bitter 31.05.2012 19:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2012 Dezet co do wentylacji to ten kominiarz był chyba z innej epoki albo kolega nie miał kominek z otwartą komorą spalania. Ja wentylacji nie mam i znajdę takiego co mi to zatwierdzi. W przepisach stoi, że nie można mieszać ze sobą systemów wentylacyjnych. A co do podpórek to zamierzam zrobić takie z łat z deską na końcu obciążonych kawałkiem bloczka silikatowego przywiązanego taśmą - pełna profeska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpak 01.06.2012 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2012 Mam pytanko, ja też buduje z silikatu grubości 18 domek parterowy z poddaszem nieużytkowym. Masz w projekcie trzpienie? Ja mam w projekcie 9 trzpieni zbrojonych prętami fi 12. Myślisz, że są konieczne? A ściany nośne wewnętrzne też masz z 18? Zaznaczam, że ja mam strop monolityczny, pewnie ma to duże znaczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 02.06.2012 04:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Nie mam żadnych trzpieni. Dom normalnie murowany. Nośne też z 18 działowe z 12. Stropu nie mam bo dach z wiązarów. Ale dach obciążony dachówką. Z silikatu 18 buduje się 4- piętrowe bloki . Ale na wszelki wypadek powinien się wypowiedzieć kierbud. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpak 02.06.2012 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Nie mam żadnych trzpieni. Dom normalnie murowany. Nośne też z 18 działowe z 12. Stropu nie mam bo dach z wiązarów. Ale dach obciążony dachówką. Z silikatu 18 buduje się 4- piętrowe bloki . Ale na wszelki wypadek powinien się wypowiedzieć kierbud. Mój architekt chyba pierwszy raz projektował dom z 18. Troszkę był zdziwiony i na moje tłumaczenia, że tak może być nie reagował no i zaprojektował mi trzpienie. Cóż, pogadam z kierbudem, jak radzisz i zobaczymy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 02.06.2012 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2012 Alpako masz mądrego architekta. Taka ściana jest wiotka i przy dużym nacisku i dużej rozpiętości jest podatna na wyboczenia. Słupy wzmacniają konstrukcję, usztywniają ją. Budowa takich słupów nie jest trudna, ani kosztowna. Nie kombinuj z ich usuwaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.06.2012 06:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 firewall a czy od usztywniania nie jest wieniec? Ja tam nie widzę, żeby była wiotka Może jeszcze przy tradycyjnej więźbie, która działa rozporowo na ściany to może się można zastanawiać ale przy wiązarach obciążenia działają inaczej, głównie nacisk statyczny w kierunku ziemi a obciążenia boczne tylko z oddziaływania wiatru. Ale rzeczywiście dla świętego spokoju można słupy zostawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.06.2012 07:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Informacja z gatunku tych pozytywnych - Mam nowych dekarzy, minus ... biorą 10zł/m2 więcej niż poprzedni. Może tamci brali tyle ile byli warci? Potwierdzone u kilku klientów, że fachowo robią - się zobaczy. Postępów prac ciąg dalszy: Wczoraj inwestor zabrał się osobiście do ocieplenia ściany 20cm grafitem klejonym na piankę tytan. Pierwszy raz w życiu coś takiego robiłem. Początki były trudne, a to flex się spalił więc listwę startową ciąłem nożycami, a to styropian krzywo ucięty itp. Jednak po chwili nabrałem wprawy i po 3 godzinkach trochę się ociepliło. Zbliża się długii pracowity weekend - damy radę pogonić całość mam nadzieję. Mimo wątpliwości co do wytrzymałości kleju - klej trzyma się grafitu jak skała. Aplikuje się szybko a wyrównywanie płyt nie jest wcale takie trudne, jak widać na zdjęciach pomogły mi w tym resztki łat. http://img854.imageshack.us/img854/6776/185nj.jpg Ale najistotniejszym narzędziem wspomagającym pracę była przykladnica. Przeszła w ciągu kilku godzin parę modyfikacji i jest niezastąpiona do równego przycinania styropianu tej grubości - pomysł autorski - projekt do odsprzedania za niewielką kwotę http://img703.imageshack.us/img703/369/182et.jpg http://img690.imageshack.us/img690/6853/183li.jpg i bardzo istotny element urządzenia - gwoździe blokujące styropian podczas przycinania http://img834.imageshack.us/img834/9862/184ou.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 03.06.2012 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Fajna maszynka.Do wykonania na każdej budowie.Zwróć uwagę, że alpaka na strop betonowy, a to już daje spory moment wspomagający wyboczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 03.06.2012 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Przyrządzik świetny- masz "+" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.06.2012 10:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Martwią mnie jedynie szczeliny powstające mimo wszystko podczas układania styropianu. Kleję każdą powierzchnię czyli styropian do ściany i bloki styropianu wzajemnie do siebie. Niestety klej jednak trochę miejsca zajmuje i milimetrowa szczelina jest gdzieniegdzie. Choć zauważyłem, że jak przysunąć do siebie płyty ślizgiem to jakby szczelniej leżą, tyle że nie wiem czy ten "ślizg" nie zmniejsza warstwy i przyczepności kleju pomiędzy styropianem i ścianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e_tomi 03.06.2012 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Z czego robiłeś listwę startową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 03.06.2012 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2012 Z listwy startowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 04.06.2012 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2012 bitter- myślę, że dobrze robisz tym "ślizgiem" styropianem. Im mniejsza warstwa kleju tym lepiej- to się sprawdza przy zwykłym klejeniu czegokolowiek, więc i tu będzie ok. Klej rozsmaruje się po większej powierzchni. Klej się trochę rozpręża, więc takie szczelinki powstają. Może z góry jakąś cegłą go dociskać?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 04.06.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2012 Mój architekt chyba pierwszy raz projektował dom z 18. Troszkę był zdziwiony i na moje tłumaczenia, że tak może być nie reagował no i zaprojektował mi trzpienie. Cóż, pogadam z kierbudem, jak radzisz i zobaczymy. U mnie jest parter+piętro z 18cm, jeden strop monolityczny 15cm, nad piętrem konstrukcja wiązarowa, najdłuższa ściana 9m. Nie mam trzpieni w projekcie (choć przyznam że zastanawiałem się czy ich nie dodać). Małe odchyłki od pionu chyba mam, liczę że awantury z tego nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 04.06.2012 20:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2012 Zauważyłem, że ten ślizg jest niebezpieczny w przypadku klejenia do ściany. Klej wtedy znika. A tak w ogóle zacząłem nakładać o wiele grubszy warkocz niż w pierwszych płytach bo zauważyłem, że przy cieńszym w przypadku kiedy trzeba płytę podregulować to czasem warkocz sę kurczy i powstają szpary - nie ma tego "kółka" i tracimy zamknięcie powietrza w płycie. Na wszelki wypadek podczas klejenia kolejnych płyt nakładam jeszcze klej na już przyklejoną płytę na krawędź przylegającą do ściany. Będę też piankował wszystkie łączenia - nawet te małe za pomocą specjalnej końcówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 04.06.2012 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2012 Dziś moi fachowcy na budowie zaskoczyli mnie czymś o czym nie wiedziałem. Sam kleję styropian na piankę. Powiedzieli mi że koniecznie przy otworach mam przed przyklejeniem styropianu dać siatkę i dopiero na to styropian, tak aby potem wywinąć tę siatkę na zewnątrz na ocieplenie. Podobno to zabezpiecza przed pękaniem. Popołudniu chcę kontynuować robotę i nie wiem czy ich słuchać. Okna na kotwach JB-D montowane są w warstwie ocieplenia. Technika ocieplenia jest taka. Styropian idzie na równo z otworem okiennym, potem montaż okna i do tego przyklejane węgarki zakrywające ościeżnicę a potem ozdobne paski styropianowe wokół okna. Jak przykleję tę siatkę teraz kiedy styropian jest na równo z otworem okiennym to potem wysunę okno, siatka pójdzie wzdłuż ościeżnicy, znajdzie się pomiędzy ościeżnicą i węgarkiem i dalej będzie wywinięta na węgarek. I tutaj budzi to moje zastrzeżenia. Pomiędzy węgarek a oścież chcę dać taśmę rozprężną i ta siatka mi tam nie pasuje jak nic. Jak to powinno być zrobione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RK1719508166 05.06.2012 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2012 mozesz to narysowac?? bo jakos nie kumam tego co piszesz ...moze to z przemeczenia budowlanego juz hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bitter 05.06.2012 18:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2012 Postaram się narysować. Tymczasem podjąłem strategiczną decyzję o rezygnacji z klejenia styropianu klejem w piance. Po kilku obserwacjach doszedłem do wniosku, że bardzo łatwo jest uszkodzić "wianek" a to spowoduje utratę szczelności w jednym płacie styropianu. Ponieważ też moja ekipa budowlańców spuściła mocno majty z ceną za wykonanie elewacji zapadła decyzja o klejeniu dalszej części na klej z worka ich rękami. Po wyklejeniu całości zrobię przegląd i zapianuję szczeliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzeniu666 05.06.2012 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2012 (edytowane) Postaram się narysować. Tymczasem podjąłem strategiczną decyzję o rezygnacji z klejenia styropianu klejem w piance. Po kilku obserwacjach doszedłem do wniosku, że bardzo łatwo jest uszkodzić "wianek" a to spowoduje utratę szczelności w jednym płacie styropianu. Ponieważ też moja ekipa budowlańców spuściła mocno majty z ceną za wykonanie elewacji zapadła decyzja o klejeniu dalszej części na klej z worka ich rękami. Po wyklejeniu całości zrobię przegląd i zapianuję szczeliny. Dziwne masz akcje z tą pianką. Najpierw uszczelniasz bloczki a teraz jakieś cuda-wianki Nie możesz przykleić pianką ORAZ uszczelnić (jak zamierzasz po majstrach)? To "rozwiankowanie" to w znacznej części wychodziło? PS. Nie wiem czy pisałeś - jaką pianką kleisz ten styro? Edytowane 5 Czerwca 2012 przez grzeniu666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DEZET 05.06.2012 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2012 A w którym miejscu miało by pękać i co? Przed wstawieniem okna musiałbyś zatopić tą siatkę w kleju, bo tak, to będzie luźna między styro, a ościeżnicą, co wydaje mi się bez sensu i nic nie da. Na pewno w narożnikach okna dokleja się pod kątem 45* kwadraty siatki, żeby uniknąć pęknięcia w tym miejscu, ale o wywijaniu nie słyszałem- narożnik tu i tak jest niezabezpieczony- siatkę, żeby wywinąć musisz przeciąć właśnie w narożniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.