Budowa domu-gdzie szukać oszczędności?

[magda6645]

Witam,jestem nowa na forum i nie bardzo wiem gdzie napisać. Mam prośbę do bardziej doswiadczonych uczestników forum.Otóż zakupiłam projekt AGATKA - 85.3 m² z pracowni Dom dla Ciebie i szuka oszczędności. Może ktoś z Was podpowie mi jak wybudować taki domek zgodnie ze sztuką ,ale tańszym kosztem.Do tej pory zrezygnowałam z bocznego komina,trójkątnego okna i zmieniła na pustak max. Czy można jeszcze coś zrobić. Z góry dziękuje za wszystkie sugestie.

[Nefer]

Nie wiem czy podoba CI się ten wykusz w salonie - dodatkowo dach nad nim... Kominka zewnętrznego mieć nie musisz to fakt, ale ten w środku by się przydał. Najłatwiej zaoszczędzić na rpbociżnie (robiąc samemu i wykończeniówce nie szalejąc z materiałami

[Carpenter78]

Właśnie, skasować wykusz i wybudować samemu!

 

Pozdrawiam!

[mWilQ]

Dodam od siebie, że warto wszystko przemyśleć niż pochopnie podejmować decyzje - zmiany zazwyczaj najwięcej kosztują. To czego mi brakowało to właśnie kompletnego planu na każdego pomieszczenie w domku. Troszkę to było spowodowane brakiem czasu i zerowym doświadczeniem przed rozpoczęciem budowy. Jak się na końcu okazało, nie wystarczy być dwa kroki w realizacji do przodu. Trzeba cały czas widzieć efekt końcowy i do niego dążyć, bo teksty "nie wiem, jeszcze o tym nie myślałem, wyjdzie w praniu" są chwytliwe na budowie, ale nie wróżą niczego dobrego. Mój plan był prosty, wybudować dom bo każdy będzie lepszy od mieszkania z rodzicami, czy też w innym bloku. Nie wiedziałem nic o materiałach, wiec zacząłem sprawdzać ceny, opinie i się zaczęło. Wiedziałem od początku, żeby nie celować we wszystko co najtańsze, bo można się na tym łatwo pośliznąć, ale nie wiedziałem też ile będą kosztowały różne etapy budowy. Na logikę... wolałem wpakować więcej kasy na etapach do których później nie da się wrócić i później martwić się przy wykończeniówce.

 

Według mnie nie warto oszczędzać na:

-etapach do których nie się wrócić (fundamenty, ściany, dach)

-instalacjach

-izolacjach

-ogrzewaniu

 

Tam gdzie możesz zaoszczędzić:

-praktycznie cała wykończeniówka (kafle, farby itd)

-weryfikuj ceny w hurtowniach (wybierz kilka i sprawdzaj przy większych wydatkach)

-w miarę możliwości zrób sobie harmonogram finansowy i się go trzymaj

-tam gdzie można rób to sam

-odrzucaj oferty najtańszych ekip, o których nic nie wiesz - później trzeba dołożyć jak ktoś ma to poprawić

-spisuj umowy z każdym wykonawcą z zakresem prac i ustalaj kary umowne

-w miarę możliwości rób zakupy według własnych wyliczeń, nie powierzaj tego ekipom

 

to tak na początek

[ardziu]

skasować wykusz, dołożyć izolacji cieplnej (i zrobić ją porządnie) zlikwidować kominy, zastosować wentylację mechaniczną a jako ogrzewanie prąd lub tanią pompę ciepła i prąd.

[Elfir]

wykusze, balkony, przesuwne okna, duże okna, lukarny, kolumienki, schodki, wylewane TARASY z betonu na fundamencie, kominki - na etapie projektu

Na etapie SSZ i instalacji - nie oszczędzać

Wykończeniówkę etapami, w przypływie gotówki.

 

Ardziu - pompa ciepła to wydatek od 14 tyś (za instalację powietrzną) do powyżej 20 tyś (za instalację w gruncie). Mały kocioł gazowy Cerapur Smart to koszt poniżej 4 tyś.

Piec śmieciuch "na wszystko" też coś koło tego.

 

Ogrzewanie na prąd rzeczywiście obniży koszty budowy, ale trzeba dołożyć pieniędzy w dobre ocieplenie.

 

Obydwa rozwiązania (prąd i PC) tylko przy wentylacji z odzyskiem ciepła, która kosztuje ok 12-15 tyś.

 

Przy szukaniu najtańszych rozwiań chyba jednak wentylacja grawitacyjna + piec śmieciuch wyjdzie taniej. Z tym, że akurat Agatka ma dość mało miejsca na piec na paliwo stałe.

 

EDIT

Gdzie Agatka ma komin w kotłowni? komin stoi przy kuchni. W takim razie projektant przewidział kocioł gazowy lub elektryczny wieszany w kuchni.

Na etapie adaptacji projektu, zlikwiduj komin w kuchni (będziesz miała więcej miejsca na szafy w wiatrołapie). Zrób piec gazowy do 21kW z wyjściem przez ścianę kotłowni (pom. gospodarcze) - tanie i proste rozwiązanie. Ale wymagałoby wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.

 

Przemyśl też okna w salonie - można polepszyć funkcjonalność wnętrza zmieniając miejsce wyjścia na taras. Gdy zlikwidujesz wykusz, kuchnia będzie bardzo mała i wąska - wejdzie tylko lodówka, będziesz mogła zapomnieć o piekarniku w zabudowie-słupku.

Edytowane 13 Stycznia 2012 przez Elfir

[michal0712]

 

-odrzucaj oferty najtańszych ekip, o których nic nie wiesz - później trzeba dołożyć jak ktoś ma to poprawić

 

dokładnie, bo chytry dwa razy traci. Najlepsze ekipy to ekipy polecone przez zadowolonych, znajomych inwestorów. Warto zapłacić trochę więcej i mieć pewność, że wszystko będzie ok.

 

Przy wykańczaniu można sporo zaoszczędzić - wybierając tańsze, choć wcale nie gorsze materiały - grunt to szukać.

[rania]

Wybrałaś mały domek - to już pierwszy duży krok do oszczędności. Mogłaś jednak wybrać lepiej, bo tak mały domek podzielony na dwie kondygnacje bedzie wydawał się mniejszy niż w rzeczywistości. Lepszy byłby domek w stylu Z7:

http://www.z500.pl/projekt/z7,Maly-dom-z-dachem-dwuspadowym-ekonomiczny-funkcjonalny-i-praktyczny.html

Jeśli wymiana projektu nie wchodzi w grę (zapewne tak jest), to nie rezygnowałabym z wykusza, bo dom staraci wyraz. Kuchnia jest mikroskopijna więc bez wykusza bedzie mniej niz mikroskopijna. Licz się jednak z tym, ze do tego wykusza tylko meble kuchenne na wymiar - gotowych nie kupisz.

Te skośne okna na ścianach szczytowych tez tanie nie bedą.

Likwidując te fikusne okna, komin boczny, wykusz, drewno na elewacji, betonowy taras, dachówke na dachu na pewno oszczedzisz, lecz dom bedzie wygladał inaczej niz na obrazku.

Najrozsądniejsze jest oszczedzanie na wykonczeniu wnetrza, bo to zawsze mozna zmienic, odlozyc na pozniej