Aranżacja ogrodu

[SKula]

Drimeth - byłem dzisiaj w Twojej okolicy w "Melonie" na Puławskiej i nabyłem

drogą kupna runiankę japońską

 

co prawda cena nie powaliła mnie - bo w necie można znaleźć "okazy" w cenie o połowę niższej

ale jednak samodzielne wybieranie roślin rekompensuje te wszystkie drobnostki

 

centrum naprawdę fajne i bogato zaopatrzone - szkoda,że nie miałem dużo czasu aby się tam poszwendać

ale na pewno tam jeszcze wrócę !

[SKula]

naprawdę fajne i zdrowe roślinki

tylko zdjęcia marne

ale jutro się poprawię

 

 

 

[SKula]

szukałem jeszcze pragni syberyjskiej - ale bezskutecznie

w końcu postanowiłem zapytać obsługę

odsyłany od jednej do drugiej osoby - już wiedziałem że nic z tego nie będzie

w końcu usłyszałem - prosimy wpaść na wiosnę

[SKula]

a nie dając spokoju leszczynie znalazłem wreszcie jej "tabliczkę znamionową"

jej prawdziwe imię to :

Leszczyna pospolita CONTORTA - Corylus avellana

[Drimeth]

Codziennie mijam "Melona" i zawsze kusi mnie, zeby do niego wejść. Tylko mam uzasadnioną obawę, że jak tam wpadnę to zacznę kupować wszystko co mi się będzie podobało a wolałabym zacząć od projektu i nie robić bałaganu w ogrodzie.

[SKula]

a ja - oprócz tego ,że planuję , to bardzo lubię szwędać się po szkółkach

nie mam wykształcenia ogrodniczego i roslin nie da się dokładnie obejrzeć na zdjęciach w necie

ich pokrój , barwa itd tylko na żywo jest możliwa do oceny

[SKula]

nie mam też żadnego doświadcenia ogrodniczego , a czasem właśnie w szkólkach można spotkać ciekawą osobę i porozmawiać czy się poradzić

nie wszystko da się przeczytać

chociaż , jak wszędzie, nie wszyscy sprzedawcy mają wiedzę

i przynajmniej ja wiadomości które uzyskuję poddaję wyryfikacji

 

np obok mnie jest fantastyczna szkółka z naprawdę nie drogimi roślinami - ale za to

pani , która ją prowadzi.... cóż

nie można mieć wszystkiego

[SKula]

piękne, zdrowe i super ukorzenione

każda jedna posiadała piękne rozłogi , które pewnie już wiosną rozkrzewią każdy krzaczek

zgodnie z obietnicą dziś lepsze zdjęcia :

 

 

 

[SKula]

aaaaaaaaa!!!!

liście mnie osaczają !

są gorsze od śniegu ! codziennie przyjeżdżam i mam żółtą warstwę na trawniku

przynajmniej jest doskonale wygrabiony

zupełnie nie wiem jakbym sobie poradził bez odkurzacza

na pewno pękł by mi kręgosłup

 

ja mam tylko kilka drzew - naprawdę współczuję i podziwiam tych co mają ich więcej

 

jak sobie radzicie jesienią?

[bea_m]

Witam się u Ciebie Podpatruję od dawna i podziwiam.

Jak sobie radzimy z liśćmi na trawniku? Kosiarkę mąż ustawia na 4 cm i jedzie. Później na kompost już wstępnie zmielone liście lecą. Polecam.

[SKula]

Witam się u Ciebie Podpatruję od dawna i podziwiam.

Jak sobie radzimy z liśćmi na trawniku? Kosiarkę mąż ustawia na 4 cm i jedzie. Później na kompost już wstępnie zmielone liście lecą. Polecam.

 

witam gorąco

zapraszam nie tylko do podpatrywania , ale do aktywnego udziału

wymiany zdań , opinii czy zaprezentowania swojego królestwa

 

wiem,że kosiarka działa na liście podobnie jak odkurzacz i tez czasem korzystam z tego patentu

ale raczej przy okazji koszenia trawy - teraz nie za często - co tydzień powiedzmy

[SKula]

mam prośbę - może ktoś w okolicy Wawki widział w jakimś centrum

pragnię syberyjską

 

 

proszę o namiary

mnie udało się znaleźć tylko w sklepach internetowych po 3,5 za sztukę

ale jednak wolałbym "na żywo" wybrać roślinki

Edytowane 24 Października 2013 przez SKula

[SKula]

w wątku : Jak zaprojektować ogród - wątek zbiorczy - pisałem na temat zakładania trawnika

sam nie mam małej powierzchni pokrytej murawą i wiem ile trzeba włożyć pracy by go założyć.

Polecam jednak świetną metodę , którą stosowałem , a mianowicie prace podzielone na etapy.

Ja zakładałem trawnik kawałek po kawałku. Tam gdzie pozwalały prace budowlane i robotnicy nie musieli "wędrować"

był odchwaszczany teren, równany i siana była trawa.

Jedynie system nawadniania był zakładany na wpół założonym trawniku- za późno się zdecydowałem na jego posiadania.

Wykonany był wczesną wiosną i dosłownie po kilku tygodniach nie było żadnego śladu ingerencji czy wykopów.

Polecam taki system bo nie wyczerpuje naszych sił witalnych

[SKula]

hey! pokładliście się już do zimowego snu?

 

to ja jeszcze codziennie śmigam do pracy motocyklem

mimo że mgły nie dają normalnie podróżować - dzisiaj to ze 20 -30 metrów była widoczność

 

a Wy ? zaniemówliście na dobre !

oj poprawcie się !

 

dzisiaj piątek i chciałoby się zrobić tradycyjne ognisko

ale jakoś nie bardzo chce się siedzieć jak już nie jest za ciepło

co innego się kucharzy:)

wczoraj zrobiłem prawdziwą góralską kwaśnicę

super ! polecam na chłodne dni

[SKula]

a jutro z rana wędzę pstrągi - zamówienie od rodzinki

tak im przypadły do gustu

 

dziś trzeba kupić świeżą rybkę i zrobić marynatę

do jutra poleżą

i do wędzarki !

[Drimeth]

Ależ mi smaka narobiłeś kwaśnicą i pstrągami!

U nas jeszcze, mam nadzieje, daleko do zimy. Prace na budowie trwają, ale do takiego pięknego trawniczka jeszcze baaardzo daleka droga.

[SKula]

kwaśnica wyszła niesamowita

naprawde polecam wszystkim i jakby co służę przepisem

bardzo energetyczna zupa

w zupełności wystarczy na jednodaniowy posiłek

[SKula]

U nas jeszcze, mam nadzieje, daleko do zimy. Prace na budowie trwają, ale do takiego pięknego trawniczka jeszcze baaardzo daleka droga.

 

halo, halo ! mialaś się pochwalić postępami czyż nie ?

a nawet się nie obejrzysz jak sama będziesz spacerować po zielonym dywanie

[SKula]

wczoraj byłem na drugiej - leśnej działce i przygotowywałem ją do zimy

a więc przede wszystkim spuszczenie wody z instalacji , pozamykanie okiennic

jesienne porządki i ....zbieranie grzybów

kubełek się uzbierał

przywiozłem też kilka roślin - pięknych i dostojnych klonów , które znalazły miejsce po drugiej stronie ulicy

i tworzą szpaler

sadzonki hedery , która tam rośnie jak wściekła

szkoda ,że to jesień...

pociąłem jeszcze trochę ałyczy - będzie do wędzenia - chyba świątecznego

bo tutaj krucho z drewnem owocowym

[SKula]

a w Zaborowie?

właśnie sadzenie klonów , sadzenie Hedery

i sprzątanie liści , które wreszcie dobiega końca

nie wiele ich pozostało na drzewach

fanie

jutro chyba jedno z ostatnich jak nie ostatnie koszenie trawy

 

muszę coś wymyślić , jak przechować buxusy w donicach

mają prawie po pół metra wysokości i jakoś nie bardzo mam możliwość je wkopać w grunt

myślałem o skrzyni drewnianej wysypanej liśćmi

bo raczej w pomieszczeniu ich nie widzę

co radzicie?