SKula 16.06.2013 07:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 z wczorajszej wycieczki na prawdziwą Wieś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 16.06.2013 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 a taka niespodzianka rosła dziś rano w ogrodzie czy to już Jesień???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mWilQ 16.06.2013 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 a taka niespodzianka rosła dziś rano w ogrodzie czy to już Jesień???? [ATTACH=CONFIG]195838[/ATTACH] Na szczęście jeszcze nie Na spacerze miesiąc temu wzdłuż rowu melioracyjnego mogłem uzbierać reklamówkę. Dobre warunki, wilgotno, w cieniu i się pobudziły U rodzinki na wsi rozpoczął się sezon na kurki. Takie maluchy w jajecznicy z rana... mniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 16.06.2013 16:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 Młode drzewka wymagają przycięcia. Jeżeli drzewko posadziliśmy jesienią, pierwszego cięcia dokonujemy najbliższej wiosny - w marcu lub kwietniu (przed pękaniem i rozwojem pąków). Drzewka sadzone na wiosnę przycinamy od razu po posadzeniu. Sposób wykonania cięcia zależy od gatunku, wybranej formy korony, a także od grubości pnia, wysokości i liczby pędów bocznych. Korony drzew można formować na rozmaity sposób, ważne jednak jest aby właściwe działania podjąć gdy drzewo jest młode a jego pędy są jeszcze elastyczne. Obecnie do ogródków działkowych poleca się najczęściej drzewka nisko rosnące, na podkładkach karłowych. Zajmują one niewielką powierzchnię działki w stosunku do wielkości plonu jaki możemy zebrać, a ponadto przy zbieraniu owoców nie trzeba używać drabiny. Mają jednak też wady - praktyka ostatnich lat (po rozpowszechnieniu ich w ogrodach działkowych) pokazała, że niestety drzewa owocowe na podkładkach karłowych są mniej żywotne i bardziej wrażliwe na choroby. Drzewka na podkładkach karłowych proponujemy prowadzić w formie korony wrzecionowej (fot. u góry po lewej). Ten typ korony posiada jeden pionowy, centralny konar, tzw. przewodnik. Od przewodnika odchodzą pędy boczne, które powinny rosnąć poziomo, czyli tworzyć z przewodnikiem kąt prosty. Dolne gałęzie są znacznie dłuższe niż gałęzie położone nieco wyżej. Taka forma prowadzenia wymaga użycia palika, przy którym drzewko będzie prowadzone na wysokość nie przekraczającą 2,5 metra. Najmniej kłopotliwe jest przycięcie drzewka będącego jednorocznym okulantem bez pędów bocznych (rys. po prawej - miejsca cięć oznaczono kolorem czerwonym). Taki egzemplarz przycinamy na wysokości od 70 do 90 cm, w zależności od grubości pnia. Jeżeli średnica pnia wynosi do 11 mm, przycinamy go na wysokości 70 do 80 cm. Jeżeli średnica pnia wynosi 12 mm lub więcej, cięcie przeprowadzamy na wysokości 80 do 90 cm nad ziemią. Tniemy zawsze nad pąkiem położonym na przewodniku od strony zachodniej. Dzięki temu wyrastający pęd będzie rósł niemal pionowo. Pamiętajmy aby cięcie wykonać pod lekkim (nie za dużym !) skosem. Zwiększymy wprawdzie powierzchnię rany, ale w przypadku opadów, woda będzie po skosie spływała szybciej, co ułatwi zaschnięcie rany i zmniejszy ryzyko wystąpienia infekcji. Bardziej skomplikowane jest cięcie okulantów rozgałęzionych. W takim przypadku wycinamy przede wszystkim pędy położone najniżej na pniu, tak aby nie było żadnych rozgałęzień na wys. poniżej 50 cm nad ziemią. Wycinamy także pędy wyrastające z przewodnika pod kątem ostrym - zalecany kąt wyrastających pędów powinien być zbliżony do kąta prostego. Ostatecznie powinno pozostać do 5-ciu pędów bocznych, równomiernie rozłożonych na przewodniku. Jeżeli długość pozostawionego pędu przekracza 40 cm dobrze jest go nieco skrócić. Sam przewodnik przycinamy w odległości 30 do 40 cm od najwyżej położonego pędu bocznego. W pierwszych latach formowania korony wrzecionowej pozwalamy na swobodny rozwój pędów dolnych. W górnej części korony pozostawiamy natomiast jedynie pędy słabsze, wycinając wszystkie pędy rosnące silnie i pionowo ku górze. Gdy drzewa wejdą w okres owocowania wykonujemy cięcie prześwietlające, w celu przerzedzenia pędów i wpuszczenia większej ilości światła wewnątrz korony, a także w celu utrzymania nadanego kształtu i rozmiarów korony drzewa. ak już wcześniej wspomniałem wskazane jest zachowanie szerokich kątów pomiędzy przewodnikiem a wyrastającymi z niego pędami. Kąty zbliżone do kąta prostego zabezpieczają gałęzie przed wyłamaniem pod ciężarem owoców. Niestety kąty zbliżone do 90° rzadko powstają samoistnie. Dlatego też, poza wycinaniem pędów wyrastających pod kątem ostrym, do formowania młodych drzewek stosuje się również przyginanie pędów. Jest to ważna metoda formowania korony drzew owocowych, gdyż zbyt intensywne cięcie spowalnia znacznie wzrost drzew i może opóźnić wejście drzewek w owocowanie. Przyginanie pędów osłabia wzrost w znacznie mniejszym stopniu niż cięcie i w ogóle nie opóźnia wejścia drzew w owocowanie, co jest niewątpliwą zaletą tej metody. Do przyginania pędów stosuje się klamerki (takie jakich używa się przy rozwieszaniu prania) lub wykałaczki. Można również wieszać na gałązkach ciężarki przywiązane sznurem. Dla prawidłowego wzrostu roślin sadowniczych, konieczne jest zapewnienie im odpowiedniej dawki nawozów. Odpowiednie nawożenie ma szczególne znaczenie w pierwszych latach uprawy, gdyż bez niego drzewo nie będzie rosło w odpowiednim tempie i nie będziemy mogli szybko uformować jego korony w taki sposób aby uzyskać dużą powierzchnię owoconośną. Aby uzyskać mocne przyrosty pozwalające formować koronę drzewka, pierwszą dawkę nawozów (np. Polifoski lub saletry amonowej) wysiewamy w pierwszym roku uprawy, około połowy maja. Następną dawkę nawozu podajemy po upływie kolejnych 4 do 5 tygodni. Jeżeli wzrost drzewek jest zbyt silny, w następnym roku nawożenie azotem ograniczamy do jednej dawki, podawanej w maju. W następnych latach, gdy korona jest już nieco uformowana, nawożenie azotem należy zredukować do minimum, co spowolni wzrost pędów i pobudzi rośliny do wydania owoców. Jeżeli wzrost pędów jest bardzo słaby, a liście mają kolor wyblakły jasno-zielony, dawkę nawozu azotowego należy zwiększyć. Ciemnozielone liście i bardzo długie przyrosty, wskazują natomiast na konieczność ograniczenia dawki nawozów azotowych. Poza nawożeniem azotowym, konieczne jest również dostarczenie młodym drzewom innych składników mineralnych. W tym celu stosuje się nawozy wieloskładnikowe, podawane wczesną wiosną. Dobre efekty daje również ściółkowanie gleby wokół drzewek obornikiem lub kompostem. Rozsypany obornik przysypujemy cienką warstwą ziemi, dzięki temu będzie rozkładał się wolniej i równomiernie zaopatrywał rośliny w składniki pokarmowe. Młode drzewka są raczej rzadko atakowane przez choroby, zmorą sadownika mogą się jednak stać szkodniki. Dlatego też ważne jest przeprowadzanie zalecanych zabiegów ochrony. Przed nastaniem zimy nie można zapomnieć o ochronie pni drzew przed gryzoniami i zającami, które mogą obgryzać korę w dolnych częściach pni. Dlatego też sprawdźmy stan ogrodzenia naszej działki i załóżmy na pnie plastikowe osłonki. Pamiętajmy również aby młode rośliny sadownicze zabezpieczyć przed mrozem. Szczególnej troski wymagają brzoskwinie, morele i orzech włoski. Zabezpieczyć musimy nie tylko części nadziemne roślin ale również ich korzenie, dlatego wokół nasady każdego pnia warto jest usypać kopczyk z ziemi, który będzie stanowił dodatkową warstwę izolacyjną. Przydatne będzie również ściółkowanie. Opracowano na podstawie: G. Hodun, Pierwsze lata uprawy, Działkowiec, nr 5/2003, s. 36 - 37; E. Gudarowska, Formujemy drzewka owocowe, Działkowiec, nr 5/2004, s. 34 - 35; Z. Gruca, Cięcie drzew owocowych, Działkowiec, nr 2/2004, s. 26 - 27. http://poradnikogrodniczy.pl/icodalej.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 16.06.2013 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 kurcze im więcej czytam , tym bardziej staje się to wszystko ciekawe - praca nad żywym organizmem, który reaguje nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie a Wy macie jakieś sadownicze doświadczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 16.06.2013 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2013 witajcie- zaglądam tu - a tu co? filozoficznie się zrobiło a pokuta wykonana? Tak bardzo wykonana, że odkryłam mięśnie, o których istnieniu pojęcia nie miałam A kamieni jakby wcale nie ubyło kurcze im więcej czytam , tym bardziej staje się to wszystko ciekawe - praca nad żywym organizmem, który reaguje nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie a Wy macie jakieś sadownicze doświadczenia? Na razie zgłębiłam tajemnice przycinania orzecha,oraz czym jest kędzierzawość liści brzoskwiń 0 obie, które mam w ogrodzie, załapały to paskudztwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Tak bardzo wykonana, że odkryłam mięśnie, o których istnieniu pojęcia nie miałam A kamieni jakby wcale nie ubyło no to teraz trzeba iść do pracy - odpocząć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 08:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 no popatrz ja szukam fajnego kamienia , ale u mnie ich jak na lekarstwo bedę musial poszukać w jakiś składach czy centrach ogrodniczych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 08:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 a wracając do tematu drzewek owocowych - naprawdę nikt nie zna godnej polecenia szkółjki w okolicach Warszawy ? juz może nawet nie na przedmieściach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.06.2013 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 W sobotę oddałam koleżance prawie półtorej tony piaskowca i kwarcytu. Niektóre "kamyki" ważyły i po 60 kg Chyba poprzedni właściciel działki miał w zamyśle robienie skalniaka i planu nie zrealizował - mnie zalegało, a jej się przyda....szkoda tylko,że cholerstwo samo się nie chciało załadować Bo dziś jeszcze zakwasy leczę Taki kamień jaki z trawnika wybieram, to raczej na podbudowę się nadaje, średnica nie przekracza 2 cm. Wybieram, niczym Kopciuszek mak z popiołu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielony ogród 17.06.2013 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 sKula, kup po prostu drzewka z etykietami. tu masz wzór legalnej etykiety urzędowej dla materiału odwirusowanego: http://www.szkolkarstwo.pl/images/article/2001/05/201/2.gif jest informacja o odmianie, o podkładce; poza tym obejrzyj dobrze drzewko i to wszystko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.06.2013 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Zielony ogrodzie, a czy mogłabym prosić o instruktarz cięcia borówki ? Mam zarówno odmiany na pniu, jak i krzaki.Ostatnio zauważyłam, że w obu przypadkach od korzenia wychodzą nieśmiało nowe gałązki - zostawić czy wyciąć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielony ogród 17.06.2013 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 koniecznie zostawić, krzew powinien mieć około 5-8 pędów, w różnym wieku, a zawsze należy wycinać starsze niż pięcioletnie, więc młode są potrzebne, aby uzupełnić ilość pędów.nie ma borówek szczepionych na pniu - nie istnieją. po prostu mają pewnie tylko po jednym rozgałęzionym pędzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.06.2013 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Aha, czyli te,które wydawało mi się ,że są szczepione, to też "zwykły" krzew i gdy wyrasta mu coś z boku poniżej korony - zostawiać ?Czyli mam tylko wycinać starsze niż pięcioletnie pędy ? To cała magia, czy jest jeszcze jakaś "tajemnica" obfitego owocowania borówki ?Cy podobnie postępować z jagodą kamczacką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zielony ogród 17.06.2013 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 (edytowane) tajemnic jest więcej...... woda, odczyn, ściółka, cięcie, wybór odmiany, zasilanie, towarzystwo, zapylanie (trzmiele) - to już 8 tajemnic.....o chemii nie wspomnę, bo bez tej można się obyć w ogródku przy spełnieniu pozostałych warunków. borówce zostawiamy wszystko co wyrasta młode, oprócz ewentualnie cienkich krótkich rózgowatych gałązek leżących prawie na ziemi - te można wyciąć. teraz raczej nic nie wycinaj, najlepiej obejrzeć borówkę w stanie bezlistnym, na przedwiośniu, i wtedy widać, co należy wyciąć. oprócz pędów starych wycinamy chore, zmarznięte, płożące się po ziemi, zbyt gęste, jeśli jest ich za wiele, wycinamy tez takie, które mają dużo paków kwiatowych a mało albo wcale liściowych. na kamczackiej zupełnie się nie znam, wiem tylko, że jest o wiele mniej wymagająca niż borówka amerykańska Edytowane 17 Czerwca 2013 przez Zielony ogród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.06.2013 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Woda ?? deszczówka lub z sieci innej nie mam, no chyba,że wymaga Perriera - to ja wysiadam Ściółka - kwaśny torf Zasilanie - wiosną nawóz do borówki Odmiany - nie pamiętam Cięcie - kopiuję do siebie, co by wiosną nie szukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 A ja ci na forum "sekt żurawek", jak to nazwałeś dawałam odpowiedź, a ty w tym czasie wszystko sam ustaliłeś. ale jak najbardzie pisz - ja i nie tylko ja wszystko chętnie przeczytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 17.06.2013 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 Pewnie,że chętnie poczytam, tylko gdzie owej sekty kapuścianej szukać, bo ja chyba jednak poza towarzystwem Ogrodzie - czy taki rodzaj cięcia polecasz? http://swiat-roslin.com.pl/media/uploads/ci%C4%99cie%20bor%C3%B3wki%20wysokiej.jpg SKula - czy już mam szukać drzwi, czy mogę się jeszcze trochę z borówką popanoszyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 sKula, kup po prostu drzewka z etykietami. tu masz wzór legalnej etykiety urzędowej dla materiału odwirusowanego: http://www.szkolkarstwo.pl/images/article/2001/05/201/2.gif jest informacja o odmianie, o podkładce; poza tym obejrzyj dobrze drzewko i to wszystko dzięki wielkie , ale w marketach , nawet ogrodowych tego typu drzewek nie ma są tylko modne i ogólnie dostępne gatunki - wiadomo jakie;) stąd moje pytanie o wyspecjalizowane miejsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 17.06.2013 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2013 moje dzrwi stoją otworem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.