Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karmelita 2M w Dobrej lokalizacji, czyli jak budować domy, nie mając o tym pojęcia


Recommended Posts

Co do słupów drewnianych podpartych na stropie. Ja polikwidowałem wszystkie a miałem ich 4.

Dlaczego? Po pierwsze wystają ze ścian(14x14cm), po drugie drewno nigdy ci nie zwiąże z murem i zawsze będą jakieś pęknięcia (gówno pomogą siatki i inne pierdoły to dwa innej budowy materiały).

 

Zgadza się , zawsze mozna jednak takiego klocka wsadzić między mur i zamiast tynku objechac regipsem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 292
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Obecnie zakończyłem prace z karmelitą na ten rok mam już fundamenty ocieplone i przykryte na zimę. Chcę kupić jak najwięcej towaru żeby się rozliczyć z US w tym roku i w kwietniu odzyskać vat bo coś słyszałem że nasi wspaniali politycy mają wycofać zwrot vatu tylko nie wiadomo kiedy dlatego kupuję w tym co się da w końcu wiosną i tak bym musiał kupić.

 

Jesli juz rozpocząłes budowę (a wszystko na to wskazuje) to spokojnie mimo likwidacji ulgi bedziesz mógł dalej odliczać. Likwidacja ulgi dotknie wszystkich , którzy rozpoczną budowe po uchwale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do ogrzewania , bo widziałem że się udzieliłeś na forum Rankingu pieców - to powiem Ci tak ze swojego doświadczenia, bo tez nie tak dawno stałem przed tym dylematem. Tam nie będe pisal bo połowa to naganiacze handlarze itd :). U mnie gazu nie ma więc wogóle go nie brałem pod uwagę.

 

Odnośnie pomp ciepła - jak poczytasz to same superlatywy (zupełnie jak solary z dopłatą - gówno nie interes:) ). Tzn inaczej niby obecne pompy to zarąbiste rozwiązanie - ale pod warunkiem że masz bardzo dobrze ocieplony dom - wręcz najlepiej pasywny + korzystasz z 2-ch taryf na prąd. Zysk jest taki że przy dużym buforze ciepła (duzy zbiornik wody) nagrzewaz to w drugiej taryfie - wykorzystujesz w trakcie dnia itd. Fajne czyste itp , ale jak większość ma tez minusy. Chociazby ten prąd - 2 -giej tańszy w pierszej droższy :). Kiedys zapytałem gościa czy warto kupowac pompe zamiast pieca na ekogorszek - stwierdził że jak mi sie zepsuje to moge ale szłu nie ma. Jest jeden kolega z Wrocławia który zmienił - zobaczymy porównanie po sezonie.

 

Co do ekogrochu. Widze że zarazili Cię RBR-em :) Też sie nad nim zastanawiałem - bo jest tam (na forum) kilku takich co to od serca pomogą w wyborze tego wlaściwego kociołka :) a przy okazj Ci go sprzedadzą. Ja czytając te wszystkie wątki, DTR-y itp miałem megametlik w głowie. Tym bardziej jak każdy ciągnął na swoją stronę. W końcu decyzję obrałem w oparciu o .......... kolor pieca :) Ja akurat wybrałem Ogniwo, bo niebieski a lubie ten kolor :p. Ale nie o tym....... samo palenie nie jest mega problemem. W chwili obecnej ładuję piec co 5-6 dni. Co 2-3 dni wywalam popiół. Tragedii nie ma. Jak masz koalę - sterujesz piecem z dowolnego miejsca i robisz z nim co się tylo podoba. Przy wyborze i wogóle poradach na forum pamietaj że wielu z doradzających to po prostu handlarze , marketingowcy, lansjerzy itd itp :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do ogrzewania , bo widziałem że się udzieliłeś na forum Rankingu pieców - to powiem Ci tak ze swojego doświadczenia, bo tez nie tak dawno stałem przed tym dylematem. Tam nie będe pisal bo połowa to naganiacze handlarze itd :). U mnie gazu nie ma więc wogóle go nie brałem pod uwagę.

 

Hej. Udzieliłem się bo gdzieś musiałem przynajmniej częściowo rozwiać swoje wątpliwości. Gdzie się nie ruszę to każdy co innego mówi. Jakbym zebrał swoje oferty i 'porady' oczywiście samych fachowców i jednocześnie handlarzy piecami to wychodzi mi, że powinienem kupić sobie piec 6-25kW :-D

 

Co do gazu to zacząłem się nad nim zastanawiać, ale boję się jego jakości i ilości jakie będę musiał zuzyć żeby nim grzać dom. Daje komfort, ale.....w domu mam już wybudowane dwa kominy, jeden kominkowy, drugi właśnie do pieca oba fi 200. Ten do pieca około 7,5m wysokości. Gdybym musiał jeszcze do niego teraz kupować kwasówkę to poleciałbym kolejnych parę tysięcy dla komfortu palenia gazem. Więc to jakiśtamkolejny minus rozwiązania.

 

Odnośnie pomp ciepła -

Tych nie biorę pod uwagę. Dla mnie są za drogie. A właściwie będę miał z 'drugiej' ręki pompę do CWU na okres wiosna-jesień i starczy kosmicznych technologii do domu.

 

Co do ekogrochu. Widze że zarazili Cię RBR-em :)

 

Trochę tak, nie będę ukrywał. Chociaż rozważam też inne możliwości, między innymi Skam-P Premium 12kW z Brulim. Po pierwsze jest tańszy, a po drugie z tego co czytam na forum... cichszy. Wiele osób zaczyna zgłaszać problemy z buczeniem tego kotła. Decyzja ciężka.

Jak pisał mi jeden z forumowiczów:

"firma Elektro-System dalej nie rozwija już algorytmu eCoala, tylko koncentruje się na rozwoju spalania grupowego, które uznali za bardziej przyszłościowe, jest ono zarówno w Brulim i tutaj na chwile obecną rozwój jest bardziej intensywny, jest także dodane do ecoala."

 

 

Ale tak jak pisałem, dojrzewam powoli do dwojakiego systemu ogrzewania. Dół podłogówka, góra kaloryfery (oprócz łazienki). Do datkowym źródłem ciepła w domu będzie kominek, w którym zamierzam palić codziennie, bo marzył mi się zawsze. Ot i cała moja filozofia grzania :)

Edytowane przez ElwoodWroclaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Elwood

przebrnalem przez cały wątek musze przyznac ze duzo tego ale bardzo ciekawie opisane zazdroszcze etapu na jakim jestes, sam tez na wiosne zaczynam budowac karmelite 2m z tym że na pomorzu koło Słupska, na szczescie papierologe mam za sobą wiec teraz tylko czekam az pogoda pozwoli zacząć kopać :)

mam pytanie odnośnie popmy ciepła dla CWU bo zamierzam u siebie zastosowac piec na Ekogroszek i ciągle myśle jak rozwiązać problem żeby poza sezonem nie odpalać pieca początkowo myślałem o solarach (z racji tego że mam szanse na dofinansowanie z gminy tylko jest ten minus że wtedy nie mam wyboru jakie ani ile i jestem skazany na to co gmina oferuje) ale po przeczytaniu Twojego wątku zainspirowało mnie rozwiązanie z PC i stąd pytanie czy zamierzasz ją umieścic również w kotłowni za garażem ? i w którym pomieszczeniu będzie czerpała a w którym wyrzucała powietrze jak Ty masz zamiar to rozwiązać ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Elwood,

 

widzę pierwsze zwierzę domowe już masz:) a ile ciepła daje!!

 

chciałem się zapytać w jednej kwestii, na Twoich zdjeciach nie widać dokładnie- ze ścianami szczytowymi podjechałeś pod samo deskowanie? pytam bo u mnie zrobili tego babola, pustaki mam w zasadzie do deskowanie i mimo, że mam strych nieogrzewany piękny mostek cieplny powstał, (sic!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze ścianami szczytowymi podjechałeś pod samo deskowanie?

 

Hej, u mnie dali trochę luzu żeby mozna było naładować tam wełny czy w wersji mniej 'dyplomatycznej' załadować szczelinę pianą w celu docieplenia tego miejsca. Z tego co widziałem to krokwie też mam tak ułożone że z jednej i drugiej strony spokojnie dojadę wełną i zmieszczę od zewnętrznej styropian. Pomyśleli jednym słowem. Cieśli mam dobrych, pracowitych i wiedzących co chcą zrobić i co najważniejsze, jak to zrobić! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na szczescie papierologe mam za sobą wiec teraz tylko czekam az pogoda pozwoli zacząć kopać :)

 

No wierzę że aż ręce Ci się rwą do pracy. Miałem to samo, niemogąc się doczekać początku prac. Wybacz, ale pozwolę sobie na kilka rad. Po pierwsze, nie śpiesz się. Przestrzegaj przerw technologicznych. Skoro beton ma wiązać, pozwól mu na to i niech te 14 dni zwiąże sobie spokojnie. Jeśli będą niskie temperatury 5-10 stopni, pozwól mu poleżeć spokojnie dłużej. Nie wiem czy masz ekipę, czy będziesz pracował trochę sam, fundament można zrobić samemu. to żadna filozofia. Spokojnie wymierzyć, spokojnie wykopać itp. zbrojenie również zrobisz sam. Jesteś do przodu dzięki temu jakieś 5-6 tysięcy. Bo tyle ekipy biorą za fundament.

 

mam pytanie odnośnie popmy ciepła dla CWU bo zamierzam u siebie zastosowac piec na Ekogroszek i ciągle myśle jak rozwiązać problem żeby poza sezonem nie odpalać pieca początkowo myślałem o solarach (z racji tego że mam szanse na dofinansowanie z gminy tylko jest ten minus że wtedy nie mam wyboru jakie ani ile i jestem skazany na to co gmina oferuje) ale po przeczytaniu Twojego wątku zainspirowało mnie rozwiązanie z PC i stąd pytanie czy zamierzasz ją umieścic również w kotłowni za garażem ? i w którym pomieszczeniu będzie czerpała a w którym wyrzucała powietrze jak Ty masz zamiar to rozwiązać?

 

przerabiałem temet solarów bardzo poważnie. Odstraszyły mnie koszty, sprawność układu oraz jego 'pozorna' bezobsługowość.

Po pierwsze, albo masz kasę i kupujesz za gotówkę solary, albo bierzesz kredyt i wtedy starasz się wziąć dofinansowanie na układ. Oczywiście zwrot 45-50% to bajki. Udzielający kredytu na dzień doby zabierze Ci jakieś 9% za pośrednictwo,do tego koszty kredytu itp. Więc jak sumarycznie dostaniesz zwrot 30% to będzie OK. Po drugie, to nie jest tak, że solar to zwierze bezobsługowe. Musisz mniej wiecej co dwa lata wymieniać glikol, a on za darmo nie jest. Oczywiście można to olać przez kilka lat, ale.... Do tego maksimum sprawności solary uzyskują w okresie największych upałów,czyli wtedy kiedy wrzątek w kranie jest Ci najmniej potrzebny. I kolejne ale, to brak możliwości podłączenia kotłów do solarnych zbiorników CWU. Wiec musiałbyś dla kotła stawiać drugi zbiornik, moim zdaniem bez sensu (mamy za małe kotłownie). Jedyne rozsądne rozwiązania, to albo 'letnia' praca kotła na ekogroch i palenie wnim przez cały rok albo zastosowanie PPC.

Co do pompy widzę to tak. Pompa będzie najprawdopodobniej w kotłowni lub we wnęce za kotłownią w garażu podłączona do pieca (pompa ma już wykonane odpowiednie wejścia i wyjścia oraz wężownicęw środku właśnie do współpracy z piecem zewnętrznym). Powietrze pompa będzie czerpała z zewnątrz budynku, a na wyjście pompy chcę założyć trójnik, żebym mogł w okresie największych upałów przekierować strumień chłodnego powietrza wychodzącego z pompy, do domu. Zadziała jak mini klimatyzator. Z tego co piszą w specyfikacji to bierze ona około 500m3 powietrza na godzinę, więc generlanie zapeni mi wymianę powietrza na chłodniejsze. Będzie dodatkowa atrakcja :)

Miejsce usytuowania wyrzutu powietrza do domu jeszcze przemyślę.

Pozdrawiam i pisz jak masz pytania bądź uwagi.

Serdeczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tak jak pisałem, dojrzewam powoli do dwojakiego systemu ogrzewania. Dół podłogówka, góra kaloryfery (oprócz łazienki). Do datkowym źródłem ciepła w domu będzie kominek, w którym zamierzam palić codziennie, bo marzył mi się zawsze. Ot i cała moja filozofia grzania :)

 

Z tym kominkiem to wiesz :) Ponoć podnieta na początku a potem juz tylko okazyjnie :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerabiałem temet solarów bardzo poważnie. Odstraszyły mnie koszty, sprawność układu oraz jego 'pozorna' bezobsługowość.

Po pierwsze, albo masz kasę i kupujesz za gotówkę solary, albo bierzesz kredyt i wtedy starasz się wziąć dofinansowanie na układ. Oczywiście zwrot 45-50% to bajki. Udzielający kredytu na dzień doby zabierze Ci jakieś 9% za pośrednictwo,do tego koszty kredytu itp. Więc jak sumarycznie dostaniesz zwrot 30% to będzie OK. Po drugie, to nie jest tak, że solar to zwierze bezobsługowe. Musisz mniej wiecej co dwa lata wymieniać glikol, a on za darmo nie jest. Oczywiście można to olać przez kilka lat, ale.... Do tego maksimum sprawności solary uzyskują w okresie największych upałów,czyli wtedy kiedy wrzątek w kranie jest Ci najmniej potrzebny. I kolejne ale, to brak możliwości podłączenia kotłów do solarnych zbiorników CWU. Wiec musiałbyś dla kotła stawiać drugi zbiornik, moim zdaniem bez sensu (mamy za małe kotłownie). Jedyne rozsądne rozwiązania, to albo 'letnia' praca kotła na ekogroch i palenie wnim przez cały rok albo zastosowanie PPC.

 

Powiem nawet więcej - te wyliczenia i tak sa optymistyczne. Ja liczyłem to niedawno - tak całkiem skrupulatnie - bo sie nie mogłem opędzic od wszystkich chcących założyć mi solary. I każdemu rura miękła jak mu cyferki przed oczy wrzuciłem. To nawet było zabawne bo najpierw pozwalałem im sie wystrzelać ze wszystkich superlatyw jakich się nauczyli na szkleniu - a potem jedna kartka papieru , twarda rzeczywistość i ...... twarde lądowanie :D . Tak na dobrą sprawę - uwzględniając tą ala dopłate z funduszu + dopłata - w moim przypadku gminy Oleśnica - i tak koszt solarów - po odjęciu wszystkich kosztów (prowizje, mapy, raty podatki dodchodowe itd) zwrot - 10 lat. (optymistycznie) - jednak po uwzględnieniu kosztów eksploatacyjnych - porównując do grzania grochem - 22 lata (optymistycznie) - 30 lat (w wariancie pesymistycznym). No i moje ulubione pytanie do panów naganiaczy - znajdź pan frajera co zainwestuje kase - czekając na jej zwrot 20 lat..... a gdzie tu zarobek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wierzę że aż ręce Ci się rwą do pracy. Miałem to samo, niemogąc się doczekać początku prac. Wybacz, ale pozwolę sobie na kilka rad. Po pierwsze, nie śpiesz się. Przestrzegaj przerw technologicznych. Skoro beton ma wiązać, pozwól mu na to i niech te 14 dni zwiąże sobie spokojnie. Jeśli będą niskie temperatury 5-10 stopni, pozwól mu poleżeć spokojnie dłużej. Nie wiem czy masz ekipę, czy będziesz pracował trochę sam, fundament można zrobić samemu. to żadna filozofia. Spokojnie wymierzyć, spokojnie wykopać itp. zbrojenie również zrobisz sam. Jesteś do przodu dzięki temu jakieś 5-6 tysięcy. Bo tyle ekipy biorą za fundament.

 

 

 

przerabiałem temet solarów bardzo poważnie. Odstraszyły mnie koszty, sprawność układu oraz jego 'pozorna' bezobsługowość.

Po pierwsze, albo masz kasę i kupujesz za gotówkę solary, albo bierzesz kredyt i wtedy starasz się wziąć dofinansowanie na układ. Oczywiście zwrot 45-50% to bajki. Udzielający kredytu na dzień doby zabierze Ci jakieś 9% za pośrednictwo,do tego koszty kredytu itp. Więc jak sumarycznie dostaniesz zwrot 30% to będzie OK. Po drugie, to nie jest tak, że solar to zwierze bezobsługowe. Musisz mniej wiecej co dwa lata wymieniać glikol, a on za darmo nie jest. Oczywiście można to olać przez kilka lat, ale.... Do tego maksimum sprawności solary uzyskują w okresie największych upałów,czyli wtedy kiedy wrzątek w kranie jest Ci najmniej potrzebny. I kolejne ale, to brak możliwości podłączenia kotłów do solarnych zbiorników CWU. Wiec musiałbyś dla kotła stawiać drugi zbiornik, moim zdaniem bez sensu (mamy za małe kotłownie). Jedyne rozsądne rozwiązania, to albo 'letnia' praca kotła na ekogroch i palenie wnim przez cały rok albo zastosowanie PPC.

Co do pompy widzę to tak. Pompa będzie najprawdopodobniej w kotłowni lub we wnęce za kotłownią w garażu podłączona do pieca (pompa ma już wykonane odpowiednie wejścia i wyjścia oraz wężownicęw środku właśnie do współpracy z piecem zewnętrznym). Powietrze pompa będzie czerpała z zewnątrz budynku, a na wyjście pompy chcę założyć trójnik, żebym mogł w okresie największych upałów przekierować strumień chłodnego powietrza wychodzącego z pompy, do domu. Zadziała jak mini klimatyzator. Z tego co piszą w specyfikacji to bierze ona około 500m3 powietrza na godzinę, więc generlanie zapeni mi wymianę powietrza na chłodniejsze. Będzie dodatkowa atrakcja :)

Miejsce usytuowania wyrzutu powietrza do domu jeszcze przemyślę.

Pozdrawiam i pisz jak masz pytania bądź uwagi.

Serdeczności

 

 

Dzieki za rady są dla mnie bardzo cenne gdyż robie to pierwszy raz i przyznam się szczerze, że pół roku temu nie miałem pojęcia co to jest wieniec i gdzie sie znajduje ;) teraz teoretcyznie wiem juz duzo wiecej po przestdiowaniu calego rocznego nakładu muratora no i oczywiście Twojego dziennika i kilku innych choć jestem świadomy że w praktyce duzo jeszcze się dowiem.

Mam jeszcze pytanie czy robiłęś kosztorys przed rozpoczęciem bo wiem że żadna pracownia takiego nie ma ewentualnie można zrobić sobie go indywidualnie i zastanawiam się czy jest sens czy poprostu zanieść projekt do skłądu budowlanego i zdać się na ich wiedzę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie czy robiłęś kosztorys przed rozpoczęciem bo wiem że żadna pracownia takiego nie ma ewentualnie można zrobić sobie go indywidualnie i zastanawiam się czy jest sens czy poprostu zanieść projekt do skłądu budowlanego i zdać się na ich wiedzę ?

 

Cóż, kosztorysy są sobie nierówne. Nie robiłem kosztorysu takiego co do gwoździa tylko na oko. Wyliczałem sobie ile mam metrów bieżących fundamentu i na tej podstawie wyliczyłem sobie ilość materiałów. podobnie było potem. Dałem rzut parteru do hurtowni i oni wyliczyli mi potrzebne ilości, ale i tak nie odbyło się bez błędów i korekt czy dodatkowych zamówień.

Dodatkowo zamawiałem materiały na dwa domy, itp, więc tu można było też manipulować zamówieniami, bo jak coś zostało z jednego budynku, bo było za dużo zamówione to od razu szło na drugi i zamawiało się mniej.

 

Ale co do generaliów to mogę polecić sposób na 'hurtownię'. Wyślij do dwóch trzech i sam zobaczysz. I pamiętaj co pisałem w dzienniku. Jako cenę ostateczną zawsze pytaj o cenę z transportem na budowę. Bo na tym można się przejechać (koszty transportu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc, mam do Ciebie pytanie odnosnie kosztu calosci. Materialy i oczywiscie koszty ekip. Gdzies w maju mam zamiar stawiac Karmelite w troche innej wersji i chcialbym znac przyblizony koszt inwestycji. Wszystko finansuje z oszczednosci, a nie z kredytu wiec bardzo bylbym wdzieczny. Jesli nie bede mial wystarczajaco kasy, pewnie odloze termin na pozniej.

Jesli to zbyt prywatna sprawa, i nie chcesz sie tym dzielic to ok

I jeszcze jedno, jak masz zamiar rozwiazac wentylacje deskowania, bo ja narazie zastanawiam sie czy folia, czy deskowanie i papa

 

dzieki i pozdrawiam

Rafal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście już jestem wyczulony na koszt czy z transportem czy bez bo to faktycznie robi dużą różnicę,

a mam jeszcze kilka pytań :no:

pytanie odnośnie stropu bo widziałem, że na początku przymierzałeś się do systemu płyt Smart co w końcu zadecydowało , że została jednak Teriva ? koszty czy może czas oczekiwania?

czy wiesz już na jaką grubość styropianu ocieplisz dom? bo sam tez się waham między 15 a 20 i oczywiście pewnie zdecyduje dopiero jak ujrzę wyliczenia z hurtowni co do różnicy cenowej przy obu grubościach a podejrzewam że już jesteś dużo bliżej tego etapu

o ile wydłużyłeś więźbę dachową ? pomysł bardzo praktyczny tym bardziej przy podniesionej ściance kolankowej

i jeszcze jedna sprawa z racji tego że mam zamiar grzać ekogroszkiem lub peletem czy już zdecydowałeś jakiej mocy pieca zamierzasz użyć chyba że zmieniłeś zdanie i nie będzie to paliwo stałe , bo po przeczytaniu wątku odnośnie pieców to nie chciał bym resztą podobnie pewnie jak i Ty przewymiarować pieca a widziałęm że masz szczegółowe wyliczenia od kolegi z forum i jestem wielce zdziwiony że tak małe zapotrzebowanie może być przy takim domu. biją się we mnie dwie myśli pierwsza że bez sensu tak duży piec a potem ograniczać jego moa a druga to pewnie jak u większości z przewymiarowanymi piecami że lepiej za duży niż za mały ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

pytanie odnośnie stropu bo widziałem, że na początku przymierzałeś się do systemu płyt Smart co w końcu zadecydowało , że została jednak Teriva ? koszty czy może czas oczekiwania?

 

Co do typu stropu zdecydowało kilka czynników. Po pierwsze niemożność wykonania pełnego stropu jako 'płytowego'. Przy tej konfiguracji domu, zostawały części, w których musiałem i tak lać beton, więc takie mieszanie stawało się bez sensu.Widać to dobrze na projekcie przesłanym przez Konbet:

Dobroszyce-Model.jpg

Pola zabetonowane widoczne, w projekcie nie uwzgędnili jeszcze jednego, tego u zbiegu wiatrołapu i klatki schodowej. Generalnie kupując taki strop chciałbym dostać gotowy produkt, który montuję i mam spokój. A tak wyliczyli koszt stropu na jakieś 130zł/m2 + VAT, do tego transport (oferta była na około 4000zł i do tego jeszcze, rozładunek dźwigiem po stronie klienta). Stwierdziłem więc, że jeśli tak ma wyglądać kompleksowa usługa 'na gotowo' to ja dziękuję i zrobię terivę.

 

Ale musisz do tego podejść indywidualnie. ;-)

 

 

czy wiesz już na jaką grubość styropianu ocieplisz dom? bo sam tez się waham między 15 a 20 i oczywiście pewnie zdecyduje dopiero jak ujrzę wyliczenia z hurtowni co do różnicy cenowej przy obu grubościach a podejrzewam że już jesteś dużo bliżej tego etapu

 

Co do grubości to jeszcze się waham. Szczerze to dopiero rozesłałem prośby o wyliczenie ilości materiałów i cennik do hurtowni. Zastanawiam się nad 12-15cm. Wszystko zalezy od cen i jakości materiału. 12cm dobrego styropianu może być lepsze od 15cm gorszego (jeśli chodzi o parametry termiczne) więc cały czas to jest w zawieszeniu. Zobaczymy :-)

P.S.

20cm nie brałem pod uwagę.

 

o ile wydłużyłeś więźbę dachową ? pomysł bardzo praktyczny tym bardziej przy podniesionej ściance kolankowej

 

Dokładnie nie powiem o ile wyszło, musiałbym grzebać w zestawieniu więźby jakie są długości krokiew. Myślę że coś koło 50cm. Ale aktualnie krokwie mierzone od murłaty mają długość 142cm. Więcej już nie było sensu bo krowie pod ciężarem dachówek na końcach mogłyby sie zacząć wyprężać do góry, a tego nie chciałem. Ta długość dała mi bardzo fajne zadaszenie, co widać na zdjęciach dom moim zdaniem fajnie wygląda z takim sporym, opadającym na niego dachem. Ostatnio podczas deszczu wyszło, że ani kropla nie bije mi po ścianach spadając z dachu i z tego się cieszę.

 

i jeszcze jedna sprawa z racji tego że mam zamiar grzać ekogroszkiem lub peletem czy już zdecydowałeś jakiej mocy pieca zamierzasz użyć chyba że zmieniłeś zdanie i nie będzie to paliwo stałe , bo po przeczytaniu wątku odnośnie pieców to nie chciał bym resztą podobnie pewnie jak i Ty przewymiarować pieca a widziałęm że masz szczegółowe wyliczenia od kolegi z forum i jestem wielce zdziwiony że tak małe zapotrzebowanie może być przy takim domu. biją się we mnie dwie myśli pierwsza że bez sensu tak duży piec a potem ograniczać jego moa a druga to pewnie jak u większości z przewymiarowanymi piecami że lepiej za duży niż za mały ;)

 

Co do grzania mojego domu, to na razie mam jeszcze mętlik w głowie. Aktualnie na 'placu boju' pozostały dwie opcje. Gaz i ekogroszek.

Gaz pojawił się znienacka, bo kiedy kupowałem działkę nie było o tym mowy, aktualnie firma zaczyna gazyfikację wsi co jest kuszące. Cały czas byłem nastawiony na ekogroszek. Po wykonaniu OZC i wyliczeniu zapotrzebowania na około 6kW miałem zagwozdkę bo mało na rynku jest takich pieców. Najlepsze dwa które brałem pod uwagę to RBR Ekouniwersal 11kW oraz SkamP 10kW. Oba ze sterownikami adaptacyjnymi. eCoal i Brulli. Oba niby przewymiarowane, ale o mniejsze ciężko. Poza tym zawsze się przyda rezerwa mocy chyba.

 

Co go gazu, to też nie jest tak różowo, bo na razie firma G.EN, wykonująca gazociąg u mnie, będzie podawać gaz GZ30-35 który nie nalezy do zbyt kalorycznych a i niektóre firmy nie dają gwarancji na swoje kotły przy takim gazie. Jeszcze nie wiem co zadecyduje o ostatecznym wyborze. Czy będzie to spokój i looksoos ;-) gazu czy też zabawa z ekogrochem. Jeszcze nie wiem, serio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

 

 

 

Co go gazu, to też nie jest tak różowo, bo na razie firma G.EN, wykonująca gazociąg u mnie, będzie podawać gaz GZ30-35 który nie nalezy do zbyt kalorycznych a i niektóre firmy nie dają gwarancji na swoje kotły przy takim gazie. Jeszcze nie wiem co zadecyduje o ostatecznym wyborze. Czy będzie to spokój i looksoos ;-) gazu czy też zabawa z ekogrochem. Jeszcze nie wiem, serio.

 

:) jasne rozumiem całkowicie, ja na pewno eko tylko nie wiem jaki, a co u Ciebie dalej bede z zaciekawieniem śledził

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam właśnie wczoraj Instalator proponował pompę ciepła do CWU, ale zastanawiamy się, czy jest to opłacalne. Koszty zużycia prądu przy niej to około 50 zł miesięcznie, a znajomi przy piecu na ekogroszek, który latem odpalają lub nie ( a wtedy grzeja wodę elektryczną grzałką zamontowaną w bojlerze) płacą za prąd około 100 zł więcej. Pompę wycenił nam na 8 tyś. Jest o czym myśleć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...