Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aranżacja ogrodu


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witajcie - jak tam u Was , bo u nas jakies tropiki nastaly :-) 34 stopnie ale bez slonca , wczoraj zrobilismy sobie wycieczke po okolicznych szkolkach i centrach w poszukiwaniu derenia kanadyjskiego i..... nic! Czyzby pozostaly tylko sklepy z netu ? Kupilismy za to 2 buksusy do donic przed domem i ..... badzo fajne berberysy - jak zrobie zdjecia to wrzuce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem kilka nowych zdjęć , nowych roślin :

 

[ATTACH=CONFIG]203161[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]203162[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]203163[/ATTACH]

 

Kocham bukszpany :D

 

czy wiecie co to za roślinka?

 

[ATTACH=CONFIG]203164[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]203165[/ATTACH]

 

Berberys :D

 

wczoraj zrobilismy sobie wycieczke po okolicznych szkolkach i centrach w poszukiwaniu derenia kanadyjskiego i..... nic! Czyzby pozostaly tylko sklepy z netu ?

 

Mam takie samo wrażenie :confused: Już nawet z mężem bierzemy pod uwagę wyjazd 200 km w jedną stronę do porządnie zaopatrzonej szkółki w celu zakupu roślin które nas interesują. Nie spodziewałam się, że będą takie problemy z dostępnością roślin :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam takie samo wrażenie :confused: Już nawet z mężem bierzemy pod uwagę wyjazd 200 km w jedną stronę do porządnie zaopatrzonej szkółki w celu zakupu roślin które nas interesują. Nie spodziewałam się, że będą takie problemy z dostępnością roślin :eek:

 

brawo za rozpoznanie roślinki - jest bardzo podobna do bukszpanu

a to :

 

618.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj też zacząłem konstruować małą fontannę

na razie są to prace konstruktorskie ;)

a wizerunkowe pozostają jeszcze w fazie projektów i rozważań

 

do kuwety został przyklejony kołnierz z folii - będzie on minimalizował "uciekanie" wody :

 

625.jpg

 

zrobiłem też kratkę , która zostanie przykryta siatką i jej zadaniem będzie utrzymanie ciężaru żwiru i kamieni

 

627.jpg

 

woda będzie tłoczona zwykłą pompką do oczek :

 

626.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupiłem wczoraj jeszcze Microbiotę decussata - Mikrobiota Syberyjska

Pochodzi z górzystych okolic Dalekiego Wschodu. Jest wolno rosnącym krzewem z rozłożystymi, lekko ukośnie wzniesionymi ku górze pędami z przewisającymi delikatnie wierzchołkami, znacznie szerszym niż wyższym, osiągającym średnicę 2-3 m i wysokość 50-60 cm. Pędy pokryte są ściśle przylegającymi łuskami barwy zielonej. Z nastaniem pierwszych zimowych chłodów szybko zmieniają one barwę na różne odcienie koloru brązowego. W naszym klimacie radzi sobie doskonale, jest absolutnie mrozoodporna, dobrze znosi suszę i zanieczyszczenie powietrza. Lubi stanowiska nasłonecznione, jednak lekkie zacienienie jej nie przeszkadza. Niewybredna w stosunku do gleby, lepiej jednak rośnie na żyznych, umiarkowanie wilgotnych i przepuszczalnych podłożach.

 

zdjęcie będzie później

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlewacie tradycyjnie czy jednak macie pozakładane systemy nawadniające?

pytam bo jestem gorącym orędownikiem tego drugiego rozwiązania , ale jednak założonego samodzielnie

[ATTACH=CONFIG]202237[/ATTACH]

Witam

Z tym podlewaniem to też trzeba sprawe przemyśleć. Ja osobiście podlewam rośliny tylko w pierwszym roku po posadzeniu zmiejszając dawki wody z biegiem czasu. Potem wykształca się już odpowiedni system korzeniowy i rośliny dają radę nawet w takie upały. Mają silny system korzeniowy i żadne wiatry ani susze im nie straszne. W naturze przecież rośliny nikt nie podlewa. Z dobrze wykształconym systemem korzeniowym rośliny są znacznie silniejsze.

Podlewając przez cały czas rośliny sprawiasz, że stają się „leniwe”- nie wykształcają odpowiednio rozbudowanego systemu korzeniowego. Maja problemy z pobieraniem odpowiednich ilości wody i substancji mineralnych z gleby. Generalnie są znacznie słabsze na wszelkiego rodzaju choroby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z tym podlewaniem to też trzeba sprawe przemyśleć. Ja osobiście podlewam rośliny tylko w pierwszym roku po posadzeniu zmiejszając dawki wody z biegiem czasu. Potem wykształca się już odpowiedni system korzeniowy i rośliny dają radę nawet w takie upały. Mają silny system korzeniowy i żadne wiatry ani susze im nie straszne. W naturze przecież rośliny nikt nie podlewa. Z dobrze wykształconym systemem korzeniowym rośliny są znacznie silniejsze.

Podlewając przez cały czas rośliny sprawiasz, że stają się „leniwe”- nie wykształcają odpowiednio rozbudowanego systemu korzeniowego. Maja problemy z pobieraniem odpowiednich ilości wody i substancji mineralnych z gleby. Generalnie są znacznie słabsze na wszelkiego rodzaju choroby.

 

Nie zapominaj, że każdy teren jest inny i inne rośliny na nim występują. Ogrodnicy zazwyczaj zmieniają krajobraz, żeby cieszyć oczy różnymi gatunkami, nawet takimi sprowadzanymi z dalekich stron. Moim zdaniem, chociaż to tylko logika, nie każda roślina przetrwa w "nieswoich" warunkach bez ingerencji człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Z tym podlewaniem to też trzeba sprawe przemyśleć. Ja osobiście podlewam rośliny tylko w pierwszym roku po posadzeniu zmiejszając dawki wody z biegiem czasu. Potem wykształca się już odpowiedni system korzeniowy i rośliny dają radę nawet w takie upały. Mają silny system korzeniowy i żadne wiatry ani susze im nie straszne. W naturze przecież rośliny nikt nie podlewa. Z dobrze wykształconym systemem korzeniowym rośliny są znacznie silniejsze.

Podlewając przez cały czas rośliny sprawiasz, że stają się „leniwe”- nie wykształcają odpowiednio rozbudowanego systemu korzeniowego. Maja problemy z pobieraniem odpowiednich ilości wody i substancji mineralnych z gleby. Generalnie są znacznie słabsze na wszelkiego rodzaju choroby.

 

 

na pewno masz sporo racji w tym co piszesz , ale skoro w naturze występują takie anomalia pogodowe że susza jest koszmarna dla roślin, więc dlaczego im nie pomóc? trzeba by posadzić same "saharyjskie" rośliny , a o pięknym trawniku można zapomnieć

wszystko co roślinie potrzebne do rozwoju - to woda, słońce i sole mineralne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj, że każdy teren jest inny i inne rośliny na nim występują. Ogrodnicy zazwyczaj zmieniają krajobraz, żeby cieszyć oczy różnymi gatunkami, nawet takimi sprowadzanymi z dalekich stron. Moim zdaniem, chociaż to tylko logika, nie każda roślina przetrwa w "nieswoich" warunkach bez ingerencji człowieka.

 

witaj - i tutaj poruszyłeś ważną kwestię

różnorodności gatunków oraz ich wymagań

gdybyśmy chcieli mieć powiedzmy bezobsługowy ogród musiałyby w nim rosnąć rośliny wyłącznie rodzime - naturalnie występujące w naszej okolicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i z tym jest różnie

np wczoraj byłem na działce, która jest działką leśną - i tak jak piszesz praktycznie nie podlewaną

wiesz jak wyglądają rośliny? giną i obumierają

liściaste mają zwieszone gałęzie i pomarszczone listki - zrzucają je ograniczając parowanie

trawa nie istniej

jest tak sucho że pod stopami wszystko strzela i się łamie

w takich warunkach - bez wody żadnego ogrodu nie zbudujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...