Aranżacja ogrodu

[grzegorz_si]

pod warunkiem , że wygrasz sprawę.

Sama wygrana nie wystarczy. Szumowina, kłamca, złodziej i oszust skoro nie chciał po dobroci i sprawa trafiła do sądu to można domniemywać, że po wyroku sądu też nie będzie chciał zapłacić. Następny krok to KOMORNIK - kolejny koszt. Pytanie czy komornik będzie skuteczny, bo większość z nich jest raczej nieruchawych a dłużnik sam musi mu podpowiadać rozwiązania. Jeżeli się uda komornikowi ściągnąć to jesteśmy w domu - zazwyczaj się udaje.

Jeżeli nie? Zawsze można sprzedać dług firmie windykacyjnej, ale trzeba się liczyć z dużymi stratami. Te są zazwyczaj skuteczniejsze, pozostanie więc satysfakcja że szumowinie zjedzą zdrowia i to sporo.

 

Wracając do kostki: w moim przypadku wszystko było by proste, łatwe i przyjemne gdyby Libet za swój błąd grzecznie przeprosił, zgodził się uczciwie pokryć wszystkie koszty i zamknąć sprawę z satysfakcją dla klienta. Nie musiałbym użerać się ze sprzedawcą.

Czy wybierzesz tego, czy też innego producenta - Twoja sprawa. Bez względu na wybór, życzę Ci z całego serca, żebyś był z niej zadowolony i żeby Ci służyła przed długie lata.

 

 

Przy okazji, jeżeli znasz te firmy prawnicze, które prowadzą sprawy nie biorąc ani grosza w przypadku przegranej to podaj namiary. Ja takowej nie znam.

[malka]

Nie ma możliwości prawnej by przy fuszerce wystąpić o odszkodowanie. W takim przypadku musi byc prowadzona regularna "wojna" cywilna (lub/i karna). A to jest drogą przez mękę.

I tak na prawdę to pozwanemu wolno wszystko (pomine tu szczegóły, gdyż byłaby to instrukcja - jak uniknąć odpowiedzialności), ale uwierzcie, to na co ja się napatrzyłam w sądzie przez ostatnie lata , może wywołać gęsią skórkę.

 

A co do komornika - ten najczęściej rozkłada ręce z niemocy, gdyż cwaniak oszust cały majątek (przez lata trwania procesu) zdążył juz przepisać, na siostrę, szwagra i synową.

[grzegorz_si]

Malka strasznie Ci współczuję. Uwierz mi, jestem w stanie sobie wyobrazić przez co przeszłaś. Żyjemy w dzikim kraju, gdzie złodziej i oszust jest górą a ludzie uczciwi traktowani są jak dziwaki. W kraju, w którym zwrot zgubionego portfela z pieniędzmi jest wydarzeniem na tyle nadzwyczajnym, że trąbią o tym we wszystkich mediach

Przykra sprawa. Wytrwałości życzę. Nie pozwól bandytom na całkowite zatrucie sobie życia.

Edytowane 14 Lipca 2012 przez grzegorz_si

[SKula]

dzisiaj postanowiłem z premedytacją uciec od przykrych tematów

i zaszalałem z projektem - ot taka wariacja a może wariactwo

 

 

co Wy na to?

[SKula]

oczywiście kąt - wgłębnik będzie docelowo inaczej wyglądał - bardziej tak :

 

[malka]

dzisiaj postanowiłem z premedytacją uciec od przykrych tematów

i zaszalałem z projektem - ot taka wariacja a może wariactwo

 

[ATTACH=CONFIG]125451[/ATTACH]

 

co Wy na to?

 

Ty tam masz jeszcze miejsce na basen

Jakich wymiarów ?

 

no w dołku mnie z zazdrości ścisnęło

Bardzo mi się podobają Twoje wizualki, ja niestety nie ogarniam tego programu choc pewnie i tak bym nie wymyśliła nic równie ładnego

 

 

 

 

Ps. Grzegorz, nie ma co współczuć, trzeba zyć dalej i być nieco ostrożniejszym w obdarzaniu zaufaniem .Za życzenia dziękuję - wytrwałośc mi się przyda, oj przyda

[SKula]

to tylko propozycja

znalazłem basenik , nie basen - 3,6 średnica z możliwością "schowania" go w ziemi

cały koszt takiej ekstrawagancji ( bez obudowy oczywiście ) to 3,700 z montażem

nie jest to ,chyba? , powalająca kwota

ale czytałem tu o poważnych kłopotach niektórych z utrzymaniem czystości wody - a brudny basen to kanał a nie perełka

[SKula]

 

no w dołku mnie z zazdrości ścisnęło

Bardzo mi się podobają Twoje wizualki, ja niestety nie ogarniam tego programu choc pewnie i tak bym nie wymyśliła nic równie ładnego

 

jaki masz projekt domu?

[malka]

to tylko propozycja

znalazłem basenik , nie basen - 3,6 średnica z możliwością "schowania" go w ziemi

cały koszt takiej ekstrawagancji ( bez obudowy oczywiście ) to 3,700 z montażem

nie jest to ,chyba? , powalająca kwota

ale czytałem tu o poważnych kłopotach niektórych z utrzymaniem czystości wody - a brudny basen to kanał a nie perełka

 

 

E tam, ekstrawagancja od razu

 

Dlatego też zrezygnowałam z pomysłu, oraz z trudność (i kosztach) podgrzania wody, a zimny basen to nie dla mnie

 

jaki masz projekt domu?

 

indywidualny, bardzo indywidualny

[Dom i ogród w lesie]

Mój ogród jest leśny, dlatego nie chcę za dużo urządzać, bo tak jest klimatycznie. Z przodu domu powoli zagospodarowuję teren, to znaczy rabaty, skalniaki, teren dla dzieciaków, np. basen czy miejsce do gry w piłkę. Natomiast tył zostawiam na "dziko". Rosną mi tam borówki i grzyby, więc nie chcę ingerować, aby nie zniknęły...

 

Pozdrawiam

 

[grzegorz_si]

A ja jeszcze wrócę do prywaty i do mojej kostki LIBETU, żeby uspokoić co nieco wątkotwórcę (choć ten spokojny raczej )

Dzisiaj miałem telefon z Libetu, dzwoniła bardzo miła pani zapewniając, że sprawa zostanie załatwiona pokojowo i jak trzeba a szczegóły w najbliższym czasie.

Może się więc okazać, że Libet jest OK

Puki co nie chwalę dnia przed zachodem słońca.

Koniec prywaty.

P.S. Pomysł z basenem fajny, ale ja bym się nie odważył. Znam gościa, który taki zrobił i już zastanawia się nad likwidacją.

[SKula]

. Pomysł z basenem fajny, ale ja bym się nie odważył. Znam gościa, który taki zrobił i już zastanawia się nad likwidacją.

 

dlaczego chce likwidować?

[SKula]

Mój ogród jest leśny, dlatego nie chcę za dużo urządzać, bo tak jest klimatycznie.

 

witaj i dzięki za odwiedziny - ja mam drugą działkę rekreacyjną w samym środku lasu i tam też nie za wiele ingeruję w naturalne "środowisko" , może poszukam jakichś zdjęć , a tutaj chcieliśmy trochę coś innego , chociaż też nie poszliśmy w kierunku np nowoczesnego czy japońskiego ogrodu

[grzegorz_si]

dlaczego chce likwidować?

 

Bo ma dość: napełnianie drogie, bo woda droga, rzadko z niego korzysta, musi nakrywać, bo ciągle w tym coś pływa no i czyszczenie tego jest kłopotliwe.

Powtarzam to co mówił ten gościu. Jego zdaniem to taki gadżet, który cieszył przez pierwszy rok, potem to tylko udręka.

Aha, sezon basenowy jest raczej krótki a potem to taka strasząca dziura

Z drugiej strony: basen - symbol zamożności... hehe

[SKula]

nie no nie przesadzajmy z tą zamożnością , ostatnio mamy afrykańskie upały i w takim baseniku woda nagrzeje się bardzo szybko ,

ale i tak powiem Wam że tak naprawdę bardziej skłonny jestem do zupełnie innego pomysłu i rozwiązania

 

 

 

a to już jest świetne i w lato i w zimę

[malka]

A to jak już w marzenia idziemy, to mnie się marzy ruska bania

 

 

 

A co do nagrzania w basenie - nie ma szans w naszym klimacie,mimo ostatnich tropikalnych upałów, basenik coś koło 3m średnicy, czyli ok 2000l wody nagrzała się wieczorem,a przez noc i tak ostygła. Godzina przyjemności w ciepłej wodzie

[SKula]

A to jak już w marzenia idziemy, to mnie się marzy ruska bania

 

tak bania jest godna nie ma co ! ale trochę dużo miejsca potrzebuje

[SKula]

jak wiecie z powodów zdrowotnych siedzę w domu i mam trochę czasu

postanowiłem go wykorzystać i poszukać wykonawcy ogrodzenia

myślałem ,że nie będzie jakiegoś wielkiego problemu - tym bardziej że nie chcemy jakiegoś kosmicznego projektu

a zwyczajnego ogrodzenia - nawet bez murowanych słupków

uwierzcie ,że to zakrawa na kpinę - te poszukiwania - podobnie jak rozmowy z pewna firmą zajmującą się wykończeniami

przyjechali wypasioną furką , a jakże , rozejrzeli się i stwierdzili że zlecenie wykończenia całego domu to za małe zlecenie - spodziewali się Pałacu Kultury czy co? Wiedzieli że to dom jednorodzinny..

Podobnie jest teraz z ogrodzeniami . A mówią że w Polsce jest takie bezrobocie - nie wierzę !

[SKula]

jest jakiś mały przełom - firmy zaczynają się odzywać - to efekt kilkudniowych mailingów

ale do realizacji droga jeszcze daleka

dziś po południu mamy spotkanie z firmą wykończeniową i właśnie jedną od ogrodzeń

ano zobaczymy jak dziś pójdą rozmowy

[SKula]

znów małe przepychanki

tym razem z firmą która miała wykonać szambo

umowa podpisana a tu się okazuje że zapomnieli doliczyć kilkaset złotych za wywóz ziemi

tak twierdzą teraz - wcześniej mówili że wywiozą w cenie usługi

cóż i po umowie !

na szczęście nasz Hydraulik - przez wielkie "H" już na piątek zorganizował szambo , montaż i wywóz ziemi za 800 zł taniej