SKula 23.06.2013 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 jak chcesz mogę poszperać w kontaktach tam gdzie zamawiałem swoje elementy ja kupiłem wszystko u jednego sprzedawcy - 4 linie ze zraszaczami i jedna 100 m kroplująca plus skrzynka , elektrozawory , sterownik, czujnik deszczu , zraszacze wynurzalne i statyczne , rurę , złączki i kształtki potem to wszystko rozkłada się w ogrodzie na ziemi montuje na sucho , ustawia i sprawdza działanie i szczelność no i pierwsze zasięgi - oczywiście trzeba podobierać odpowiednie dysze do zraszaczy tak aby optymalnie obejmowały swoim zasięgiem wyznaczony obszar ale to wszystko szczegóły , którymi oczywiście mogę się podzielić , tak jak zgromadzonym materiałem teoretycznym najważniejsze jednak i kluczowe jest jednak ustalenie wydajności źródła wody oraz jego ciśnienia no a potem projekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 pogoda zrobiła się taka ,że rośliny rosną jak szalone - wykorzystując ciepło i wodę - a tego teraz mają w nadmiarze niedługo altana zarośnie zupełnie no ale takie było założenie że ma się schować w zieleni zresztą jeszcze urosną winogrona - taką mam nadzieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 14:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 i jeszcze jedno ujęcie : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 a rok temu wyglądało to tak..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 15:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 wiadomo że układanie systemu nawadniania powinno się robić przed sianiem czy układaniem siatki przeciw kretom ale jeśli chodzi o trudność przy siatce czy wręcz uniemożliwienie swobodnego operowania , to juz przy istniejacym trawniku nie stanowi to najmniejszego problemu odpowiednie wycięcie darni i przygotowanie miejsca na składowanie ziemi - np folia , spowoduję że trawnik po założeniu systemu za kilka dni zabliźni się tak że ślady ingerencji będą niewidoczne ciemne miejsca to ślad po wykopie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 jeszcze kilka ujęć z dzisiejszego dnia i pilnujący wszystkiego brytan Robal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 19:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 zapomniałem się pochwalić ,że od ulicy ale już na zewnątrz parceli posadziłem kilka krzewów - coś w rodzaju żywopłotu nieformowanego są to pęcherznice i derenie biały i rozłogowy chciałbym nimi "dojechać" do końca ogrodzenia wplatając między nie jakieś ze dwa drzewka zastanawiam się nad acer globosum - co o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 a ten znowu mnie pilnuje ! Robal , no weź się ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 23.06.2013 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2013 trochę wysiałem też trawy przed ogrodzeniem , ale za bardzo nie dbam o jakość trawnika jest tam dużo rożnych roślinek i chwastów - regularnie je tylko koszę straszny piach i klepicho tam było po budowie ale powoli jakoś udało się to miejsce zazielenić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 25.06.2013 07:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 a tak właściwie to po co komu dziś systemy nawadniające - jak wielu z nas marzy o odwodnieniu ? ja jestem w tej szczęśliwej sytuacji ,że dosyć świadomie wybierałem działkę - na delikatnym spadku górkia przede wszystkim widząc jak wygląda sytuacja hydrologiczna po zimie czy w czasie opadówno ale nie wszyscy tak mają - bo może dostali ziemię od Rodziców, albo nie wiedzieli co i jak sprawdzać podczas kupna są jeszcze problemy związane np z sąsiadami, którzy popodnosili poziomy swoich działek i to do nas spływa cały nadmiar wody ... jak jest u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mWilQ 25.06.2013 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Ja jestem takim sąsiadem, który równając teren podwyższył działkę, budowałem się na szczerym polu jako pierwszy, więc nie miałem z kim konsultować swoich decyzji. Sąsiedzi, albo to zaakceptują, albo też podwyższą. Zresztą na logikę droga jest polna, kiedyś może będzie robiona, podbudowa ma swoje warstwy i nie wierzę, że ktoś by tego nie uwzględnił i działkę zostawił niżej. Na cale szczęście woda utrzymuje się tylko w wyjeżdżonych dziurach na polu. Na działce nie ma kałuż, można spokojnie po niej przejść nawet po największej ulewie. Problem jak zaczyna palić słońce, wystarczą dwa dni i mam skałę, piasek i jedną wielką suszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 25.06.2013 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Problem jak zaczyna palić słońce, wystarczą dwa dni i mam skałę, piasek i jedną wielką suszę. tak więc jesteś skazany na system a co do podnoszenia działek - to nie był wyrzut z mojej strony - tylko dotknięcie tematu bo wiem że często to się zdarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 25.06.2013 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 ja wczoraj fajnie wszytko skosiłem i nawet nie czytając prognozy pogody wieczorkiem solidnie podlałem wszystkoa w nocy - ulewa:) no i teraz pada bez przerwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mWilQ 25.06.2013 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 ja wczoraj fajnie wszytko skosiłem i nawet nie czytając prognozy pogody wieczorkiem solidnie podlałem wszystko a w nocy - ulewa:) no i teraz pada bez przerwy We Wrocławiu leje, wczoraj zaczęło o 23 i końca nie widać. Pogoda strasznie się zmienia - dwa dni temu 35 stopni i nie szło oddychać, dzisiaj 13 i leje. Po pracy próbowałem na działce zabrać się za kolejną rabatę, chwilę popracowałem i kiedy zerwał się wiatr wiedział, że to pora zbierania zabawek. Ciągle pod górkę :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 25.06.2013 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 ale masz już pozamawiane rośliny? czy na razie organizujesz miejsce ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 25.06.2013 09:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 ja mam kilka miejsc - powiedzmy zorganizowanych i wytyczonych plus doszedł nie dawno temat mini sadu i ciągle jeszcze szukam optymalnych roślin czekam też na podłączenie prądu do skrzynki i usunięcie prowizorki budowlanej - wtedy rabata przy domu ruszy z kopyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.06.2013 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Cześć Gospodarz Dziękuję CI za obszerne info o nawodnieniu i nie omieszkam wrócić do tych postów (i dodatkowo pociagnąć Cię za język ) gdy przyjdzie mój czas, a raczej czas mojego ogródka. Odpuszczam temat przynajmniej do wiosny , teraz mam trzy duze inwestycje w domu i na nich muszę się skupić, także finansowo. A , no i dam dobrze ukorzenić się trawnikowi Ze smutnych wiadomości, dzwonił rano kurier, że przesyłka z roślinami , na które dość długo czekałam uległa cyt. "zgnieceniu" Aż boję się co się z nimi stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mWilQ 25.06.2013 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 ale masz już pozamawiane rośliny? czy na razie organizujesz miejsce ? Robię etapami, bo inaczej bym się zajechał. Zacząłem od tych rabat wytyczonych przez kostkę (oczyszczam z kamieni, chwastów, korzeni, nawożę ziemi, równam, następnie robię zakupy i od razu wsadzam, jak mam komplet do zasypuję korą). Plonowałem na tych rabach przy kostce w tym roku skończyć - tak szacowałem swoje możliwości i fizyczne i finansowe, a już udało się machnąć jedną rabatę ponadto. Docelowo ogród zaczynam od rabat (szacuję, że to około 60% mojej działki), następnie przygotowanie trawnika pod nawodnienie i siatkę, zasypywanie trawnika ziemią i sianie trawy. To będzie ostatni etap tworzenia ogrodu, później tylko opieka i modyfikacje i czerpanie przyjemności z tego co ręce zrobiły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mWilQ 25.06.2013 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Ze smutnych wiadomości, dzwonił rano kurier, że przesyłka z roślinami , na które dość długo czekałam uległa cyt. "zgnieceniu" Aż boję się co się z nimi stało. Uuu to fest, też ostatnio zamawialiśmy roślinki, których lokalnie nie mogłem dostać np. Legerstremię i baliśmy się, żeby nie zostały zmasakrowane. Szkółka mówiła, że nie będzie problemów i rzeczywiście doszły nieźle zabezpieczone. P.S. u nas w paczce była cenna uwaga, żeby po wyjęciu roślin odstawić je na 3 dni do zacienionego miejsca. W innym wypadku mogą być bardzo narażone na promienie słoneczne. Jeśli u Ciebie nie będzie takiej notki, to warto wziąć to pod uwagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.06.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2013 Kupiłam w tym sklepie bardzo dużo roślin, więc siłą rzeczy nie zmieściły się do jednej paczki (max 30 kg), pierwsza przesyłka przyszła w dobrym stanie, jedynie jeden miskant miał nadłamany czubek. Tym razem obawiam się,że naklejki "ostrożnie" , nie zadziałały na wyobraźnię kurierów :bash: A co do informacji od sprzedawcy - dostałam obszernego mejla jak postępować z roślinkami i w dniu dostawy jeszcze profilaktycznie pani hodowczyni zadzwoniła upewnić się,czy aby na pewno podlałam rośliny po wyjęciu z kartonu i odstawiłam do cienia (były straszne upały). Tak,ze sprzedawcę mogę polecać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.