków w projekcie. Chodzi mi o to o ile podniosłeś? o jeden czy dwa pustaki względem projektu. Dzięki

[ElwoodWroclaw]

U mnie zrobilismy 4 pustaki + wieniec. Wyliczenie wysokości pustaków jest dosyć dziwne. Wychodzi z tego że Ścianka kolankowa składa się z 3 pustaków i 1 połówki. Zobacz zresztą sam: wysokości są następujące, Podłoga piętra (zero) bez ocieplenia i posadzki to poziom 2,93m a wieniec zaczyna się na 3,65m daje to ściankę kolankową o wysokości 74cm. Tak więc żeby się nie bawić, dałem ściankę kolankową z 4 pustaków na domu i 2 pustaków na garazu. Rzuć okiem na przekroje budynku w szczególności A-A.

Pozdrawiam

[piotrek3218]

Witam. Jestem właśnie przed zakupem pustaków na karmelitę, ile wyszło Panu pustaków?

[ElwoodWroclaw]

Witaj Piotrek3218. kup na razie dwa transporty potem zobaczysz co i jak

[piotrek3218]

Obecnie zakończyłem prace z karmelitą na ten rok mam już fundamenty ocieplone i przykryte na zimę. Chcę kupić jak najwięcej towaru żeby się rozliczyć z US w tym roku i w kwietniu odzyskać vat bo coś słyszałem że nasi wspaniali politycy mają wycofać zwrot vatu tylko nie wiadomo kiedy dlatego kupuję w tym co się da w końcu wiosną i tak bym musiał kupić. Edytowane 12 Listopada 2012 przez piotrek3218

[ElwoodWroclaw]

No tak, rozumiem, chociaż nie wiem czy ma to sens. Prawo nie działa wstecz więc jeśli cokolwiek zacznie działać to dopiero od następnego okresu rozliczeniowego zwanego fiskalnym. Jesli już koniecznie musisz to kup sobie to co na początek a resztę w przyszłym roku, no chyba że masz gdzie skłądować to wszystko. Pozdrawiam i dawaj znać co u Ciebie, kolejnego karmelitanina

[3kop]

Witaj Elwood

Też buduje karmelitę - Milicz, a więc niedaleko.

Mam pytanko o ekipę do więźby i dachu, bo czytam że bardzo sobie chwalisz - a ja kogoś szukam, w miarę dobrego i taniego.

Proszę bardzo o wyjaśnienie kwestii schodów - o co z nimi chodzi, sa skopane w projekcie, gdzieś przechodzą, wychodzą na komin, co pozmieniać by było dobrze ? Na chwile obecna to tyle moich niejasności, chociaż wiem że będzie ich więcej - twój blog/rewelacja/ czytam i czekam na nowe wpisy.

Życzę dużo siły i pozdrawiam.

[ElwoodWroclaw]

Proszę bardzo o wyjaśnienie kwestii schodów - o co z nimi chodzi, sa skopane w projekcie, gdzieś przechodzą, wychodzą na komin, co pozmieniać by było dobrze ?

 

Hej i witanko!

 

o co chodzi ze schodami.... otóż w oryginalnym projekcie schody na parterze zaczynają się 'na środku holu' a na piętrze wychodzą wprost na komin. Od końca schodów zostaje 90 cm i wchodzisz bezpośrednio na komin kominka wystający na jakieś 40cm w związku z tym, dla nas było to trochę głupie i zmienilismy kierunek schodów. Zaczynają się na parterze przy ścianie pokoju i u góry są po drugiej stronie, przy drzwiach łazienki. Ot i cała zmiana. No i robiłem schody betonowe, lane a nie drewniane jak w projekcie. Chciałem mieć dodatkowy schowek na odkurz czy inne mopy pod schodami.

 

Ekipę od więźby mogę polecić. Żeby usprawnić ale i pomóc trochę cieślom byłoby dobrze wynając na godzinkę dźwig żeby powrzucał całość więźby na piętro.

[Makss]

Witaj Elwood,

 

przyznam, że imponuje nam tempo pracy (zważywszy że to w zasadzie 2 budowy ) w jakim powstaje Wasz dom. Prawdę mówiąc nie możemy się już doczekać rozpoczęcia naszej budowy, ale na razie trwają jeszcze ostatnie prace projektowe. Myślę, że przed końcem roku złożymy jeszcze pozwolenie na budowę, w wiosną ruszamy. Przy okazji przerobiliśmy również kilka koncepcji wywołanych do tablicy schodów. Czytając różne fora dotyczące Karmelity2M widzę, że problem z wejściem na poddasze nad garażem jest dość powszechny

My poradziliśmy sobie z tym tak:

 

na parterze

 

i tak na piętrze

 

pozdrawiam

Maks

[ElwoodWroclaw]

Cześć Maksiu. Ciekawe rozwiązanie, powiem nawet że architektonicznie awangardowe jak na ten projekt

My już temat schodów zamknęliśmy definitywnie odlewając je z betonu, jako proste z jednym stopniem spoczynkowym w połowie ich wysokości. Zaczynają się przy wejściu do pokoju na parterze a kończą przy wejściu do łazienki. Wasze rozwiązanie ciekawe, inne niż nasze. Nawet o takim czymś nie pomyślałem. Wejście na strych mamy po przeciwnej stronie co wy. kosztem pokoju, który zmniejszyliśmy bo nie chciałem ruszać łazienki.

Pamiętajcie o konsultacji więźby z architektem i jakimś cieślą, bo ta z projektu to potęga

[mrio]

Deskowanie i dachówka - jedynie słuszne rozwiązanie. W ten sam sposób rozwiązałem ten problem.

 

Rożne folie i blacha się umywają a tzw. taniość tych systemów jest mitem. Ludzie z folio/blachą argumentują ceną.

Ale ile zaoszczędzają - 5 czy 8 tyś - to max. Porównując blachy z górnych półek cenowych za 35-40zł/m2. Przecież za 20zł/m2 z chin to nie ma co patrzeć.

Tylko te 5-8tyś to oszczędność pozorna- oszukują samych siebie - ale to ich sprawa. W przyszłości za 20-30lat czeka ich malowanie lub wymiana pokrycia. Folii pod blachą już nie będzie. Czyli od nowa zapłacić za koszty demontażu, wymiany i ponownego montażu. I w sumie wyjdzie im drożej niż nasze dachy - doliczając tylko samą robociznę a gdzie materiały wymieniane.

[ElwoodWroclaw]

Porównując blachy z górnych półek cenowych za 35-40zł/m2. Przecież za 20zł/m2 z chin to nie ma co patrzeć.

Tylko te 5-8tyś to oszczędność pozorna- oszukują samych siebie - ale to ich sprawa.

 

Popieram. Dach musi być trwały. Deskowanie daje sztywność konstrukcji i jej wytrzymałość.

 

A co do blach. za 35-40zł kupisz porządną dachówkę ceramiczną. Kupuję wlasnie w tej cenie, niemiecką Jacobi. Osobiście jak pisałem w dzienniku, pod tym względem jestem konserwatywny. Nikt jeszcze nie miał szans przetestować membran i innych kondonów zakładanych na dach,które to mają mieć 30-40 letnie trwałości...a wkładając kij w mrowisko można powiedzieć że blachę to się na oborę kładzie a nie dom. No offense

Deskowanie i porządne dachówki, to dach jaki chcę i robię.

[sewen7]

witam po dłuzej nieobecności,

 

gratuluje SSZ, pieknie i szybko poszło, pełne deskowanie, dachówka ceramiczna, membrana SUN - widzę konkretne podejście do tematu- na pewno nie pożałujesz, że to trochę droższe niż membrana i blach. w kwestii kominka i DGP, jesli planujesz powietrze rozprowadzać grawitacyjnie bez wentylatora to nie rób długich odcinków i z kolankami - do ostatnich pokoi ciepłe powietrze nie doleci. jeśli planujesz reku, to nie ma chyba sensu DGP, rekuperacja sprawnie wyrównuje temperatury w pomieszczeniach. w kwestii podłogówki vs grzejniki - wybrałbym to pierwsze rozwiązanie.

 

pozdraiwam i gratuluje:)

[ElwoodWroclaw]

w kwestii kominka i DGP, jesli planujesz powietrze rozprowadzać grawitacyjnie bez wentylatora to nie rób długich odcinków i z kolankami - do ostatnich pokoi ciepłe powietrze nie doleci. jeśli planujesz reku, to nie ma chyba sensu DGP, rekuperacja sprawnie wyrównuje temperatury w pomieszczeniach. w kwestii podłogówki vs grzejniki - wybrałbym to pierwsze rozwiązanie.

 

pozdraiwam i gratuluje:)

 

 

Dzięki sewen7. To prawda, 'budujący' jest widok domu już w takim stanie. Co prawda zdaję sobie sprawę z ilości spraw i rzeczy które mnie jeszcze czekają do wprowadzenia, ale już osiągnięcie zamknięcia domu cieszy niezmiernie.

 

Powiedz mi co myslisz i co proponowałbyś jako ogrzewanie domu.

Mam mętlik w głowie.

Generalnie rozważam dwa rozwiązania.

Pierwsze - gaz:

Plusy to z pewnością bezobsługowość i komfort.

wtedy na cały dom podłogówka.

Minusy: na razie dziadowski gaz jaki chcą mi puścić w sieci. GZ30. Większość firm nawet nie daje gwarancji na swoje kotły do tego gazu, bo dysze zaczynają się od GZ35. Do tego późniejsze opłaty za gaz...oraz konieczność montowania kwasówki w kominie itp.

 

Rozwiązanie drugie: Piec na ekogroszek, komin jest zwarty i gotowy.

Piec to raczej RBR Ekouniwersal ze sterownikiem eCoal.

Wtedy instalacja kombinowana: Parter podłogówka na całości a na piętro idą grzejniki. Dodatkowo grzejnik w garażu i oczywiście drabinkowy w łazience.

Wydaje mi się, że plusem tego rozwiązania jest to iż faktycznie dom grzeję podłogówką parteru a na górze grzejniki jako dogrzewajace całość w zależności od konieczności. Do tego pracuje kominek. Piec ma bufor w postaci grzejników oraz może grzać zbiornik wody w powietrznej pompie ciepła.

Pompa powietrzna (do CWU) będzie tak czy siak, Wolf Rickenbacher Ultrax HPW, ma przygotowane od razu króćce do współpracy z piecem. No oczywiście stałym fragmentem gry będzie też kominek.

 

Na samą pompę ciepła mnie nie stać niest(ety bo to wydatek kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Edytowane 14 Grudnia 2012 przez ElwoodWroclaw

[sewen7]

Co prawda zdaję sobie sprawę z ilości spraw i rzeczy które mnie jeszcze czekają do wprowadzenia, ale już osiągnięcie zamknięcia domu cieszy niezmiernie.

 

do zamieszkania jeszcze trochę zostało, ale pieknie wszystko z wyprzedzeniem miales dograne i przemyślane,- z wykonczeniem nie będziesz miał kłopotów, tylko jedna ważna sprawa - budżet. od niego zależy na jakie rozwiązania można sobie pozwolić

 

 

w sprawie ogrzewania - fakt z tym gazem kicha straszna PGNiG daje GZ30? myślałem, że najniższy ma GZ35. a czy są jakies perspektywy w przyszłości na gaz lepszej jakości?

nie wiem czy pomogę, ale podziele się swoimi doświadczeniami - mam w całym domu podłogówkę do tego kondensat oraz wpięty w układ zwykły śmieciuch z wymiennikiem płytowym, w którym teraz spalam całe drewno, które zostało mi z budowy - wszystko pieknie funkcjonuje. obecnie dołożyłbym bufor 500-1000l - dobrze sprawdzilby się przy paleniu piecem CO.

Podłogówka to bardzo wygodne rozwiązanie, da się zastosować na pewno do pieca na ekogroszek (co do konkretnego modelu to nie pomogę), jeśli planujesz pompe ciepła powietrzną to tymbardziej dałbym podłogówke w całym domu. ponadto kominek i reku (jeśli planujesz) i będziesz miał ciepło jak w cieplarni:)

 

pozdr

[ElwoodWroclaw]

w sprawie ogrzewania - fakt z tym gazem kicha straszna PGNiG daje GZ30? myślałem, że najniższy ma GZ35. a czy są jakies perspektywy w przyszłości na gaz lepszej jakości?

 

Wiesz co, to nie PGNiG tylko firma G.EN

Do wsi, w której buduję dom mają dostarczać gaz z Kopalni Gazu Ziemnego CZESZÓW, gaz zaazotowany Ln, GZ30. Nie wiem przez ile lat. Ciężko cokolwiek powiedzieć. Z tego co wiem, to tylko dwie firmy na rynku dają gwarancję na swoje kotły przy tym rodzaju gazu.

 

nie wiem czy pomogę, ale podziele się swoimi doświadczeniami - mam w całym domu podłogówkę do tego kondensat oraz wpięty w układ zwykły śmieciuch z wymiennikiem płytowym, w którym teraz spalam całe drewno, które zostało mi z budowy - wszystko pieknie funkcjonuje. obecnie dołożyłbym bufor 500-1000l - dobrze sprawdzilby się przy paleniu piecem CO.

 

Jeśli możesz, powiedz jakie masz średnie miesięczne rachunki za gaz?

Pytam bo zastanawiam się czy gaz (oczywiście piec kondensacyjny będzie komfortowym rozwiązaniem) będzie ekonomicznym rozwiązaniem.

Licząc średnio w sezonie spalanie ekogroszku (przyjmuję worek dziennie) wychodzi mi miesiąc grzania za jakieś 550zł. nie wiem czy dobrze liczę nawet?

Z jednej strony pociąga wersja komfortowa, mam gaz i nic mnie nie obchodzi. Z drugiej minimalnie gorsze rozwiązanie, ekogroszek i zaglądanie do pieca ze dwa trzy razy w tygodniu. Przy tej opcji robię podłogówkę na dole oraz w łazience na górze a pokoje na górze oraz strych i garaż, grzeję grzejnikami żeby piec mógł się wykazać? (mądre to??)

Trzecia opcja to śmieciuch na wszystko i regularne kilka razy dziennie spotkania w kotłowni.

Pompa Ciepła, jest jedynie do CWU. Nie ogrzeję nią domu. To rozwiązanie na okresy między sezonem grzewczym (marzec-październik) z dodatkowym dogrzewaniem się kominkiem kiedy zajdzie potrzeba.

Edytowane 15 Grudnia 2012 przez ElwoodWroclaw

[sewen7]

w takim razie wybór gazu jako główne źródło ogrzewania może nie być najlepszym rozwiązaniem, w kwestii techniczej jak kotły pracują na takim gazie sie nie wypowiem, ale faktycznie jest to co najmniej ryzykowne i nie pchałbym się w tej chwili w kondensat, zawsze w przyszłości można go wstawić w układ.

śmieciucha bym nie brał, zbyt często trzeba do niego zaglądać (ja zostawiłem u siebei bo żał było wyrzucać 4letni piec). w takiej sytuacji piec na ekogroszke wydaje sie być słusznym rozwiązaniem, zastanowiłby sie jeszcze nad piecami zgazowującymi drewno, również to ekonomiczne rozwiazanie, z tym ,że sam piec może byc droższy. co do podłogówki i grzejników, w momencie gdy zrezygnujesz z kondensata układ mieszany będzie dobrym rozwiązaniem, a kto wie może w przyszłości doprowadzą lepszy gaz.

jeśli chodzi o moje rachunki za gaz (pow.180m2) ponieważ wprowadziliśmy sie niedawno i to pierwszy sezon grzania, a wiec wynik mało miarodajny- w listopadzie na ogrzanie + cwu wyszło mi 130m3 czyli zsumarycznie z opłatami 310zł, mrozu jeszcze nie było, kilka dni w okolicy 0C. nie wiem czy to dużo czy malo, po sezonie będę miał lepszy pogląd. teraz zima przyszła więc wyszłoby więcej, ale jak pisałem wcześniej, spalam w śmieciuchu drewno z budowy, więc w tym miesiącu nie będę miał porównania.