Aranżacja ogrodu

[TsunamiM]

Witam wszystkie forumowe Ogrodniczki! Przekopanie się przez tą skarbnicę wiedzy zajmie mi wieki. Stąd przyśpieszając trochę, chciałabym Was poprosić o radę- może jakąś wizję. Poniżej fragment mojej działki - ten z domem. 10 arów (mniej więcej) chciałabym zagospodarować na ogród - z warzywnikiem + dekoracyjny, altanka, miejsce na ognisko. Działka ma szerokość 30 m. Taras wychodzi na południe - czyli orientacja jest dokładnie taka jak patrzycie na to zdjęcie - na górze północ, na dole południe.

Te 10 arów chcę odgrodzić średnio wysoką roślinnością - nie może być wyższa niż 2,5 m, żeby nie zasłaniać gór, które widać na zachód. Musi jednak dawać poczucie intymności i osłonić trochę to, co będzie dalej. Za częścią reprezentacyjną będzie drobny żywy inwentarz - mały kurnik i docelowo kilka owiec, króliki i może coś jeszcze (jestem zootechnikiem) - oczywiście nie syf i gnój, tylko ładnie urządzone.. Na samym końcu działki będzie niewielki sad z kilunastoma drzewkami owocowymi, więc nie chę żadnych owocowych drzew z przodu.

Liczę na Waszą pomoc, bo nie projektowałam nigdy wcześniej ogrodu, słabo się znam na roślinach (chyba, że jadalnych - na studiach było, co nie co).

 

EDIT:

Nie dodałam jeszcze, że muszą być jeszcze elementy dla dzieci - mały domek wśród zieleni i przynajmniej podwójna huśtawka, plus oczywiście miejsce na basen... Jak tak teraz myślę, to może tych 10 arów na to wszystko być mało, najwyżej trochę powiększymy.

Edytowane 28 Stycznia 2016 przez TsunamiM

[Drimeth]

Witaj Tsunami

Ja też nie jestem profesjonalnym architektem krajobrazu, ale pokombinujmy z Twoją działką.

Po pierwsze, wydaje mi się, że wszystko co wypisałaś (plac zabaw, dla dzieci, basen (jak duży?), altana, miejsce na ognisko, warzywnik) może być trochę mało na 10ar.

Czy te 10ar to licząc razem z domem czy odejmując zabudowę domu?

Po drugie powiedz proszę w jakim stylu masz dom, ogród przydałoby się dopasować do domu.

Kolejne ważne pytanie ile masz czasu na zajmowanie się ogrodem.

Czy są już jakieś nasadzenia? Jakie są odległości od domu do granic działki. Taras dobrze widzę, że wyniesiony? Czy jest tam skarpa?

Jakie warunki gruntowe (ziemia, glina)?

 

To takich kilka pytań na początek.

[TsunamiM]

Drimeth, dziękuję za zainteresowanie tematem!

 

Dom dopiero powstanie. Poniżej jego wizualizacje. Nie ma żadnej roślinności poza chaszczami, które na wiosnę, przed budową musimy uprzątnąć. Jest to grunt raczej gliniasty, powinien być wilgotny, sąsiaduje z 1,5 ha sadem, na którym ładnie wszystko rośnie i nawet tegoroczna susza nie była mu straszna.

10 arów może być bez zabudowy domu, a miejsce na basen rozkładany średniej wielkości.

Czasu będę miała dużo, ale nie mogą to być zbyt skomplikowane w pielęgnacji rośliny, bo po prostu brakuje mi doświadczenia i nie chciałabym zrobić im drogiego cmentarzyska ))

Jest skarpa, po północnej stronie domu, tam też będzie droga utwardzana, a południowo wschodni róg tarasu będzie zatopiony w ziemi ok. 80 cm z murkiem oporowym. Niestety.

Poza tymi nierównościami działka bardzo łagodnie schodzi w dół na zachód, bez żadnych wielkich skarp.

Trochę czasu jeszcze minie zanim powstanie tam ogród, ale przed budową już chciałabym zaplanować całość działki i posadzić w tyle te rośliny odgradzające część, na której będą mieszkać zwerzęta, bo pewnie minie zanim urośnie do zadowalającej wysokości. Może tam jakieś zimozielone pnącza? albo po prostu tuje, które będziemy przycinać, by nie byly za wysokie? Dpbrze by było, żeby te rośliny nie były trujące

 

Odległości:

północ - 2,5m do granicy działki - tam bedzie utwardzone kostką - dojazd, bo od zachodu za domem musi być miejsce na dwa samochody jeszcze...

wschód - dom nie stoi w linii równoległej do drogi, więc odległości są od 2,5 metrów do 7,5 na górze. I tak wjazd na działkę jest od wschodu (dokładnie północy-wschód)

południe - 10 m od tarasu do granicy działki

zachód - długo, długo nic

[Drimeth]

Jeśli mogę coś doradzić,

Na czas budowy raczej wstrzymałabym się z nasadzeniami. Jest bardzo duże ryzyko, że zostaną zadeptane, złamane, zniszczone przez robotników. No chyba, że budujecie sami i wiecie kto i kiedy jest na budowie oraz jesteście w stanie rośliny ochronić.

Chociaż z tego co kojarzę, to właściciel tego wątku też już sadził podczas trwania budowy.

Tak myślę, że trochę szkoda zachodniej strony na parking dla samochodów. Nie dałoby się zrobić tego parkingu np w prawym górnym rogu działki? Z tego co kojarzę to będzie północno-wschodni narożnik. Pomyślcie, może się uda.

Jeśli już nie będzie takiej opcji to może jakąś wiatę, po której będzie można puścić fajne pnącza?

Projekt domku bardzo ładny.

Prosty kształt. Dlatego też proponuję proste rabaty (raczej bez łuków).

Basen zdecydowanie polecam od południowego-zachodu. Im dłużej nasłoneczniony tym lepiej, woda będzie się nagrzewać.

Warzywnik najlepiej, gdzieś przy kuchni, lub najbliższym z kuchni wyjściu z domu.

Huśtawka/plac zabaw pewnie dobrze przy tarasie, żeby spokojnie można było obserwować pociechy siedząc wygodnie na krzesłach.

Pomyślcie o zadaszeniu tarasu. Ja mam taras tak samo jak Wy na południe i latem to jest patelnia.

 

Pozytywnie zazdroszczę sadu i zwierzątek

[TsunamiM]

Drimeth, dokładnie tak jak mówisz nie chcę nic wysadzać na czas budowy poza tymi roślinami, które muszą nabrać wysokości, a będą oddalone od placu budowy dosyć sporo - w ogóle myślę, że za prowizorycznym ogrodzeniem części działki na czas budowy. Gdybym zostawiła całą działkę robotnikom istnieje prawdopodobieństwo, że rok bym to sprzątała. Także myślę, że zostawię im 6-7 arów i będą musieli się na tym terenie ze wszystkim zmieścić. Reszta działki będzie sukcesywnie zagospodarowana w czasie budowy domu.

Odnośnie zadaszenia tarasu, to czy przez to nie będzie mniej światła dziennego w domu?

[Drimeth]

Bardzo dobry pomysł z odgrodzeniem reszty działki na czas budowy. Budowlańcy ile mają miejsca tyle zagospodarują. Niestety, nie wszyscy po sobią sprzątają

Zadaszenie tarasu jak najbardziej może ograniczyć ilość światła w domu. Wiele zależy od tego jaki rodzaj zadaszenia wybierzesz. W chwili obecnej są dostępne na rynku różne rodzaje, bardziej lub mniej ażurowe. Ja zastanawiam się nad zadaszeniem ażurowym, na którym mogłaby piąć się roślina, która da więcej cienia. Nie musisz zadaszać calego tarasu. Jeśli planujesz np altankę do siedzenia w bardziej cieistym miejscu. To zadaszenie tarasu wcale nie będzie potrzebne, bo będzie sie gdzie schowac w największe upały.

Czy chciałabyś jakieś żywopłoty? Liściaste, iglaste? Formowane, nieformowane?

[TsunamiM]

Drimeth żywopłoty, jak najbardziej! Tylko nie mogą być to żadne rośliny trujące ani dla zwierząt, ani dla ludzi, ze względu na małe dzieci i zwierzyniec. W sumie to jest jedyny mój warunek.

Właśnie rozplanowałam z mężem sad, pod który na wiosnę zaczniemy przygotowywać ziemię, by na jesień móc posadzić drzewka i krzaki. Będzie 40 malin, 15 jabłoni, 14 gruszy, 4 wiśnie, 4 śliwy, 20 borówek amerykańskich 10 czerwonyh porzeczek, 10 czarnych porzeczek, 10 krzaków agrestu. Myślimy nad postawieniem tam też 2-3 uli, a także skrzynki z dżdżownicami.

Altana z miejscem na ognisko jednak zostanie przeniesiona nieopodal sadu - obok niej posadzimy leszczynę i brzózki.

Z tyłu działki powstanie też cieplarnia o pow. pod uprawę ok. 30 m2, w której mam zamiar hodować pomidory i paprykę, a obok wieża do uprawy ziemniaków.

 

Wracając do okolic domu, planuję od zachodu tą wyższą roślinność po pierwsze - by odgrodzić zwierzyniec od ogrodu, który ma być miejscem relaksu, a po drugie, by zrobić naturalny wiatrochon. Dom nie jest niczym osłonięty. Podpowiedz mi proszę jakie rośliny tu mogłyby się nadać. Taras domu nad garażem wychodzi na zachód, więc mogę stamtąd rzucić okiem czy wszystko u zwierzaków ok, nie muszę mieć ich na widoku cały czas. Zeby zachęcić dzieci do przebywania wśród zwierzaków, ich domek chyba przeniosę właśnie tam. Także robi się w mojej głowie więcej miejsca z przodu.

Jednak z roślinami ozdobnymi w ogrodzie bardzo kuleję. Chciałabym posadzić morwę i bez czarny, a także magnolię. Na iglakach nie znam się kompletnie. Nie wiem jak to ugryźć i od czego zacząć planowanie.

[Drimeth]

Masz bardzo dobry początek. Wiesz czego chcesz

Planowanie zacznij od narysowania sobie planu działki w skali. Jako pierwsze nanieś dom, taras, podjazd, ogrodową architekturę, wszystko co ma być utwardzone.

Potem zobacz ile miejsca i gdzie Ci zostanie. Nie spiesz się. Czasem warto poświęcić więcej czasu na przemyślane planowanie, żeby potem nie zmieniać w trakcie.

Kolejny punkt to wyjście na działkę i rozejrzenie się, czy są miejsca, które chcesz zasłonić (bałagan u sąsiada itp). Tam należy pomyśleć o wyższych nasadzeniach. Może szeroka rabata z kilkoma wysokościami roślin? Z tyłu wysokie, po środku średnie, z przodu niskie?

Jeśli chodzi o rośliny trujące to ciężko mi powiedzieć. Nie zwracałam na to uwagi przy doborze nasadzeń. Ale może w takim razie warto przemyśleć żywopłot z iglaków? Igły kłują, raczej nikt ich nie będzie chciał jeść No chyba, że planujesz hodować kozy, one zjedzą wszystko

Ja w zeszłym roku wsadziłam choiny kanadyjskie z przeznaczeniem na żywopłot formowany. Tutaj trochę informacji o nich http://www.encyklopediadrzew.pl/encyklopedia.php?r=601

W tym roku będę sadzić żywopłoty z derenia białego i buka.

Napisz proszę jaką masz ziemię (piach, glina, torf) i jaki poziom wód gruntowych. To bardzo istotne informacje przy doborze roślin.

[SKula]

daaawno tu nie zaglądałem - a tu proszę jak fajna dyskusja:)

[Elfir]

Na osłonę proponuje tawułę van Houttea - dorosły, gesty krzew nawet bez liści jest kompletnie nieprześwitywalny. I osiąga ok 2-2,5 m wysokości.

[Drimeth]

Skula, trochę się poszarogęsiłam w Twoim wątku.

 

Elfir, dziekujemy za podpowiedź. Ciekawy pomysł z tawułą. Czy można ograniczyć jej kwitnienie? Nie przepadam za zapachem kwiatów tego krzewu.

[SKula]

Skula, trochę się poszarogęsiłam w Twoim wątku.

 

nic się nie stało:)

zawsze jesteś mile widziana i tu i tam .....

[SKula]

Elfir, dziekujemy za podpowiedź. Ciekawy pomysł z tawułą. Czy można ograniczyć jej kwitnienie? Nie przepadam za zapachem kwiatów tego krzewu.

 

krzew rzeczywiście imponujący i bardzo obficie kwitnący - co niestety nie wszystkim może odpowiadać

[Drimeth]

Ogólnie lubię krzewy kwitnące i pachnące. Ale akurat ten nie jest moim ulubionym

W tym roku planuję posadzić dwa żywopłoty. Jeden z buka bordowego, a drugi z derenia białego wymieszanego z jaśminowcami. Będzie się działo. Już nie mogę się doczekać

[SKula]

Ogólnie lubię krzewy kwitnące i pachnące. Ale akurat ten nie jest moim ulubionym

W tym roku planuję posadzić dwa żywopłoty. Jeden z buka bordowego, a drugi z derenia białego wymieszanego z jaśminowcami. Będzie się działo. Już nie mogę się doczekać

 

a gdzie będziesz kupować sadzonki buka? może bym się podłączył?

[Drimeth]

a gdzie będziesz kupować sadzonki buka? może bym się podłączył?

 

Planuję wycieczkę do Ciechanowa do Szmita. Jakoś pewnie pod koniec kwietnia. Ile byś chciał tych sadzonek?

[SKula]

Planuję wycieczkę do Ciechanowa do Szmita. Jakoś pewnie pod koniec kwietnia. Ile byś chciał tych sadzonek?

 

muszę zmierzyć dwa miejsca gdzie chciałbym go posadzić

i pewnie sadzi się w dwóch rzędach naprzemiennie - powiedz co ile cm?

wtedy mi wyjdzie jakaś cyfra

[SKula]

http://poradnikogrodniczy.pl/zywoplot-grabu-jak-sadzic-ciecie-pielegnacja.php

 

to znalazłem - i już wiem że w jednym rzędzie co 20 - 25 cm

więc pozostanie mi tylko ustalić długość miejsc docelowych

[Drimeth]

http://poradnikogrodniczy.pl/zywoplot-grabu-jak-sadzic-ciecie-pielegnacja.php

 

to znalazłem - i już wiem że w jednym rzędzie co 20 - 25 cm

więc pozostanie mi tylko ustalić długość miejsc docelowych

 

To będziesz miał bardzo gęsty żywopłot

U mnie w projekcie napisane co 70 cm. Pewnie dłużej będzie to rosło, ale tam akurat mam zabudowane ogrodzenie, więc poczekam cierpliwie.

[Amelia 2]

I mnie się wydaje że 20-25cm to za gęsto:eek: w końcu grab to drzewo, gałęzie będzie się przycinać ale pień będzie przyrastać. A co za lat kilkanaście? te pnie się zrosną czy będą się nawzajem wypychać?