Lejemy, czy czekamy do wiosny?

[kupiecjudex]

Tak mnie naszło od 2-3 dni, chyba z Nowym Rokiem takiej werwy dostałem

Kurde wszystko zaplanowane, materiały kupione koniec marca lub początek kwietnia ma majster wchodzić i lać ławy.

Ale aura taka że mi po głowie chodzi po co czekać, według prognoz zimy ma podobno nie być.

Och cholernie mnie kusi coby przyśpieszyć robote, bo jak się ją zrobi to przynajmniej przestanie człowiek o niej myśleć co tu jeszcze ulepszyć i takie ta pierdoły. Grunt że myślenie o budowie zajmuje dużo czasu który możnaby lepiej spożytkować

Nie chciałbym niepotrzebnie ryzykować, zwłaszcza przy samych fundamentach, ale gdybym zaczął w grudniu to by już chałupa stała:bash:

Są tacy odważni którzy zaczynają teraz, lub mają taki zamiar? Czy tylko ja się tak wyrywam.

[Elfir]

Ja bym lała, w końcu do betonu dodaje się uszlachetniacze pozwalające na wiązanie w ujemnych temperaturach. Dla betonu - 5 stopni to żaden mróz.

[mar.d]

Witam,

mam ten sam dylemat, miałem zaczynać wczesną wiosną, ale skory zimy nie ma...

Trochę kusi żeby zacząć, ale pogodę ciężko przewidzieć.

Myślę nad tym.

I co Kolega postanowił?

Lejemy, czy czekamy do wiosny??

 

pozdrawiam,

Mariusz.

[heine84]

Przez forum nikt Ci nie odpowie na to pytanie... moim zdaniem nie jest wcale łatwo określić czy teraz można lać. Napisze CI kilka pytań i sam zdecydujesz

Miałeś badanie gruntu? Wiesz co jest po zdjęciu ziemi rodnej?

Masz już zebrany humus i wykopane pod ławy? Jeśli nie, możesz to śmiało zrobić.

Po wykopie dowiesz się już więcej, jeśli masz glinę ja bym nie lał, jeśli masz dobry grunt przepuszczający wodę, można lać.

Chcesz lać do szlunków czy do ziemi? Jeśli do ziemi ja bym nie lał. Do szalunków bym lał, ale musiałbyś od razu po od szalowaniu zasypać piachem żeby ławą nic sie nie stało jeśli zacznie padać deszcz i przyjdzie mróz -20st. Najgorsze dla ław są zmiany pogody, -20st potem odwilż i znowu -20st. Wtedy nasiąka ziemia pod ławami.

[kupiecjudex]

Ciężka sprawa z tą decyzją. A jak za tydzień bądź dwa zima się zrobi i - 10 albo więcej będzie:-o

Tego nawet najstarszy góral nie przewidzi, jest ryzyko zwłacza dła ławy i fundamentów.

U mnie dodatkowo fundament na 1,5 bloczka a wśrodku styro (czyli 3W). Jak by mi tam woda wleciała między styro a bloczki i zamarzła to pochlastać się tylko by zostało.

Ale jest pokusa. Wstępnie planowałem ten sam manewr koniec listopada początek grudnia, no ale perspektywa zimy mnie zniechęciła. Do tej pory stał by już dom, a cieśla robił wieźbę.

Teraz ten sam dylemat. Poczekam chyma jeszcze ze dwa tygodnie i zobaczę. Boję się co by kaszany jakiej nie odwalić!!!

[kupiecjudex]

Przez forum nikt Ci nie odpowie na to pytanie... moim zdaniem nie jest wcale łatwo określić czy teraz można lać. Napisze CI kilka pytań i sam zdecydujesz

Miałeś badanie gruntu? Wiesz co jest po zdjęciu ziemi rodnej?

Masz już zebrany humus i wykopane pod ławy? Jeśli nie, możesz to śmiało zrobić.

Po wykopie dowiesz się już więcej, jeśli masz glinę ja bym nie lał, jeśli masz dobry grunt przepuszczający wodę, można lać.

Chcesz lać do szlunków czy do ziemi? Jeśli do ziemi ja bym nie lał. Do szalunków bym lał, ale musiałbyś od razu po od szalowaniu zasypać piachem żeby ławą nic sie nie stało jeśli zacznie padać deszcz i przyjdzie mróz -20st. Najgorsze dla ław są zmiany pogody, -20st potem odwilż i znowu -20st. Wtedy nasiąka ziemia pod ławami.

 

Ha....kolega pisał wtedy co ja

U mnie glina na 100%

Dzaialka nie ruszona, jak bym zacząl to z kopyta dejmujemy humus, kopiemy i lejemy z dnia na dzień.

Ławy w szalunku ale skoro glina????

[heine84]

Glina? Kiepsko. Z dnia na dzień nie wiem czy dacie rady, kopanie, szalowanie, zbrojenie troche zejdzie. Tak jak pisałem dla gliny najgorsze są zmiany temperatury, roztopy. Ja lałem w listopadzie...piękne słoneczko było Kierownik i teść twierdzili że lepiej dla ław nieduża temperatura ujemna niż roztopy i duży przymrozek, bo wtedy może glina puchnąć. A nie wiadomo co będzie w marcu... Czy sie nie zdarzy tak że wylejesz łąwy w marcu, przyjdzie odwilż a później -20stopni? Popatrz na pogode dla swojej miejscowości czy w najbliższym czasie przewidują duże opady i -10stopni.

[kupiecjudex]

Ja z połunia raczej jestem a śnieg i lekki mróz to tylko w górach raczej przewidują na najbliższe dwa tygodnie.

Nie mogę zacząć później niż koniec marca bo mam umowy z wykonawcami i mi się wszystko posypie. Dlatego tak kombinuję zacząć wczęśniej co by mieć komfort czasowy.

[heine84]

To może jednak lepiej teraz wylać niż czekać do marca? Nie wiadomo kiedy zima przyjdzie, a zaczyna powili ruszać w naszym kierunku. Zeby Ci sie nie okazało że pod koniec marca będzie gorzej niż teraz. Od razu po wylaniu chcesz budować fundament? Ławy wiążą 28dni. Nie pozwól sobie stawiać bloczków po 1-2 dniach od wylania(górale tak często chcą robić)! Niech przynajmniej tydzień-dwa odczekają.

[kupiecjudex]

Mój majster tez chce od razu stawiać bloczki, ale nie jest góralem:)

[mar.d]

U mnie teren przepuszczalny, sam piasek.

kilka tygodni jeszcze poczekam, zobaczę jakie będą prognozy pogody.

Z drugiej strony w lutym i marcu mogą przyjść mrozy.

Trudna decyzja.

 

pozdrawiam,

Mariusz.

[kupiecjudex]

A później mogą przyjść ulewy itd. nie ma dobrego momentu w naszym zmiennym klimacie. Jak za dwa trzy tygodnie nic sie nie wydaży w pogodzie to zaczynam.

[suomi]

Lejemy panie kierowniku - beton wiążąc się wydziela duże ilości ciepła - także po zalaniu może nawet temperatura spaść nieco poniżej zera - ważne aby tylko w trakcie wylewania temperatura nie była ujemna (gdy nie stosujemy chemii oczywiście).

[tomek4]

Ziemia dla ław - mówię o tych lanych w gruncie - także jest osłoną termiczną i temp. jest zawsze wyższa niż np. na wysokości stropu.

[kupiecjudex]

No to podobno zima idzie. Sprawdziłem pogodę na najbliższy tydzień.... nie dobrze

Miejmy nadzieję że to jej pierwsze i ostatnie podrygi.

Pozostaje cierpliwie czekać, tylko jak długo ...........

[julo23]

No to zima rozwiała nasze wątpliwości.

Czekamy do marca, lub nawet końca marca.

 

Też mam gline.

 

Pozostaje mi przygotować jakis garaż blaszak i moze w cieplejsze dni ogrodzić prowizorycznie.

[radekc]

zdecydowanie czekać do wiosny!

[Tomasz Antkowiak]

my czekamy na razie az sie ustabilizuje pogoda aby geodeta zawital... jesli w lutym bedzie znosnie to zaleje na koniec liutego

[bugier]

Ja bym lała, w końcu do betonu dodaje się uszlachetniacze pozwalające na wiązanie w ujemnych temperaturach. Dla betonu - 5 stopni to żaden mróz.

 

Pomijając fakt, że zima jednak przyszła... -5 to zaporowa granica, podawana przez producentów materiałów. Jednak jak z nimi porozmawiać, a konkretniej z doradcami technicznymi, to każdy powie, że już przy temp. 0oC powinno się przerwać prace, bo należy przewidzieć wahania dobowe temperatury i jej spadek w nocy. Więcej na ten temat można przeczytać w artykule: Izolacja fundamentów w warunkach zimowych

[kupiecjudex]

U mnie -20 a ma być jeszcze wiecej. Co dziennie przeglądam wszystkie pogody na różnych serwisach, ustaliłem że zima ma trzymać cały luty, a gdzieś tam że ma przyjść odwilż, nie pisali czy chwilowa czy na stałe - jak zwylke przy prognozie pogody.

na murowanie przy -20 stopniach to cyba nic jeszcze nie wymyślili.

Zatem trzeba czekać patrząc co dziennie na termometr za oknem.

Ciężki:Pe czasy dla ludzi czynu!!!!!